Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Rozumiem i bardzo współczuje,ale dobrze,ze nic Wam nie jest. Ja mam 27 i jak narazie synek bardzo mnie kopie,już nie wiem kiedy śpi,bo czuje go cały dzień,mam nadzieję,ze będę go czuła do końca. Czyli po 30 tygodniu ma być co najmniej 10 ruchów na dobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Legally, pocieszył mnie Twój post - bo u mnie też dziś spokojniej i się zastanawiałam już czy wszystko ok. Dobrze, że i u Ciebie wszystko dobrze się skończyło! Hihi Maja ale mąż szaleje w tej kuchni :D Czekamy na zdjęcia:) Dziewczynki a jak już maluszki nam się urodzą to dalej będziemy się o nie denerwować... i tak całe życie już chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LEGALLY - no to mnie pocieszyłaś... bo ja dzisiaj mało nie umarłam ze strachu bo się nie ruszał... później tak bardzo słabo... Dobrze ze okazało się u Ciebie wszystko dobrze :*** Trzeba zacząć liczyć ruchy... ja zaczynam 30 tydzień... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest jak narazie \"dzieło\" mojego mężusia....:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca4484ad4eb552b2.html A to \"COŚ\"zakurzone pod tymi wszytskimi rzeczami to jego POLAR który jeszcze wczoraj był niebieski...i nadawał sie do noszenia:(znalazłam przypadkiem jak weszłam zrobic zdjecie...:( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/308232071b11d277.html JUTRO POCHWALE SE WYMALOWNA I POPRAWIONA PRZEZ MOJEGO tatusia:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chciałam na nasza poczte...ale gdzie tam z mojej interii nie moge nic wysłac chyba załoze zaraz gdzie indziej...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak dziewuszki...lekarz mi powiedział,że po 30 tyg na 12 godz musi byc 10 ruchów... jak jest to jest ok.jak nie ma to przyjezdzac na oddzial;)Wiec trzeba liczyc laseczki moje;) heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Pamietacie mnie jeszcze?:):) Dlugo sie nie odzywalam bo przez jakis czas nie mialam netu, a poza tym bylam baaaardzo zajeta na tym l4:) ktore juz niestety sie konczy:( Odwiedzalam kolezanki, chodzilam do szkoly rodzenia, bylam u dentysty, na zakupach no i przede wszystkim sie byczylam:) W czwartek napisalam dluuuugiego posta na naszym topiku i w momencie gdy go juz mialam wyslac wylaczyli u nas prad na 5 minut wrrrrrr ale sie wscieklam. Nie chcialo mi sie juz potem pisac tego jeszcze raz, hylam wkurzona na maksa. Jesli chodzi o moje plecki to jest o niebo lepiej, wystarczylo ze nie siedzialam po 8 godzin w pracy przed kompem. Bede kombinowac jak tu znowu dostac nastepne l4. Chyba dolaczyly do nas nowe kwietnioweczki, prawda? - witajcie! 🌻 Dziewczyny bylam w tesco - kupilam przecudne ciuszki!!! Jejciu ale slodkie!Jakosc naprawde dobra, a cena przystepna, niektore rzeczy byly przecenione wiec jeszcze lepiej...Moj mezus tez sie zaangazoal do kupowania i sam wybieral pajacyki:) dzisiaj pojechalismy do Ikei kupic pare rzeczy do pokoiku naszego malenstwa, jak na razie jestesmy przed remontem ale juz sie nie moge dodczekac kiedy wymoszcze gniazko dla mojego synusia. Mam juz w glowie caly zamysl...teraz tylko trezba mezusia zaprzegnac do pracy:) Siara zaczela mi leciec nawet w dzien!!:( musialam kupic juz wkladki laktacyjne bo ostatnio podczas objadu z rodzicami polalo mi sie troche i przebilo przez bluzke... Orzeszku jak czesto masz szkole rodzenia? Ja teraz dwa razy w tygodniu. Ostatanio mowilismy o fizjologii porodu i porodzie rodzinnym, moj maz po tych zajeciach zapragnal byc przy mnie caly czas chociaz wczesniej nie byl pewien czy da rade w oststnim momencie:) ja zreszta tez nie bylam pewna czy chce ale juz sie przekonalam ze warto. Nie zwiedzalismy jeszcze porodowki bo ostatnio byla maksymalnie przepelniona podobno ze wzgledu na pelnie ksiezyca:):) Polozne lataly jak oparzone.... Dostalam liste rzeczy ktore trzeba zabrac do naszego szpitala, troche skromna ta lista, ja zabiore wiecej, lepiej nosic niz sie prosic:) A teraz pozwolicie ze nadrobie te milion stron ktore zapelnilyscie od mojego poprzedniego postu:):) Moze do polnocy skoncze.....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple, jesteś wreszcie - tak się zastanawiałam ostatnio co z Tobą:) A stron faktycznie masz chyba trochę do nadrabiania:P U nas szkoła jest raz w tygodniu. Pytała babka czy chcemy dwa razy ale jakoś wszytkim bardziej pasowało raz w tygodniu. O porodzie też już mieliśmy trochę, później mamy oglądać film. A sale porodowe jakoś pod koniec kursu będziemy oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju - faktycznie, niezłe pobojowisko, ale za to wkrótce będziesz miała śliczniutko i nowiutko. Musze przyznac, ze sama Twoja opowieśc niezle mnie rozbawila. Scenka niczym z bajki \"sąsiedzi\", tylko solo ;) Legally - całe szczęście, że wszystko w porządku. W takich sytuacjach, jesli naprawde mamy jakies watpliwości i serce nam podpowiada, ze cos może byc nie-tak, lepiej iśc, sprawdzic. Potem, gdy dzidzia jest już na swiecie, jest dokładnie tak samo... Człowiek nigdy nie przestaje sie martwic o swoja pociechę... My dzis dalismy się namówic córci, która błagała nas tak słodko i uroczo, że chciałaby choc na chwilke pojechac do swojego kuzyna (starszego o pół roku). Kawałek drogi do nich mamy, ale lubimy się z nimi spotykac, zadzwonilismy i po 19tej bylismy u nich. Na krótko, na \"kawke\". Tylko jakas taka wymęczona tym dniem jestem, w oczach mi sie dwoi i troi. Lecę teraz pod prysznic. Pewnie zajrzę tu później, nieco orzeźwiona. Ciekawe, czy będziecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy weekendzie kobitki jakoś mniej aktywne... To pewnie za sprawą tego że większość z was swoich M ma przy sobie i np. oglądacie wtuleni w siebie jakiś film ;d lub poprostu cieszycie sie swoja obecnością :D A ja... czuje sie jakbym zdewociała ;D dokładnie... koczuje na tym forum jakbym miała tu wygrać wycieczkę dookoła świata ;] Siedzę chociaż faktycznie jestem już zmęczona... Ale łudzę się że jeszcze ktoś coś skrobnie tutaj :D A Tym czasem wezmę przykład z Naan i wskoczę pod prysznic zrobie mleko z miodem i przyjdę ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz w pidzamce. Tylko, ze zamiast orzeżwiona prysznicem wyszłam z lazienki rozleniwiona i zaspana. Chyba jednak już czas najwyższy wskoczyc pod kołderke. Dobranoc wszystkim brzusiom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martenka84
Ja jestem juz w 29 tyg.ciazy i jakos dzis slabo czuje moja dzidzie.A zawsze tak wariuje.Martwie sie.Czy tez tak macie ze 1 dnia czuje cie duzo ruchow a innego mniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martenka.. - nie wiem czy czytałaś wcześniej... Ale jedna z tutejszych mamusiek dzisiaj pisała o tym... bo tez sie martwiła... Zreszta ja tez... ja zaczełam 30 tydzien... i tez dzisiaj mało czułam ruchów.. Ale jak sie sama tez domyśliłam faktycznie... maluszek ma juz mniej miejsca i teraz mniej bedzie pukał i stukał... Czas zacząc liczyc ruchy maluszka... 10 na 12 h. ? Legally tak?? Ale dla pewnosci wpisz sobie w przegladrke jak liczyc ruchy i bedziesz wiedziała.. Ale jesli masz jeszcze cos niepokojacego to zgłos sie do lekarza... :) trzymaj sie ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widze ze dziewczyny jeszcze aktywne o tej porze...nie spodziewałam sie:)ZASMARKANA Ty tez nie mozesz spac jak ja??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam brzusie:) Ja już sobie zrobiłam drzemkę na filmie:) Apple fajnie że znowu jestes:) Maja głowa do góry, w końcu szykuje Ci się piękne mieszkanko:) Ja będe musiała przechodzić takie rzeczy już z maluszkiem na głowie. Moje maleństwo od zawsze jest bardzo spokojne i martwi mnie to troszkę, zwykle ujawnia się jak leże dłuższy czas. Już raz męczyłam o to gina i mówił, że nie ma powodu do zmartwień ale wiadomo jak to jest. Ciekawe czy będzie taka grzeczna jak się urodzi:) No to teraz ide na dobre spać:) dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku ja to zawsze cos wymysle...weszłam na CIAZE OBUMARŁA...i tam przeczytałam o dziewczynie ktora straciła dziecko...w 29tc DRAMAT:(:(:(aż mi łzy poleciały.....Zła jestem na siebie:( FILKA no faktycznie...Ty juz z maluszkiem bedziesz przechodziła to wszytsko....I to jeszcze bedzie zaczynał chodzic...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej dziewczynki:) To znalazłam w necie: Jak liczyć ruchy? W ostatnich tygodniach ciąży powinnaś robić to trzy razy dziennie, najlepiej po posiłku: - Usiądź wygodnie. Najlepiej w fotelu lub na krześle z oparciem. Ręce ułóż na brzuchu, oddychaj spokojnie. - Licz ruchy maluszka. Jeśli przez godzinę doliczysz się 10, to znaczy, że wszystko w porządku i liczenie możesz przerwać (jeśli mniej, licz przez kolejną godzinę). - Obudź malca. Gdy nie czujesz ruchów, porusz brzuszkiem, pogłaszcz się po nim, włącz muzykę. - Skontaktuj się z lekarzem. Jeśli nadal nie czujesz ruchów dziecka, zgłoś się do swojego ginekologa. Wiec na godzine jak maluszek nie spi powinno byc 10 ruchów po 30 tc.Tak tez pow mi wczoraj lekarz...ale potem dodał,że niepokojace jest dop wtedy gdy przez 12 h nie naliczy sie 10 ruchów...wiec sie juz troszke zagmatwałam..bo skad mam wiedziec czy dzidzia ma sie dobrze ale spi? Czy jak?...Wiec jesli przez 12 h nic sie nie dzieje lub sa to ruchy zdecydowanie sporadycznetrzeba sie wybrac na Izbe Przyjec. Ja już na nogach jedziemy dziś za Wawe do sklepu..jeszcze pare rzeczy dokupic;) Zajrze później brzuchalki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Jak tam nocka? Pomimo wstawania ze 3 razy nie narzekam - nawet się wyspałam:) Od wczoraj mam wrażenie, że coś mi stoi w gardle, tak jakby w przełyku. Czuję to cały czas i już naprawdę okropnie mnie to drażni. Tak jakbym nie mogła czegoś połknąć. Ale nic mi się tam nie przykleiło, rano się obudziłam z takim uczuciem i tak przez cały dzień i noc i dziś znowu to samo. Już nie wiem co mam zrobić żeby się pozbyć tego uczucia.... Dziś obiadek u rodziców, więc nie trzeba gotować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nocka nawet dobrze,pomimo wstawania udaje mi się zasypiać od razu. Mężuś ma od wczoraj wolne,wraca do pracy we środę,więc jestem bardzo zadowolona. Chyba coś skacze mi ciśnienie,niewiem dokładnie na czym to polega,ale czuje straszny niepokój,kołatanie serca no i ciężko mi się oddycha:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć brzuchatki:) Ja niestety od kilku dni jetem w nienajlepszym stanie.Wiekszosc z Was juz przez to przechodziło a teraz dopadło mnie:paskudne przeziębienie-katar,ból gardła,głowy.Gorączki naszczęscie nie mam.Jakby tego było mało mój synek przyszedł wczoraj z sanek zaryczany,zakrwawiony,ze spuchnieta szczeka i bez...GÓRNEJ JEDYNKI!!!myslałam,ze umre jak to zobaczyłam.Płakalismy oboje.Naszczescie mam znajomego dentyste do którego Mati jedzie dzis z moim mężem.Nie wiem co by było gdyby nie on,bo w tym momencie po prostu nie mam kilku stówek zeby zapłacic za odbudowe zęba.Uff..... Naan współczuje trudnej sytuacji z jaką musicie sie zmierzyc z mezem.U nas tez coraz gorzej.Musimy jakos to przeczekac-bedzie dobrze:) Maja czasami mam wrazenie,ze faceni to po prostu wieksze dzieci:rzeczywiscie jak obejrzałam zdjecia i to co napisałas to miałam skojarzenia z sasiadami:) Tyle napisałyscie,ze kurcze nie wiem co jeszcze miałam na mysli(a miałam dużo):) Z ostatniej wizyty u mojej ginki przyszłam wkurwion na maksa.Ta baba to kretynka.Miałam ja zmienic,ale w ostatniej chwili sie rozmysliłam i to był bład. Powiedziałam,ze niepokoi mnie moj wielki brzuch jak na 27 tydzien a ona po dłuzszym zastanowieniu stwierdziła,ze moze rzeczywiscie jest duzy i nie czuje dna macicy a w zwiazku z tym,ze mam macice dwurozna to moze cos mi rosnie w drugim rogu.Myslałam,ze padne-co mi rosnie drugie dziecko!!!????Pożniej jak powiedziałam,ze przy pierwszym dziecku też miałam spory brzuch stwierdziła,ze to moze juz taki moj urok.Co za głupia baba!Acha i stwierdziła,ze jak dalej bede tak tyła to da mi skierowanie di szpitala.Pojde tam i ciekawe co powiem-ze jestem gruba i żeby mnie odchudzili.Koszmar!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Ja własnie niedawno wstałam,mężulek w pracy a ja kończe jeść śniadanko:) Dzisiaj zaczelismy 26 tydzień:) Kijaki nie martw sie ja wczoraj tez sie tak czułam ,miałam wrazenie ze mi serce wyskoczy ale podejrzewam ze u mnie to akurat od czekolady ,bo od przed wczoraj wieczorem jadłam cukierki czekoladowe a wczoraj to samo bo nie umię sobie odmówić teraz no i tego efekty były,wszedzie miałam okna otwarte bo było mi duszno, dzisiaj juz nie rusze bo niem ochoty tak sie czuć. Co d problemów z pieniędzmi to u nas to samo mimo ze jestesmy za granicą ale tez mamy do spłacenia kredyty w Polsce i tutaj tez nie mamy stałej wypłaty tylko ile zarobimy tyle mamy,ja to juz nie wspomne o sobie bo co chwile sie źle czułam i jestem ciekawa jak ta moja wypłąta bedzie wyglądać, mąż wykożystuje wszystkie godziny w pracy aby nadrobić za mnie a ostatnio skończyło sie to choroba bo go rozłożyło bo ile bez wolnego mozna robić,w końcu osłabienie organizmu dopada ale juz jest lepiej:) No i oczywiście co chile jakieś nowe rachunki albo jeszcze coś innego ,jakoś teraz w ciąży nie mam siły na to wszystko:( alison ty kobietko to tez masz sie z tym wszystkim ale oby z synkiem nie było nic złego i dobrze ze to sie tylko skończyło na jednym zębie. Trzymam kciuki za synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alison ale Cie długo nie było,a ta Twoja lekarka to faktycznie jakaś dziwna:( Niewiem jak mozna tak olewać kobiety w ciąży:( Może idź na konsultacje do innego ginekologa? A co do synka,to dobrze,ze tylko na wybitym zębie sie skończyło. Mam pyatnie do Ciebie i do Majki, słyszałyscie coś o szpitalu SPES?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart231
Matko, ja od wczoraj prawie nie czuje dzidz. \bardzo malo kopie, co mam zrobic./ nie przejmowac sie czy isc do szpitala. jak jest u WAs pare dni wczesniej to az brzuch mi falowal, a jestem w 30 tyg..poradzicie cos dziewwczyny? bo zauwazylam,ze i u Was niektorych dzidzia mniej sie rusza, ale zeby tak znaczaco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Menia i Kijaki:)Mały już sie trzęsie ze strachu przed dentysta-typowy facet:) Boje sie,ze niestety skutki tego\"wypadku\"bedzie juz odczuwał do końca życia.Niech no tylko dorwe tego gnojka co go popchnął... Kijaki już miałam Cie dawno pytać w jakim szpitalu bedziesz rodzić,ale chyba do Kraka masz jednak troche daleko?A Ty Maja? Nie słyszałam o tym szpitalu natomiast waham sie teraz czy wybrac Siemiradzkiego(tam juz rodziłam i znam teren:))czy Ujastek, nad którym wszyscy tak sie rozpływaja,ze takie świetne warunki no i poród rodzinny za darmo W Siemiradzkim aż 300zł chca. A czy nie orientujecie sie czasem(bo coś mi sie o uszy obiło),ze jak poród rodzinny jest darmowy to przeważnie jest tak,ze najpierw jest sie na sali ogólnej z mężem(gdzie o zgrozo mecza sie tez inne kobitki) a dopiero przy samej końcówce zabieraja na sale do porodów rodzinnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Alison... zmien ginekologa! Ja tez miałam wczesniej porabana babke, ktora nie chciala mnie zbadac jak milam pol dnia twardy brzuch jak skała i bóle.. to mnie na izbe przyjec wysłała.. w normlany dzien!! bo to nagly przypadek:/ Paranoja! Zmieniłam i jestem bardzo zadowolona! Jak to w ciazy sie odchudzac?? Tyjesz bo mały rosnie, wod przybywa.. objetosc krwi wzrasta.. co z glupia baba!!! Koniecznie kochana zmien gina:) Smart... poczytaj 2 wczesniejsze stronki.. ja tak sie zaniepokoiłam wczoraj \"nieruszaniem sie\" mojego maluszka,ze pojechalam do szpitala uspokojono mnie,ze w 3 trymestrze to normalne.. zrobili KTG. Policz ruchy.. powinno byc ok 10 na godz.Poobserwuj tez ok 12 h...jesli nic nie bedzie..zadnego kopa.. moze jedz.. zrobia Ci chociaz KTG.. i bedziesz spokojna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart231
nie ma na pewno 10ciu ruchow na godz, bynajmniej ich nie czuje, ale nie leze i nie licze, weic lepiej tak zrobie, bardzo Ci dziekuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×