Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnosc o zmierzchu

szukam przyjaciol-mam dosc samotnosci

Polecane posty

Gość taka tam+++
witam wszystkich to prawda coraz ciszej na tym topiku -jest jeszcze ktos o tej godzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie troche nie dotyczące tematu, moj kolega zwraca sie czesto do mnie \"dziewczynko\"chociaz wie, że tego nie lubie.Niewiem co o tym myslec?o co mu chodzi?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam+++
***angie*** sadze ze nie powinnas sie tym przejmowac. sadze ze chce pokazac ze jest silniejsz ze Ty jestes delikatna ale raczej to jest komplemet albo mowi to w zarcie najlepiej jak zapytasz Go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe kolezanki i stare :) Ledwo zyje, ale szczesliwa... Praca fajna ludzie bardzo mili, pacjenci tez :) jednak takie bieganie przez 7h daje sie troche we znaki, jak ktos od ladnych paru lat siedzial w domu, to prawie jak silownia :) moze schudne przy okazji :P Doskonale zdaje sobie sprawe, ze jestem w lepszej sytuacji od niektorych z Was, ale tez czasami jest ciezko... bardziej przezywa sie fochy i wyrazy niezadowolnia drugiej strony... czlowiek staje sie bardziej ulegly, nie chce nikomu podpasc... przynajmniej ja sie tak zmienilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieska to juz tuz tuz :) Nie denerwuj sie na zapas, jak sie maluszek pojawi, to okaze sie, ze to wszystko nie jest takie trudne jak sie wydaje tylko naturalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko po co takie zaczepki? tez witam wszystkich bo moich znajomych i przyjaciol mozna policzyc na palcach jeden ręki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeby zwrocic Twoja uwage... moze ma sadystyczna radosc jak sie zloscisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgaduje, mowi sie kto sie czubi ten sie lubi... a moj maz czesto ma takie zagrywki, ze bawi go to jak sie denerwuje... w sumie mnie tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carolima - dzięki za informacje i gratuluję pracy :) a ja mam dylemat, pojechałybyście same na koncert? ta koleżanka, która mnie wystawiła odezwała się skruszona i oznajmiła, że jak nie pojade sama, to ona to zrozumie (bo sama - jej słowa - by nie pojechała za nic) i odda mi kasę za bilet, problem w tym, że ja nie chcę go oddawać ;) przez kilka dobrych tygodni nastawiałam się, że jedziemy, ale jak myślę, żeby jechać samej to troche mnie to zniechęca gdyby to byl mój ulubiony zespół, to bym się nie zastanawiała (bo taka okazja mogłaby się juz nie powtórzyć) ale ten - po prostu lubie i z drugiej strony jak spanikuję - to dramatu życiowego nie bedzie, więc nie wiem... pojechałybyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim. nie bylo mnie dosc dlugo ale sledzilam cala rozmowe. zachowuje sie tak samo w internecie jak i w prawdziwym zyciu- jak przychodzi wiecej osob to automatycznie sie wylaczam z rozmowy. mam od zawsze opinie mruka :( nie umiem nic na to poradzic mysle sobie po prostu ze nie mam nic ciekawego do powiedzenia albo ze nikogo i tak nie obchodzi moje zdanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apoptigma - ja sama bym w życiu nie pojechała nawet na naj naj najulubieńszy zespół, ale mną się nie sugeruj w życiu, bo jeśli się wahasz, tzn. że jest taka opcja, więc jedź i nie trać zabawy. samotność - fajnie, że się odezwałaś, tylko szkoda, że topik ma się ku upadkowi :( resztę pozdrawiam (taka tam - chyba jednak prawda, że coraz ciszej...) szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apoptigma nie wiem czy bym pojechala, nie chce Cie zniechecac, ale ja poporostu nie lubie stodoly :) wiec nie bede sie wypowiadac :) samotnosc tak nie wolno, trzeba sie odzywac, uczyc komunikacji, jak na razie nadajemy na jednym kanale, ale jak sie rozkreci kto wie, moze dojdzie werbalny :) a z zczasem wizualny :) grafitowa, nie krakac tu o upadku, jak bedzie trzeba to bede sama ze soba gadac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carolima - gadanie samej do siebie szybko się znudzi ;) akurat to znam z autopsji. chociaż... gdybym nie miała kotów, to pewnie też bym musiała do siebie :D samotność- carlima ma rację, tak nie wolno! pomyśl też, że nam jest przykro, jak milczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.. Nie mogłam napisać bo miałam problem z netem,narazie problem zazegnany ,zobaczymy jak długo będzieok. Dziewczyny mi się wydaje,że te watki tak szybko padają bo poprostu nie wiadomo o czym pisać,każda z nas szuka kolezanki ,ale tak na początku jak się nie znamy to ,mamy dylemat o czym napisać.Moze podrzucmy kilka tematow na początek,a jak się rozgrzejemy to juz samo pójdzie:) Co o tym myślicie.???? Dobrze gadam hihi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj neesca :) gadasz dobrze, ale w praktyce i tak wychodzi różnie... przecież różne tematy i tak już się pojawiały, a jak przychodzi co do czego, to ludzie i tak olewają rozmowę w pół słowa (na szczęście nie wszyscy). czasem aż głupio coś napisać, bo żeby później nie zostać olanym i wpis nie został jako ostatni na amen :O czasem się czuję właśnie jak autorka i myślę, że lepiej/łatwiej nie pisać, bo jak się staram i tak nic z tego dobrego/miłego nie wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podrzucam pierwszy temat,ale jaki typowo 'babski':) dieta....haha Jak z tym u was?bo ja całe życie na diecie, a co dieta to gorzej . Teraz tez od kilku dni przygotowuje sie psychicznie do diety i przedewszystkim ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja teraz muszę uciekać, ale mam do Was pytanie z innej beczki, jeśli tu zaglądacie, to może ktoś pomoże. jaka może być przyczyna, że w kompie nie ma dźwięków? weszłam w panel sterowania i tam dźwięki, wszystko odhaczyłam, gdzie było wyciszone, wszystko wzięłam na maxa i dalej nic, włączony jest na pewno, bo mam wmontowany na stałe przy monitorze i się świeci, czyli powinno być ok. co jeszcze mogę zrobić? mam nadzieję, że ktoś z Was coś doradzi, bo już nie chce mi się zakładać specjalnie tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grafitowa to prawda co napisałas,ale nie wszyscy tacy sa.Myśle ,ze w miare rozwijania sie topiku bedzie rotacja ludzi,beda zlosliwe pomaranczki ,ale wierze tez ,ze utworzy sie grupka zgranych znajomych a kto wie moze i przyjaciol.tylko musimy pielegnowac ten nasz watek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo bym Ci chciala pomoc ,ale niestety w tej materii jestem noooogaa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie byłam na diecie, a jestem za chuda... czyli akurat między nami temat spalony jako wspólny ;) zawsze jadłam wszystko, co chciałam, kocham słodycze, na diecie to bym chyba oszalała, nie umiałabym się odchudzać, więc moge się tylko cieszyć, że nie muszę (a mało z czego mogę się cieszyć...) ale ćwiczę codziennie, jednak nie sądzę, by to akurat u mnie stanowiło przyczyne szczupłości, tak więc Tobie nic nie doradzę, bo w temacie nie jestem, a nie wiem, dlaczego sama jestem chuda... co do pielęgancji tematu, masz rację, ale z tego co już nie raz się przekonałam, nie zawsze to coś da... nie wiem, czy ludzie się nudzą po pewnym czasie, czy moze znajdują ciekawsze zajęcie lub ciekawszych znajomych (może realnych) i wtedy wirtualni też idą w odstawkę i takie tematy zapewne też... a tym czasem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj grafitowa tobie to tylko pozazdroscic,je wszystko i jest szczupla ach....pieknie:) ale napisz przynajmniej co cwiczysz??? ja mam w domu orbitreka ,atlas do cwiczen i rower stacjonarny ,jedynie nie mam w domu silnej woli,musze juz gdzies posxukac....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zachęcam w imieniu zalozycielki topiku ,dziewczyny [i nie tylko:) przylaczcie do nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za wypowiedzi, które jak się pewnie domyślacie - niczego nie rozwiązały ;) wybaczcie mi, ze tak marudze z tym koncertem, ale naprawde mam taki mętlik w głowie, że dzisiaj przez pół nocy miałam sen, z kategorii tych naprawdę męczących związany - jakby inaczej - z tym koncertem, poziom absurdu w tym śnie był proporcjonalny do moich wątpliwości - czyli duży :o grafitowa - nic Ci nie poradze w tej sprawie, ale ja założyłam w swojej osobny temat, więc może to jakies rozwiązanie dla Ciebie też będzie jakaś moja wypowiedź wczesniejsza była tu jako ostatnia niepokojąco długi czas i myślałam, że to już koniec - zgodnie z zasadą - zaczerniłam sie i wszystkie zrezygnowały :) ale warto by pielęgnowac temat, choć akurat temat diety z mojego doświadczenia wiąże się z czekającym kiedyś na mnie skierowaniem do psychologa ;) na szczęscie - było minęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apoptigma gdyby ten koncert byl niedaleko mnie z checia bym sie na niego z toba wybrala:)naprawde ,chetnie bym sie przeszla poszalec:) natomiast watku diety juz nie rozwijam ,bo wychodzi ,ze tu same laski siedza tylko ja taka pulchna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×