KWIECIEŃ 2009

Izabart jest piekny:) ja tez mam juz taki:):):):) Juz nie bede legally blonde a legally brunette bo farbuje jutro wloski na braz;) hehh ...czyli wracam do naturalnego:)Witaj Rajjla:):):) Dziewczynyczy Wam sie juz ta kreska zrobila posrodku brzucha??? bo u mnie nic nie widac .. nic mi sie jeszcze nie robi a podobno w 16-17 tyg sie pojawia... ja w pt zaczne 19 i nic:D.... Przyzna sie któras do wagi??:> ja własnie stanełam... 4 kg przytyłam waze 62 kg...5 msc:D ciekawe ile bedzie w 9:D

Dziękuje za ciepłe przyjecie:) Otóż to moja pierwsza ciąża,.. z mężem staraliśmy sie 4 lata.. i udało się:) Mam pytanko jak sie zaczernić????:> Moja waga... niestety.. 103 kg ważę aktualnie... przed ciążą 97. Po prostu lubię jeść ale nie obżeram się jak nie wiadomo co...ale jestem pod opieką ginekologa bo taka waga w ciąży może być niebezpieczna:(

ja tez nie mam jeszcze tej kreski a i od ostatniej wizyty u gina przytylam 3 kg czyli teraz mam wage wyjsciowa 59...bo do tych 59kg to sie roztylam troszke wczesniej jak bralam tabletki anty przez caly rok . Tez sie boje co to bedzie bo moja prawidlowa waga to 48 kg przy moim wzroscie a juz na start ciazy zaczelam od wyzszej . Po porodzie mam zamiar znowu wazyc 48 i nie popuszcze a wiem ze sie da bo w pierwszej ciazy przytylam ponad 30 i udalo mi sie po wielkich wysilkach sie ich pozbyc

...i chyba mojemu mezowi sie bardziej podobam okraglejsza niz taka plaska jak wczesniej wiec moze popuszcze sobie przy 55kg...heh sie zobaczy;)

Kochane szczypiorki z Was:) co to jest 59 czy 62 kg... ja bym chciala 80 wazyc :(.... a Wy jeszcze w (juz!) 5 mscu tyle ważycie... zazdroszcze małe przyrosty wagi... pilnujecie sie jakoś specjalnie??? Izabart, Blonde a Wy ile macie wzrostu?

Rajjja po ciąży wezmiesz się za siebie i schudniesz:) zobaczysz:) karmienie piersią podobno pomaga bardzo:) Ja w maju 56 wazyłam.. po wakacjach pełnych lodów... 58:D i teraz ciąża...5 msc 62;)... mąż zadowolony;)..bo biust powiększony;) Ja mam 170 cm wzrostu

ja mam 150 wiec dla mnie te 59 to juz duzo. 59 zanim zaszlam, potem przez nudnosci minus 4 potem plus jeden a teraz plus 3kg wiec na poczatku 5 miesiaca bilans 0. Oby tak dalej. Ale wiem z doswiadczenia ze na to ile przytyjemy tak do konca nie mamy wplywu. Ciaza to okres w ktorym poprostu nie da rady sie pilnowac. rajjjja u ciebie za to przyrost wagi w ciazy bedzie zdecydowanie mniejszy niz u tych szczypiorkow. Ja to raczej cebulka dymka juz jestem hehhh

to co ja mam powiedziec mam 164 cm wzrostu i 103 kg wagi:(... dziewuszki jak sie zaczernic??? patrze i nie wiem jak;)

u gory wejdz na preferencje i tam sie zaczernisz

Cześć brzuszki! Witam Rajjjja! Izabart piękny brzusio, ja mam mały jeszcze, ale w pierwszej ciąży tak samo miałam potem mnie wysadziło, więc czekam.

Hej dziewczynki, ja niedawno z pracy wróciłam. Zamierzam tak pociągnąć do końca roku, bo też mnie plecy bolą. Zresztą już tam kiedyś wspominałam. Zamierzam sobie tylko zostawić jeden dzień, w który uczę starsze dzieciaki i chcę go ciągnąć jak najdłużej. Ale maluchy oddam już może nawet niedługo, bo coraz mniej mam do nich cierpliwości i lekcje z nimi też są męczące. Ja mam 166cm wzrostu i odkąd pamiętam ważę 50kg. Na początku ciaży schudłam 2 kg, teraz po porządnym obiadku waga dochodzi do 51 więc chyba pomalutku coś tam się rusza. A wiecie, mój dzidziuś to chyba jakiś nocny marek będzie:) W dzień nie czuję nic w ogóle a wieczorami i w nocy jak najbardziej. Izabart śliczny ten brzuszek:) I witam Rajjkę:)

ja mam 170 cm wzrostu i teraz 68 kg.. zaczynalam od 63.. Orzeszku twoj maluszek jest bardziej aktywny w nocy bo jak chodzisz czy sie ruszasz to go kolysze i spi, a jak ty lezysz to dzidzia sie nudzi :D

Mróweczki masz rację, nie pomyślałam o tym:) Tylko, żeby się nie przyzwyczaił, bo mu tak zostanie:)

Mróweczki faktycznie:)ze ja na to wczesniej nie wpadłam:(i sie zastanawiałam dlaczego dzidzia sie rusza zawsze jak ide spac:)myslalam ze jak sie ruszam to ona tez...:)Głupol ze mnie:):):) Rajjja nie przejmuj sie waga...ja wazyłam przed ciaza 69-70 przy 172cm teraz waze juz 80kg......:)i wogole sie tym nie przejmuje najwazniejsza jest dzidzia i chocbym miała przytyc jeszcze 30 kg.TRUDNO pozniej sie tym bedeprzejmowac wydaje mi sie ze ciaza to jest własnie ten CZAS kiedy mozna na wszytsko sobie pozwalac.... Własnie pochłaniam cały talerz frytek...a jest 23.30 i co tam:) a faktycznie wiekszac z Was dziewczynki to KRUSZYNKI:) Izabart brzusiu KOfffANY:)ja mam podobny jesli chodzi o wielkosc tylko troche mniej kształtny...(Twoj taki okraglutki:) Leggaly sliczna z Ciebie dziewczyna zarowno w wersji BLOND jak i BRĄZ:)Czekam z niecierpliwoscia na EFEKTY...:)i dziekuje za pozdrowionka:)BUZIAKI*

Czesc dziewuszki:) Maja dziekuje za miłe słowa...:).. dzis ide po farbe i wroce do naturalnego brazu.. oby tylko za ciemny nie wyszedl;) bo juz mnie mecza te odrosty...;) Ja też się waga zupełnie nie przejmuje.. pochlaniam wszystko :D...zdrowo i mniej zdrowo;) czasem mam taka ochote na pizze z cola...ze raz na jakis czas sobie pozwole;) Moja dzidzia przeważnie jest aktywna... jak ja siedze:D... jak leze tez ale jak siedze to pluska poburkuje jakos sie przekreca tam wszystko;) heheh.. kochane te nasze dzidziusie:) Mam L4 do konca tyg wiec lece na jakies kosmetyczne zakupy wszystko mi sie pokończyło... zaczawszy od płynu do higieny intymnej( niezbędnik kobiecy) po tusz do rzęs..:)

cześć dziewczyny:) widzę, że do późnia się tu dzieje a pamiętam w I trymestrze o 19 była już cisza bo wszystkie chodziłyśmy spać z kurami:) ja miałam 60kg a teraz 64kg no i 168cm. Kurcze mam nadzieje, że po ciąży jakoś to zrzucimy. Odkąd pamiętam to mama mnie zawsze straszyła, że ona strasznie przy mnie przytyła i już tego nie zrzuciła:( mam nadzieje że to nie jest dziedziczne. Ja już w pracy 40min, spać mi się chce niesamowicie, już mi się marzy koniec roku i przejście na L4. Izabart mój brzucho jest podobnej wielkości tylko jakoś bardziej kanciaty:) niestety nie mogę zrobić fotki bo mi się coś z łączem usb pokićkało i nie można zrzucić zdjęć:( Izabart wiesz co ja bym się na Twoim miejscu dla pewności przeszła jeszcze do jakiegoś innego lekarza, wiesz jak to jest jak jest problem lepiej to skonsultować, ten mógł czegoś niedopatrzyć. Miłego dzionka wszystkim i witaj Rajjjja:) zobaczysz dziecko tak da Ci w kość że ani się obejrzysz a będzie już 80kg:)

Hejka ciężarówki! Ja też w pracy i już od rana coś zajadam na szczęśie owoce.. winogrona kupiłam po drodze w spożywczym:D Odkąd pamiętam ja zawsze byłam pulchna od czasów licealnych ale teraz to juz jestem wielorybem:( Staram sobie tłumaczyć, wiadomo teraz ciąża nie ma co ograniczać ale jeść z umiarem najwyżej i słodycze to od okazji raz na tydz;) Ale jak tylko urodzę dzidziusia biorę się do ciężkiej pracy..moja wymażona waga to 65 kg mniejszej nie maże nawet.:) Ja mam tą kreskę na brzuszku dop teraz zauważyłam ale słabo widoczna jeszcze,za to mąż mówi na mnie włochatek bo mam włoski na brzuchu..ahhh ten maluszek:)

hej dziewczynki :) iza brzuszek śliczny... jan kolejną fotkę zrobię na koniec tyg. i wtedy Wam się pochwalę.. choć tak naprawdę jak patrzę na Wasze brzuszki to nie mam za bardzo czym się chwalić... :) co do wagi to u mnie z 64 skoczyło na 67... a kreska na brzuchu w 1. ciaży pojawiła mi się dopiero w III trymestrze i jest do tej pory... więc teraz mam ją od samego początku, pewnie z czasem ściemnieje... rajjjaa jeśli chcesz się zaczernić to wejdź u góry w prefernecje i rozpracuj punkt A :)

Czesc dziewczyny, ale sie rozpisalyscie:) Witaj rajjja, jesli chcesz sie zaczernic wejdz tu http://f.kafeteria.pl/preferencje.php i tam podaj nicka i haslo, potem jak bedziesz cos wpisywac to najpierw bedziesz musiala podac swoje haslo. Izabart, dolaczam sie do grona chwalacych Twoj brzuszek. Widze na zdjeciu, ze nosisz piekna bielizne. Ja niestety podczas ciazy moge zakladac tylko bawelniane gatki bo inaczej strasznie mnie swedzi skora... Legally -moje bobo tez fika najbardziej kiedy siedze. W nocy raczej jest spokoj, ale nad ranem czuje bardzo mila pobudke w posataci paru kopniaczkow:) Moja waga to obecie 63kg przy wzroscie 170cm, zaczynalam od 60kg. W liceum wazylam 52kg i tak przez latka stopniowo powoli dobilam do 60:) Dziewczyny od dwoch dni (nocy) przyplatala sie do mnie kolejna ciazowa dolegliwosc: dretwienie lydek. Boli na tyle mocno, ze sie budze. Wprawdzie szybko przechodzi ale mam nadzieje, ze nie bedzie mnie to spotykac co noc. Jest na to jakis sposob? A moze czegos mi brakuje?

Mroweczki, niestety moj mail nie dotarl do Ciebie. Moze zaloz inne konto np na gmail (trwa to 2 minuty).

na takie skurcze dobry jest magnez, ale zanim go zaczniesz łykać warto skonsultować to z ginekologiem :)

Baderka dzieki, zaczelam wlasnie zazywac elevit ktory zawiera magnez, wiec powinno byc ok.

Witam wszystkie MAMUSIE:) Jesli chodzi o wage to uwazam ze jak sie zmobilizujemy t zrzucimy po ciazy(z maluchem jest tyle roboty ze nie ma czasu na obiadanie sie)Moja kuzynka była pulchna zawsze wazyła koło setki...pozniej zaszła w ciaze i wazyła grubo ponad setke a po porodzie tak sie zmobilizowała(dzidzius oczywiscie pomogł i karmienie piersia)ze teraz wazy 70kg i niezła laska...w porownaniu z tym co było:) A teraz z innej beczki wiecie co wczoraj zanlazłam....topik Zdjecia z porodu SZOK... I sie nie pochamowałam weszlam ogladnełam zdjecia...i jak dla mnie to spoko...(chociaz niektore byly straszne...najbardziej mnie zdenerwowały komentarze głupich BAB...że niogdy nie zadja w ciaze ze to dramat ze rodzaca kobieta wyglada jak maciora...EEeeHHhhh ZUPEŁNIE BEZ SENSU zdenerwowały mnie ...Głupie...

witam wszystkie ciężaróweczki. widzę dziewczyny że doszłyście już do 100strony,ale to pisanie idzie, z tego co czytam u Was to ja żadnych jak na razie ciążowych dolegliwości nie mam prócz niskiej hemoglobiny,którą witaminami podciągam.A co do wagi to przy wzroście 168 ważyłam 62kg,a teraz ważę 66,5. Witaj rajjjjaa.

hej wszystkim :) Ja juz dzisiaj w pracy siedze po tygodniowym urlopiku hmmm fajnie sie w domku siedzi :) Ja do najszczuplejszych nigdy nie nalezalam ale moja waga zawsze byla w granicach 65 70kg ostani rok byl jakis taki dziwny i skoczylo mi do 75-8 kg teraz jak jestemw ciazy waze 82 :P ale wogole sie tym nie przehmuje mam nadziejje ze jak juz urodze to szybko zrzuce w koncu przy takim malenstwie nie ma sie kiedy nudzic :P:P i jescze jak bede karmic to moze tez bedzie prosciej :)

Syla ja też nie mam już żadnych dolegliwości poza niską hemoglobiną. Podzielam Twój los:) Nie biorę witamin póki co, tak mi po nich niedobrze, że nie mogę nic jeść i lekarz uznał, że lepiej jeść niż brać witaminy i źle się czuć. Kazał mi jeść różnorodne rzeczy, staram się.

Witajcie. Ja wlasnie wyszlam z wyrka. Cala noc sie wierce a potem od 8 rano mnie spanie bierze. Dzis mi nawet nie przeszkadzalo ze sasiadom drzwi wymieniaja od 7 rano tzn na poczatku sie wiercilam a potem juz nic mnie nie ruszalo heh. Zupelnie inaczej niz w tamtym tygodniu gdzie przed 7 bylam na nogach. Co do zrzucania wagi to karmienie nie zawsze pomaga bo np mi sie wtedy bardziej chcialo jesc niz w ciazy za to maly przybieral dwa razy wiecej niz powinien. Nocne wstawanie i nie przesypianie noocek tez nie powodowalo u mnie spadku wagi dopiero diety cud po karmieniu i aerobic i bieganie w folii spozywczej spowodowalo pozbycie sie tluszczyku. Brrrr! Mam nadzieje ze tym razem bedzie inaczej bo wtedy mi to zajelo z poltora roku + rok karmienia to do siebie wrocilam jak maly mial ok 3latka hehh

czesc No wlasnie dziewczyny z tym karmieniem to roznie bywa , ja przytylam 15 kg ze szpiatala wrocilam 12 kg lzejsza tyle ze podczas mojego rocznego karmienia mialam o wiele wiekszy apetyt niz w ciazy i zamaist chudnac zaczelam tyc i tak przez te ponad 4 lata przytylam z 55 kg do 65-67 :( , treaz wiem ze niemoge sobie juz po porodzie pozwolic na takie jedzenie i ostro musze sie wziasc za siebie bo ja niemoge sie pogodzic z moimi zbednymi kg a co do skurczy lydek tez mialam ten koszmar czasami w nocy budzilam sie i az mi sie plakac chcialo tak mocne te skurcze byly ale magnez bralam dodatkowo oprocz zestawu witamin , bo przy takich skurczach potrzebna jest wieksza dawka magnezu, zadz tylko do lekarki i zapytaj jaki magnez brac i bedziesz miala spokoj aha dziewczyny ktore maja miec chlopcow jak wy sie czujecie w ciazy?? bo podobno na chlopaka sie gorzej czuja kobiety?? mojapierwsza ciaza z corka to byl cudowny super czas super samopoczucie a teraz jakis koszmar jak nie jest mi niedobrze to mnie glowa boli , wogole nie mam sily na nic

ja odpoczatku ciazy czuje sie bardzo dobrze tylko raz wymiotowalam i przez jakis czas mialam mdlosci i zgage teraz wsyztsko powoli przechodzi czasem tylko mnie zemdli lub mam lekka zgage okaze sie juz niedluzo czy to chlopiec na 100% ale ja mysle ze tak wiec na te dolegliwosci moim zdaniem nie ma reguly:)

a jesli chodzio chudniecie to mi sie chodzi o wstawanie w nocy itp chociaz to tez napewno bedzie mialo jakis wplyw maja pierwszy raz takiego malucha w domu napewno nie bedzie napoczatku czasu na wiele rzeczy i ruchu tez bedzie wiecej :P a o karminiu slyszalam ze to wlasnie pomaga w chudnieciu wiec tez sa rozne zdania na ten temat pozyjemy zobaczymy:P ja przynamniej jestem dobrej mysli :P i narazie nie przejmuje sie dodatkowymi kilogramami a wrecz przeciwnie ciesza mnie jak nigdy:P