Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

serrrena

radości i smutki 22 i nie tylko latek

Polecane posty

a wyślij jakieś foto jak to ma wyglądać ?? ta warga :P pliiisss no więc przeprowadzka Poznań- Wrocław --- ale byłaś blisko :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honza, dałabyś mi się przejechać, a ja bym kwiczała z zachwytu. Kocham mocne silniki :) Bezpiecznej dróg Ci życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agness86- juz za rogiem na pewno czeka super facet, tylko musisz dojsc do tego rogu:)) nic się nie martw, kazda z nas musi swoje w kolejce odtac po tego wymarzonego:) ja przechodzilam kilka bezsensownych zwiazkow,by w koncu trafic, Ty tez trafisz:) Miskiewicz buehehehe- oczywiscie Mickiewicza:)) tak, zdecydowanie uwazniej musze pisac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nielegalna1986, ja się tylko wydziarałam jak miałam naście lat, z ojcem :D Taki spontan rodzinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serrena-"no więc przeprowadzka Poznań- Wrocław --- ale byłaś blisko " - grunt to próbowac:)))) a z tą wargą... w sumie jest teraz tyle zakładów zajmujących się takimi rzeczami...na pewno coś znajdziesz... kiedys zrobilam sobie tatuaż pod wpływem chwili- strasznie żałuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o bla di o bla da --- a o co poszło z tą szefową?? nie sprawdziłaś się w pracy czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyna19- mam dokłądnie to samo- zdani na siebie,ale nic to, jakoś damy radę, grunt to się nie poddawać i mieć marzenia, żeby bylo co spełniać- a porsche- marzenie mojego mezczyzny, moim jest własna pracownia ceramiczna i herbaciarnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HONZA
Zaczynaliśmy od fiata 132 , potem ford scorpio, BMW 530 1989r. (sprzedaliśmy w tym roku i ubolewam bo fajne autko było) oprócz tego mamy dwa fordy trasit ale to do firmy. Do wszystkiego doszliśmy sami. Mąż zamieszkał u mnie i tak to się zaczęło . Nie mogliśmy liczyć na jego rodzinę bo jego ojciec zmarł tydzień przed naszym ślubem(miał raka) a matka została sama z młodsza jego siostrą . Moi rodzice fakt zapisali mi pół domu (jak miałam 7 lat ) ale jak do tej pory nie wiem którą i tak będziemy się budować. Trzeba tylko na to znalezć czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim mieć angielski akcent, kolegów w "spódnicach", swoją firmę, fajnego porschaka i domek :D Mało prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kullka86
skoro już znalazłąm taki temat to może Wam się wypłaczę.. mój ukochany dziś wyjechał... bardzo daleko i nie wiem na jak bardzo długoooo :( nie wiem co ze soba zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taką to miała moja koleżanka, wglądało zabawnie jak ten kolczyk czasem wychodził, wiadomo to ruchoma część :D I tak wyglądała jak ze szpilką:) No u nas jego rodzice są ciężko chorzy, moi się nigdy do niczego nie poczuwali. A tu i zdrowia mi brakuje. No ale żyć trzeba, bo życie ma się jedno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna ta warga :) dziewczyny jak czytałam inne fora to forumowiczki po jakimś czasie wymieniały się zdjęciami, żeby wiedzialy z kim piszą, ja tego nie proponuję, tylko pytam czy miałybyście na tyle odwagi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
honza- widze, ze same konkrety motoryzacji mieliscie:)) fiat 132- rzadkosc jak cholera:) bylo zatrzymac:) martyna- najlepszy jest ten akcent:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie siedzieć na tyłku, bo wtedy myśli się i tęskni. Dużo zajęć i przyjaciół, lepszego lekarstwa nie ma. No jest, wyjazd do niego. Ale to rozumiem niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HONZA
Wpadaj tu jak najczęściej to pomaga . Trzeba sie wyżalić i posłuchać innych jakie mają problemy. Jak się pomoże komuś innemu to od razu lżej na duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kullka86
no niestety w tym momencie nie, moze w zimie jak sie obronie.. ech dzis wszystko wydaje sie takie szare...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I najtrudniejszy, ale kocham go :D I marzę o takim akcencie. Niektórzy mają ten dar inni nie. Mam kolegę z grupy, który nigdy nigdzie nie był, a mówi jak gość z BBC :P Cud. Ja mam odwagę, zresztą umieszczałam tu swoje fotki nie raz. Grzeję to tyłek już z 5 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kullka86
przyjaciele mają swoje życie, zresztą wszyscy daleko, oby do poździernika jak się zacznie uczelnia to, pisanie pracy to moze i myslec przestane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenia? będę mieszkać w Toskanii, na zimę latać do Nowego Jorku :)będę znała 6 języków obcych ( dąże do tego dzielnie) :P będę miała gromadkę dzieci i będę pisała książki ( w ostateczności artykuły do gazet )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kullka- to zajmij sie pisaniem pracy i jej "wiecznym poprawianiem"- (ależ promotor mnie sponiewierał:), mialam tak samo jeszcze niedawno, ale juz razem:) przetrzymasz:) zaglądaj :) razem raźniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kullka86
w dodatku jutro wyjazd do rodzicow... na miesiac :/ bez internetu... ech... odcieta od swiata na calego... a promotora widze ostatnio tylko w snach. heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcę poznać swój jeden obcy, o kolejnych nie marzę :P O tak, Toskania jest piękna. Muszę tam pojechać, kocham wina, słońce i śpiew. I ten niczym nie zmącony spokój... Ale mieszkać mogę tylko w mieście, tylko blisko parku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HONZA
Ja z moim mężem najdłużej nie widziałam się dwa dni i to była dla mnie tragedia więc wiem co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foto tylko na mail, za dużo tu trolli teraz z gimnazjum. A potem będzie tu temat, co o mnie myślicie i moje zdjęcie. Nieeee :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×