Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Hej witam dziewczyny 🌻 Mam pytanko, czy bierzecie jakies witaminy dla ciezarnych? czy lekarze zalecili Wam cos oprocz folika? cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie kwietnióweczki:) Jestem tu nowa ale chętnie się dołączę do dyskusji.. Termin porodu wyliczyłam sobie na 10-12 kwiecień 2009 r:) To będzie moje drugie maleństwo. Pierwsze_ synek ma na imię Igor i ma już 4,5 roku. Pozdrawiam gorąco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Apple.. mi lekarz powiedził żeby narazie witamin nie brać bo to to czasem wywołuje lub potęguje nudności.. tylko Folik :) Ja wogole stwierdziałam że mam wieczorne nudności zamiast porannych :) Wogóle to ide do apteki po jakieś środki na zapacia bo się wykończę.. Wesolotka.. to wszystko zależy od lekarza.. przy pierwszej ciąży czułam się normalnie zgwalcona tym sprzętem.. a teraz jak miałam usg było ok.. lekarz był delikatny i nie wykonywał zbędnych ruchów.. :) Pogoda piekna chyba sie na basen wybierzemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie... My spędzaliśmy wakacje z synkei pod namitem nad jeziorami. I te bociany tak latały i latały hihii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple mi tez ginka mowila ze do 12 tygodnia folik wystarczy. mroweczki no wlasnie ja sie tak czulam, cos okropnego o0brzydliwe wrecz :O u nas tez pikna pogoda zaraz cos przegyrze i zmykam na spacer z kolezanka i jej malenka coreczka :D witam nowa mamcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do lekarza dopiero 8 września:( Byłam na początku sierpnia ale stwierdził tylko że ciąża jest... Wielkie mi halo sama o tym wiedziałam. Też teraz mam nudności i bóle w podbrzuszu, i drażnią mnie różne zapachy..I cieszę się i boję...bo jak to będzie z drugim? I jak sobie poradzić z emocjami pierwszego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jumaczka, nie chce sie wymadrzac bo to moja pierwsza ciaza, ale bylam kiedys opiekunka 3 letniego chlopczyka ktorego rodzice spodziewali sie drugiego dziecka, bylam tam podczas trwania calej ciazy tamtej babeczki i bardzo mi sie podobalo jak psychicznie przygotowywali synka do przyjcia na swiat siostry. Ja tez staralam sie z nim o tym rozmawiac, na zasadzie "ale bedzie fajnie, bedzie sie z kim bawic, mama bedzie sie musiala troche wiecej zajac malenka a bedziesz sie musial opiekowac siostra bo starszy brat to bardzo wazna osoba" itd. jak mi serce podpowiadalo i jak podsluchalam u jego rodzicow. Chlopczyk byl przeszczesliwy ze bedzie siostra, nie mogl sie doczekac a potem to juz byl caly za nia. Oczywiscie ci rodzice to genialni byli jacys, babcia tez wiedziala o co chodzi i wnuczkowi nie szczedzila czulosci zeby sie nie czul odtracony, poza tym rodzice pozwalali uczesniczyc we wszystkim synkowi, wiec widzial ze male dziecko to nie przelewki:) Mysle ze Twoj synek, ktory jest jeszcze starszy (bedzie miec 5 lat jak urodzisz) super sobie poradzi emocjonie i bedzie przeszczeslliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam nadzieję, że sobie poradzimy, on już bardzo chce być starszym bratem:) Całą ciążę przesiedzę w domu, bo jak zaszłam, to akurat skończyła mi się umowa na okres próbny... Mały jednak będzie chodzić do przedszkola, bo nie chcę mu stawiać całego jego życia na głowie. Niech ma swój poukładany świat jak najdłużej.Będę tu czśetym gościem>: Fajne to forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe mamusie:) Moje nudności się już trochę zmniejszyły ale najlepiej na nie działało jedzenie często a mało, choćby parę kęsów. Mi lekarz też zalecił tylko folik który i tak już jadłam od paru mies tak na wszelki wypadek:) Wesolutka ja też miałam usg dopochwowe i nie było źle, trzeba się raczej skupiać na tym co widać na monitorze. Może trafiłaś na jakiegoś bardzo nie delikatnego lekarza bo ja miałam już kilka razy przy wizytach kontrolnych u różnych lekarzy i nie było źle więc nie obawiaj się następnego badania. Następną wizytę mam w piątek:)ciekawe jak fasolka się zmieniła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
filka problem w tym, ze nie pokazal mi tego co bylo na monitorze. wiec nawet nie wiem jak sie rozwija moje malenstwo :O a przez to ze badanie bylo nieprzyjemne zapomnialam sie upomniec aby pokazal mi monitor, po prostu marzylam aby jak najszybciej zakonczyc ta wizyte. ide do ginki we wtorek wiec wtedy bedzie juz 2 miesiac i zobacze jak moja kropka sie rozwinela :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc jestem przerazona, mam jakies delikatne plamienia kolor taki delikatny brazowy. zauwazylam jak poszlam siku. pozniej tez przejechalam papierem i dalej to samo. nie wiem co sie dzieje, moja doktor przyjmuje jutro dopiero :( jesli to sie bedzie dalej utrzymywac zadzwonie do niej. takie palmienia ja mialam zawsze gdy okres mi sie konczyl. nic mnie nie boli tylko brzuch mam taki wzdety. w nocy jak zmienialam pozycje bardzo mocno kuly mnie piersi. cholera boje sie, nie wiem co robic i co myslec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po kiego
grzyba na forumm siedzisz? idz na izbe przyjec ginek-poloznicza najblizszego szpitala z dowodem i ksiazeczka ubezpieczeniowa, powiedz ze jestes w ciazy wczesnej i plamisz noz sie w kieszeni na glupote otwiera:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesolutka, może nie czekaj do jutra tylko idź gdzieś do lekarza dzisiaj, tak na wszelki wypadek. Lepiej dmuchać na zimne. Witam nowe kwietniówki również:) U mnie niestety nic dobrego. Jest mi tak ciągle niedobrze, wczoraj cały dzień, dziś w nocy jak się budziłam to też i teraz od rana to samo. Strasznie źle się czuję i już nie wiem co robić. Jem mało i często i to też nie pomaga, bo najchętniej nie jadłabym w ogóle. Okropne jest to uczucie:( Lekarz powiedział, że to znaczy że wszystko dobrze się rozwija. Super, tylko czemu to trwa całymi dniami codziennie...:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do falszywej pomaranczy---- nie zycze sobie takich komentarzy. bylam wystraszona ale teraz juz mniej, zaraz zadzwonie do mojej ginki i tyle. spytam sie co i jak. nie bede panikowala i leciala od razu na izbe przyjec, bo to nie jest krwawienie a delikatnie zabarwiony sluz. Orzeszek wlansie mysle, gdzie tutaj przyjmuje jakis lekarz w czwartek. a moze to po tym usg?? albo po tym, ze wczoraj pomoglam po schodach wniesc kolezance wozek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,237,1155 http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=25074 znalazlam jeszcze cos takiego: Jestem w 7 tygodniu ciąży, zaniepokoiło mnie ze zaobserwowałam u siebie zabarwioną (kolor kawy z mlekiem) wydzielinę z pochwy. Czy za każdym razem jak zaobserwuje u siebie zmieniony kolor wydzieliny mam biec do lekarza? Jakie plamienia mogą być niebezpieczne? Monika P, 7 listopad 2001 Każda zmiana zabarwienia wydzieliny z pochwy powinna być skonsultowana przez lekarza- ginekologa. W twoim wypadku nie stwierdzi on prawdopodobnie żadnego zagrożenia , ponieważ takie plamienia (do trzeciego miesiąca ciąży), zdarzają się dość często i nie są niebezpieczne dla rozwoju ciąży, jeżeli nie towarzyszą im bóle brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwonilam do mojej pani doktor powiedziala abym brala nospe 3x2 tabletki, jest na zwolnieniu lekarskim. jesli to bedzie z krwia to wtedy bede musiala isc na izbe przyjec dopiero mam sie zglosic. a jak dzis przejdzie to mam jutro po jednej nospie brac i jak cos to do wtorku czekac, no chyba ze bede miala krwawienie to wtedy do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może faktycznie powinnaś więcej odpoczywać. Albo i po tym usg jakieś podrażnienie lekkie. Ale z pewnością nie ma się czym martwić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki u mnie katastrofa fuj :( mam megaaa mdłości .Boże jak człowiek szybko zapomina jak to było ,wczoraj całe popołudnie przeryczałam bo chciałam cokolwiek zjesć a na nic nie mogłam patrzeć. rwie mnie przez caly czas jak będzie tak jak za pierwszym razem to nie wiem jak to wytrzymam (może zwolnienie?) ale nie wiem póki co jakoś daje radę, siostry moje krzyczą żeby iść na wolne i mieć wszystko w du...ie a ja jakoś tak nie potrafie. buuuu... co robiś bo nic nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza strasznie mi przykro, ja czuję się dokładnie tak samo. Płacz też już był, bo nie wiem jak to dalej wytrzymać. Przeszperałam znowu różne strony w poszukiwaniu jakiejś pomocy. http://www.ciaza.zwx.pl/nudnosci.php Idę zaraz do sklepu po jakieś soki owocowe, i kupię te banany. Nie wiem dlaczego niby mają pomagać np rodzynki. Na samą myśl o tym, że są takie słodkie robi mi się jeszcze gorzej. Jedyną rzeczą, która trochę mi pomaga są kwaśne jabłka. Trzymaj się! Jakoś musimy dać radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
częśc orzeszku wiem ze damy rade ,damy bo musimy:) ale to jst okropne kto tego nie przeżył ten nie wie . mi juz nic nie pomaga pare dni temu zauważyłam że jakoś lepiej jak zjem tosta z żółtym serem i pomidorkiem ale na ile to lepiej godzinka? nie moge, ja chce sie czuć dobrze, juz powiedziałam męzowi że jak to przejdę to nie chce mieć wiecej juz dzieci wiem że nie powinno sie tak mówic ale ja tak myślę naprawde, dwoje mi wystarczy .pozdrawiam wszystkich i życzę przejścia okresu ciążowego jak najłagodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Mnie już nie jest tak źle jak było ale nigdy nie wiadomo czy nie wróci ze zdwojoną siłą:( Eliza mnie pomagała woda z cytrynką i właśnie jedzenie czegoś co godzine, choćby sucharka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, wspolczuje wam tych mdlosci, ja mam tylko takie leciutkie, tak jakbym byla caly czas \"zniesmaczona\", moglabym caly dzien nic nie jesc chociaz jestem glodna. Zapachy mnie draznia i mam lekka zgage od czasu do czasu. Piersi dalej mi rosna, i niestety lekko przytylam (tluszczyk na bioderkach i brzychu), ale mysle ze jakos to bedzie. Moja kolezanka jest w 6 mies ciazy i jedyne dolegliwosci jakie miala do tej pory to klucie w lydce i szybkie meczenie sie....Roznie to bywa... Wesolutka nie martw sie, to pewnie nic groznego. Tyle sie naczytalam ze wlasnie w tym czasie takie plamienia moga wystapic bo dzidzia mocno sie teraz zagniezdza. Tak jak mowila Ci gin jesli to bedzie krew to idz do lekarza. Pozdrawiam wszystkie babaeczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm Orzeszku ale to jest na chorobę lokomocyjną, objawy ciążowe to chyba nie to samo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesolutka czy jak ci tam
kobieta dala ci dobra rade bo kazde plamienie w ciazy niewazne czy duze czy male czy lekkie jest NIEBEZPIECZNE!!! a ty ja idiotko od falszywych pomaranczy wyzywasz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesolutka czy jak ci tam
a ta twoja pani doktor to konowal jest i gleboko cie gdzies ma bo sobie na urlopie siedzi powinnas od razu dostac duphaston i miec zrobione ush no-spa to dodatek przeciwko skurczom macicy a jak juz zaczniesz krwawic to ci swiety boze nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i huj ci do tego pomaranczo. skoro taka odwazna jestes to sie pokaz na czarno a nie wyzywasz mnie od idiotek. sama jestes debilem do potegi!!!!!!! moja doktor nie jest na urlopie tylko jest chora, zdarza sie to takze lekarzom!!!!!!!!!! rozmawialam juz z kilkoma kolezankami i mowily to samo co moja ginka wiec sie odpierdol. moje zycie i moje dziecko!!!!!!!!!!! wielka chojraczka na pomaranczowo, cmoknij mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przyszłe mamuśki...:) Mnie też całymi dniami jest niedobrze:( Najgorsze jest to, że jak się biorę za gotowanie obiadu( czegoś na co mam naprawdę ochotę) i jak mi już zacznie pachnieć...to koszmar stwierdzam, że śmierdzi i nie mogę tego potem do ust wziąść. Pomagają trochę kwaśne smaki. Piję sok z greifruita i jem kwaśne jabłka...ale to też dobre tylko na chwilę. A, jeszcze czuję się jak balon takie mam wdęcia. Lekarka przepisała mi espunisan...troche pomaga ale nie za bardzo. Przestańcie się tu tak wyzywać mamuśki;) to i tak nikomu nie pomoże. Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jumaczka, wiem ze nikomu nie pomoze ale nie pozwole aby jakas glupia cipa jechala po mnie nie wiedzac nic a nic o mnie i moim stanie. tym bardziej, ze nie jest lekarzem. wspolczuje wam tych mdlosci. mi nic takiego nie dolega czasem mi cos smierdzi, z 4-5 metrow czuje jak ktos lodowke otwiera... ale nic poza tym. zagladam tu w przerwach kiedy wyskakuje na siusiu :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×