maz mnie zdradzil

uwazam ze nie mam potrzeby znizac sie do jej poziomu i szukac z nia kontaktu bo za to odpowiedzialny jest tez moj maz .i powiem wam szczeze z dnia na dzien zaczyna mnie to coraz mniej interesowac co on zrobi za dlugo sie ludzilam ze moze bedzie dobrze

do darka .widzisz u nas bylo inaczej mysmy sie w tych sprawach rozumieli zawsze bylismy gotowi na cos nowego dlatego ciezko mi bylo zrozumiec dlaczego to zrobil

A nie narzekał że za rzadko - u mnie jakiś ten sex był, tylko bardzo żadko czasmi 1, 2 razy w miesiącu, poza pewnymi wyjątkami.

ja nie polecam żeby się z nią skontaktować tylko żeby znać dane zawsze to może się przydać do rozwodu a może to jakaś znajoma która upodobała sobie twojego męża a ciebie chce zniszczyć różne są psycholki a może ona usilnie chce zajść w ciąże bo np zależy jej na pieniądzach bądz chce bardzo pokazywać się u boku twojego męża zależy w jakiej jesteś sytuacji materialnej . "ja znam przypadki gdy żony wiedzą o kochankach ale mają je gdzieś bo jako żony są kimś idą na różne imprezy i są damami a kochanki są tylko kopciuszkami na telefon"

rozmawialam tez z mezem na ten temat rozwodu powiedzial ze niechce aby tak daleko zaszlo ale jezeli ja tak zdecyduje to on weznie wine na siebie takze uwazam ze jest to nie potrzebne .dzisiaj ma przyjechac do synka zobacze co bedzie gadal i czas na podjecie jakiejs decyzji

ale najważniejsze to żeby on podjął decyzje bo jak go ty namówisz żeby wrócił to nigdy nie będzie jego decyzja. jak już się wyniósł od kochanki to może jest troszeczkę lepiej. i najważniejsze jest żeby on natychmiast zerwał z nią kontakt może głupi pomysł ale np jakby zadzwonił do niej i powiedział że to koniec i czy jest w ciąży czy nie, nie chce jej znać. i tak jak ci proponował wyjechać razem telefony do kosza i pilnować m żeby z nikąd nie dzwonił, dużo rozmawiać i obserwować jego zachowanie czy mu jest brak tej kobiety

dziekuje bardzo za rade to z tymi tel to nie glupie ale niewiem czy potrafie jechac z nim na urlop za duzo sie stalo

ale to wszystko ma być z jego incjatywy i jego decyzja musi być ostateczna, a ty wcale początkowo nie musisz tryskać radością jakaś uspakająca herbatka ważne żeby się nie denerwować i zachowywać się dość swobodnie w końcu masz większe prawo spędzać czas ze swoim mężem niż jakaś tam jego pinda(jeżeli ty nie pojedziesz to ona zrobi to z przyjemnością)

napisz coś o tej dzisiejszej rozmowie

sluchajcie to jest smiechu warte on teraz mowi ze zawsze tylko mnie kochal i po tych paru dniach bez nas nie myslal ze bedzie mu tak ciezko nigdy nie spodziewal sie ze ja moge odejsc przeciez sie kochamy to jego slowa . mowi ze jak ona bedzie w ciazy to ja zmusi do usuniecia bo tylko zemna chce miec dzieci ,nienawidze go bo mimo ze jej tez kazdemu z nas moglo sie to zdarzyc wiec kazalam mu wyjsc i zastanowic sie nad tym ile krzywdy mi zrobil

a powiedzenie od milosci krok do nienawisci jest prawda

że latasz za tym śmieciem :) Zero honoru!

Witam :) No proszę, autorka nie wymiękła :D Należą Ci się szczere gratulacje :) Jeśli mogę się dopisać, to nie radziłabym jechać gdzieś razem. Skoro zaczęłaś czuć już obrzydzenie do niego, to sprawa jest zakończona. Nie poczujesz z powrotem czystej miłości. Poza tym, poczułaś swoją siłę i wartość. Chcesz się teraz cofnąć? Zrobiłaś ogromny krok do przodu i nie pozwól, aby on Cię znów omotał. Miej honor i nie daj mu się :) Pomyśl tak: pół roku bzykał jednocześnie Ciebie i ją. Niestety. Wyobrażasz sobie, żeby dalej miał z Tobą sypiać? Po tym jak ją dotykał, całował, pieścił?

to rozstanie naprawde dodalo mi sily .i sprawia radosc jak on teraz prosi tak jak ja wtedy gdy sie o tym dowiedzialam ,zeby to skonczyl .mysle ze jak sie samemu podejmnie ta decyzje to to dodaje sil dzis znowu przyjedzie do synka ale prosila aby go gdzies zabral na lody czy do parku bo nie mam ochoty sluchac jego bzdur .a od dzisiaj w nocy dostaje gluche telefony .mysle ze to ona wydzwania .pozdrawiam wszystkich

i powiedzialam ze na urlop to niech sobie jedzie z ta swoja bo ja sie wystarczajaco dlugo ponizalam i udawalam ze jest wszystko ok

w sumie bardzo dobrze robisz jeżeli on miał czelność przez pół roku beszczelnie zdradzać cię o czym ty wiedziałaś to teraz masz prawo wywalić go ze swojego życia. Widzę że kochanka zaczyna reagować może chce sprawdzić czy mąż jest u ciebie albo nerwy jej puszczają

zobaczymy jak bedzie dalej jezeli dzis znowu pojawia sie gluche telefony zmienie numer domowy i nawet maz go nie dostanie

podziwiam Cie za wytrwalosc i sile oby tak dalej :)

mysle ze juz teraz dam rade. dzieki ci bardzo

no to teraz ty rozdajesz karty :) twój mąż pewnie ma szeroko otwarte oczy, bo nie spodziewał się takiej reakcji :) pewnie w jego oczach byłaś głupią, uległą szarą myszą. No to się facet zdziwił :D teraz kochanka przeżywa to, co zafundowała tobie, zło wraca :)

masz racje i nawet mnie to strasznie bawi . widziec jak skomle tak jak ja kiedys .gdy myslalam ze mam kochajacego meza i z dnia na dzien leglo wszystko w gruzach . ale powiem szczeze ze tej odwagi w jakims stopniu dodaliscie mi wy i dziekuje

ok uciekam na chwile bo tatus po dziecko przyjechal

no to czekamy na relacje

sluchajcie tego z kwiatami przyjechal a ze nie chcialam robic przy synku scen wzielam a teraz leza w smieciach . nie wiem czemu mam tylko nadzieje ze nie posunie sie tak daleko i nie zabierze dziecka do niej niby maja do wesolego miasteczka jechac a potem do jego rodzicow na obiad

powiedz, a co czujesz kiedy widzisz ze on sie stara???

szczeze mysle narazie ze robi to tylko dlatego bo nie spodziewal sie ze bede tak stanowcza a kwiatami mojego cierpienia nie zmieni

bo ja np. wiem ze gdybym wyrzucila kwiaty do smieci ktore maz mi wreczyl w przeprosinach to juz niigdy bym kwiatow od niego nie dostala ale wiem, u Was inna sytuacja dobrze reagujesz ze nie robisz awantury przydziecku- ale niech widzi ze nie jestes zadna szara myszka ktora bedzie skakc ze szczescia bo mezus w ramach przeprosin kwiatki jej przyniosl- tak jak piszesz- te kwiaty nie wymarza krzywdy ktora Ci/Wam wyrzadzil

niestety uwazam ze nie ma w mojej sytuacji zeczy ktora moglby mnie przeprosic a przedewszystkim nie wiadomo jeszcze co bedzie jezeli ona naprawde jest w ciazy

kwiaty sa zecza ktora mozna kupic mnie nie

wogule to mi wyglada na to ze on chce Cie uglaskac- ze niby chce wrocic ale gdyby tak naprawde chcial to by ja odrazu zostawil a nie teraz ma wielki dylemat ze ona byc moze w ciazy jest dla mnie taki facet mialby juz przegrane tez mnie troche dziwi Twoj spokoj co do tej wlasnie wiesci- mnie by chyba nerwy na strzepy rozszarpaly