Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość humanistka

Obowiazkowa matura z maty... Da sie to jeszcze jakos cofnac?

Polecane posty

Gość Leche Wałęse
Bez matury też można wygrać życie... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem załamana, bo nie wyobrazam sobie pisać matiry z maty :o Zdałam własnie do 2 klasy lo i mysle ze ta pierwsza matura obowiakowa z maty bd raczej łatwa po to zeby sprawdzić jak pojdzie. Będziemy, że tak powiem KRÓLIKAMI DOSWIADCZALNYMI :D ale to bd masakra hahahah az mi sie smiac chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomogę Wam ...
Zróbcie tak: resort edukacji KURREWSKO boi się, że coś pójdzie nie tak. Zatem roześlijcie sobie wszyscy przez GG, w miarę się z tym kryjąc (nie gadajcie o tym z rodzicami, nauczycielami, dziennikarzami, itd.) następującą informację: "Maturę próbną z matmy piszemy najgorzej jak się da, 10 - 20 procent" Tylko tyle. Im gorzej pójdzie, tym lepiej dla Was. Ministerstwo albo wycofa się z pomysłu całkowicie (to w końcu w dużej mierze młodzieży zawdzięczają, że są u władzy), albo zrobi tak łatwą prawdziwą maturę, że działanie typu 2+2x2 = ... uznacie za najtrudniejsze ;):D Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menlinda
mam pytanie.. czy ktos moze mi powiedziec od kiedy bedzie obowiązkowa? od następnego roku , nie od tego szkolnego? jeśli teraz jestem w 3 kl. liceum tzn pojde do 3, to mnie jeszcze nie obowiązuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menlinda
juz znam odp na moje pytanie juz przeczytalam ;) dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzbudzam strach i przerażenie
podbijając ten temat uświadamiający przyszłym maturzystom, że przegrali życie nie rodząc się wcześniej :-o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rahger
ja mam odwrotnie,jestem umyslem scislym,uwielbiam roziwazywac zadania z matmy fizy chemii,ale polak u mnie to masakra:o ja nie zdam tej matury z polaka,boje sie tych interpretacji wierszy,nigdy nie wiem co poeta mial na mysl i sie zastanawiam ska inni to wiedza?!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to skąd...
...chcesz tytuł dobrego opracowania? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
srednio uzdolniony tzn taki co nie umie obliczyc np objetosci, pola czy ukladu 2 rownan (nie mowimy tu o figurach trudniejszych niz te podstawowe)? chcialam zauwazyc ze teraz w liceum na poziomie podst nie ma nawet pochodnych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellinka daj spokój...
Po co komu ten układ dwóch równań? Przydało Ci się to kiedyś? Lepiej, żeby umieli policzyć pole w praktyce, bo różnie z tym bywa. Wyobraź sobie pięciokąt utworzony z kwadratu i przylegającego do niego trójkąta równobocznego. Znasz długość boku kwadratu, znasz wszystkie kąty wewnętrzne w trójkącie. Zdajesz sobie sprawę, że większość uczniów tego nie policzy, bo nie ma wzoru na pole pięciokąta? Powaga. Na egzaminie wstępnym do szkoły średniej miałem takie zadanie: jest obraz, wymiary obrazu powiedzmy 50 na 80 cm, szerokość ramy 10 cm. Policz pole ramy. Mało kto to zrobił, bo przecież "wzoru na pole ramy nie było!". Niech lepiej nas wyszkolą w rzeczach praktycznych, a te bezużyteczne niech zostawią dla pasjonatów matematyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no akurat mnie uklad 2/3/4/5/... sie przydaje (moze dlatego ze studiuje na polibudzie:o ) nie chodzilo mi koknkretnie o ukl rownana a o rzeczy ktore sa proste (bo chyba nikt mi nie wmowi ze ukl rownan jeszt trudny :o ) a przyklad ktory podales udowodnil ze mamy niewiele ludzi myslacych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellinka daj spokój...
A chcesz zobaczyć zadanie, z którym sama możesz sobie nie poradzić, choć jest na poziomie podstawówki? Tzn. zaryzykujesz kompromitację? Bo powiem uczciwie, że ja tego zrobić nie umiałem, a jestem po studiach (humanistycznych), a na sąsiednim forum zrobił to dopiero INŻYNIER po politechnice, bo nikt inny nie dał rady. Zadanie, ze względu na swoją niezwykłą treść, sprawia trudność nawet matematykom. To jak, piszesz się? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawaj, przeciez ja nie jestem matemaatykiem, mam wakacje myslec mi sie nie chce, jestem chora ale pewnie keidys je zrobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno się was czyta
takie z was chłopki-roztropki... po co się uczyć czegoś, skoro można kupić kalkulator, o wierszach już nigdy rozmawiać nikt nie będzie, a najlepiej, żeby uczyli młodzież w liceum obsługi pralki, zmywarki, względnie traktora? Skoro z was takie mądrale, dla których wykształcenie nie jest żadną wartością, to idźcie sobie do zawodówki, albo nawet nie. Liceum obowiązkowe nie jest. Jak przekiblujecie dwa lata w gimnazjum, to możecie od razu potem śmigać do roboty :) Ale nie domagajcie się zaniżania i tak żenującego dość poziomu nauczania w liceum. Tam ludzie mają się czegoś dowiedzieć jednak. Takie tłumoki i "humaniści" jak wy natomiast mogą od razu iść na kasę w tesco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellinka daj spokój...
Równobocznego w sumie, ale racja... Trzeba go "odbić" symetrycznie względem tej prostej, wtedy będzie jeden kąt 60', dwa pozostałe kąty będą identyczne, a że suma wszystkich to 180'... Wiadomo. Ale jestem w szoku, że tak szybko do tego doszłaś. Zadanie niby jest proste, ale jakoś mało kto umie do tego dojść :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellinka daj spokój...
P.S. I bądź pewna, że 80 do 90 procent maturzystów by nie dało rady tego wykonać w ciągu pół godziny (jeśli w ogóle by to zrobili).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzaj ja to mialam w 5/6 klasie podstawowki (odpowiedz po 4 minnutach bo nie bylam przy kompie chwile) :o to jest taka rzecz jak znanie wymiarow trojkata egipskiego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde przeciez na tej
podstawie, sie tłumaczy dzieciaczkom w gimnazjum/liceum, ile wynosi sinus 30 stopni... jakoś nie rozumiem "trudności" tego zadania, bo pamiętam jeszcze z czasów licealnych, że co mniej lotni, jak nie widzieli od razu zależności trygonometrycznych, to sobie dorysowywali zeby był trójkąt równoboczny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellinka daj spokój...
Heh, szkoda że już nie pamiętam adresu do tego tematu - zobaczyłabyś, co ludzie dorośli i wykształceni wyczyniali, by to policzyć :D ...Ale z drugiej strony, jednak studia skończyliśmy :classic_cool: I chociaż nie umiemy zrobić zadania z 6 klasy podstawówki, to i tak jesteśmy elitą intelektualną kraju. Trochę mi szkoda nowych maturzystów, że im już się tak nie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to i tak jesteśmy elitą intelektualną kraju" znaczy sie ze kto? ci co nie umieja zadania z podstawowki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde przeciez na tej
w liceum tym "sposobem" większość ludzi robiła zadania z trójkątami, mimo nawoływań matematyczki, żeby stosować funkcje trygonometryczne, bo nie zawsze się tak da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obowiązkowa matura powinna być
Z matematyki i psychologii:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellinka daj spokój...
Ci, co mają wyższe magisterskie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to aj moze profesure keidys zrobie skoro teraz choc nie mam jeszcze inzyniera umiem to zrobicd w przeciwienstwie do obecnych magistrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellinka daj spokój...
"w liceum tym "sposobem" większość ludzi robiła zadania z trójkątami, mimo nawoływań matematyczki, żeby stosować funkcje trygonometryczne, bo nie zawsze się tak da..." - I sami do tego doszli? Na tym topiku, o którym pisałem agenci w większości próbowali to przerabiać na równoległobok albo prostokąt, ale zawsze był i tak problem z przynajmniej jednym bokiem :-O No cóż, nie każdy rodzi się mądry 😭🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×