Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

czesc dziewczynki dopiero wstalismy czy wy tez tak dlugo spicie ?\\ wesolutka nie przejmuj sie nie ma nigdy sytuacji bez wyjscia zobaczysz ze i tobie sie jakos to ulozy i jak bedzie potrzeba pieniadze napewno sie znajda orzeszek83 arleta menia21 ostatnio tez mam podly nastroj lzy na zawolanie a myslalam ze cala ciaze bede miala spokoj a tu pod koniec takie nry ale nie daje sie legally blondee 86 nie chce mi sie ten link otworzyc nie wiem dlaczego..widzialyscie moze na youtube taki filmik jak powstaje dziecko krok po kroku bardzo ladny i wzruszajacy jak znajde podam linka matyjasowa dobrze ze sie nie nudzisz na l4 przynajmnie ..ja od poczatku jestem na zwolnieniu i juz wariuje siedzac w domu mimo ze ciagle wynajduje sobie zajecia a to uczelnia a to jazdy jakis koncert, kino ale nie ma co narzekac podobno potem czasu az braknie wiec trzeba korzystac jutro wybieram sie z moim kochanie na \"zakupy\" chcemy sie zorietowac co ile kosztuje i byc moze cos sie kupi przy okazji ale jestesmy po raz pierwszy w takiej sytuacji i nie wiemy od czego zaczac buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesolutka Arleta ma rację - to Ty tu nas zawsze rozbawiasz, więc jak jeszcze i Ciebie dopadnie zły nastrój to kto nam zostanie? To na pewno tylko taki gorszy dzień. Co do spania to ja też ostatnio nie mogę się zmusić do wstania przed 9, raczej zwykle około 10 z tego wychodzi:) Mi do tej pory udało się posprzątać kuchnię i chyba niestety trzeba się wziąć za prasowanie... Wcześniej prasowałam i 2 godzinki pod rząd a teraz kilka rzeczy i już mam dosyć. Póki co chętnie będę prasować chyba tylko rzeczy dla maluszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc brzuszki. ja po wczorajszym usg jestem spokojna bo mo synus rosnie zdrowiuski jak na drożdzach wazy już 1400 g :) wiec jest wiekszy jak na swoj wiek, pani go dokladnie pomierzyła i wszystko prawie ma na 30-32 tydzien.niestety moje maleństwo wtulilo sie strasznie we mnie i nie bardzo chcialo pokazac bużkę i na 3d na filmiku go nie ma ale pani powiedziala ze mamy przyjsc w innym terminie moze sie ujawni zdążyłam tylko zauważyc ze ma nos po moim mężu :) co do kłótni, ja czasem wolę wyjsc z pokoju niz cos chlapnąć i pozniej żalowac, bedzie dobrze dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laseczki. im blizej porodu tym produkcja naszego forum rosnie. Co zasiadam do kmomputera to zanim doczytam to juz nie wiem co mialam pisac:) Chroniczny katar a wlasciwie troche zatkany nos towarzyszy mi od miesiaca. Wydzieline z.... tez mialam od samego poczatku ale teraz zdecydowanie wiecej jej mam ale widze ze nie tylko ja. Co do samochodu to tez planujemy wlasnie zmienic na kombi albo jakiegos vana mniejszego. Teraz mamy duzy bagaznik bo to sedan/limuzyna i we trojke bez problemu jechalismy w wakacje prawie 3tys km w dwie strony ale w tym roku z wozkiem to bysmy sie raczej nie zmiescili wiec jednak zmiana...... Ale problem jest tylko wtedy gdy chodzi o wyjazdy a to wiadomo ze nie codziennie sie zdaza bo jak bagaznik pusty to wozek sie powinien zawsze zmiescic... Wczoraj woeczorem mialam straszne bole brzucha na dole jak na okres normalnie mialam wrazenie ze stara blizna po cc mi zaraz peknie. Na szczescie przeszlo po kilku godzinach po nospie forte bo jakos po moich doswiadczeniach to nie spieszy mi sie na izbe przyjec do szpitala.... Co do sexu to do ostatniego krwawienia co mialam 3 tyg temu to bylo super a od tamtej pory oboje z mezem mamy jakas blokade:( cos mi sie wydaje ze dopiero po porodzie sie wyklaruje....:( Orzeszek super fotka!!! Dzidzius lobuz w tobie siedzi hehehh Dziewczyny majace klopoty nie martwcie sie i pamietajcie ze nigdy nie jest tak zle zeby nie moglo byc jeszcze gorzej ...wiem z doswiadczenia tak ze glowa do gory i myslec pozytywnie!!!!! Z moim nastrojem tez nie za dobrze ale nie wiem skad to sie bierze to jaks mala ciazowa depresyjka chyba spowodowana uciazliwoscia tej mojej ciazy.... juz nawet sie umowilam do fryzjera na farbowanie chociaz od poczatku ciazy nie farbowalam dla poprawy nastroju...., na moje 4 pietro wczodze juz na 3 razy a w domu sapie jak lokomotywa jeszcze przez 5 minut.... Dzidzius tez mnie kopie po pipce mam wtedy wrazenie ze zaraz wyskoczy albo ze pecherz plodowy mi peknie bo nie jest to przyjemne. Alke przyjemne kopniaczki tez otrzymuje i maz sie cieszy ze tak dokazuje nasza corcia i wiecznie siedzi przy moim brzuchu.... Alison bardzo ladny masz brzusio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my juz po sniadanku :) ja przedwczoraj bylam na usg Oli ulozyl sie glowka w strone zoladka mam nadzieje ze zmieni pozycje jak na 26 tc wazy 1020g chyba nie wiele jak to jest dziewczyny? bo tak wagowo to sie nie znam ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam brzucholki:D kurcze, naprodukowałyście stron ,miałam co nadrabiać i teraz już nie wiem co której miałam napisać:( jestem już po zakupach,sprzątaniu,poprasowałam i nawet obiadek już zjadłam:D tylko niestety chyba przesadziłam bo znów mnie boli noga i wydaje się że to po tym jak dużo chodzę,bo rano jest ok.:( Oj widzę że hormony szaleją nie tylko u mnie,wczoraj mój M wrócił z delegacji i zamiast być ładnie pięknie to już po 20 min sprzeczka i o co o to że trochę podniósł głos na mnie,poryczałam się i tyle:( chyba pójdę się położyć,bo noga dokucza,wpadnę póżniej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) kurczę nie tylko, że będąc na L4 mam mniej czasu, by tu zaglądać to jeszcze \Wy produkujecie coraz więcej stron... nie dam rady doczytać wszystkiego... mimo najszczerszych chęci :) pozdrawiam Was ciepło i życzę udanego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff... doczytałam się do końca.. .;] wczoraj było coś dziwnego w powietrzu ja też nie byłam w najlepszym nastroju, chociaż co chwile zasypiałam, miałam ochotę krzyczeć ;] ale już lepiej... za to dzisiaj obudziłam sie z takim ćmieniem w głowie jakby na gorączkę, w nocy miałam wrażenie że jestem cała rozpalona, ale za chwile znowu spałam... suchość w buzi i w nosie... Wstałam to mi pociekła wydzielina z nosa...ale póki co jak na razie jest już dobrze... i okropne drętwienie nóg... Nawet w nocy przełożyłam poduszkę na droga stronę łózka... dziwna noc.. A teraz... ciągle pije i pije.. jeść mi się nie chce... Mały mój jakiś spokojny... nie wiem czy mam się martwic... Witam brzuszki :D :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja non stop mam ochote na slodkie i to samo jesli chodzi o picie ale nie wszystko moge pic prawie po wszystkich sokach mam zgage. jak tak przegladam te filmiki z bobasami juz sie nie moge doczekac swojego te 6 miesiecy zlecialo mi tak szybko a teraz ta koncowka strasznie sie dluzy..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wczoraj sie pokłóciłam z moim mezem!!!:(:(:(I oczywiscie sie poryczałam...TERAZ NIEWIELE MI TRZEBA ZEBYM DOSTAŁA HISTERII:(:(:(O byle co becze:(u nas poszło o kuchnie Bo zadzwonił mój tata czy moze przyjechac pomuc...no to pomyslałam ze co cztery rece to nie jedna a mój chłop mnie zwyzywal ze nie potrzebuje pomocy...i ja sie wsciekłam i zadzwoniłam do taty zeby nie przyjezdzał...i tak sie wczoraj kłocilismy cały wieczór....jeszcze zrobiłam psiakowi jedzonko wynosze mu a psa nie ma...schodze na dół dzrwi balkonowe otwarte...pytam sie meza a on sobie przypomniał!!!ZE wypuszczał Oskarka dwie godziny temu a potem dokładał do pieca i jakos o NIM ZAPOMNIAŁ!!!a nie mamy z przodu ogrodzenia jescze!!!i oczywiscie szukalismy psa poznym wieczorem po całej wsi!!!naszczescie znalazł sie u tesciowej I TAK OD WCZORAJ JEST MEGA FOCH...O TATE... O PSA...I O TO ZE WYPROWADZIŁ MNIE Z RÓWNOWAGI!!!I TAKIEGO MAM DZIS DOŁA STRASZNEGO i wszytsko mnie wkurza...a najsmieszniejsze jest to ze mi sie przed chwila Grzesiek pyta czy moge zadzwonic jednak do taty bo sobie nie moze poradzic z czyms tam...!!!I JAK TO MÓWI MOJA MAMA: \"Bądż mądry i pisz wiersze...:P\" Normalnie mi rece opadaja!!!Wogole to własnie ogarnełam troche dom!!!Szału nie zrobiłam bo przeciez wszedzie kartony...i wogole MASAKRA ale zawsze cos:)I dywaniki w łazience odkurzyłam i schowałam bo mój LUBY oczywiscie chodzac po wode do łaznieki w buciorach z gipsu stawał na nie za kazdym razem!!!Nastawiłam pranie...umyłam pare talerzy i szkalankibo przeciez nie mam zlewu!!!I JESTEM PADNIETA:(A ZARAZ TRZEBA PRANIE POWIESIC,,,gdzie te czsy kiedy sprzatałam cała sobote...i miałam tyle SIŁ...ze mogłabym jeszcze cała niedzilee sprzatac???:(:(:( Takze ORZESZKU rozumiem Cie doskonale jakos takie MNIEJ WYDAJNE JESTESMY...w ciązy:( Wogóle to mój Mati dzis ma w przeciwienstwie do mamusi MEGA DOBRY DZIEN!!!Szaleje od rana...wygina sie...naciąga...kopie...a rano czkawka mnie obudził:):):) BRZUSIE MOJE KOCHANE ZYCZE WAM DUUUUUZZZZOOOOO SIŁY W TEN WEEKEND....BUZIAKI:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musiałam złe samopoczucie wyładować na sprzątaniu i wysprzątałam całe mieszkanie:) aż mi lepiej teraz :) Zaraz biore sie za zjedzenie obiadku bo maluszek mnie kopie:) Ale tez wydaje mi sie ze maluch zmienił pozycje bo dziisja kopie mnie po piersiami i po bokach nie tak jak wczoraj bardzo nisko,wiec nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po przeczytaniu mojego postu pragne sprostowac bo wyszło na to ze umyłam te talerze w ....PRALCEEEEE!!!!miało tam byc ze w UMYWALCE bo przeciez zlewu nie mam jszcze!!!:):):):) "ROZTARGNIENIE CIĄZOWE...:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie was rozumiem dziewczyny tez zrobilam sie bardziej wrazliwa no i juz mam mniej sily i ochoty na cokolwiek :) sprzatanie pranie gotowanie ...... staram sie ze swoim mezulkiem rozmawiac o tym co mnie boli i co mi przeszkadza i w czym potrzebna mi jest jego pomoc no ale te hormony ;) siła wyzsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak tu zlikwidowac ten adres emial bo widze ze ciagle sie pokazuje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widzę, że wczoraj jakiś kiepski ten piątek był dla większości:) Może nasi mężowie powinni sobie założyć własne forum, mężowie kwietniówek hehe żeby wymieniać się uwagami:) Adres można zlikwidować w preferencjach - gdzieś na samej górze próbuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalam i nic to nie daje trudno chyba nikt tego nie wykorzysta :) ruszamy zrobic male zakupy rozruszac te kosci :) buuzziaki brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam do grona nadmiernie wrażliwych. U mnie jest teraz tak,ze nie muszę sie bardzo denerwować,wystarczy moment i juz ryczę, trzaskam drzwiami itp Wczoraj też miałam zły dzień, no i wyładowałam się na mężu:( Było mi wieczorem strasznie gorąco i wyciągnęłam spodenki,a Jacek zaczął się smiać ,ze do nich nie wejdę, nie było w tym nic złośliwego,ale ja oczywiście sie rozdarłam ,ze robi ze mnie grubasa i żeby sobie innej poszukał,no i poszłam beczeć do łazienki. JAk sobie o tym pomyśle to tak mi wstyd:(:(:( Dzis za to mam,a raczej miałam mega powera i cały dom posprzątałam na raz,beż rzadnej przerwy:) Za to teraz ledwo sie ruszam. Kurcze nikt mi nie napisał co sie dzieje,gdy cukier na czczo jest poniżej normy,mam nadzieję,ze to nic poważnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kwietnioweczki. I ja dołączam do klubu przewrażliwionych i niestabilnych emocjonalnie ;) Pewnie, gdyby nie to, ze mój mąż byl popoludniu w pracy, tez bym sie z nim pożarła. Dzis od rana jeździlismy, a to szukac pracy, a to szukac pościeli (bo jakby nie bylo i tak kupic trzeba..., a postanowiłam jeszcze spróbowac poszukac w sklepach) Z racji soboty nic nowego w kwestii pracy nie wiemy, ale - ku mojej radości wielkiej udało nam się dokupic dokładnie taką sama posciel, jak mam ten baldachim, ochraniacz i przybornik. Bylismy u producenta, okazało sie, ze został mu jeszcze tylko jeden komplet z tego samego materiału i jeden z podobnego, tylko zamiast pieskow są koniki. Tez pasuje. No, normalnie jakby na nas czekało. Jeszcze facet nam zrobil niezłlą obniżke na wypełnienie, wiec oprócz prześcieradełka (mam tylko po córci) mam juz wszystko do łózeczka. Uf. Ja już ledwo chodze, z a kością ogonową jest co raz gorzej. Zauważylam, że zalezy jak ustawię prawą nogę. Niekiedy tak zaboli, że po porrtu mnie powala z nóg. Boje, sie, że kiedys nie zdąże się czegoś chwycic... Dzis przy goleniu nog, jakoś tak prawą wygięlam, ból złapał, nie mogłam nią ruszyc, a w tej pozycji az wylam. pomalu udalo sie inaczej tyłek ułożyc i puściło. Myslalam, ze z wanny nie wyjde. W poniedzialek mam wizyte. Ja wiem, ze sie musi rozciagac, ale jak dlugo i czemu co raz bardziej boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ORZESZKU MEGA SWIETNY POMYSŁ hheeheee:):):):)mężowie kwietniówek:):):)tak własnie powinni załozyc i tam sie na nas zalic...:):):)hehehe:):P:P:P:P Moje dziecko dzis mne tak dreczy ze juz mam DOSC;(jakbym mógł to by chyba zaraz wylazł!!! Bylismy u moich rodziców zjadłam sobie obiadek(U NAS NIE BYŁO JUZ OBIADKU OD NIEDZIELI-bo w poniedziałek zaczał kuchnie rozpiepszac...)przywiozłam tez siatke bananów i druga MANDARyneKKKKKK:):):)(ok 2kg)ZA wiele juz nie zostało:)mniammmm:P Kurcze jak mam teraz chwilke jak na złosc nikogo nie ma!!!:)ale w koncu jest WEEKEND...:):):) NAAN fajowo ze zakupki udane...a z reszta wszystko sie ułozy...Ja cały czas sie staram myslec POZYTYWNIE...damy rade:) KTO DA RADE JAK NIE MY... KWITNÓWKI 2009???:):):):P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodac ze oczywiscie musiałam tate poprosic zeby przyjechał....JUTRO-tak w NIEDZILE!!!i pomógł temu mojemu ŁOSIOWI SUPERKTOSIOWI:Pz ta kuchnia RECE MI OPADJA...Nie mam juz siły do mojego męza!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju ty to dopiero masz przeboje w domciu:) Ale wierze ze wszystko sie ułoży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziewczynki.. ja miałam dziś niezbyt przyjemny dzień... własnie wróciłam ze szpitala.. od rana nie czułam wogóle ruchów maluszka mojego:(... strasznie sie przeraziłam.. i oddychałam głeboko i budziłam go..masowałam brzuszek i mówiłam do brzuszka ..najdadłam sie ..i słodyczy tez z 3 batony!! myslałam,że może na glukoze zareaguje.. ale nic:(... Mam blisko spital wiec zebrałam się...by byc spokojna..bo zawsze szlał a tu dzis cisza i w nocy i od rana do południa:(...Zrobili mi KTG zbadal mie lekarz...na szczescie wszystko ok:):):) Serduszko pieknie bije miarowo..zapis KTG prawidłowy..i powiedział,że to normalne już w wiekszej ciązy, ze od ok 29-30 tc dzieciaczki nagle przestają sie tak boksować i są spokojniejsze bo mają w macicy coraz mniej miejsca... Ufffff ulżyło mi naprawdę.Położna ,która mi robiła KTG była przemiła...będę rodzic w tym szpitalu może na nią trafien w \"TEN SADNY DZIEN\":)? heh marzenie:) Na szczescie wszystko dobrze się skonczylo.. a mały sie teraz rozszalał:P:P No tak hehe;) Ja wczoraj też się tak z moim lubym pokłóciłam..,że spał na kanapie w innym pokoju;P.... teraz wrócilismy ze szpitala , i tatuś \"odetchnął\" i już umówił się na sobotnie piwko z kolegą w pubie pod moim blokiem...ehhh Ci faceci;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ORZESZKU szczerze mówiac to nic specjalnego bo mój M cały tydzien juz gispuje zeby zrobic gładz!!!Własnie dzis jest na etapie...szlifowania...a tata ma jutro przyjechac juz malowac wrescie wiec w poniedizałek powiinismy juz wnosic meble...najsl=miesznijszy jest mój Mezus który własnie wszytsko chce SAM!!!i tak wczorak odkrył ze jak kładł regipsy(pare miesiecy temu)zampomniał sobie zaznaczyc gdzie jest rura do WENTYLACJI...(do pochłaniacza)i wczoraj przez godzine cos mierzył rysował na tych regipsach coby znalezc i wreszcie naciał skalpelem mały kwadracik...A TU NIE MA...WENMTYLACJI wiec przez druga godzine odmierzał...rysował w koncu JEST MA!!!Wyciął delikatnie drugi kwadracik...a tu LIPA dalej NIE MA!!!i dostał takiej agresji ze złapał za młotek i zaczał robic co kawałek dziury w scianie!!!!(w regipsach:)i jak wywalił z siedem innych dziur to sie okazało ze ta rura od wentylacji BYŁA CAŁY CZAS TAM W TEJ PIERWSZEJ DZIURCE:):):)Wystarczyło troche podkłuc!!!i tak cały piatek zajeło mu naprawianie SZKÓD które zrobił młotkiem...:)A ja sie przy tym usmiałam strasznie!!!Chodz jak go zobaczyłam z tym młotkiem jak rozwala mi sciane to byłam przestraszona ...:( Ale zrobie zaraz zdjatko jak wyglada obecnie .... hehe:)jutro Wam pokaze wymalowana...a w nastepnym tygodniu jak juz skonczy:):):)Bedziecie miały porównanie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LEGALLY współczuje....biedactwo:(ja tez tak miałam raz ze wydawało mi ze ze nie czuje ruchów!!!Ale poczłam do lekarza i wszytko było ok:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie Legally, okropny dzień:( Biedmna,musiałaś się strasznie przestraszyć,ale całe szczęście,ze wszystko jest dobrze:):):) Niech juz bedzie kwiecień,miejmy nasze skarby obok siebie, chyba wszyscy odetchna z ulgą-rodzinka,mężowie no i My przede wszystkim:) Swoją drogą,to ja sobie nie wyobrażam,jak to będzie za miesiąc,jeśli faktycznie maluch nie będzie się tak często ruszał, wydaje mi sie,ze to będzie najbardziej stresujący czas w całej ciąży ,dla mnie przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie Legally, okropny dzień:( Biedmna,musiałaś się strasznie przestraszyć,ale całe szczęście,ze wszystko jest dobrze:):):) Niech juz bedzie kwiecień,miejmy nasze skarby obok siebie, chyba wszyscy odetchna z ulgą-rodzinka,mężowie no i My przede wszystkim:) Swoją drogą,to ja sobie nie wyobrażam,jak to będzie za miesiąc,jeśli faktycznie maluch nie będzie się tak często ruszał, wydaje mi sie,ze to będzie najbardziej stresujący czas w całej ciąży ,dla mnie przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kijaki mi teraz leci 29 tc... i lekarz pow,ze to dopiero sie zaczyna... bo macica bedzie najwieksza ok 36 tc.. potem zacznie sie brzuszek obnizac...ale od ok 30-36 tc.. ruchy dzieciaczków maja prawo byc mniejsze...to samo przed samym porodem.. Powiedzial mi,zebym liczyla ruchy...juz od przyszlego tyg. Liczy sie je od 30 tc...powinno byc ok 10 na godz...kiedy maluszek nie spi.Jednak zawsze ruchy powiny byc odczuwalne przynajmniej 10 razy na 12 h. popieram Kijaki strachu bedzie co nie miara.. co ja dzis przeszłam:(..strasznie sie denerwowałam..ulzyło jak nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×