Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Gość a jednak tu wchodza maja swoje
forum a takie ciekawskie. I wmawiaja ze my sobie dogryzamy i nie jestesmy dorosłe. Samym wam przeszkadzalo, ze ktos was podczytuje, a wy jak widac nie jestescie lepsze. Pomaranczką moze byc kazdy nawet JA . Poprostu dziewczyny pomyslały w pierwszej kolejnosci o was no bo po co ma tu wchodzic ktos obcy kogo nie interesuje termin kwiecien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja bardzo sie ciesze ze juz sa 3 dzidziusie na waszym forum. Mam nadzieje ze dzieciaczki I ich mamy czuja sie dobrze. A tak naprawde to nie ma sie o co klocic, bulwersowac itp przeciez ciaza to powinien byc szczesliwy dla nas wszystkich czas. Ja wychodze z takiego zalozenia – tak wiec mi bylo dobrze jak czytalam I pisalam na “starym” forum I jest mi takze dobrze na nowym. Pozdrowienia dla “starych” I “nowych” kwietniowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki:D alexandraa2p podjęła dość problematyczny temat jak skórcze łydek.. oj to jest cos okropnego.. wyrywa ze snu jak walniecie pioruna... mi lekarz zelacił magnez.. nie da się go przedawkować... ja biore 3 x po 2 tabletki... gin mi powiedział, ze zeby przedawkowac trzeba by bylo cale opakowanie na raz zjesc..:D tak wiec spokojnie można łykac... ja w ogóle biore magnez bo mnie ze dwa miesiace temu skurcze brzuszka łapały.. i tak do tej pory łykam... a poza tym... mamuśki nie sprzeczajcie się.. co to za różnica stare czy nowe forum.... ja się wcześniej spytałam co się dzieje ze starymi forumowiczkami, bo mineło sporo czasu jak tu nie zaglądałam.. i zauważyłam, że dziewczyny miały inne nicky... ale przeciez każdy ma prawo robić co uważa za słuszne... do starych forumowiczek: jeśli możecie powiedzieć które to juz sa szczęśliwymi mamusiami?? szczerze gratuluje.. i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma o co sie kłucić to fakt,ale też nie mogłyśmy nie zareagować na oskarżenia pod Naszym adresem. Myślę,ze już wiecie ,ze to nie My Wam dogryzamy. A szczęśliwe mamusie to Inka, Matyjasowa i Mikołajamama. Mam nadzieję,ze Wasze grono za niedługo też sie powiększy:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cielica
super...nowe dzieciaczki...pogratulować. a co do sprzeczek- myśle ze to jest jedno wielkie nieporozumienie (pewnie jakaś z gówniar miała dość takich naszych rozmów i wpósciła węża (zrobiła zamieszanie) zeby coś sie działo...ale i wiele przykrosci mozna w ten sposób zrobic. nie dajmy się, nie odpowiadajmy na durne posty.... szczerze to nie wiem czy jestem na starym czy na nowym forum bo jakoś chyba od niedawna jestem ale fajnie sie czyta...i mozna sie podzielic problemami i nurtującymi nas pytaniami, na ktore zawsze ktos odpowie....wiec jesli ktos ma ochote pisac ze starych czy nowych to czemu nie w koncu po to jest to forum, co nie??? pozdrawiam serdecznie wszystkie brzuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Własnie dziewuszki.. po co się kłócic...jak my tu wszystkie ciężarne:)Jest to forum, jest nasze forum i git wszyscy sa zadowoleni.. wiec po co niepotrzebnie stwarzac jakies sytuacje;) Pozdrawiam Was goraco i zycze jak najmniej bolesnych porodów i zdrowych dzieciaczków!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunny9
Hej Ciężarówki!!!! byłam tu kiedyś ale przestałam pisać, tak jakoś wyszło..... Wiecie już tak bardzo nie moge doczekać sie mojego synka!!!! jestem na końcu 36 tygodnia, termin 19 kwietnia, czuje sie świetnie, nic mnie nie boli nic mi nie puchnie spie super, zadnych skórczy. wiem ze najlepiej dla dzidzi jak bedzie dłużej w brzuszku ale ja bym już chciała tak za dwa :) tygodnie mieć mojego aniołka przy sobie. hyyyyyyyy ? jak to zrobić :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunny9
Pozdrawiam wszystkie mamusie z nowego i starego forum. pozdrawiam 3:) szczęśliwe mamuśki a całej reszcie szybkiego, przyjemnie-bolesnego:) porodu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no brzuchatki..:D widzę, że się bardziej optymistycznie zrobiło..:D koniec z kłutniami.......:D a mi dzisiaj kamień z serca spadł... porobiłam sobie badania na te zatrucie ciążowe..(kwas moczowy i próby wątrobowe) no i wyszło wszystko prawie dobrze... tylko kwas troszke za duży.. ale na wadze nie idę w góre to lekarz po rozmowie tel. powiedział, że jest ok.. a już się bałam, że mnie do szpitala położą... kurcze tylko te opuchlizny.. dziewczynki czy wy też tak puchniecie?? wszystko mnie swedzi...:(( już się nie moge doczekać jutra.. na 10 mam umówione usg:D bede mogła na mojego Bąbelka popatrzeć...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1234
Hej Dziewczynki! A ja ostatnio tak sobie myślałam, że to już koniec marca a my się trzymamy. A tu niespodzianka - 3 ze "starych kwietniówek" są już MAMUSIAMI! Serdecznie gratuluję i troszeczkę zazdroszczę. Mam nadzieję, że porody przebiegły sprawnie a Dzieciaczki są zdrowiutkie:) A ja dziś byłam na ktg. I wszystko jest dobrze z Maluszkiem. Jeśli chodzi o puchnięcie to ja wieczorem mam okropnie popuchnięte nogi. Całe szczęście, że przez noc opuchlizna znika więc chyba trzeba to traktować jak coś normalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie stare i nowe kwietnióweczki :) Wreszcie jakieś optymistyczne wieści, są już pierwsze kwietniowo - marcowe :)maleństwa, zaraz worek się rozpruje i zacznie się u nas ruch. GRATULACJE dla świerzo upieczonych mamuś!!!!!! Fajnie że się odezwałyście, zaglądajcie do nas częściej i dajcie znać jak ida postępy na porodówkach :) Ja jeszcze się trzymam, zastanawiam się czy w 38tc brać jeszcze no-spę rozkurczowo, muszę się zapytać lekarza jak będe u niego we wtorek, a jakie jest wasze zdanie? bierzecie jeszcze jakieś leki rozkurczowe fenoterol?, no-spę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart231
Hej dziewczynki. Dzieki Angela za troske.:) Nie powiem, tez mnie interesuje ktore z dziewczyn ze starego forum urodzily, bo czytalam je na biezaco. Noi gratulacje, jeszcze ztydzien i byc moze bedziemy sie sypac. Jestem za! Moje wyniki sa dobre, ale dzis pobrali krew znowu na cos tam, juz sie pogubilam. noi znowu cukier w moczu, wiec czekoladki musza poczekac. Jak sobie pomysle, ze bedzie trezba sie powstrzymywac od wiekszosci pokarmow podczas karmienia to chyba juz nic nie bede jadla. :/ Widze,ze teraz poruszenie z cholestaza. Polozna mowila, ze swedzenie moze byc normalnym symptomem podczas ciazy, puchniecie na pewno jest, a jak sie puchnie to i swedzi. Megi piszesz ze bierzesz rozkurczowe leki, albo tez bralas. Matko, ja nie czuje absolutnie zadnych ale to zadnych skurczy. A chyba mamy ten sam termin lub podobny. Megi jaki masz termin? i napis zczy to termin z usg czy z mniesiaczkli. POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smart, termin z miesiączki mam na 04.04 a z USG 11.04, nie brałam wcześniej żadnych lekarstw z wyjątkiem no-spy, ale ponieważ to już 38 tydzień to zastanawiam się czy jeszcze ją brać. A skurcze sa już coraz częstsze i dłuższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia cieszyn
megi, ja tez bralam nospe i to dosyc dlugo ale teraz lekarz kazal odstawic(a jestem w 37 tyg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLECAMY ******************************************************** ******************************* *pościele i pościelki (standardowe, do łóżeczek, do wózków) *szlafroki (dziecięce, męskie i DAMSKIE) *prześcieradła i prześcieradełka *body *kompleciki *pokrowce na przewijaki http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php ?uid=12120976 ******************************************************** *******************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLECAMY ******************************************************** ******************************* *pościele i pościelki (standardowe, do łóżeczek, do wózków) *szlafroki (dziecięce, męskie i DAMSKIE) *prześcieradła i prześcieradełka *body *kompleciki *pokrowce na przewijaki http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php ?uid=12120976 ******************************************************** *******************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej JA z wieczora, bo znowu dzisiaj zaliczyłam dentystke, dzwoniła do mnie dzis żebym przyjechała, bo chce zobaczyć co sie dzieje z moja opuchlizna i zmieniła mi leki, normalnie kręcka można dostać... Ja bym już nospy nie brała to już końcówka i niech już sie dzieje co chce... hugosia pytałaś w którym szpitalu bede rodziła ja rodzę w Raciborzu to nowy duży szpital z możliwośćia porodów w wodzie, jeszcze nie wiem czy nie skorzystam... Pozdrowionka dla wszystkich... Gratulacje dla mam które już urodziły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozalka, mamusiu dzieki za rade z tym magnezem - od razu po pracy polecialam do apteki i kupilam. Mam nadzieje ze pierwsze skutki jego dzialania pojawia sie dosc szybko i w koncu te tragiczne skurcze lydek przestana mnie wyrywac ze snu Dziewczynki zycze spokojnej nocki. Lece spac bo na ryjek padam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart231
Megi w takim razie TY juz na wylocie. Nie zatrzymuj malenstwa nospa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslalam ze uda mi sie wczesniej usnac bo strasznie zmeczona jestem no ale nic z tego cholerne skurcze lydek. Zaraz chyba wyjde z siebie i stane obok. Sunny witamy nighdy nie jest za pozno zeby sie dolaczyc. Jeszcze raz kolorowych senkow zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry mamuśki...:D ja tu wczoraj się wymądrzałam, jak to na skurcze łydek najlepszy jest magnez, a tu przez całą noc mnie wyrywały ze snu... koszmar... widocznie i na mnie magnez przestał działać...:D Strasznie się ciesze, bo zaraz jedziemy na usg do pana doktora..:D Bąbelek chyba przeczuwa, że będziemy go podgłądali, bo od rana bryka jak nigdy.. zazwyczaj rano lubi sobie pospać, i budzi się koło południa...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mareneu1
Siemacie dziewuszki z rana. Ostatnio zauważyłam śmieszną rzecz. Otóż z lewej kostki nie schodzi mi opuchlizna po nocy. Prawa wygląda normalnie, a lewa jest półtoraraza powiększona lol. Śmiesznie to wygląda. Ktos zna na to lekarstwo? Wasza Słonicowa Nóżka hehe :) PS Miłego dnia. Ja dziś kończę pisać pracę dyplomową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Tak ja dzisiaj wzielam sie za sprzatanie, prasowanie i gotowanie :) A po obiedzie pojde sie polozyc i palcem nie kiwne :P Ja jak do tej pory nie puchne. Ale strasznie urosł mi brzuchol. Teraz tak przez ostatni tydzien. Juz nie potrafie zapiac kurtki. Dziewczyny czy wy bedziecie mialy porod rodzinny ? A jak tak to pakujecie jakies drobiazki dla M ?? ( nie wiem : cos do picia, jedzenia,)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) U nas rano świeciło słoneczko, teraz znowu robi sie brzydko :( Ja nie urodzę dopóki nie będzie ciepło :)) Mój M szykuje się na poród rodzinny, ale nie wiem czy wytrzyma :) Nie szykuje mu nic. Jest sklep w szpiotalu to sobie wyskoczy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZystkim Brzuszkom! Mam wieści przedporodowe, dziś odszedł mi czop śluzowy. Więc na dobra sprawę pozostało kilka godzin albo kilka dni. Termin mam na 01.04. z usg na 15.03 hihi. Dotarło do mnie, ze bede w koncu rodzic. Juz nie moge sie doczekac bo chodze spuchnieta jak balon, a hormony szaleja jak u 13 latki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, że odezwały się dziewczyny z priva i bardzo serdecznie gratuluje Ince, Matyjasowej, Mikołajamamie. Może jakoś trafią do nich pozdrowienia. Wszystkim Wam, życze i sobie szybkich i bezbolesnych porodów i zdrowych Maleństw. Dziewczyny to ostatnia prosta i bedziemy miały swoje upragnione maluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Tak sie zastanawiam czy jest sens tu wchodzić i pisać skoro tylu osobom przeszkadza moja obecność (taaaak już widzę te chamskie pomarańczowe wpisy czepiajace się, ze teraz piszę w liczbie pojedynczej, ale dziadostwu nigdy się nie dogodzi więc... ). (aha i jeszcze do jednej "mądrej" pomarańczy - skoro brat jest chory, syn jesy chory i ja jestem chora to daje to liczbe mnogą, bo 3 osoby są chore - tak cieżko to pojąć? ). Gratuluję serdecznie kwietniówką, które już zostały szcześliwymi mamami :D Jeśli można im przekazać pozdrowienia to bardzo o to proszę i o ucałowania dla dzieciaczków. Hmmmm magnez biorę od samego początku ciaży, skurczy łydek nie mam, ale ogólnie u mnie z różnymi skurczami było różnie, swego czasu musiałam przyjmować potas, ale dużo to nie pomogło. Dziewczynki już niedługo i skurcze łydek się skończą. Teraz tylko patrzeć jak się ruch na porodówkach za naszym pośrednictwem zrobi ;) Nogi ciagle mi puchną, nawet po nocy wyglądają jak..., ale taki już mój urok;) Ginia powiedziała, że do konca ciąży tak będzie i nic się na to nie poradzi. Tzn w dzień mam leżeć z uniesionymi nogami i spac też jakoś tak zeby nóżki były wysoko, ale to zupełnie nic nie daje. Zresztą nie ma co narzekać, najważniejsze żeby z dzidziusiami było dobrze :) Poród rodzinny - mąż się zgodził, choc na poczatku nie chciał o tym słyszeć, ale teraz jest na tak, tylko chyba jednak będę mieć cc, więc... a z drugiej strony to się zastanawiam czy na pewno chcę żeby mąż był ze mną i się stresował. Wiadomo, że tak czy inaczej stresować się będzie, ale czy potrzebny mu taki widok, taki stres? Poza tym w szpitalu, w którym planuję rodzić poród rodzinny kosztuje 250zł, a ja wolałabym te pieniądze przenaczyć dla dzieci. Zresztą jak już sie zacznie poród to wszystko sie wówczas wyjaśni. Wczoraj mąż pyta czy za tydzień mam wizytę u gini, mówię, zę tak, a on mówi - no to za tydzień wizyta, a za 2 tygodnie zostanę ponownie ojcem :D Ciekawe skąd takie pomysły :) Ale wieczorem to już miał nas zawozić do szpitala takich skurczy żeśmy dostali, czop odpadł, ale powiedziałąm, ze dopóki nie obejrzę filmu to nigdzie nie jadę, a po filmie spokój :) Hihi niepotrzebnie by nas zawoził. Aha z wieści chorobowych. Wczoraj byłam ponownie u lekarza i niestety muszę brac antybiotyk. Nie powiem zeby mnie to cieszyło, bo to dosć stresujące, ale jak trzeba to trzeba. Pięknej wiosny życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bobasekm czyli my juz razem na wylocie. Fajnie cieszę się, ciekawe, która pierwsza. Jeżeli mogę się wypowiedzic na temat pisania w liczbie mnogiej to mnie smiech ogarnia. Ot proszę jakie mamy tolerancyjne społeczeństwo. A co to komu przeszkadza, krzywdy nikomu nie robisz, pisz jak chcesz. Mam nadzieje, że kiedyś ta nadwrazliwosc sie przeniesie na inne dziedziny i ludzie zaczna zauwazac rzeczy, ktore tego sa warte. Ehhhh zascianek jednak u nas. Pozdrawiam Cię mocno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×