ksiadz nie dal mi rozgrzeszenia/

mam 26 lat, ksiadz niewiele starszy. spowiadam sie , skonczylam, ksiadz pyta: a seks uprawiasz??? no i mowie, ze tak. a meza masz??? nie. to czemu sie z tego nie spowiadasz?? wiec tlumacze, ze kiedys spowiadalam sie u proboszcza (poczciwy dziadek) i mowil, ze w zasadzie nigdzie w piśmie nikt nie mowi ze seks to grzech, i ze jesli ja nie uwazam tego za grzech, to nie musze sie spowiadac. no i ksiadz walnal mi kazanie, o tym, jak to trzeba z tym jednym i po slubie i w ogole, wiec mu tlumacze, ze to jest ten jedyny i pytam czy wie ile slub kosztuje, bo to planujemy, ale na razie nie mamy kasy i w ogole...ze zycie akie drogie;) a ksiadz na to- to ja ci nie dam rozgrzeszenia, chyba ze obiecasz ze wiecej nie bedziesz:D wiec powiedzialam ze nie obiecam i sobie poszłam. k*** i tak rzadko chodzilam do kosciola (pewnie raz na rok jak dobrze poszło), ale teraz to juz na pewno nie pojde... co sadzicie na temat tych burakow w sutannach??

to że jestes grzesznicą?

co myslimy? ja nie bylam u spowiedzi pare lat nie liczac pogrzebu taty na ktorym z seksu sie nie spowiadalam :o do kosciola chodze, zeby sprawic przyjmensoc mamie

nie przejmuj sie wogole,idz do innego Ksiedza, grzechem by bylo jak bys obiecala i nie dotrzymala slowa niewyzyty balwan z Niego i zazdrosnik

w ogole mialo byc, ja tez rzadko

jego obowiązkiem jest dać rozgrzeszenie :O Ludzie gorsze rzeczy robią niż seks przed małżeński ... Księża liczą na czasy kiedy za odpust się płaciło :O Koszmar jakis :O Nie przejmuj się . Idz do innego księdza :) Bóg jest litościwy i kocha wszystkie swoje dziatki :)

ksiadz tez czlowiek i swoje humory ma,przeciez nie trzeba,a nawet nie nalezy wszystkiego "paplac",Nie uczyla Cie mama??????????

no jestem w szoku w ogóle że taki cymbał:) bardziej bym o to jakiegoś starego księżula posądzała a tu taki młody niewyżyty baran;) to już było sporo czasu temu, ale na razie i tak mam wstręt i nie idę;)

kurcze jakie humory, co on panienka jest:D???

omijak konfesjonaly szerokim lukiem,z tego tylko ploty.Ksiadz to tylko czlowiek,przeciez nie potrzebujesz go,masz caffe:P

teraz też trochę ironizuję, ale szczerze to wtedy mi nie było do śmiechu. i wzrok tych babć jak pukania nie usłyszały...:/

kktos napisla ze ma obowiazek rozgrzeszyc,,,nie ma...........ja tez nie dostalam rozgrzeszenia...........ale ...taka wiara.takie reguly.............dostosowalam sie.......przestalam odwiedzac kosciol...........nie przeksztalcam wiary na swoje poglady bo wtedy to nie ma sensu kurde prawda w oczach kosciola jest taka , ze grzeszymy...... sami dobrowolnie.....nie widze w czym problem

hmm problem w tym właściwie, że uważam to za lekko niesprawiedliwe.

ok..inaczej bierzesz cos takim jakie jest...twoim"obowiazkiem " jest dostosowac sie i tal dalej.to wiara, to kosciol, zasady...jaki problem?............nie dostalas rozgrzeszenia i co......wiesz jakie warunki trzeba spelniac zeby dostawac owe rozgrzeszenie....uczyli nas tego juz w podstawowce........proste reguly..

ale co ja mam i udowadniac..na przekor.... taka jest wira kk i na tym sie opiera...........nie podoba sie ....nie wierz.....kosciol ma swoje zasady.dobrowolnie je przyjmujesz.nie mam niejsac na dyskusje..inaczekk kazdy ustalal by swoje reguly.bez sensu.........ide spac

w takim razie jakie reguły wyznają księża, od kiedy są sędziami??? jak to możliwe że za to samo tysiące ludzi, ba, nawet ja sama wcześniej są rozgrzeszani przez innych księży a tu jeden taki...????

tego nie rozumiem!

.......................................................... To jest w 10 przykazaniach :-O moja droga, katoliczko od siedmiu boleści :-O łamiesz przykazanie NIE CUDZOŁÓŻ to ono nie dopuszcza do seksu bez slubu

skoro już są zdecydowani to co ma im dać papier?? z tym cudzołożeniem nieco się mylisz.

dokładnie:D ja nieco inaczej widzę to przykazanie. nie sądzę by odnosiło się do chłopaka, z którym jestem już poł życia i bedę przez jego resztę. papier uważam za zbędny.

ale z punktu widzenia religii katolickiej nie jesteś jego żoną bo nie składaliście przysięgi przed Bogiem choć nic tak naprawdę nie stoi Wam na przeszkodzie... ślub kościelny kosztuje niewiele... chyba mylisz sakrament z imprezą weselną

jeśli dla Ciebie 1500 to niewiele...

no mniejsza juz z tym czy to grzech czy nie, niewazne. pytanie- jakim prawem księża sobie decydują komu za ten sam grzech dac rozgrzeszenie a komu nie.

.......................................................... spytaj dowolnego księdza lub na forum opoka w myśl nauk Kościoła CUDZOŁOŻYSZ Skoro masz odmienne poglądy na zasady Katolicyzmu - zawsze możesz wybrać inną religię lub wystąpić z Kościoła albo nawet załozyć własną sektę :-O tak powstają schizmy Widzę, że się na tej obowiązkowej religii w szkole nie uważało ;-)

religia w szkole nie jest obowiązkowa na szczescie:D

ozi, kapcie i kto tam jeszcze mi dobrze radził.. pójdę do innego, a jak! i jeszcze na tego naskarżę;)

od kiedy sex przedmałżeński nie jest grzechem? jest i już, a u Ciebie nie było ani prawdziwej skruchy ani chęci poprawy, gdyby dał ci rozgrzeszenie to i tak spowiedź byłaby nieważna a przez to idąc do komunii popełniłabyś dodatkowo grzech ciężki .... ksiądz dobrze zrobił a ty jedziesz na niego ludzie nie chcecie to nie chodźcie do kościoła, nikt was nie ciągnie na siłę !!!!!!!!!!!!!

księdzu trochę opowiedziec , on tak czekał , czekał .... moherowe babcie mu nie opowiedzą ...

Diarra masz racje , pewnie czekał, a ja głupia taka...

Ty sie kobieto nie przejmuj, lej na ksiedza i rób swoje, wyjatkowy imbecyl Ci sie trafił;) a do tych wszystkich moralizatorek co tu siedzą- byście sie bardzo zdziwily.... moja ciocia ma znajomego ksiedza z ktorym do nas wpada na jakiegos grilla czy cos i jak juz wpadnie to uszy wiedna takie księżulo kawały opowiada, klnie jak szewc w dodatku posuwa moją ciotkę która się wcale z tym nie kryje. dodam, że nie jest jakimś podrzędnym klechą, stoi nieo wyżej niż ten młodzian przez Ciebie, autorko opisywany... idź sobie do normalnego księdza i miej gdzieś tego buraka, który to zachował się conajmniej nie tak jak powinien, gorsze rzeczy podczas spowiedzi rozgrzesza