Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale ja mimo wszystko

Czemu umieszczacie zdjęcia swoich dzieci w sieci?

Polecane posty

na wspak a szczepic dziecka tez nie bedziesz bo sobie tego nie zyczy?? bo go boli ?? wtedy tez nie liczysz sie z jego zdaniem co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 3 letnią córę i oczekuję na drugie dziecko, ale to nie ma większego znaczenia, myślę bardziej radykalnie niż większa część matek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini55, nie porównuj tego do takich rzeczy, mi nie chodzi o olewanie i nie dbanie a o liczenie się z dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co chrzest ma z tym wspólnego? przecież biorąc katolicki ślub zobowiązujesz się do wychowania potomstwa w wierze katolickiej, czyż nie? To obowiązek a nie ingerowanie w życie dziecka. Ochrzczenie dziecka jest pierwszym obowiązkiem rodziców-katolików.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach to jeszcze malutka jest :) wiesz, wiele razy będziesz jeszcze w życiu musiała z nią robić to co Ci się podoba, a jej nie będzie się podobało wcale, zaręczam Ci :D taka rola rodziców ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wspak sa rzeczy ktore rodzice robia dla siebie jak przekluwanie uszu , kupowanie pieknych- niekoniecznie wygodnych ubranek , sa rzeczy ktore rodzice robią bo uwazają za słuszne jak szczepienie , chrzest czy tez jedzenie marchewki a sa rzeczy których rodzice robic nie powinni jak bicie dzieci czy tez znecanie sie nad nimi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ochrzciłam dziecka nie dlatego, że jestem ateistką a tylko dlatego żeby w przyszłości wybrało samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna...............
na wspak a msz slub koscielny z mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinka, bo taki jest wymóg KK narzucanie swoich praw... chrzczenie dzieci, która mają tak naprawdę głęboko w dupie tą całą ceremonię... ochrzcijcie jak będą rozumne, jak będą mogły podjąć same decyzję, jak będą miały wybór! ale temat nie jest o chrzcie, więc koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam ślubu kościelnego, jestem tylko po cywilnym... jestem ateistką, ale to nie ma nic do rzeczy, bo o bogu a właściwie bogach jest opowiadane mojemu dziecku, do tego przyczynia się moja matka i teściowa, więc równowaga jest zachowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wspak - ja tez nie chrzcilam i nie zamierzam chrzcic dziecka ale to moja sprawa tak wybrałam , bo uwazam ze to za sluszne ale nie oceniam ani nie potepiam innych którzy chrzcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, czytam właśnie książkę Magdy Dygat "Rozstania" bardzo polecam biedne, zaniedbane dziecko sławnych rodziców :( nie ochrzcili jej z takich właśnie powodów tylko... zapomnieli jej o tym powiedzieć była przekonana, że jest ochrzczona a sprawa wyszła, gdy wraz z innymi chciała iść do I komunii a co ona o tym myśli poczytaj sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna...............
mini55 popieram/ Kazdy ma prawo wyboru i jesli ktos nie chrzci dziecka itp.to jego sprawa a innym nic do tego....Szanuje zdanie innych i to jak wychowuja swoje dzieci. A na wspak najpierw zaklada temat dlaczego chrzcicie dzieci,teraz dlaczego umieszczacie ich zdjecia i to wszystko robicie bez ih zgody. Kobieto chyba masz jakies problemy ze soba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jesteś ateistką to sprawa jasna, po co miałabyś chrzcić dziecko? To byłoby idiotyczne z Twojego punktu widzenia ;) Ja jestem katoliczką więc ochrzciłam to chyba jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinka, ale ja nie mam zamiaru przed dzieckiem ukrywać, że nie została ochrzczona, jak zapragnie iść do pierwszej komunii, to stanę na głowie żeby ksiądz ją ochrzcił a jestem wręcz pewna, że żadnych problemów robił nie będzie, ale w tej chwili ja nie wiem co będzie za lat 6, więc się wstrzymam aż podejmie decyzję sama, bo niby czemu mam podejmować decyzję za nią ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ani oceniam ani wpieram swoje poglądy ja stwierdzam fakt istotny, to nie jest fair wobec dziecka :) miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wspak denerwujesz mnie z tym, że uważasz się za nieomylną i wygłaszasz zdania w stylu "myślę bardziej radykalnie niż większość matek". Kto Ci dał prawo do stawiania siebie wyżej niż inne matki w hierarchii mądrego macierzyństwa? - bo tak to odbieram. Ja mam synka więc uszu mu nie przekłuje, ale to ja decyduję w co go ubiorę (będę chciała to mu zrobię kucyka z kokardką - choć tego nie zrobię:P ), marchewkę owszem wpychałam mu bo jest zdrowa, ale tylko pierwsze 3 razy (i jak się okazało odrzucał ją nie dlatego, że nie lubi, a dlatego, że to był nowy smak, a teraz je aż mu się uszy trzęsą; to ja decyduję jaką kupię mu zabawkę, ja decyduję jak do niego mówić (nawet jeśli innym matkom wydaje się to np. obraźliwe czy niemęskie); będę chciała to mu wmówię, że chłopcy lubią chłopców i NIC NIKOMU DO TEGO! Krzywdy mu nie robię i nie zrobię - chcę wychować go na dobrego i uczciwego człowieka i to jest dla mnie najważniejsze. Aby on też nigdy nikomu krzywdy nie zrobił. A gdybym miała dziewczynkę to na pewno przekłułabym jej uszy (w takim wieku, w którym już będzie rozumiała po co one są) - a po co są? do ozdoby. Są pewne rzeczy "przypisane" niejako do płci. U dziewczynek są to np. kolczyki, kokardki, króciutkie tiulowe sukieneczki, w których dziewczynką widać pieluchę i wyglądają w nich jak laleczki, a u chłopców są to "wypasione" adidaski, czapka z daszkiem i koszula w kratkę (i dopóki sam nie zdecyduje o swoim stylu tak go będę właśnie ubierać)! Jak jeszcze mi się coś w temacie oświeci to napiszę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinka, to właśnie nie jest istotne, bo ja nie chcę córce ani wpierać swoich poglądów ani żeby moja matka wpierała jej swoje poglądy, dlatego jest równowaga zachowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna...............
jasne jak bedzie miec 6lat to bedzie rozumiec wszystko o Bogu itd.A do komunii bedzie chciala pojsc jak inne dzieci,wiec to raczej tez nie bedzie dziecka wybor tylko otoczenia.Co innego wieku 20lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, tylko Ty nie jesteś katoliczką nie rozumiem, dlaczego miałabyś ją w ogóle chrzcić, jeśli w to nie wierzysz równie dobrze mogłabyś wybrać dla niej inną religię bądź nie wybrać jej wcale natomiast dla katolików oczywiste jest, że chrzczą swoje dzieci to proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja.24., mylisz się popełniam wiele błędów, nie jestem nie omylna, ale wychodzę z założenia, że na błędach człowiek się uczy i polecam to reszcie mamuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee to takie gadanie dziecko przesiąka tym, co się dzieje w domu, chcesz czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc każdy robi błędy i pozwól, że się na nich uczył. Nie możesz wyzywać od debilizmu tego, że matka robi dziecku kolczyki. Jeśli to będzie błąd to ją córka w przyszłości wyzwie i już:P - i to będzie jej nauka. A póki co może za nią decydować, a wręcz musi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinka, to nie jest proste... fakt nie ochrzciłam, bo nie wierzę, ale głównym priorytetem było wybrania drogi duchowej przez dziecko.. z tą komunią zgadzam się, ale w tym momencie dziecko już samo może podjąć decyzję czy zrobi to pod presją czy po głębszym zastanowieniu się, to już jej problem, ja jej od tego wyboru odwodzić nie będę, bo nie to jest w mojej intencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinka, no i tu popełniasz błąd twierdząc tak, bo ja miałam w domu radykalnych katolików a jestem ateistką, która nie ukrywa swoich przekonań :) wbrew mojej woli zostałam ochrzczona, zostałam zmuszona do przystąpienia do pierwszej komunii, chociaż pamiętam jak dzisiaj, że nie chciałam, dopiero do bierzmowania nie poszłam z własnej woli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od zawsze robiło się zdjęcia- trzymało się w albumach, na ścianie, w ramkach itd...... w tej chwili jest net- umieszczam zdjęcia zwłaszcza dla rodziny i dla dziewczyn z mojego maja- mam w stopce po to , żeby za każdym razem nie wpisywać linka ot cała tajemnica mam normalna kochającą się rodzinę, super dzieciaki i nie mam się czego wstydzić a fotosik to nie konkurs więc nie widzę powodu, dla którego miałabym zdjęć nie umieszczać mnie osobiscie bardziej dziwią osoby oburzające się tym - co robią obce osoby, niz poczynania tych osób ja nikomu nie mówię jak ma wychowywać dziecko , jak ubierać, czy umieszczać zdjecia itd....... jaki macie problem ? nie macie swojego życia|?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ale wiedziałaś, co odrzucasz a jak wybrać coś, czego się nie zna? Będziesz opowiadać jej o wszystkich religlach i prowadzać do wszystkich kościołów? a ona wybierze sobie religię jak rodzaj płatków śniadaniowych? patrząc w gruncie rzeczy na opakowanie? trudno opowiadać obrazowo o czymś, w co się nie wierzy.... a jeśli Twoja rodzina będzie opowiadać jej tylko o katolicyźmie, to i tak nie będzie żaden świadomy wybór ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinka a wspomniałam, że moi rodzice są radykalnymi katolikami? i że to Oni podjęli się uświadamiać młodą w swojej cudownej i bez skazy wierze? ;) Nie prowadzam jej po cerkwiach i meczetach, ale opowiadam o innych bogach, bo czemu nie? i tak 90% z obecnych dzieciaków odstąpi od wiary, to jest nieuniknione ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×