mądra koleżanka pilnie poszukiwana

a ja miałam wolny week od komputera i na zdrowie mi wyszło :D kobietki a ja byłam wczoraj na zakupach hmmm raczej mało udanych jak dla mnie brak rzeczy konkretnych same "fifroki" ale w sobotę miałam rozmowę telefoniczną z kolegą :D fajnie jest narazie i mam nadzieję ze nikt z otoczenia nie zepsuje mi dzionka buziaczki

Hej Dziewczyny! :) Tak szczerze powiedziawszy, to tez nie tak super stoje z kasa, bo tylko maz pracuje, ja tylko dorabiam jak na razie a placimy kredyt za mieszkanie :) Kurcze ale tak mnie kusi ta wystawa, ze normalnie az mnie gdzies skreca w srodku :D Kurde, w Egipcie maja fajnie, bo ta wystawa jest tam codziennie, pomojajac oczywiscie czas, w ktorym jest wystawiana w innych krajach. Maz pocieszyl mnie na tyle, ze powiedzial, ze polecimy (w ktores wakacje) do Egiptu i pojdziemy na wystawe, o ile nie zdarze tutaj pojsc. Pytalam dwie znajome, czy nie chcialyby pojsc ale niestety...nie interesuja sie takimi \"pie*dolami\" jak to okreslily. Nie no przeciez, wystawa to pie*dola ale leciec do sklepu po jakies tam zaslony...zaslony to nie pie*dola, no przeciez. No ja nikogo nie zmuszam ale zeby od razu wystawe nazywac pie*dola??? A co tam, beda mialy zaslony w salonie i beda mialy o tyle bogatsze wnetrze...tak bogatsze wnetrze ale tylko salonu :D Mosca, ja rozumiem cie bardzo. Wiem tez, ze w Polsce placenie kredytu to nie lada sztuka. Jednak gdybys chciala kiedykolwiek przyjechac do mnie, nie ma sprawy, bede ucieszona. Bezpolotu, jesli bedziesz miala okazje i checi, rowniez zapraszam. Hela, Przebisnieg, Atrakcyjna...oczywiscie zaproszenie tez do was kieruje, jesli bedziecie tylko mialy czas i checi :) Nie wiem...moze pojde sama jak nikogo nie znajde...ale samej to tak smuuutno :O

Już wiem, skąd ten atak zamężnych :) Wczoraj była Bridget Jones w tv:D Maju, ja bardzo często chodzę sama na wystawy, koncerty w filharmonii, do teatru czy kina. Na początku głupio się czułam, ale w końcu doszłam do wniosku, że to bez sensu. Nie będę rezygnować z czegoś, co chcę zbaczyć i co lubię, tylko dlatgo, iż nie mam z kim iść... A na wystawach zawsze zdarzało mi się spotkać kogoś, z kim mogłam podzielić się swoimi wrażeniami. Kiedyś fantastyczna starszą panią - do dziś mamy kontakt ;) Więc idź, a potem wszystko nam opowiesz :)

mosca to one chcą Cieie na siłe wyswatac? :D :D :D trzymaj sie dzielnie maju ty sie tam normalnie marnujesz kobito :D hela ,bezpolotu,przebiśnieg słodkie całuski przesyłam bo wcinam delicje [dostalam od przemiłego straszego klienta] :D i oczywiscie dołączona do tego stara spiewka ehhh gdybym to ja był młodszy to...... :D :D :D :D

Atrakcyjna, taka czekoladką umazana nas całujesz? ;) Z nikim mnie nie zeswatają, bo nie mają z kim, ale zadają znienawidzone przez wszystkich singli pytanie - i jak tam? Spotykasz się z kimś?

ojjjjjjjjjjjjjj mosca :D trzymaj sie dzielnie :D :D :D

Szczerze powiedziawszy nie lubie filmow typu \"sfrustrowane trzydziechy\" (czyt.Bridget Jones, Ally McBeal) Ani mnie to przenigdy nie smieszylo ani nie inspirowalo :) Tak sobie mysle, ze takie filmy i seriale powstaja chyba z braku pomyslow na cos na prawde interesujacego. Ale to tylko moje zdanie. Kiedys, gdy ksiazka o perypetiach Bridget robila furrore, pomyslalam, ze skoro taki popyt na to, wiec pozwole sobie przeczytac. Cale szczescie, ze nie kupilam tej ksiazki a jedynie pozyczylam. Rety, Kobiety! Po jakichs dwudziestu kartkach, mialam serdecznie dosyc. Jak na moj gust, nuda i szmira. Czegos bardziej nudnego nie czytalam chyba nigdy. Jednak sa gusta i gusciki i prawdopodobnie o gustach sie nie dyskutuje, jednak to tylko moje zdanie oczywiscie.

a mnie np. wkurz atakie gadanie o jej juz mam 30 czy 33 lata i czlowiek stary jest o ... moim zadniem dopiero zycie sie zaczyna :D

Ja uwazam, ze 30 i po to bardzo piekny okres w zyciu czlowieka. Wyglada sie dobrze i o wiele wiecej oleju w glowie ma sie niz 10 lat wczesniej :D

witajcie nie wiem czy zdajecie sobie sprawę z tego jak dobrze Was poczytać na "początku" dnia :) moja myśl przewodnia na dzisiaj - życie dopiero się zaczyna i bez względu na wszystko jest pięknie :) dziękuję bardzo

Ally to ja akurat lubiłam oglądać. Głównie ze wzgledu na ścieżke dźwiękową i wizje bohaterki:D Muszę sobie ściągnąć ten serial:) Bridget natomiast to straszna szmira :O I ksiązka i film. Jedyna scena, która mnie w filmie bawiła - zostałam zaciągnięta przez koleżankę do kina - to ta, w której panowie walili się po mordach na ulicy ;) Nic dziś nie zrobiłam z moich pracowniczych obowiązków. A powinnam grzecznie rozpisać wydatki na przyszły miesiąc. No trudno - jutro :D

Przebisnieg ;)

A ja musze Wam powiedziec ze wczoraj pogadałam sobie z taką znajomą w zasadzie bardzo mało ja znam, ale jakos tak sie rozmowa kleiła fajnie... Podbudowała mnie troche i moją samoocenę i postanowiłam nie miec juz nigdy dołów z powodu jakichs dupków płci przeciwnej :-))

Helcia i bardzo dobrze :)

A ja jak spiewalam w piatek, poznalam taka dziewczyne, jak na razie wydaje mi sie mila i ma 2 letnia coreczke. Dzis zdzwonilysmy sie i zaproponowala mi, ze jesli chcialabym gdzies urwac sie z synem na spacer, to ona jest chetna. Musze sie zorganizowac i jakos "sie zorganizowac" :D co by wyruszyc na ten spacer a noz widelec wlasnie poznalam jakas fajna kolezanke. Nie znam jej jeszcze dobrze ale mam nadzieje poznac i bodajze sama wychowuje ta coreczke :) Poszukiwanie fajnych kolezanek to ciezka rzecz :D Szybciej kochanka mozna znalezc niz swietna kolezanke :D :D :D

podpisuję się pod tym, że Briget Jones to straszna szmira, też przeczytałam tylko dlatego, że było o niej głośno, tyle, że po przeczytaniu już na film zdecydowanie nie miałam ochoty :O ja dzisiaj czuję się srednio, ale nie będę smęcic za to zapraszam wszystkie głodne Panie na .....bigos ;), oczywiście sama robiłam ;) dodam jeszcze, że z marynowanymi grzybami autorstwa mojej mamy :)

A ja dzis bede gotowala obiad na jutro :D Bede robila cevapcici w sosie ziolowo-czosnkowo-winnym. Zapraszam jutro, bo jak dzis w nocy zrobie, to nie bedziemy sie opychac na noc :D :D :D

a ja tu z jakimś bigosem wyskakuję :O wybaczcie.....

Kobietki, chcialabym wam wyslac cos ale mam pytanie, bo tu chodzi o to, zeby rozumiec angielski :0 W kazdym razie wiem, ze do Atrakcyjnej musze wyslac z tlumaczeniem :) Ale nie wiem jak u reszty was kochane Kobiety.

Bezpolotu, bigosik to jedno z najbardziej ukochanych dan jakie moglabym jesc bez konca!!! Cale szczescie,ze tu moge wszystko na bigos znalezc :) Tylko tak napisalam ze bede robila cevapcici i oczywiscie jesli ktos chce przepis, napisze oczywiscie :)

Maja jak do czytania to ja poproszę bez tłumaczenia, ale jak będą gadac bardzo szybko to z tłumaczeniem poproszę co zaś do przepisów Twego autorstwa to ja zawsze jestem chętna ;)

Bezpolotu, nie ma sprawy, zamieszcze przepis jeszcze dzis ale troszke pozniej, gdyz musze napisac najpierw :) A co do tego rozumienia angielskiego...to jest cosik do sluchania ale nie jest szybkie wrecz bardzo wolne, chodzi o rozumienie mowy. I pomijajac wszystko, jak dla mnie...slowa o przyjazni...jesssu, one brzmia tak pieknie i nie ma tu roznicy o jaka przyjazn chodzi, czy to o damsko-mesko czy damsko-damska :) Po prostu jak dla mnie slowa sliiiczne...

ale napisalam, hehe :D zamiast damsko-meska, to napisalam damsko-mesko, hahahaha :D :D :D

Ja tez bigosik poproszę ... niestety mi nie wychodzi nigdy dobry,... Maju... uwielbiam sie opychać na noc...niestety...

Hela to dla Ciebie duży talerz bigosu ;) i nie martw się kochana ja też uwielbiam się opychac na noc W końcu nie żyjemy tylko po to, żeby się nieustannie umartwiac ;) A jeśli chodzi o recepturę na to polskie jadło to jak dla mnie sukces tkwi w......koncentracie pudliszki, gałce muszkatałowej, liściach laurowych, czasem odrobinie cytryny no i przede wszystkim w przyprawie do bigosu "kamis" I oprócz kurczaka, który uprzednio po ugotowaniu zasmażam jeszcze chwilę w uduszonej, czy jak kto woli zeszklonej cebuli, rzecz jasna z wegetą i wcześniej wspomnianą przyprawą, nie dodaję żadnych wędlin (wyjątek stanowi duszony boczek, ale tylko czasami) i tyle Helcia; proste i smaczne, polecam ;)

Przyszłam z własna wielką michą po bogosik ;)

ależ proszę Mosca, duża micha bigosiku dla Ciebie ;) Czy jest jeszcze jakaś głodna duszyczka?

Bezpolotu dziekuje :) Ja to uwielbiam prosto z garnka podjadać ;)

jeszcze ja jeszcze ja :D na bigos :) a angielszczyzną z tłumaczem poproszę ;)

jak ja kocham miec dla kogo gotowac :P