Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zgubilam sie

maz mnie zdradzil

Polecane posty

Gość podziiiwiam
:) agaci ...mmm mam 37 latek i życie mi juz umyka :) no no dziadkowie boscy są, aż trudno uwierzyc.. ..a widzisz mnie teraz szukająca swojej drugiej (raczej trzecie hihihi) połówki? czekajaca na kogos kto BYC MOŻE pokocha? no nie chyba juz nie:) i wiesz przyzwyczajenie to rzeczywisciejest to czego nie umiałam wczesniej nazwac - ale wiem... głupia jestem bo tak sobie to tłumacze po swojemu, chyba potrzebowalabym porzadnego kopa w d..pe zeby sie otrzasnac :) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda jesteś. Ja wyszłam za mąż w wieku 31 lat i czuję, że życie przede mną. Jak miałam 20, to patrzyłam, że 30-tki to juz dojrzałe panie. A teraz przesunęłam ten wiek do 50-tki. Jak mnie mąż zdradzi, to od niego odejdę - nie chcę powtórki z koszmaru. I nawet jak będe miała 40 i plus to wiem, że sobie dam radę. Świat jest piękny ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziiiwiam
młoda mmm :) dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziiiwiam
zuzia... na szczescie moze i nie, ale na miłosc to ja juz sie nie dam nabrac hahhah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa81
do zaczynam zyc czy pierwszy raz widziałaś na oczy tą kochankę i jakie wrażenia kochanki mojego męża to moje przeciwności moja budowa ciała bardziej potężna (wzrost174waga68) one chude szczypy i raczej niskie, ja brunetka one blondynki one po zasadniczych ja mgr ja już nic nie rozumię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa81
do tego zazwyczaj chodzę w wyższych bucikach i raczej jestem postrzegana jako dość duża dziewczyna nie jestem gruba ale mam taką dość zbudowaną figurę rozmiar ciuchów zazwyczaj 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Ci powiem ze ja mam tylko 4 cm wiecej i moze kg mniej i czuje sie dosc ok- czasami lapia mnie jakies kompleksy co do moich szerokich ud ale przy tym wzroscie naprawde nie powinnas uwazac sie za potezna \"male jest piekne, duze podziwiane\" :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
tak to kaffe mi naprawde pomoglo spojrzec na to wszystko z innej strony .nie dac sie omotac tylko objetnica teraz ja chce widziec czyny podbudowalo mnie to ze sama z malym daje sobie swietnie rade a oni teraz cierpia tak jak ja pol roku czasami usmiecham sie sama do siebie w lustrze i powtarzam dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
tak pierwszy raz ja widzialam powiem wam ze ma jakies tam podobienstwo do mnie jezeli chodzi o urode roznimy sie tym ze ona do tego potrzebuje kilo tapety a ja sie bardzo zadko maluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
mysle tez przedewszystkim urlop z moim malenstwem super mi zrobil czas tylko dla nas z daleka od tego wszystkiego chcialabym aby moj maz odczol jak to jest gdy trzeba o milosc walczyc ze to wszystko juz nie jest takie zrozumiale jak przedtem i czasami nawet jestem z siebie dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
w niedziele na obiedzie zarzucil mi ze strasznie sie zmienilam wiec ja mu na to ze to on mnie zmienil widocznie taka chcial miec nie wiedzial co ma odpowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wsumie dobrze mu powiedzialas- bo to wlasnie przez jego postepowanie sie zmienilas ja to bym jeszcze spytala czy wolaby abym nadal byla taka cicha, skryta, tolerujaca jego wybryki z innymi :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
gdy on jest to jestesmy przewaznie z malym nie chcialabym aby cos odczul a jak chcial zemna sam rozmawiac to powiedzialam ze na to przyjdzie tez czas nigdy taka nie bylam ale utwierdza mnie to w mojej sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
zuzia a tobie wielkie dzieki lubie czytac co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziiiwiam
Zuzia - mój mąż nigdy nie przyznał sie do tej zdrady, nie przytaknał lecz szedl w zaparte :) ale swiat wiedział i potem ja... to było dośc dawno temu, a warunki, które skłoniły mnie do pozostania przy "ukochanym" mmmm. ...to zbyt duzo pisania - podstawowy to taki, że nie pracowałam wtedy i byłam zbyt głupia, żeby walnąc tym wszystkim i wzia w swoje rece swój los. Teraz załuję, ale juz za pózno... jak z tym zyłam? normalnie... zyje jak kazda mysle swoje, robie swoje a maz od tego czasu udaje zakochanego na zabój, szczesliwego, zapatrzonego we mnie... moze i tak jest, ale ja juz mu nie ufam, nie wierze i nic tego nie zmieni. Trudne to jest, ale prawdziwe... Rzezcywiście te panny sa naszymi przeciwienstwami, co własnie dje do myslenia. Moze powinnysmy sie znizyc do ich poziomu, ubrac rózowe buciki (nie ublizajac nikomu), torebeczke na ramie malusia, taka ze telefon tylko wejdzie... i w droge hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziiiwiam
..ups, ale sie rozpisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
pewnie ze nie jest latwo odrazu powiedziec dosc ja tez swoj czas potrzebowalam ale teraz wiem chociaz ze potrafie a na probe odejscia jak jest sie nieszczesliwym nie jest ngdy za pozno .sorry teraz ja tu zaczynam dawac porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziiiwiam
ZUZIA - zdradził kiedys, raz (podobno), a ja juz nie wnikam co jest teraz, nie ufam, nie wierze ale nie wnikam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziiiwiam
oj bo to ja sie wbiłam na twój topik hahahahhah i zamiast Ciebie dalej podziwiac, to płacze nad soba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
podziwiam nie ma problemu pisz co chcesz jezeli ci to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam- ja to Was obie podziwiam \"Zaczynam zyc\" za odwage, sile i wytrwalosc w postanowieniu Ciebie za to ze nadal jestes przy mezu, ze nie wnikasz, ze potrafisz z tym jakos zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziiiwiam
... teraz to juz nie wiem czy potrafie, teraz to sobie od kilku godzin pluje w twarz, ze taki cienias ze mnie był i ze nie wywaliłam kiedy była okazja, no ale .... taka głupia BABA ze mnie była, a kiedy zmądrzałam, to juz mi sie nie chciało hmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam zyc
uwazam ze na wlasne szczescie nigdy nie jest za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×