Mówi się, że kobieta w ciąży ma humory.

na wspak :D:D nie musisz nikogo przepuszczac w kolejce sklepy mają OBOWIAZEK obsluzyc ciezarną bez kolejki i trzeba poprostu podejsc do informacji i poprosic, albo otworza dodatkowa kase albo skasują zakupy przy informacji :)

MaMani, nie ustąpili a ustępowali miejsca a późniejsze wypowiedzi kierowałam do ogółu pisałam o ogóle ;)

co do kolejki to ma takie prawo tylko W SPECJALNIE OZNAKOWANEJ KOLEJCE NIE W KAZDEJ. a poza tym to ty faktycznie masz masakryczne humory kochana :D

no nie wiem, ostatnio byłam świadkiem przepychanki słownej w zwykłej kolejce bez oznakowań ;)

Doprawde, nie wiem o co Ci chodzi, sama jechałaś komunikacją a teraz to też Ci nie pasuje. Są samotne matki które muszą chodzić na zakupy- i co? pozatym to już jest oddzielna sprawa- jeżeli chodzi o handel- każdy zrobi wszystko żeby przyciągnąć klientów a kobiety w ciązy mają takie przywileje. Ty nigdy nie zrobiłaś czegoś z grzeczności dla ciężarnej?

aj tam mam humory, próbuję was tylko rozruszać ;)

hehe ja sobie stalam jakis czas temu w kolejce do apteki i podeszla do mnie kobietka i mi mówi "ja bede przed panią bo jestem w ciazy" :D:D a ja jej na to ze tez jestem i ze niestety musi sobie poczekac... biedna tak jej sie glupio zrobilo ze sie zmyla z apteki :D:D:D

do na wspak, z grzeczności, tylko i wyłącznie a jak baba mi skwierczy nad uchem, że jej się należy, to ja mam ją najzwyczajniej w życiu w dupie :) ja jestem bardzo uczynna osoba, zarówno starszym jak i ciężarnym miejsca ustępowałam czy to w autobusie, czy w kolejce, czy na poczcie, ale powtarzam z grzeczności i to się rozumie.

masz humory w ciazy ze niech cholera:D wspolczuje twemu chlopu i Bogu dziekowac za kafe:D

matko swieta kobieto, jaka Ty medliwa jestes ze sie rzygac chce:o

mój chłop ma ze mną za dobrze, więc bez takich dobra? :D:-o

mnie tam nikt nie ustępuje miejsca ani w komunikacji miejskiej ani w kolejkach sklepowych choć przyznaję, że podczas całej ciąży raz ustąpiła mi miejsca jedna pani w autobusie i raz jedna pani w kolejce w Biedronce pomimo, że i tak niespecjalnie długa była ta kolejka;) natomiast, gdy któregoś razu jechałam tramwajem i starszy pan zaczął mi wykrzykiwać nad uchem, że on ma 82 lata i jakim prawem ja siedzę???!!! odparłam tylko: "a czy pan jest w ciąży?" no nie był;) natomiast wystarczyło grzecznie poprosić i pewnie nie miałabym sumienia siedzieć dalej pomimo ciąży...

w ogóle kolejki w sklepach to oddzielna historia :D wracałam do domu korzystając z pkp. stoję w kolejce do kasy już z 20 minut, za 5 minut pociąg odjeżdża, a ja stoję z torbą, wielką, do pokonania masę schodów, no ale stoję. jak już mam być obsługiwana to jakaś baba podchodzi i mówi żebym jej miejsce ustąpiła (nie czy mogę, tylko że mam) bo jej pociąg za 5 minut jedzie i ona nie zdąży. ja jej mówię że sama jadę tym pociągiem, mam brzuch, torbę i nie przepuszczę. to ona na mnie z ryjem że trzeba było wcześniej przyjechać a nie na ostatnią chwilę :O aż ludzie z kolejki na nią najechali że to ona wpada w ostatniej chwili a ja cierpliwie czekam :P

takiej babie herodzie to nie ma innego wyjscia jak sie na wszystko zgadzac:D

pamiętam kiedyś sytuację, jak jechałam sobie tramwajem i oczywiście wszystkie miejsca zajęte przez starsze osoby, wchodzi kobieta a właściwie dziewczynka w ciąży i jakaś Pani z tekstem do jednego z siedzących "a Pan to się chyba już nasiedział, więc może tak miejsce się zwolni dla ciężarnej" a on zaczął krzyczeć" a co to jakiejś wywłoce będę miejsca ustępował"? " bękarta sobie zrobiła, to niech stoi". :-o

pewnie przy, jestem mała, filigranowa dziewczynka, nawet brzuszka mi nie widać :D

OSTRO:O

o kuzwa takiego to bym trzasnela zeby swoje jaja wyplul:o

nie Twa fizycznosc dziewcze na mysli mialam:D

no kochana,ale ten tramwaj to juz wymysliłaś.Tak dla podgrzania dyskusji;)

trzasnąć, nikt go nie trzasnął, ale kłótnia była ostra, każdy się chyba włączył i na tego dziada a ta biedna dziewczyna, czerwona jak cegła, nawet słowa nie wypowiedziała, trochę jej się nie dziwię.

chociaż przyznam, że wybitnie już śmieszy mnie, gdy taka mądra paniusia widzi powiedzmy taka ciężąrną czy starszą osobę i zamiast sama podnieść dupę - poucza innych jak się powinni zachowywać wobec jej zdaniem, uprzywilejowanej osoby:O

no własnie wszyscy egzekwują prawa, nawet jak im się nie należy, a akurat kobiety w ciązy mają pewną taryfę ulgową i tego trzxeba sie trzymać bo świat zejdzie na psy.

a tam trafil swoj na swego co to za tekst "pan juz sie chyba nasiedział..."?? ja tam nie mam nic przeciwko proszeniu o ustąpienie miejsca ale wszystko z kulturą :D

sssssssssssss, oj uwierz mi, że nie! Ludzie są okropni. Zero szacunku do siebie. Jesteśmy wybrakowanym gatunkiem.

tak, mnie takie pouczacie o ustąpienie miejsca też bardzo drażni. Nawet sama kiedyś byłam pouczona, to wtedy dla własnego honoru powiedziałam, że miejsca nie ustąpię, bo baba sama młoda, więc ustąpić mogła, później oczywiście źle się z tym czułam w szczególności, że babcia miła była, ale cóż...

pouczanie*

a ja jestem zdania, że gdyby każdy pamiętał o tym co napisałam wcześniej, że ustąpienie komukolwiek miejsca, to tylko dobra wola ustępującego, a nie jego obowiązek wtedy nie byłoby tych wszystkich niesympatycznych sytuacji i każdy chętnie ustąpiłby miejsca starszym czy ciężarnym:) to jest chore, że w dzisiejszym świecie wydaje się komukolwiek, że jest uprzywilejowany albo że ktoś inny ma obowiązek ustąpić miejsca tak nie było, nie jest i nie będzie musielibyśmy zacząć się wszyscy nawzajem szanować żeby nie dochodziło do akcji jakie zostały opisane powyżej

Ludzie nie mają czasu na szacunek do drugiego człowieka, liczę się tylko "ja", czysty egoizm. Trochę uprzejmości a świat byłby zupełnie inny :)

byłby, a i owszem, ale na dzień dzisiejszy to niestety pobożne życzenie:O w świecie, gdzie liczy się tylko kto ma więcej kasy i kto lepiej wygląda nie ma miejsca na sentymenty... o szacunku do drugiego człowieka to już nie wspomnę... skoro według większości na szacunek można zapracować tylko pozycją i zasobnością portfela, to o czym my tutaj mówimy?:O