Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

I ja sie witam :) Normalnie odkad leze to moglabym spac na okraglo.. - mysle ze to ta konska dawka magnezu tak dziala.. wczoraj tak jak legally padlam o 21.. :D Maluszek tak straszliwie szaleje ze bok mam caly obolaly, ale w nocy jak zaczal brykac znalazlam na niego sposob - lezac na boku kolysalam sie (jakbym miala chorobe sieroca) :) i wyobrazcie sobie ze po 2 min chyba zasnal bo sie uspokoil :D:D Wogole to moj brzuch przestal rosnac.. jak wybrzuszylo mnie tak okropnie w dwudziestym ktoryms tyg tak do tej pory nic, ale maluszek rosnie prawidlowo.. orzeszku w 30 tyg wazyl 1700-1800 g, super ze u was wszystko oki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja dalej zmartwiona. tutaj piszecie ze wasze malenstwa harcuja w nocy a moj praktycznie nic :( dodatkowo juz drugi raz w tym tygodniu zlapal mnie skurcz w noge ;/ pomimo tego ze zazywam codziennie magne b6 :( nie wiem co robic teraz chyba zjem i zaczne dzwonic po lekarzach... u nas wraca zima :O pada snieg, a juz mialam nadzieje ze bedzie wiosennie. i rano jak sie obudzilam to zaczelo bolec mnie kolano prawe. nie wiem od czego mozliwe ze wczoraj delikatnie sie uderzylam jak wsiadalam za kolko, ale to nie tak aby mnie bolalo, a wieczorem chodzilam jeszcze normalnie :( co robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesolutka licz ruchy... w sensie wypij cieple kakalko, poloz sie i licz, jak w ciagu godziny nie bedzie 10 ruchow poruszaj sie poruszaj brzuszkiem i dalej licz... martwic mozesz sie zaczac jak do wieczora nie naliczysz 10 ruchow... ale napewno bedzie.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie sklada ze nie mam kakao w domu :O dopiero co zjadlam miseczke z platkami i zimnym mleczkiem i dodatkowo 3 kanapki z nutella. i tak jakbym cos poczula ale slabo. lydka pod kolanem dalej mnie boli od tego skurczu i dodatkowo kolano gdy prostuje :O jakies osme nieszczescie ze mnie ostatnio. wczoraj bolaly mnie uda jakbym niewiadomo co robila i miala zakwasy... a przeciez nie cwicze. jedyne to ze na 4 pietro do mamy wchodze. zaraz pojde wziasc prysznic i sie na troche poloze po tym sniadanku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) A ja dziś w nocy przeniosłam się do pokoju obok. Ta impreza która wczoraj wieczorem się skończyła niby... rozkręciła się znowu o 4 nad ranem... A w naszej sypialni szczególnie było słychać każdy okrzyk, śmiech i rozmowę. W tym pokoju obok mniej chociaż i tak już nie mogłam zasnąć. Legally, powodzenia na wizycie!!:) Mróweczki, ja też tak kiedyś robiłam z tym kołysaniem:) Faktycznie pomaga:) Wesolutka, a może powinnaś brać podwójną dawkę magnezu? Na pewno nie zaszkodzi. A co do ruchów maleństwa to wydaje mi się, że jeśli rusza się tą przepisową normę to może jest to tylko bardziej spokojny maluszek niż inne. Ale pewnie, dla spokoju warto się upewnić. Sama też bym tak pewnie zrobiła. I u mnie też śnieg od rana. Odsłoniłam roletę jak wstałam a tu wszędzie śnieg! Brrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha. Miałam jeszcze napisać, że póki co Wasze maleństwa większe o 400g od mojego. Liczę, że ktoś tu jeszcze poda jakąś niższą wagę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesolutka poloz sie przede wszystkim - wtedy dzidzia sie znudzi, bo jak bedziesz chodzila to nadal bedziesz kolysac i moze sobie spac :) a jak sie tak bardzo martwisz to przejdz sie do lekarza.. napewno nie zaszkodzi, a ty sie uspokoisz.. :D Skurcze czasem tez wystepuja z braku potasu (sok pomidoowy) albo lekarza zapytaj o Aspargin... Mnie plecy bola tak jakbym stala nie wiadomo ile, a ja przesiez leze... :D ale coz - juz nie dlugo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej brzuchatki ;] Śniadanie zjedzone ( pierwsza czynność zaraz po siusiu porannym) :P Myślałam że od wczoraj wieczór więcej będzie naprodukowane... ;] Wspominane było o uprzejmości lekarzy. Chyba każda w życiu miała do czynienia z lekarzem z powołania i z takim bo nie widział na jakie studia chce iść ;] Co do koszul i piżamek... JA jeszcze w tyle (jak zwykle) ale rozglądałam się trochę w mieście... Widziałam taką z otworkami na dojne cycuchy, taką rozpinaną ale tylko do połowy gdzieś...może nie aż tak... ładne takie wesołe z jakąś krówką ( chyba ktoś się z nas nabija i z naszych cycków :p ) jakieś z innymi zwierzątkami... Ale ja nie znoszę koszul!! Bo one mi się zawsze podciągają do góry... nie ważne jak sztywno bym leżała... Czuję się w takiej okropnie... Wolałabym jednak zwykłą piżamkę, taką koszulę odpinaną i spodnie... obojętnie długie czy krótki... Ale mama mi mówiła że kiedyś w tym szpitalu nie mogło się mieć nawet majtek na sobie bo lekarz krzyczał... z racji tego żeby mieć wgląd na podwozie ( czyt. krocze) No ale nie wiem jak to teraz jest... bede musiała sie zapytać jakiejś rodzącej koleżanki ;] WESOLUTKA - nie zamartwiaj się... mój też nie zawsze sobie AŻ wielkie harce urządza. A może tak jak ja masz taki twardy sen wtedy kiedy on buszuje i nie czujesz i myślisz ze coś nie tak :) Z racji tego żebyś się trochę uśmiechneła napiszę Ci jak opisuje 30 tydzien moja książka :) tydzien 30-\"twarzą w twarz z dzierganą macicą \" CO SIE DZIEJE - Twój biust nadal powiększa swoje rozmiary. Czy to się kiedyś skończy? Owszem. Możesz już czu przepowiadające skurcze Braxtona-Hicksa, chociaż wiekszośc kobiet ma je dopiero w ostatnich tygodniach ciąży. Właściwe skurcze trwaja ok 1 mim i wystepuja z mniej wiecej z 5min przerwa przez conajmniej godzinę.A potem wychodzi z Ciebie dziecko. Jeśli tak się dzieje to znaczy, że naprawdę rodzisz. W TYM TYGODNIU - i przez trzy następne maluch w przyspieszonym tempie obrasta w tłuszczyk.Jego skóra jest nadal trochę pomarszczona wiec pod spodem jest gdize go gromadzic. Meszek płodowy zaczyna wypadac ale i tak mozliwe ze dziecko przyjdzie na swiat z bujnymi włoasami na głowie. Oczy sa całkowicie otwarte, ale trudno uwierzyc by wpatrywanie sie w te wszystkie pływajace dookoła włoski stanowiło prawdziwą rozrywkę. Twój astronauta może miec coraz silna czkawke, tak silną że bedziesz czuła jak podskakuje. WAGA.ok 1,3 kg :) AAAAA.. i miałam jeszcze się zapytac... dziewczyny nosicie od czasu do czasu buty na wysokim obcasie?? ;] Bo ja mam ochotę wystroic się na przyjazd mojego mężczyzny... i chciałabym nałożyć... i nie wiem... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orzeszku, az dzwonilam do kolezanki ktora ma 3 tygodniowego maluszka ile jej synek wazyl w 30 tyg i powiedziala ze ok 1200.. urodzila zdrowego chlopaka, wazyl 3250 :D takze nic sie nie martw... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki. wesolutka zrob tak jak mówi Mroweczki albo jedz do szpitala, bo takie zamartwianie sie napewno nie pomoże, napewno jest wszystko w porzadku nasze maluszki sa juz duze i nie maja az tyle miejsca na poruszanie sie. zasmarkana ja butów na obcasie nie nosze wogole bo nie lubie , poza tym moj mąż jest tylko troche ode mnie wiekszy i nie chce go przerastac :) wiec ja problemu nie mam, ale mysle ze takie buty mocno obciążaja kregosłup i ciezko utrzymac rownowage z duzym brzuszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewuszki! Naan jesli chodzi o male grzeszki- to moimi sa przede wszystkim slodycze. Coli nie pije ani innych gazowanych, czasem zrobie sobie lyczka od meza. W szkole rodzenia jest jedna dziewczyna ktora przyznala ze pije szklanke coli dziennie bo inaczej nie moze funkcjonowac. Ja jem terza malo warzyw, te blade i bez smaku po prostu mnie obrzydzaja. Owoce w sumie jem ale nie tak duzo. Wiec wcinam witaminki zeby dzidzi nic nie brakowalo. Dzisiaj rano poczulam zapachy z cukierni i oczywiscie musialam wstapic na paczka...ech, slabiutka mam ta silna wole:) slabiutka:) Marlonka, kijaki- ta historia jest rzeczywiscie straszna, ja chodze do szkoly rodzenia przy tym szpitalu ale od kilku dni jestem juz przekonana ze nie bede tam rodzic (chociaz porodowka wyglada naprawde fajnie). Moj lekarz pracuje w szpitalu na Wyspianskiego wiec tam chcialabym urodzic. Kijaki jesli masz miec cesarke to chyba jedank polecalabym Ci Eskulap. Opieka super, a lekarze to specjalisci od cc:) Jestes pewna ze wypisza cie 48 h po cesarce? Moja kolezanka lezala tam 5 dni. Dziewczyny mielismy wyklad z pediatra, ktora polecala plyny typu Oilatum do kapieli maluszka. Jesli chodzi o spirytus to mowila o tym 70% Orzeszku, bardzo dobre wiadomosci! Ciesze sie razem z Toba. Ciekawe ile wazy moj maluszek? Ale mam przeczucie ze jest spory... Dziewczyny, kolezanka ktora kupila teraz wozek powiedziala mi ze sprzedawca mowil ze za miesiac ceny wozkow maja podskoczyc ze wzgledu na spadek warosci zlotego w stosunku do euro (czesc wozkow jest importowana). Zastanawiamy sie wiec z mezem nad zakupem chociaz planowalismy kupic wozek na samym koncu. Wesolutka zrob jak mowi mroweczki. Ja tez sie strasznie ostatnio zamartwialam, moj synus prawie sie nie \"odzywal\" ale wczoraj zaczal tak fikac ze prawie nie zrobil sobie przerwy. Dzisiaj jest troszke spokojniejszy. Tak wiec obserwuj ale zobaczysz ze wszystko bedzie cacy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie witam troszke poznawo ale musiałam was nadrobic legally daj znac co tam po wizycie jesli chodzi o dziewczynki ktore martwia sie waga płodu to nie ma co sie martwic bo dzieciaczki tak jak i dorosli sa roznej postury i tyle mam pytanko jeszcze czy ktoras z was ma moze tzw niezgodnosc serologiczna tzn grupe krwi z rh- bo ja mam i czytałam ze taka ciaze trzeba rozwiazac w 37tc max jesli ktos wie cos na ten temat to prosiła bym o jakies info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z butami podobnie. Mąż troszkę wyższy ale i ja nie za bardzo lubię obcasy - podziwiam te wszystkie kobiety, które regularnie chodzą np w szpilkach. Mi jest po prostu niewygodnie. Ale mam kilka na obcasach takich niedużych, chociaż teraz odstawiłam. Przy obecnej pogodzie nawet w płaskich boję się chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela, my mamy taką niezgodność, ale nic nie mówił lekarz o wcześniejszym rozwiązaniu. Sprawdzamy regularnie przeciwciała i póki co wszystko ok. U nas to pierwsze dziecko, może przy drugim jakieś większe środki ostrożności się stosuje, nie wiem. Apple, piszesz o słabiutkiej woli. U mnie podobnie:) Czasem wystarczy że zobaczę reklamę czegoś i już mam na to ochotę:P A jak wejdę do sklepu i mnie najdzie na jakieś słodycze to zawsze jakiś batonik albo czekoladka wyląduje w koszyku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po kapieli i zaraz sie poloze na troche. zasmarkana w ciazy nie jest zalecane aby calkowicie na plaskim chodzic obcas powinien miec chyba max do 3 cm. ale jesli raz na jakis czas zalozysz buciki na wyzszym obcasie to nie powinno sie nic stac. kolezanka moja chyba do 8go miesiaca chodzila praktycznie tylko w butach na obcasach i jest ok. kurcze snieg coraz wiecej pada... obiecalam mamie ze zajde do niej, jesli bedzie wszystko ok to pojade a pozniej jeszcze jakies zakupy. wczoraj do mamy przyszedl obraz z Jezusem. ja mialam nie jechac bo kiepsko sie czulam, od rana mnie glowa bolala i bylam strasznie zmeczona, ale mama zadzwonila z placzem ze delikatnie mowiac brat ja zjebal ze w ogole do niego zadzwonila, bo myslala ze chociaz on przyjdzie. a podobno sie zle czul, chociaz mysle ze gdyby chodzilo o kase to na skrzydlach by przylecial... i jeszcze do mnie dzwonil beszczel i sie pytal czy jade i gdzie jestem, bo cytuje \"mama go wkurwila\" po prostu rece opadaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orzeszku to moja druga ciaza pierwsza straciłam w 12tc i mi gin tez nic nie mowił ale wczoraj czytałam o tym w necie i dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasmarkana ja tez nienawidze koszulek, chociaz spie czasami w takich bo moj maz mnie lubi w koszulkach bardziej niz pizamkach (wiadomo ma lepszy dostep do..:) Ja do karmienia kupie sobie pizamki albo koszulki kopertowe, kilka kolezanek mi polecalo, ja mam dosyc maly biust wiec powinny byc ok. Wczoraj przeczytalam ze bedziecie spac w staniku kiedy maluszek sie urodzi, super to forum, chyba sama bym na to nie wpadla:):) choc to raczej oczywiste bo przeciez juz teraz siara wylewa mi sie z piersi co noc a co dopiero kiedy bede miala mleczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też mój woli koszulkę... ale wtedy nie śpie w takiej typowej koszuli ;] Ja mam cyc... no i jak będzie jeszcze pełen mleka to spanie w staniku będzie obowiązkowe... co bym się w nocy we własnym mleku nie utopiła ;P ogólnie to nie lubię spać w uzbrojeniu... ale teraz cyc zaczyna bolec taki ciężki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela ja mam niezgodnosc czynnikow rh.. to moja druga ciaza wiec co nieco moge ci napisac :D Otoz w pierwszej ciazy praktycznie nie ma zadnego ryzyka.. po porodzie jezeli dziecko ma rh + dostaje sie immunoglobuline, po poronieniu tez powinnas ja dostac i ta ciaza liczy sie jako druga.. na poczatku napewno mialas robiony odczyn Coombsa i w drugim i trzecim trymestrze tez powinnas miec, jezeli nie ma przeciwciaz to rodzi sie normalnie wtedy kiedy dzidizus bedzie chcial, problem zaczyna sie dopiero ja odczyn pokaze przeciwciala, wtedy jest jakies leczenie i ciaze szybciej sie rozwiazuje.. takze glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Apple - ja sobie nie wyobrażam z takimi mlecznymi cycami bez stanika spać - tak jak zasmarkana pisze - ryzyko utonięcia we własnym mleku ;) A jak juz sie gdzieś cyca przydusi to i mąż może mieć kłopoty ;) Ja w szczytowym momencie to nawet wkładki w nocy ze dwa razy wymieniałam, bo już były aż cięzkie.. Normalnie powinni wymyslic jakieś worki przyczepiane do cyca na noc, co by się to mleko gromadziło, nie marnowało i nie moczyło wszystkiego dookoła ;) Co do ruchów. Wesolutka - ja też ciągle mam wątpliwości, czy jest ich odpowiednio dużo, bo dzidzia wyjątkowo jest spokojniutka. Wczoraj o dziwo - wieczorem przez godzine wariował. Normalnie zauważam kilka małych ruchów i dłuuuuuuuuuga cisza. Potem znów kilka i spi... Nawet nie ma sensu leżec przez godzinę, bo on tak długo nie harcuje. W ciągu doby wyjdzie tych ruchów grubo ponad 10,ale ogólne wrażenie jest, że się prawie nie rusza. Córa mnie kopała całymi dniami i nocami. Aha. W nocy nie czułam jeszcze ruchów. Myślę, że to mój twardy sen... Już raz podniosłam alarm z tego powodu, ale wszystko okazało się w porządku - przy słuchaniu serduszka ewidentnie słychac, kiedy maluch robi jakis ruch, ucieka, a ja chyba 3/4 tych ruchów, które \"słyszałam\" NIE CZUŁAM! To samo przy USG. Widzę, że fika, ale nie wszystko czuję! Tym się pocieszam. A gdzie masz łożysko?? Podobno jeśli jest na ścianie przedniej (ja mam), to ruchy są mniej wyczuwalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela -> moja koleżanka rodziła ostatnio trzecie dzieckoz konfliktem serologicznym. Problem polegał na tym, że mimo podania immunoglobuliny po dwóch poprzednich porodach ona miała przeciewciała. Jej gin powiedział że pierwszy raz się z takim czymś spotyka. Miała cesarkę ale dopiero jak zaczęła rodzić. Pojechała do szpitala dzień wczesniej bo myślała, że to już a oni ją odesłali i dopiero nastepnego dnia jej zrobili cc. Maluch jest zdrowy. Dziewczyny jeśli chodzi o te grzeszki to ja też nie mogę się oprzeć słodyczom. Mam dzisiaj zaplanowane pieczenie kruchych babeczek :) chociaż powinnam się oszczędzać, bo przytyłam już chyba z 14 kg no i synek teżjest sporawy, ale jakoś nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze naan, to az tak to mleko w nocy leci..?:) Ostatnio kolezanka opowiadala mi ze kiedy wyszla pierwszy raz na zakupy bez maluszka (zostal z babcia) i kiedy stanela przy polce z proszkami dla dzieci i zobaczyla zdjecia malych dzieci, mleko siknelo jej zaraz z piersi, dobrze ze miala wkladki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple, zależy od podaży ;) ja miałam strasznie duzo mleczka. To znaczy podobno po trzecim miesiącu się wszystko fajnie reguluje, ja niestety karmiłam tylko trzy, potem miałam zabieg i już mi nie dali karmić :/ W każdym razie, mnie tez tryskało gdzie popadnie, w staniku to we wkładkę, ale też czuć, gorzej, jak czlowiek nagusieńki... Przykład: brałam prysznic, już się wycieram, ubieram i nagle słyszę malutką, że płacze, to chyba instynkt działa, bo na jej płacz od razu mi z cyców niczym z fontanny leciało zawsze. Z dwóch na raz. Śmiesznie to wyglądało. Nakarmiłam i wracałam sprzątać łazienkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój wyciek jest póki co kontrolowany, znaczy jakaś kropelka... aż jestem w szoku bo ostatnio zalewałam całą koszulkę... jeszcze się okaże że nie będę miała mleka... ;/ MaggieBlue - Ja dziś rano stanęłam na wadze i się przeżegnała... ważę 70 kg. Z wagi wyjściowej 52-53. ale powiem wam że jak jestem w ciuszkach to nie zawszę czuję się jakaś utyta. Ale bez... nie wole się bez nie oglądać, cyc przesłania mi cały obraz ;] Nie chcę już by moja waga rosła... Jak wasze obwody ? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja teraz niestety to mam 87, 4 :/ i jak się przez 3 tygodnie na początku ciąży pilnowałam to przytyłam tylko 0,5 kg. Mój facet kupił nawet automat do pieczenia chleba, żeby nie jeść białego tylko razowy. No i wtedy zero słodyczy a tera zbuszuję po necie w poszukiwaniu przepisu na te babeczki. Ostatnio pomiedzy wizytami ( co 3 tyg) tyłam o jakieś 1,5 do 2 kg. Tylko że ja nigdy nie byłam chucherkiema teraz to już prawdziwy klocek jestem :). Ale mój facet też malutki nie jest, więc chyba nasz synek po nas obu taki wielki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na szczescie duzo nie przytylam bo 8 kg, ale ciekawe ile jeszcze przytyje,piersi tez nie mam jakis ogromnych może o rozmiar mi urosły ale za to o dziwo mam na nich rozstepy a nigdzie indziej sie nie pojawiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczymki jak zwykle mozna na was polegoc i zawsze słuzycia dobra rada magi blue dzieki za pocieszenie bo juz sie martwiłam troche tym ze beda musiali mi cos tam wczesniej robic tym bardziej ze na poczatku mialam rodzic cc a teraz zmieniłam lekarza i ta babeczka mowi ze moge urodzic sn jesli dziecko nie bedzie zbyt duze bo podobno przy niewydolnosci lepiej jest sn bo sie szyjka regeneruje po takim porodzie a i jeszcze jedno pytanie do dziewczyn ktore moja niewydolnosc ciesniowo - szyjkowa w jaki sposob bedziecie rodzic tzn słyszałm ze niektorzy lekarze karza robic cc w tym wypadku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasmarkana, ja się zmierzyłam właśnie 8go miałam 104 16go - 105 jakoś tak dzis (30ty) - 106. Jak tak dalej pójdzie to mnie normalnie rozsadzi! Aż dziw, że rozstepów jeszcze nie mam, ale to pewnie dlatego, że mój brzuch juz kiedys te rozmiary miał... gorzej będzie potem (bo ja miałam taki brzusio tuz przed rozwiązaniem..)... pewnie popękam w ósmym/dziewiątym przerażająco! Aha. Dziewczyny, wczoraj zapomniałam Wam napisac najważniejszej dla naszej rodzinki wiadomości. Mój mąż co prawda stracil prace z dniem ostatniego stycznia, ale na szczescie od poniedzialku idzie do nowej. Co prawda kasa mniejsza, ale zawsze cos, a na dodatek to taka praca, którą chciał. Uf, kamień z serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×