15.07.2008, zaczynamy kobitki!

Neo ma wyczucie :D

hmmm... a makijaż permanentny ??? robiła któraś??? bo nabrałam na taki ochoty i myślę, żeby zrobić sobie w przyszłym tygodniu. Chodzi mi dokładnie o kreski górne i dolne oka, bo kolor i kształt ust mam ok i ich nawet nie maluję, brwi też ujdą, ale oprawę oczu mam taką bladą, że strach... Robiłyście taki makijaż?? a może jakaś wasza koleżanka?? chciałabym znać opinię nie tylko Pani kosmetyczki zachwalającej usługe, ale i \"ofiary\" takiego zabiegu :-P

koo - niestety nie doradze Ci z makijażem bo nigdy nie testowałam tego na sobie . jem podwieczorek : -1placek 80kcal -1łyżka jogurtu serduszko brzoskwiniowego - z 30kcal - 1/3 banana - 40kcal - 4małe śliwki - 20kcal - kawa z mlekiem 30kcal suma = 200kcal

szkoda :-( nie mam się kogo porazić....

poradzić oczywiście :-D

Ja tez nie poradzę w tym temacie. Zupy nie zjadłam, ogórków mi jeszcze nie przyniesiono, więc sałatka z pora będzie jutro. Zjadłam o 17:00 sałatkę z 2,5 pomidorów z cebulą i posiekaną zieleniną + 2 kromki chleba z polędwicą. Teraz jem jeszcze jogurt jabłkowy i koniec żarcia na dziś.

ech a mi dzisiaj smutno :( jak zwykle bez powodu ... Jeszcze nie jadłam kolacji i nie wiem , o której zjem :/ bo nie mam w tej chwili możliwości , żeby coś sobie zrobić w kuchni cholera

Ja dzisiaj straciłam jakos wiare w siebie totalnie,pochłonęłam tak ok.1400 kcal ;/ jutro bedzie lepiej na pewno ale dzisiaj to jakis koszmar był,tyle zjesć,katastrofa,najgorsze, ze mam taki jakis syndrom odkurzacza,jestem w stanie pochłonac wszystko co tylko sie da,oj źle...

Feuille mnie też jakos tak dzisiaj niewyraźnie...ta pogoda i w ogóle

jem kolację dopiero :/ w sumie tak czy siak zasypiam dzień w dzień ok 1-2 w nocy ... zjadłam : 2 krążki ryżowe - 40kcal z serkiem topionym + 2 plasterki polędwicy z indyka + 2 plastry pomidora i kilka plastrów świeżego ogórka 140kcal w sumie 180kcal bilans dnia 350 200 200 180 = 930kcal nie chce mi sie specjalnie ćwiczyć no ale może się zmuszę jakoś chociaż 30min na stacjonarnym ... neotropikalna - lepsze 1400 niż np. 2500 :P , jutro wrócisz do normy :)

kurde machnęłam się w kolacji 2 krążki to 80kcal , kolacja = 220kcal bilans dnia = 970kcal

Nie chce mi sie ćwiczyc,oj nie chce,nie będę sie zmuszać,w sumie powinnam ale dam sobie spokój już dzisiaj.Ja tez tak pózno zasypiam i na dodatek sie budze ciagle w srodku nocy,nie wiem czym to moze byc spowodowane:/

Neotropikalna - mam podobnie :/ z tym , ze potrafię obudzić się 4razy i do tego śnią mi się co noc takie głupoty , że budzę się rano totalnie wykończona jeszcze gorzej niż gdybym w ogóle nie kładła się spać . Dzisiaj już nie ćwiczę , do południa godzinę jeździłam to wystarczy ;) Jak tu sobie umilić to zasypianie?

Nie wiem co u nas z tym zasypianiem sie dzieje,najgorsze, ze jest to strasznie męczące,czlowiek sie czuje padniety w dzien ;/ mnie tez sie glupoty snia,ostatnio np. ze bylam kierowca tira xD to az smieszne jest..

Neotropikalna :D:D hehe , a mnie psy gonią 3 noce z rzędu żeby od tego biegania chociaż kg leciały w dół :P

:d mnie też sie sniło, ze w ciąży byłam,co podchodziło mi pod fantasy już:D

hehe :D sposoby na bezsenność znalezione w necie : Sposób: Należy przypominać sobie swój własny dzień, do którego doszło przed snem w najdrobniejszych szczegółach, od pobudki do położenia się wieczorem. Należy przypominać sobie wszystkie szczegóły takie jak: kolory, godzinę, o której się wstało, kolory ubrania swojego i napotkanych ludzi, jeśli robiło się zakupy to np. kolory opakowań, kolejne czynności każdego dnia.. słowem wszystko. Metoda ma na celu oprócz wywołania znużenia i senności, poprawiać pamięć ze względu na wspomnienie każdego szczegółu dnia.. U mnie wygląda to tak że dochodzę do popołudnia, do wieczora rzadko bo "urywa mi się film" podczas kiedy 3 raz staram się przypomnieć sobie jakiś szczegół a mózg odmawia mi już posłuszeństwa.. bo po prostu zasypiam Gdy nie możemy zasnąć wietrzymy pokój, wykonujemy ćwiczenia oddechowe i relaksujące. Układamy się na boku z podkurczonymi nogami. Powoli unosimy kolano w górę, nie ruszając stopy. Przez chwilę utrzymujemy tę pozycję, a następnie powoli opuszczamy kolano. Ćwiczenie powtarzamy 12 razy. W trakcie gimnastyki oddychamy głęboko i spokojnie co umożliwi nam szybkie zaśnięcie. Przed nocą pijemy napar z kwiatu lipy lub mieszankę ziołową nerwosan albo przyjmujemy w ciągu dnia 4 granulki do ssania leku homeopatycznego passiflora. Doskonale działają również tabletki "waleriana na noc" dostępne w sklepach "Herbapolu" "Sposób pana Wiesława: Wstawać codziennie o 5.00 i kłaść sie spać o 22.00" :D nie skorzystam Sposób Ani z Łodzi Mój sposób jest prosty: wyobrażam sobie tęczę barw. Nie taką wirującą,wręcz przeciwnie,każdy kolor wizualizuję po kolei. Zaczynamy,na przykład od żółtego: początkowo widzę tylko żółty kolor,bez wyraźnych kształtów,potem słońce,łąkę mleczy,ulubioną apaszkę. Ważne aby te przedmioty dobrze się kojarzyły. Niebieski to lazurowe morze,może być z zawartością(rafy koralowe itd.),niebo. Można puścić trochę wodzy fantazji i zdecydowanie zmierzać w kierunku natury Pozdrawiam wszystkich śpiochów.

Ja probowałam ten pierwszy sposob,z tym przypominaniem,na mnie to nie dziala kompletnie,jak nie bede mogla sobie czegos przypomniec to mysle nad tym do skutku,rozbudzam sie calkowicie ;/ ja z reguly staram sie wyłaczyc,nie myslec o niczym,ale ostatnio kiepsko mi idzie...a co do wywietrzonego pomieszczenia to spie przy otwartym oknie wiec raczej tez odpada,na mnie chyba nie ma sposobu:)

więcej dzisiaj zjadłaś , ja późno kolacje to może zaśniemy bez problemu ;)

Dokładnie,chyba faktycznie mamy problemy z zasypianiem przez diete,no to dzisiaj powinno być ok,zobaczymy jutro;)

Bede miala @ za kilka dni,juz to wiem,jestem taka rozdrazniona,ze wszyscy mi z drogi zaczeli schodzic :D

jutro planuje sobie kupić płatki owsiane i jeść owsiankę z jogurtem , owocami itd na śniadanie zawsze to jakaś alternatywa dla kanapek itp , a ważne , żeby dieta była urozmaicona :P . Muszę zaparzyć dzisiaj herbatkę przeczyszczającą , tak sobie myślę , że 1filiżanka na 2 tyg nie jest złym pomysłem no ale nie częściej bo jelita się mogą rozleniwić , a tego nie chcę bo i tak od urodzenia słabo spełniają u mnie swoje funkcje :P

Neotropikalna - to może dlatego dzisiaj miałaś większy apetyt :P mi się na szczęście kończy :)

Wlasnie ja nie mam apetytu gdy mam dostac @ ale nigdy nic nie wiadomo,przeciez to hormony,sa nieobliczalne:D mam pytanko,smarujesz jakims specyfikiem biust zeby byl jedrniejszy bo szukam czegos dobrego ;)

Oj dziewczyny, współczuję Wam tych problemów z zasypianiem. To musi być co najmniej uciążliwe. Ja nie mam z tym nigdy problemów - szybko zasypiam i prawie nigdy nie budzę się po nocach. No raz mi się zdarzyło - jak zjadłam frytki na starym, siedzącym parę miesięcy w frytkownicy oleju. Mialam wtedy w nocy niesamowity atak bólu wątroby. Brrrr. Wiecie, nie wsiadlam dziś na rowerek - pierwszy raz odkąd go kupiłam. Jakoś mi się nie chciało, zresztą mam @ to mogę sie wykręcić. :P Za to poodkurzalam dom i wymyłam podłogi, to też jakiś ruch. Zrobię jeszcze 4 serie brzuszków, czyli 360. Jutro do pracy, jak fajnie. :D Szybkiego zasypiania Wam życzę i miłych snów.

Neotropikalna jeszcze nie ale planuje kupić z eveline podobno jest dobry ;)

de mag ogia ;) nieźle się dzisiaj narobiłaś brawo spokojnej nocy

tez slyszalam ze jest dobry,chyba zainwestuje jutro w niego:D trzeba zadbac o nasze atuty;D De-dobranoc,kolorowych snów;)

http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=5327 hmm ;)

http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=12796