Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na wspak

Dlaczego decydujecie za wasze dzieci?

Polecane posty

Gość nie nie nie nie ...
na wspak: z jednej strony masz racje, no bo takie dziecko nie moze podjac decyzji, bo niby jak? ale od tego w tym wiku jest matka, ona wybiera co i jak z dzieckiem.... to tak jakby nie dac dziecku mleka czy os, bo nie jestesmy pewni czy mu smakowac bedzie, poczekajmy az dorosnie i sobie samo cos zrobi xD ja jestem po chrzscie i osobiscie mi to troche przeszkadza, poniewaz jestem ateistką, i wszyscy a zwlaszcza moi dziadkowie - aa! - pytajaa no to [po co chcrzest bralas?:D kutwa jakbym mogla bym nie brala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryjka
o co pretensje--- szczerze mówiąc to jest to ciężka sprawa imho :o i tak źle, i tak niedobrze. Tak już się u nas przyjęło że dzieci się chrzci. Ale z drugiej strony, podając siebie jako przykład, jestem bardzo negatywnie nastawiona do Krk. Ciężko mi natomiast z nim zerwać, bo jeśli ok 22 lat miałam wpajane pewne rzeczy, od małego, nie potrafię się od tego uwolnić. Jest to zbyt głęboko zakorzenione w mojej mentalności i naszej tradycji. Natomiast kiedy czytam wypowiedź sprowadzające Boże Narodzenie do siedzenia z rodziną przy choince i obdarowywania się prezentami, albo branie ślubu kościelnego przez osoby nie będące od kilkunastu lat u spowiedzi, niedzielnej mszy - sorry ale to nie ma nic wspólnego z wiarą katolicką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to za różnica? :) rozmawiamy ogólnie o katolikach, więc różnicy nie widzę o czym rozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę nie masz większych
czyli dla ciebie największy problem, to ten, że w twoim mniemaniu katolicy to hipokryci? tak mam to rozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och Julii niby cos wiesz
dokładnie cytryjka ...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez chrzest człowiek zostaje wcielony do Kościoła Chrystusowego i staje się w nim osobą, z obowiązkami i prawami, które - zważywszy ich pozycję - są właściwe chrześcijanom, jeśli są we wspólnocie kościelnej i o ile nie przeszkadza sankcja nałożona zgodnie z przepisem prawa. o a mi to nie pasuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipokrytki robicie to dla ludz
dla ludzi i zeby ladnie wygladalo!!!! a tak naprawde gowna was obchodza wasze dzieci!! A moze one nie chca tego!!!!! Ja bylam wychowywana przez moja mame wzorowo :) z ksiazek madrych:) i wcale nie jestem idealna!!! chce miec soje prawo do emocji a nie chowac sie , tlumic to co mam w duszy czy w sercu i robic wszystko na pokaz!! nawet tu na kafe jak ktos mowi co mysli a nie podoba sie to ogolowi - jest wysmiewany, obrazany...itp...A JA MAM TO W DUPIE co wiekszosc mysli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to działa w tym spraju
a ja wam powiem-jestem ochrzczona, do kościoła nie chodzę odkąd dorosłam, w boga nie wierzę. Moje dziecko jest ochrzczone-niestety zadecydowała za mnie moja mama, był to krytyczny moment w szpitalu...... Teraz mam dylemat_jeśli nie posle jej na religię w szkole-będzie miała problemy przez to. Jesli poślę-wbija jej rożne rzeczy do głowy, z ktorymi zupełnie mój światopogląd się nie zgadza. I co? bedzie chodzic na religię,bedzie miała sprzeczne komunikaty ze szkoły i z domu rodzinnego? Jest to dylemat, naprawdę. Ja nie mam nic do ludzi wierzacych-jest to indywidualna sprawa każdego.Jednak w naszym panstwie jest to hmmm, dziwnie skonstruowane. Może zanim pojdzie do szkoly będzie w koncu etyka zamiast religii. Ja na takowa chodzilam w liceum i sobie chwalę. :) I nie kłóććie się, bo temat rzeka jak np.aborcja.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie dbam o swoja dupe, ale o swoja dusze. W mojej wierze, katolickiej obowiazkiem matki jest przekazanie i wychowanie w wierze swoich dzieci. I jeszcze jedno. Jakakolwiek bylaby to wiara, a jej podstawa bylby dekalog, to uwazam, ze warto wierzyc i warto zyc wg wlasnie zasad dekalogu, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och Julli czy jakoś tam pomarańczo- jesteś patrze strasznie ułomną osobą. Po pierwsze czytam i nie wierze. Sama nic nie masz do powiedzenia a tylko krytykujesz innych...Pozatym proszono cie o zmienienie nika ale cóż...jesteś chyba niedorozwinięta i nie rozumiesz,,,albo masz mało wyobraźni by wymiślic swój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co pretensje-
cytryjka _> ja Cię rozumiem z tą niechęcią do KK. Przecież tyle się słyszy o nieciekawych rzeczach w Kościele. Ja jednak nie chodzę do Kościoła jako do instytucji samej w sobie tylko do Boga i żeby sobie z nim porozmawiać nie potrzebuje wcale do tego być w miejscu świętym. I dla mnie branie ślubu kościelnego w sytuacji kiedy kościół od środka się widziało na swoim bierzmowaniu również jest ogromną hipokryzją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość not yet..
Wydaje mi sie, ze nie ma nic w zlego w decydowaniu za dziecko na etapie, gdy jeszcze nie ma swiadomosci wiary. Dzieci trzeba wychowywac wg jakiegos modelu, wpoic im dobre wartosci. A takie znajdzie sie w kazdej wielkiej religii. Obojetnie czy katolik, czy protestant, zyd czy muzulmanin. Niestety czesto nasze rozumienie i wiedza o wierze sa na bardzo kiepskim poziomie. Stad tyle nieporozumien, stad mohery lub skrajnie antykatoliccy. Dziecko samo wybierze, gdy dorosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto być sobą, wierzyć i ufać sobie i żyć według własnych wartości a nie wpojonych przez przekupnych ludków ;) Dekalog? Mi wystarczy prawo jakie stanowi Państwo i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
not yet.. a dlaczego uważasz, że dobrą i słuszną wartością jest chrzest i wiara w boga chrześcijańskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę nie masz większych
a dlaczego ty uważasz, że NIEDOBRĄ i NIESŁUSZNĄ wartością jest chcrzest i wiara w boga chrześcijańskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipokrytki***************
SKAD TYLE ZLOSLIWOSCI W WAS KATOLICZKI??????????? tego uczy wasz Kosciol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wierze w ksiedza, bo to czlowiek jak kazdy z nas. Mowisz, ze to przekupni ludzie? Byc moze, a Ty napisalas, ze wierzysz w panstwo i prawo, ktore w nim obowiazuje. NO chyba ludzie w tym panstwie tez sa przekupni jak swiadcza o tym liczne afery i coraz to nowe sensacje. W takim razie gratuluje wyboru. Dekalog jest niezmienny, a prawo w panstwie niestety tak...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co pretensje-
na wspak - ale jednocześnie masz pretensje do wszystkich ludzi na świeci którzy wychowują swoje dzieci w różnych wiarach - dla nich ta wiara jest priorytetem jak dla nas katolicyzm. Czy wszyscy ludzi powinni swoim dzieciom nic nie przekazywać nawet jeżeli jest to naturalna, nieodłączna część ich życia. Czy wg Ciebie chcąc nie decydować o wierze dziecka ja musiałabym zrezygnować z własnych przekonań, nie chodzić do kościoła, nie modlić się po to by dziecko przypadkiem nie zauważyło i potem dociekało co ja robię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem katoliczka, nie jestem hipokrytka. Nie jestem zlym czlowiekiem i nie ma we mnie zlosliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcesz poznać mój pogląd? nie chcę nikogo obrazić, ale moje pojęcie wiary jets bardzo radykalne. Uważam, że osoby wierzące napawają się fałszywymi poglądami, oszukują samych siebie, naiwność wasza nie zna granic, wierzycie w coś czego nie ma, nigdy nie było a wasza słabość nie pozwala na uruchomienie rozumu, gdzie tu racjonalność? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryjka
owszem, ksiądz jest tylko człowiekiem jak każdy z nas. Ale jednak niewielu z nas staje co tydzień na ambonie i poucza ludzi jak żyć, samemu się do tego zupełnie nie stosując.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty rób co chcesz, ale nie wpajaj fałszywych pobudek dziecku, które myśli teraz o kaszce a nie o waszym bogu, pozwól mu wybrać czy chcę dalej ciągnąć tą szopkę zwaną bogiem. Dziecko w wieku 3 miesięcy też ma swoje prawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę nie masz większych
spokojnie, mnie nie obrażasz;) wal śmiało;) ja wciąż dyskutuję i tutaj muszę się z tobą zgodzić choć nie we wszystkim;) zgadzam się z pierwszą częścią twojej wypowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie widzialam, ale w przeciwienstwie do Ciebie ja wierze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama41 w co wierzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawdę nie masz większych, hmmm... uważasz, że wierzący są naiwni i wierzą w fałszywe poglądy jednocześnie będąc wierzącą, która wierzy w boga? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama41 w co wierzysz
dlatego wierzysz bo wlasnie w dziecinstwie zrobili ci pranie mozgu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×