Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

Wodnisia - nie przejmuj się chwilowym brakiem mężusia,jak wróci - wszytko odbijecie sobie w ekspresowym tempie i dzidzia będzie udana jak się patrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ależ jestem wsiekła, kolejny raz w przedszkolu Mikołaj dużo szybciej- dobrze że się dzisiaj dodzwoniłam i okazało się że już dzisiaj na 9:00,ja już jestem w pracy a maż małą ubiera - mam nadzieję że nie będzie wyglądać jak 5 dziecko młynarza :( Dopiero jutro miała iść do przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane❤️ Iza nie przejmuj sie na pewno córunia bedzie wygladac super zobaczysz. Faktycznie dobrze ze zadzwoniłas wczesniej. Moja mała ma jutro sw.Mikołaja w przedszkolu. Bedą zdjecia wiec musze jaks nienaganna fryzure jej zrobic :D Wodnisia bedzie dobrze nie zamartwiaj sie , poźniej ze zdwojoną siła nadrobicie :D Znowu zjadałm miche sałatki \"trawiastej\" ;) Matko ale z ja mam apetyt na te jarzyny i warzywa , na owoce takich nie mam jak na to . Królik czy co? :P Evika jak tam samopoczucie? Dzisiaj tez spiaca?:) Dobrze ze dbasz o sen tak trzeba ;) Maam , beta , pola gdzie jestescie ? Co tam ? Całuje wszytskie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa mam taką nadzieję...to ostatni Mikołaj w przedszkolu ...ależ ten czas ucieka...gdzie reszta dziewczyn hallo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! U mnie piękna pogoda, słoneczko świeci aż miło. Właśnie zrobiłam sobie gorącą herbatkę z cytryną. Piję pierwszą herbatkę od 4 miesięcy i pierwszy raz mogę ją przełknąć bez żadnych mdłości. Jakie to wspaniałe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Evika ❤️ Rozumiem Cie doskonale z herbatą:) Ja miałam jej inauguracje wczoraj i sie az zapijałam :P, dziisja znowu wypiłam i jestem happy ze juz wszytsko moge mmmmmmmmmm cud miód! Ale wciąz króluje kefirek i ogórki korniszone , no jeszce mi sie nie znudziły :D Evika ? Kiedy planujesz porozmawiac z lekarzem o porodzie ? Pewnie jeszce za wczesnie nie? Ale jakos zaczynam o tym myslec... jakos tak? Chyba pogadam sobie za dwa tygodnie na wizycie:), Ty masz jutro nie? Pamietam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś kochana kisa, że pamiętasz o mojej jutrzejszej wizycie u gina. Pewnie jeszcze będzie za wcześnie na rozpoznanie płci dzidziusia, a tak bym chciała już wiedzieć. Kolejną wizytę będę miała pewnie po Nowym Roku no i wtedy pewnie się dowiem kto mieszka pod moim serduszkiem. Córka codziennie pyta mnie kiedy maleństwo zacznie słyszeć swoje pierwsze w życiu dźwięki. Wyczytałam w internecie że właśnie zaczyna słyszeć w 17 tygodniu ciąży. Także wczoraj powiedziałam córce że dzidziuś pewnie już słyszy. Moja córka cały wieczór siedziała wczoraj nad moim brzuchem i rozmawiała z maleństwem, to było takie słodkie i urocze, że aż normalnie się wzruszyłam. Kisa ja też się troszkę obawiam porodu, córkę rodziłam równo 12 godzin, no i bolało nieźle, jak pamiętam. Coraz częściej też o tym myślę. A ile u Ciebie trwał pierwszy poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio córki nasze są cudne Evika, moja tez ciągle gada do brzucha wiesz nawet przybija lekko piatke z siostra albo bratem:) Wciąz mi powtarza mamo obojetnie kto to i tak bede kochała..... serce sciska. Czasem mysle jejku jak ja mogłam miec mysli zeby córunie sama zostawic, bo kiedys myslałam ze tylko jedno bede miała. Evika wiesz co mi w sumie juz lekarz wstepnie powiedział kogo nosze , no ale wstepnie , takze jak twoj ma dobry sprzet to i mozliwe ze cos tam wypatrzy:), ale masz racje po Nowym Roku jak pojdziemy to juz pewnie na 100 beda wiedziec :) tez tak jak Ty nie moge sie doczekac. A poród.... no cóz od pierwszych bóli do rozwiazania 22 godziny:(, ale na samej porodówce 10 godzin i bolało jak szlak. Ja myslałam ze mnie rozerwie a rozwarcia zero, wiec jakos mi pomogli. Boje sie tez tego wsyztskiego, ale jakos ufam ze bedzie dobrze ze damy rade. Damy no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damy radę kisa, musimy! To rzeczywiście kochana musiałaś się namęczyć i to nieźle i to jeszcze dłużej ode mnie. U mnie w szpitalu niestety nie można wybrać znieczulenia, także mój drugi poród też będzie bez znieczulenia. Słyszałam wiele opinii że drugi poród przebiega szybciej, no i szczerze mówiąc mam nadzieję że tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz kisa a ja ogólnie cieszę się że tyle czekałam z decyzją o drugim dzidziusiu. Nasze córeczki są już odchowane i często bardzo samodzielne, czasem brakuje mi kogoś do ciągłego przytulania, opiekowania się .i cieszę się bardzo że właśnie w takim okresie przyjdzie na świat to maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hajos. Zapomniałyśta o mnie wśród nieobecnych dziewczyn? Oj nie ładnie, nie ładnie... :-) Tak czy siak sama się przypominam. Śmigam zaraz na obiad bom głodna. Zazdroszczę Wam możliwości samkowania na nowo herbaty - myślę że na święta i ja będę się już mogła jej napić :-) Co do porodu...o 14 przbili mi pęcherz a synek urodził się o 23.45 - tyż troszku to trwało. Miałam znieczulenie. I myślę że teraz też się na nie zdecyduje. Rodziłam całkiem nie dawno i cały czas pamiętam każdą minutę po minucie...zobaczymy jak będzie teraz - oby szybciej. Najważniejsze żeby wszystko dobrze się skończyło! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane baboliki :) Ja dzisiaj mam kupę roboty i nie wiem gdzie mam rece wlozyc :o jeszcze mlodego mam w domu bo awaria w szkole wody nie ma i lekcji też wiec same wiecie jak to jest :( ale obiecuje ze spróbuję sie do 15 wyrobic i poklikac do was :) EVIKA👄 KISA👄 WODNISIA👄 IZA👄 POLA👄 BETA👄 NUSKA👄 JULY👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj july, witaj mAAm. July to też troszkę się namęczyłaś przy porodzie. Wszystkie mamy nadzieję że teraz będzie lepiej :) Ja też czekam już w pracy na obiadek, przyjedzie gdzieś za 15 minutek, a jestem już mocno głodna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nioo Evika ja tez sie ciesze ze teraz po prostu musiałam dojrzec , ale mnie przeraza mysl ze ja wogóle myslałąm ze bedzie jedno i tyle choc w głebi duszy gdizes tam pragnełam drugiego. Ale teraz jest ! i nie ma co rozmyslac co by było gdyby. Jestem szczesliwa ! Wiecie dziewczyny ja tez mam nadziej ze drugi pojdzie szybciej , choc w przypadku moje mamy to sie nie sprawdziło siostre młodszą rodziła gorzej :D. No cóz bedzie dobrze! July , Evika czy wy tez odczuwacie ze czas leci jak oszalały ? Zaraz Nowy Rok i bedziemy juz patrzec za szpitalem i porodówką szok! Maam trzymaj sie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście kisa ten czas leci jak szalony, chciałabym już aby był maj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze kochane.U mnie takie zmiany że po prostu zaniechaliśmy staranka.Mąż dostał wypowiedzenie w pracy także od stycznia oboje będziemy bezrobotni.Ja w marcu wyjeżdżam do Niemiec do pracy na dwa miesiące albo dwa i pół.Największy dylemat mam z synkiem że zostanie bez mamy ale na razie innego wyjścia nie ma.Patrzcie jaki los przewrotny teraz z utęsknieniem czekam na 11 aż przyjdzie @.Gorzej jak los splata figla i nie przyjdzie....obmacuje się po cycach bo zawsze 10 dni przed bolą mnie, a teraz nic, chodzę zła jak osa i jeszcze dochodzą mi bóle głowy...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj nuśka27, to rzeczywiście nieciekawie, niestety kryzys na rynku i my cierpimy. U nas też w firmie są duże zwolnienia, Prezes wysyła pracowników na urlopy bezpłatne, też boję się czy będę miała gdzie wracać po macierzyńskim. Także wszędzie są te nieszczęsne zwolnienia i aż strach myśleć co będzie dalej. trzymaj się nuśka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymaj sie Nuśka ! Zycze Tobie i całej rodzince wszystkiego dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusieeeeee:) a chodizłyście w pierwszej ciązy do szkoły rodzenia? Macie zamiar np. teraz uczęszczać? Nie mam doswiadczenia w tej kwiestii bo nie chodziłąm w pierwszej ciązy. Warto? Bo moze teraz bym pomyslała nad tym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w pierwszej ciąży chodziliśmy do szkoły rodzenia - wspominamy ją super. Szkoła miała zajęcia w szpitalu w którym rodziłam więc dzięki temu poznałam niektóre położne, obejrzałam sobie sale porodowe. Mieliśmy zajęcia z dwiema położnymi, pielęgniarką laktacyjną i fizjoterpaeutą Pawłem Zawitkowskim...było super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa ja w pierwszej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia. Powiem tak, uważam że warto ze względu na ciekawe zajęcia, ćwczenia. Jeśli chodzi natomiast o sposób oddychania przy porodzie to mi się to zupełnie nie przydało. Po prostu bóle przy porodzie były tak silne, a ja tak zmęczona (po dwóch poprzednich nocach z lekkimi skurczami) że nie mogłam jeszcze skupić się na oddychaniu, nie miałam na to siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to okropne, że trzeba zostawiac rodziny i wyjedżać za chlebem - Nuśka trzymaj się , mam nadzieję że znajdziecie pracę i nie będziesz musiała wyjeżdzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie mój szwagier był przy porodzie mojej siostry - to ich 3 dziecko i powiedział że to była najpiękniejsza chwila...że żałował że dopiero teraz...ale mój mąż twierdz,że nie wytrzymałby tego ... ja chciałbym żeby mąż był ze mną a Wy? Hmmm może szwagra poproszę o asystowanie przy porodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza ja rodizłam z moim męzem i nie wyobrazam sobie zeby teraz było inaczej. To jest cudne tak razem :) Evika , July to chyba sie rozejrze za ta szkoła u mnie w miescie.:) Dzieki Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja córeczkę rodziłam sama, bez męża. Po prostu mąż bał się tego że ja będę bardzo cierpiała a on nie będzie umiał mi pomóc. Powiedział mi że jeśli chcę to on oczywiście pójdzie ze mną, ale nie jest przekonany na sto procent że psychicznie będzie w stanie mi jakoś pomóc. Ja jednak postanowiłam nie ciągnąć go na siłę, pomyślałam sobie że i tak muszę urodzić i tak i nikt tego za mnie nie zrobi. Teraz sam coś wspomina i pyta czy będzie mógł pójść ze mną rodzić, także tym razem zdecydujemy się raczej na poród rodzinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Widzę, że tu poważne tematy o porodzie. Zazdroszczę Wam porodu rodzinnego, mój mąż nie chce o tym słyszeć. Powiedział, ze może tydzień pod drzwiami czekać ale nie wejdzie bo się boi. A ja tak bym bardzo chciała aby był ze mną, no ale cóż nie zmuszam go. Cieszę się, że humory dopisują i topik się rozwija, mam wyrzuty, że Was zaniedbuję kochane, obiecuję że postaram się poprawić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beta jestes:) super ze zagladasz:) Taka tak my wiemy ze nas i tak i tak kochasz;) ❤️ No tak jakos zaczynamy o tym mówic, pewnie zleci szybko do porodu. No wiadomo chłopa nie zmusisz. Ja miałam to szcescie i mam nadzieje nadal miec rodzic znowu z moim męzem. Beta a jak sie czujesz? Kiedy masz wizyte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, masz rację Kisa nie będę go zmuszać, jeżeli nie czuje się na siłach to trudno, na pewno też go to dużo nerwów kosztuje, takie czekanie. Jak narazie to czuje się super, dzidzia daje znać o sobie, więc oby tak dalej. Wizytę mam 18 grudnia i zastanawiam się czy dowiem się jaka jest płeć dzidzi byłby super prezent przed świętami, ale raczej nie zrobi mi USG bo było to by przed samym połówkowym no ale zobaczymy. Całuski kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo to mamy równoczesnie wizyte Beta tez ide 18.12 na 17.45 :D No ja bede miec USG , mimo iz juz wiem jaka płec wstepnie , ale własnie w 20tc bedzie znowu 3D/4D wiec czekam grzecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa podziel się z nami Twoją tajemnica kogo nosisz pod serduszkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×