Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

witam dziewczynki, my po chrzcinach bratanka i jestem padnięta ale nie wiem czy i kiedy zasnę bo młody kaszle jak szlag.... jutro chyba zjadę tą lekarkę. sama już nie wiem, wszystkiego się czlowiekowi odechciewa jak widzi jak sie dziecko męczy, ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki, my po chrzcinach bratanka i jestem padnięta ale nie wiem czy i kiedy zasnę bo młody kaszle jak szlag.... jutro chyba zjadę tą lekarkę. sama już nie wiem, wszystkiego się czlowiekowi odechciewa jak widzi jak sie dziecko męczy, ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki z rana pisze teraz bo pozniej znowu nie bede miała czasu jeszcze dzisiaj idziemy kupic coś pani na dzien nauczyciela u mnie wszystko oki łazieneczka juz zrobiona teraz bedzie kuchnia ale bałagan nadal jest i to straszny ,ale jakoś trzeba wytrzymać:):) maam jak z @ czy dzwoniłaś do lekarza ?? jakie masz teraz cykle jak bierzesz luteinke całuje wszystkie dziewczynki pozniej sie odezwe ide szykować małego do szkoły buziolki 👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki❤️ U mnie szaro i buro za oknem :O więc chyba jesień dopadła nas już na dobre:O mam nadzieję że jesienne doły sobie nie przylizą :) Mi kochane własciwie skończyła się @ jeszcze moż eciut brazowawego śluzu ale pierwszy raz w życiu miałam krwawienie tylko 4 dni :D Boże jak SUPER:)Dzwoniłam dzisiaj do ginki i powiedziała że mam brać luteinkę dalej tak jak brałam od 16-25 dc i że wyglada że skrucą mi się cykle a o to jej chodziło między innymi bo wyglada że u mnie chyba było kiepsko z tą drugą fazą cyklu :) KROPKA- duzo zdróweczka dla synka❤️ ale pewnie lepiej zamęczyć lekarke na śmierc niż trzymać dziecko chore by się męczyło :O Moja koleżanka była 2 razy teraz z 4 latkiem u lekarza bo kaszłał i okazało się ż eprzebył nierozpoznanaangine 3 tygodnie temu i zaraził sie paciorkowcem i teraz nie wiadomo czy zapalenia płuc nie dostanie bo oczywiście lekarka ani za pierwszym , a ni za drugim razem nie raczyła jej wogle powiadomić o tym dopiero trzeci lekarz wybauszył oczy i dał leki i powiedział co i jak :O Magdalenka - psiunio super :) A co do remaciku to teraz jest bałagan ,ale jak bedziesz miała ślicznie po tem :) Halo , halo a gdzie reszta panienek ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki, ja tylko przelotem bo zaraz do lekarza. mały kaszle dalej i to sie nasila, już nawet jeść nic nie chce a leki wcale nie pomagają. poza tym normalne, zdrowe dziecko, zero kataru, gorączki, nic, szaleje. jak co roku :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja witam, popijam tradycyjnie Inkę i zajadam struclę jabłkową - to tak na poprawę humoru - bo mnie niestety łapie jesienny dół - z dnia na dzień co raz większy - jak ja nie cierpię jesieni :-( buuuuuuuuuuuuu Marzę o tym żeby zaszyć się pod cieplutkim kocykiem z gorącą czekoladą w ogromniastym kubku, przy cicho grającym radyjku z dobrą lekturą w dłoni...i lipa - nic z tego - taki lajf. mAAm super że @ taka krótka - mam wrażenie że jesteś na dobrej drodze do bejbika :-) trzymam mocno mocno kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JULY- no ja właśnie z czekoladka w wyreczku siedzę hihihi:) Jeszcze mnie dziadistwo trzyma bo kaszlę wrrrrrrrrrrwięc jeszcze dzisiaj się wygrzewam :) A za fasolke trzymaj, trzymaj kciuki hihii:) Buziaki Dla Antosia i Zosi 👄 KROPKA- biedny ten Twój malec :( kurcze molestuj lekarkę nie ma co :O Niech dzieciakowi pomoże bo ja w chwili obecnej gorączki tez nie mam , kataru tez nie a tak mnie suchy kaszel meczy że szok :O No ale ja byłam chora więc to u mnie pozostałość :o Powiem wam że wklepuje sobie który mam dzień cyklu w ten program karta by sie nie mylić kiedy z luteinka mam startować i ten program chyba zgłupiał hihii Bo wychodzi mi że za 2 dniwięc to 14.10 mam owu a mi z obliczeń wychodzi że 19.10 nieźle to porabane smiac mi się chce bo ja na to uwagi nie wzracam :D Ale wiecie czuję dzisiaj jajniki :O Bola mnie jakos dziady no :O plamić juz nie plamie tylko mam sluz lekko podbarwiony jeszcze na brazowao :O no ale to wkońcu normalne :) Wkleiłam wam w nk mój nowy numer tel . bo chyba wam nie pisałam o tym :O A GDZIE RESZTA KOBITEK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje kochane! Bartunio śpi więc ja korzystam z okazji i klikam do Was. Przez cały weekend miałam gości więc niestety nie miałam czasu aby do was zajrzeć. Ale dziś od razu się poprawiam :( Humorku nie mam dobrego, bo za oknem zimno, brzydko i deszczowo, no i na dodatek to mój ostatni tydzień urlopu macierzyńskiego, bo od wtorku (za tydzień0 wracam do pracy :( Smutno mi z tego powodu, synuś taki malutki :) a tu trzeba wracać. Gdyby tego było mało już w pierwszym tygodniu mam służbowy wyjazd i służbową wielką imprezkę, no i co ja biedna na siebie nałożę???? Mogę z uwagi na małe dziecko przecież nie zgodzić się na wyjazd, ale to jest dosyć blisko 100 km od mego miejsca zamieszkania i sumie mogłabym się jakoś z tego wywinąć ale wiem że to służbowe spotkanie jest dla mnie bardzo ważne z punktu widzenia moich obowiązków w pracy. Więc sama już nie wiem :( mAAm - ja nr telefonu już sobie przepisałam :) Mam nadzieję że wszystko Ci się unormuje z tą luteinką :) july - witaj :) kropeczko - kliknij nam co powiedział lekarz, napisz, bo martwię się, tak bardzo mi szkoda Twojej rodzinki i tego że tak bardzo chorują :( Kliknij jak synek po wizycie u lekarza. magdalenka - wiem, że remont to bardzo niewygodna sprawa, ale pomyśl jak potem będziesz miała ślicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może uznacie mnie za strasznego dziwaka ale w weekend zbudziłam swego mężulka o 4 rano i poprosiłam by pojechał ze mną nad jeziorko zrobić parę zdjątek mgły. Uwielbiam robić zdjęcie i w ogóle to moje hobby. Trzy godzinki o świcie spędziliśmy nad jeziorkiem, siedzieliśmy, piliśmy kawkę i pstrykaliśmy fotki. A dzieciaczki spały sobie smacznie pod okiem babci :) Jeśli uda mi się to wkleję wam kilka fotek :) byście sobie obejrzały popijając kawkę hi hi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Laski! Ja walcze drugi dzien w pracy . Jestem taaaka głodna. Juz mi portki z doopy lecą. To akurat mnie cieszy , ale i tak bym zjadła własnie konia z kopytami . Evika cuuuuuuuuuudne te zdjęcia . Piękne , piękne piękne. Moze strzelisz mi jakas sesje;) Przyjade do Ciebie hmy? Zapościmy sie gdzies w knieje i.....popstrykamy :) Pytałas z kim jest Martka jak ja w pracy? Narazie jest moja przyjaciółka ( chrzestna zreszta) a poźniej bedzie opiekunka , znajoma pani. Mam nadzieje ze bedzie dobrze. Kofam wszystkie Was i wracam znowu cos porobic :) Postaram sie zajrzec poźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Ja padam ...te leki mnie wykończą...czuje sie po nich fatalnie chodze i zasypiam a od jutra pracuje po 10 godzin..................zalamie sie chyba nerwowo.....i usne hi hi hi Evika-zdjecia piekne !!!!!!!!!! mAAm-mi juz tez sie kończy wiec teraz zaczynamy molestować naszych mezów hi hi hi krop.ka- zdrówka dla urwiska :* mam nadzieje ze szybko sie wyleczy :) july...-o tak goraca czekolada na jesień jest boska..... ide sprzatac buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, dziewczynki, u mnie nieciekawie. byliśmy u lekarki i porażka. Ona rozłożyła ręce. Nie wie co to jest, dlaczego on nie reaguje na żadne leki p/alergii jak wszystko wskazuje na to że to alergia. powiedziała, że taka infekcja tez może być - bez kataru, gorączki itp. chociaż to wątpliwe i dziwne byłoby. Młody już po prostu jest chodzącym kaszlem, inaczej tego nazwać nie można. Ale umówiłam się jeszcze do kliniki laryngologicznej na środę i pojedziemy obejrzeć zatoki. Nic więcej mi do głowy nie przychodzi. Ona dała nam antybiotyk ale powiedziała że jak jade do laryngologa to żeby się do środy z nim wstrzymać. Nic nie pomaga dziewczynki, nic! Ten antybiotyk to dla mnie porażka straszna :-( Eviczko - zdjęcia są po prostu rewelacyjne! Nie myślałaś, żeby w jakiś sposób wykorzystać swój talent? Może przyniósłby jakiś dochód? mAAm, kikikiki - bierzcie się dziewczynki za mężów. Trzymam mocno kciuki!! reszta dziewczyn 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej to znowu ja :) Cieszę się że podobają się wam moje zdjęcia :)Kropeczko a co do otrzymywania jakiegoś dochodu ze zdjęć, to, .. hm mam za sobą już wiele sesji dla znajomych, dzieciaków, wesel itp, jednak wszystko to robię po prostu za darmo. Po prostu uważam, że są lepsi ode mnie i daleko mi brakuje do tego, aby moje zdjęcia mogły komuś się podobać :) Kisa - fajnie, że jesteś :) ja oczywiście zapraszam Ciebie do mnie, zapewniam Cię że atrakcji, lasów, kniei i jezior i pomysłów na fotografie nie zabraknie :) kikikiki - a może dodatkowa kawka załatwiłaby sprawę? jak myślisz? Kropeczko - tak bardzo szkoda mi twego synka, biedaczek :0 Czekam z niecierpliwością do środy . trzymaj się i życzę dużo zdrówka dla synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ DZIEWCZYNKI NIE WIEM JAK BĘDE PRZEZ NAJBLISZE 3 DNI PEWNIE WIECZORKIEM DOPIERO :( Bo mój synek jutro ma wolne bo jest awaria do czwartku wody i w szkole jej nie ma , a srode też miał wolną bo dzień nauczyciela więc nie wim jak do kompa się dopcham :( EVIKA- zdjęcia są cudne :) Ja tez uwielbiam pstrykac :) I kochana ja też zamawiam sesję zdjeciowa :)!!!PROSZE PROSZE PROSZE :D:D:D KROPKA- trzymam kciukasy za środę :D mocno I OGROMNIASCIE DUŚO ZDRÓWKA DLA NINIA ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ KIKI- to kochana działamy hihihihih:) trzymam kciukasy :) POLA- kotek odezwij sie jakos ??? co tam u ciebie ????Juz po egzaminie ??? KISA- prosze sobie obowiązkowo robić przerwy na kafkę z nami :) Praca nie zając i poczeka hihihih:) I też Cię ajlowiu ❤️ Magdalenka- w przerwie miedzy remacikiem klikaj :) trzymam kciukasy :) IZA- co tam u ciebie jak Norbercik ??? ANETKA- no kochana strzelam focha kliknij co u ciebie ?? MULAN- proszę chłopu kompa zabrac i klikać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki, humorek mam dzisiaj (jak na razie tfu tfu) o niebo lepszy bo młody przespał prawie całą noc pierwszy raz od miesiąca! A ostatnie noce to już wogóle nie spaliśmy (ja i tak nie spałam, chyba z przyzwyczajenia już). A wszystko dzięki kuleczkom homeopatycznym. Moja siostra chodzi do lekarki która się w tym specjalizuje, ja nie bardzo w to wierzyłam ale mężowi sie przypomniało że jak był kiedyś po chorobie i bardzo męczył go kaszel moja siostra dała mu te kuleczki i jak ręką odjął i postanowiliśmy spróbować. Zadzwoniłam do siostry, podała mi nazwę leku, mój mąż wieczorkiem się wybrał do apteki i efekt: cała noc przespana. Mały dopiero rano zaniósł się kaszlem ale takim innym, nie wysiłkowym tylko mokrym, bo mu się nazbierało. Teraz też chodzi i kaszle, ale już się nie dusi i nie non stop. Jestem w każdym razie w ciężkim szoku, kiedyś chodziliśmy do tej lekarki mojej siostry ale byliśmy wkurzeni że próbuje ona leczyć moje dziecko w ten sposób a jemu to nie pomagało. Zastanawiam się teraz czy do niej nie wrócić, bo teraz nie wiem jak go dalej prowadzić. Co z inhalacjami itd. - jak na niego one mam wrażenie wcale nie działają a teraz chyba wręcz mu podrażniają gardło. Zobaczymy jeszcze co jutro powie laryngolog bo tak czy inaczej chcę dziecku sprawdzić te zatoki (przed wycięciem 3-go migdałka w lutym miał wszystkie zajęte - i te przynosowe i te czołowe) Wstawać dziewczynki bo częstuję Cappucinko! mAAm - gratuluję kolejnej zgarniętej stronki :-) Eviczko - kokietka z Ciebie, że piszesz, że są od Ciebie lepsi :-) Te zdjęcia są naprawdę fantastyczne. Chyba się ominęłaś z powołaniem. A drugie zdjęcie z tego drugiego postu (gdzie jest więcej zdjęć) jest po prostu genialne i zapiera dech w piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Ja dzisiaj od rana na wysokich obrotach, najpierw ryneczek i zakupy, potem wyprawienie córci do szkoły, potem zakupy, ululane Bartuńcia no i wolna chwila dla siebie :) Czyli po prostu wolna chwilka dla was :) :) :) U nas dziś zimno, pochmurno i morko :( A tak marzyłam o polskiej złotej jesieni. mAAm, kropeczko - cieszę się , że podobają się Wam moje zdjęcia :) Wiesz kropeczko ja tak naprawdę nie do końca minęłam się z tym powołaniem, jak mówisz, ponieważ zawód, który wykonuję jest przecież bardzo bardzo bardzo blisko związany z fotografią, a nawet jest nieodłącznym jej elementem. Kropeczko tak cieszę cieszę że synek mniej kaszlał, kurczę ja też nie wierzyłam nigdy do końca leczeniu homeopatycznymi środkami, ale może to jest jakieś wyjście? Zapytaj o to w środę swojego laryngologa, no i oczywiście daj nam znać :) Mam nadzieję, że w końcu trafiłaś na odpowiednie leczenie, które pomoże Twojemu synkowi. mAAm- jak się miewa Twoja babcia? a co do sesji zdjęciowej to oczywiście nie ma sprawy :) Rok temu byliśmy w Zoo w W-wie i wtedy puściłam wodze fantazji i napstrykałam mnóstwo fotek zwierzakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Lachy! Ja w pracy :) Fuuuf Evika a nalej mi caly kubeł tej kawy. Chętnie wypiję ! Tak mi dziwnie ze musze do pracy chodzic, ale z drugiej ciesze sie ze jakos wracam do realiów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj kisa, w następnym tygodniu i ja dołączę od Ciebie i będę już w pracy. Szkoda mi tylko Bartunia, on dla mnie ciągle taki malutki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a wy gdzie, że tu takie pustki???? Ja uciekam kąpać się i spać. Dobrej nocki :) I kolorowych snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane. jednak to nie homeopatyki tylko czopki które zleciła nam dodatkowo p. doktor. myślałam, że młody ten czopek wydalił ale okazało się że zdążył się wchłonąć i mu pomóc. dzisiaj kasłał w trakcie dnia, a jak się położył zdrzemnąć to znów miał ataki, wstał taki strasznie rozbity że mąż z teściową chcieli mu dać antybiotyk bo tak kasłał ale powiedziałam, że do jutra wytrzymamy, a jutro laryngolog. Szkoda że to wszystko tak trwa. No ale skusiłam się, podałam mu kolejny czopek, nie wydalił go i od razu prawie poprawa. zobaczymy jaka nocka będzie. strasznie się broni przed tymi czopkami :-( mój tato ma na 100% przerzut, jutro ma drugi rezonans i będę wiedziała coś więcej. ale lekarz mówi że naświetlanie teraz, położą chyba tatę do szpitala na ten czas, tak zrozumiałam, ech... Niech się przynajmniej jedno już skończy bo się wykończę psychicznie chyba. Eviczko - super fotki, i nawet gadzinka jaką ma mAAm :-) jak ten czas leci. Ty do pracy już w przyszłym tygodniu.... kisa - a ty już w pracy, szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski! O rety co za pogoda, wieje wiatrzysko, chyba ze 150 km/godz, u nas w okolicach nigdzie nie ma prądu, na szczęście my go mamy :) Pada śnieg i jest okropnie zimno. U mnie zima, a jak u Was???? Częstuję gorącą kawką i pyszną herbatką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropeczko tak bardzo szkoda mi Twego taty, tak bardzoszkoda Twego synka. Biedaczek, napewno strasznie się męczy :( Na którą masz dzisiaj wizytę u laryngologa? Jak minęła dzisiejsza noc? Przytulam Cię mocno, trzymaj się i życzę zdrówka całej twojej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski, ob zaczynam się martwić :( Gdzie Wy się podziewacie?????????????? Smutno mi tu samej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki :) Wawka tez zasypana i zasypywana cały czas:O Ja mam młodego w domku więc nie bardzo jak mam się do kompa dopychać :o A więc kochanae co do babci to w sumie bez zmian sa dni z ejest całkowicie kontaktowa a sa takie że jest kontaktowa ale ma przy tym lęki :o babcia od wczoraj jest w izolatce ( ale nie jest tam z racji niebespieczeństwa) tylko poprostu w nocy przedwczoraj niebyło najlepiej bo się dusiła :O bo cos sie lekarzą prawe płuco nie podoba KURWA MAĆ złapała najprawdopodobniej jakąś szpitalna bakterie możliwe że w tedy jak była przewozona do zwyklłego szpitala na 2 dni :o wczoraj też bardzo spadł jej cukier :O Jak jest dzisiaj to jeszcze nie wiem :O bo mama jest u niej w szpitalu . Moja mama rozmawiała z swoją siostra rodzoną i w sumie to wszyscy wspólnie podjelismy decyzje że nie oddamy babci do osrodka opieki tylko weźmiemy ją do domu i moja mama ma koleżankę której mama jest emerytowaną pielęgniarką i chcemy by zajmowała się babcia oczywiście na zmiane z moją mama i ciocią i zobaczymy jak to będzie dalej :O A co domnie to ok dzisiaj 8dc :) mam pytanko odnosnie śluzu :O wiem że wam takie pytanka bokiem wychodzą no ale ja was pomęczę :) A mianowicie wczoraj wieczorkiem jak szłam się kompac stwierdziłam a co mi tam sprawdzę sobie szyjke itd. bo juz kompletnie tego nie robiłam i szyja wysoko i otwarta:O i miałam bardzo dużo śluzu takiego jak by białego ( mi szczeze mówiąc przypominał troche sperme hihihihih:) A stosunku nie było ) i ciągnoł się niemiłosiernie od kciuka do palca wskazujacego to normalnie na całe rozszeszenie dłoni gdzies na 10cm -14cm :o słuchajcie czy to mógł byc ten śluz :o przyznam się wam że troche zbaraniałm po kompieli sprawdziłam tępke ( wiem że jest niewiarygodna bo i noc i po kompieli ale tempka pokazała 37.2 więc tak czy siak to jak dla mnie same wiecie że nawet jak po kompieli to była wysoka hihii:) potem było winko filmik i seksik :) bo nam się zachciało hihiih:) dzisiaj wstałam o 8.00 poleciałam siku i zasnełam odrazu obudziłam się o 11.00( chyba spioch się właczył we mnie :D) i zmierzyłam z ciekawości tempke i pokazała 36.8 niby była mierzona po 3 godz pełnego snu no ale ...jakos wiargodnie jej nie biore. Sprawdziłam dzisiaj też szyjke już z czystej ciekawości i dzisiaj jest bardzo wysoko jest otwarta i mięka wogle pochwa jest jakby napompowana :o wiadomo że sa jakies pozostałosci wczorajszego seksiku ale dzisiaj śluz mam przezroczysty ciagnący i wogle jak bym miała gdzie niegdzie niteczke jak by krwi :(( wyglada to tak jak by ktos kawałek niteczki (0.5 cm) odcioł i włozył w mój sluz ) jest to bardzo sporadyczne prwie tego nie ma no ale jakos mnie to martwi i po głowie mi chodzi :o Bo kurcze cykle mam teraz całe 12 dni krutsze po luteinie i niewiem co i jak i kiedy i czy wogle dochodzi u mnie do owu :O Wogle mam dzisiaj mokro w pochwie jak bym wiadro wody miała wylane :O i czuję ból jak by mrowienie jajnika z prawejstrony :OWiem że chyba świruję ale kurcze to wszystko przez to ze nie wiem co i jak teraz :o A wy co myslicie o tym .......wiem ,wiem głupia jestem hihihihih:D:D:D:D EVIKA- foteczki super :)bardzo mi sie podobaja :) ja mam ciocie która pracuje w warszawskim zo więc zawsze zwiedzałam je od tyłu karmiąc zwierzaki :) pamietam jak kiedys bawiłam się z 3 miesięczną jagułazyca która podarła mi piekne rózowe cienkie rajstopki w serduszak :) Boż eale to była rozpacz hihihi:) A słonik klekajacy na twoim zdjeciu to SONIA:) zawsze tak prosi :) bo jest tak nauczona :) KROPKA- Napisz jaki czopek podajez niuniowi ??? Mój syn dostawał czopek z hydrokortizonu czy jakos tak i to przy jesgo zapaleniu krtani sparawdzało sie strasznie no i spał tez w pozycji niemal pół siedzacej i przy nawilżaczu :)Napisz koniecznie jak po laryngologu !! DUŻO ZDRÓWKA DLA TATY❤️ KISA- kochana ty nasza kobitko pracujaca :) Co tam u ciebie ??? IZA- czy ty juz tak schudłaś że nie masz siły pisac hihii:) MAGDALENKA- kotek co u ciebie jak remacik?? KIKI- jak tam staranka kochana ???? ANETKA- HALO< HALO POLA- bo juz sie martwie kliknij choc słoówko :O MULAN-!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A i jeszcze wam zapomniałam napisac że mój syncio jest z lipca i urodzinki ma w wakacje więc chciałam mu zrobić w stycznu imieninki ale tak myslałam ze choinka i dzieci ( a ja mam zawsze taka 2,60 ) wię ctroche się boje i zastanawiam się czy mu nie zrobićimprezki 31 października w halloween :) cały pokuj bysmy przyozdobili dyniami, trupami nietoperzami itd ( jak mieszkałma za granica to takie przyjecia robilismy ) moż ei ja z starym byśmy sie przebrali hihihi:)Tylko musze poszukać jakis konkursów hallowenowych KISA- może twoja siostra cos by podsuneła :) Bo W USA obchodzą zawsze była bym wdzięczna jak bys mogła się podpytac :) Myslałm by w meni miał np. truskawki pomarańcze, jabłka , winogrona maczane w czekoladzie nadziane na wykałaczki :),jakies kanapeczki, słodycze, mam olbrzymia miche na pacz to bym włała tymbark wiśniowy i wkroiła im pomarańcze cytryny by był krwawy napuj hihii:) no takie rózne wszedzie lampiony z dyni itd. tylko się musze dowiedzieć czy w szkole w sobote nie będzie miał dyskoteki bo w tedy nici z tego :( A wy co myslicie o tym ?? czy 10 latką moż esię to spodobać ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×