Wczoraj zemdlałam podczas uprawiania seksu

To stalo sie tak nagle, ze nawet nie zdazylam o tym powiedziec facetowi , ze czuje sie slabo. On bardzo sie zmartwil tym stanem i teraz pewnie bedzie obawial sie ze mna kochac. Czy ktos mial podobny przypadek? Ja mysle ze to przez ta pogode w dodatku ostatnio prawie nie sypiam, ciagle jakas impreza wypada; to wesele to parapetówa

ja bym skoczyl :)

oczekuje powaznych odpowiedzi, a konkretnie czy to moglo zniechecic mojego partnera?

ze zachowywalas sie jak kloda. ja juz bym cie nie chcial

wlasnie nie zachowywalam sie jak kloda wrecz przeciwnie do momentu tego omdlenia

kora. Zapytaj jego nie nas :-) Ja nawet nie mam penisa :-)

do tego buca 457... jakbys sie ruchal intensywnie cala noc bez zadnego snu a rano to powtorzyl to na bank zostal by z ciebie tylko sflaczaly wiszacy pomarszczony kikut, a ty dizewczyno sie nie przejmuj czasem tak ejst za duzy wysilek podczas seksu do tego jak piszesz brak snu to takie sprawy sie zdarzaja. pozdrooo

albo po prostu twój facet to taki tęgi yebaka, że mu mdlejesz w ramionach

ja jestem niskociśnieniowiec z niskim tętnem i kilka razy zdarzyło mi się zemdleć w łóżku...nie widzę w tym żadnego problemu, a mój facet poczytuje sobie moje omdlenia jako swoją szczególną zasługę - że zemdlałam z rozkoszy. moim zdaniem nie ma co przeżywać i roztrząsać takiej głupoty.

zemdlalem* sorry, literowke zrobilem

POWIEM CI ZE MOZE TWOJ FACET ZROZUMIEC TO TAK, ZE BYLO CI TAKMEGA DOBRZE ZE ZEMDLALAS Z ROZKOSZY:p MOZE TAK?

4576585678, zachowuj się przyzwoicie. Uważaj na słownictwo które stosujesz. ** ** * *** ** *** *** *** ***, jeżeli mdlejesz w trakcie seksu to powinnaś o tym powiedzieć swojemu facetowi. Zemdlenie to nic innego jak krótkotrwała utrata przytomności, która jednak może się przedłużyć i zainicjować zapaść. Ty i twój facet powinniście być ostrożniejsi, tak żebyś nie mdlała.

nic nowego..mi sie tez to zdazylo 2 razy..na początku on wystraszyl sie i zaczoł mnie cucić itp.. potem jak sie ocknelam nie pamietalam jak to sie stalo..ostanią zecz jaką pamietalam to sam początek stosunku..a druigim razem zlecialam z luzka i wyrznelam o kant szafki glową..więc nie wiem z jakiego powodu zemdlalam.. ale tez nic prawie nie pamiealam.. moim zdaniem to dosyc podniecające.. mój chlopak tak powiedział :) ze podoba mu sie mnie cucić.. a potem mialam zawroty glowy.. wiec nosił mnie na rękach.. nie wiem czmeu tak jest.. ja te zmam niskie cisnienie.. i zadko kiedy sie wysypiam.. moze dlatego..

nic dodać nic ująć tylko - ATAK HIPOGLIKEMII...

Kora79, nie przejmuj się, ja bardzo często tracę przytomność, kiedy jest mi cudownie... podczas jednej nocy ponoć potrafię odpłynąć kilka razy Mój mężczyzna za pierwszym razem się przestraszył i próbował mnie "wskrzesić". Teraz doskonale wie, że to jego umiejętności wprowadzają mnie w taki stan. Mam do niego pełne zaufanie i wiem, że nic mi przy nim nie grozi... zatracam się w tym poczuciu bezpieczeństwa i przyjemności. On ponoć już znalał jakieś rozwiązania i potrafi mnie bez strachu przywołać do przytomności, tłumaczy mi nawet, że jest to dla mniego bardzo podniecający moment. W każdym razie od prawie dwóch lat jest mi z nim rewelacyjnie i wiem, że on też niecierpliwie czeka na każdą naszą wspólną chwilę... nawet, jeśli kolejny raz "odlecę" :) Pozdrawiam miło.

Ja nigdy o tym nie słyszałam i gdyby sie to kiedykolwiek jeszcze powtorzyło to na twoim miejscu bym poszła do lekarza :/

Leśny Słodziaczku, jestem zdrowa, mam niskie ciśnienie, ale w takich momentach nie wierzę, że spada (raczej przeciwnie)...że dodam: cukier w normie, cholesterolowe frakcje też... :)

Po prostu nie wszyscy mają rację nie słuchaj się ich w czasie omdlenia twój facet pomyślał że otrzymał to w zamian i nie zdradza cię z tego powodu wiem coś na ten temat i uwierz mi czasami to się zdarza nawet najlepszym.

raz nawet oddałam na plecy i respirator mnie obudził

witam...czytam tak...drogie panie piszecie o omdleniu a potem o przebudzeniu....ostatnio moja ukochana również traci przytomnosć ale obudzenie jest straszne, ma wrażenie jakby ktoś ją dusił, przy wybudzeniu otwiera oczy i zamyka i strasznie wygina ciało napinając mięsnie....wygląda to na jakiś atak ale wiem że jest zdrowa. czy wy drogie panie tez tak macie w momencie przebudzenia???? chce pomoc mojej kobiecie, boje się o nią...

a ja też miałem taki przypadek ale wtedy się najarałem i zjazdy miałem co rusz:) ale ciekawie jest sie ocknąć i ooooooooo kurfa bzykam autorko nie będzie patrzył na ciebie inaczej będzie chciał dowiedzieć się dlaczego napewno powinnaś isc do lekarza

Ech, jest mi z nim tak dobrze a i on mówi, że jest mu dobrze ze mną. Nawet obiecał mi, że zostawi dla mnie żonę i dziecieki tylko niech one podrosną bo teraz są zbyt małe i potrzebują ojca przy sobie.

Dziwne tak zabawiac sie z omdlala kobieta. Moze zamiast pytac sie na forum, zasiegnij rady lekarza. Niedotlenienie mozgu nie jest chyba zdrowe:) Pozdrawiam:)

Zabawę w trójkącie na dwa baty le razem do pochwy która jest coraz popularniejsza.Dla najlepszego przebiegu zabawy najlepiej zacząć na pieska kończąc po razie w pochwie,potem jeden się kładzie ona wkłada samą główkę,drugi od tyłu też swojego wciska i pchają do połowy dwa całe.Kiedy wejdą do środka,partner od tyłu odchyla się do tyłu by partnerka miała swobodę nabijania pochwy na dwa.Partner od tyłu musi pamiętać że najlepiej podczas zabawy mieć członki przyciśnięte do siebie razem po same jądra bo tylko wtedy najwygodniej wchodzą w partnerke dając jej komfort przy mocnym wypełnieniu.Wcześniej zalana pochwa jest tak śliska że odczuwalne wtedy jest tylko ścisk i mocne doznania.Co wy na to?

Co po niektórzy maja ładnie na-pier-dolone w tych pustakach pod czaszką. Co za zje-by. Do lekcji dzjecjaki ku-rwa!!

Wczoraj takiego bolca w szparke dostalam ze az zemdlam,i nie wiedzialam ile go w sobie mialam

Wyobrazam sobie co by sie tu dzialo gdyby ta sytuacja dotyczyla...mezczyzny...Przykre to. Autorko-jestes pewna ze wszystko z Toba jest OK?Moze powinnas pojsc do lekarza.No nie wiem.Ja na miejscu twojego kochanego bym sie upewnil zeby nie zrobic Tobie krzywdy.

"4576585678"--...cymbalistow bylo wielu lecz zaden nie smial zagrac przy glownym cymbale.

"** ** * *** ** *** *** *** zemdlalem* sorry, literowke zrobilem"--ach jak ci wspolczujemy pedale.Zemdlales w lozku ze swoim facetem.Ach.Ach.NIKOGO NIE OBCHODZA TWOJE PEDALSKIE SPRAWY !!!!!!!!!!!!!

** ** * *** ** *** *** *** zemdlalem* sorry, literowke zrobilem........z toba to moze byc grubsza sprawa bo gdy zemdlejesz i ci zwieracze pusza to mozesz ziemniaki gubic albo i co gorszego...