Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

Witam poświątecznie. Przepraszam że nie złożyłam życzeń ale komp nam padł - dzisiaj jestem w pracy więc nadrabiam zaległości! Mam jednak nadzieję że miło spędziłyście święta w rodzinnym gronie, że prezentów była masa no i mnóstwo miłości. A teraz będę chyba pisać sama ze sobą bo większość z Was jeszcze świętuje.... no nic - jakby co zapraszam na kawkę - może któraś się skusi...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc July 🌼 Ja chetnie wypiję kawusię. Jakas niewyspana jestem , spoźniłam się do pracy , zacięłam sie w windzie z dziewczynkami :) , ale jakos sobie poradziłysmy :D W pracy totalna laba , nie mam za duzo do robotki. Rowniez mam nadzieje ze wszystkie dziwczynki miło spędziły czas świąteczny:) No to jak? Szykujemy sie na Nowy Rok co dziewczyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja chętnie kawusię z Wami wypiję i lecę bawić się z moimi misiami- jutro do pracy ale tylko na 3 dni i znowu wolne do 10.01 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świeta świeta i po swietach....i całe szczęscie...bo jakies dziwne były w tym roku.... Pręzęty dostałam fajne :) Koszule do karmienia zestaw na rozstępy,2 szt antyram,kocyk polarowy taki duzy :) wiec wszystko sie przyda :) Nata tez zadowolona z prezetów :) Dostała : polarek,buty takie mega ciepłe na zime, lalke Natalke,sukienke,pizame z helloł kitty, spódniczke i bluzeczke :) wiec sie obkupiła w prezęty :) Teraz czekaja mnie poswiąteczne porządki.....bo w kuchni to od wigili nie sprzatane (upss) Jak posprzatam to tez sie kawusi napije :) Jutro ide do ginka na kontrole...i bede wiedziec na 100 % czy cesarka...chociaz jak ostatnio byłam u ortopedy we wtorek to powiedział ze powinna byc cesarka jak nie chce być kaleką.....bo rozejscie jest dość spore :( Bartuś miło fika w brzuchu po sniadanku :) Mężus w pracy ale tylko dziś :) :) MIŁEGO DNIA :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Stęskniłam się za wami:) Ja jeszcze na urlopie więc klikam do was z domku. Cieszę się, że Święta wypadły u was wesoło, rodzinnie i szczęśliwie. My już pierwszego dnia świąt zaliczyliśmy wizytę w pogotowiu... :( Mały nam się rozchorował, zaczął bardzo mocno kaszleć, leczymy się antybiotykiem..... Tak więc Święta spędziliśmy domowo, ale było przyjemnie i wesoło. Ja z córcią chodziliśmy w odwiedzimy do rodzinki a synek siedział z meżusiem w domku. dzisiaj męzuś poszedł na dalsze świętowanie a ja siedzę w domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika ja kawkę chętnie....... ale mi się nie chciało wstać :( tak dobrze w domku było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa :) ja dzisiaj gorzką czarną bo mnie świeta przesłodziły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza ja to nie umiem wypic czarnej gorzkiej :D, moze kiedys mi sie zmienią smaki , poki co mleczunio. Iza odnajdujesz sie w pracy po wolnym ? Ja bede w piatek krócej , a tak to cały tydzien trzeba bite 8 zrobic :D Evika jak tam u Ciebie? Nie zasypało ? Znowu takie mrozy. U nas sypie dzisiaj znowu...i odsniezanie auta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) kisa - u mnie śnieg nie pada:) słoneczko pełnym niebem:) a ja dziś pierwszy dzień po świętach wp racy, ech, ciężko wziąść się do pracy... u nas ma snieg jutro padać, więc pewnie od Ciebie idzie wprost do mnie :) Iza - ja też gorzkiej czarnej bym nie przełkneła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ledwo siedzę... dobrze że muszę przelewy zrobić to jakoś zleci bo nic mi się nie chce :P a ja w piątek biorę wolne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na sałatkę - pyszna :P z gyrosem ... kobitki jakie plany na sylwestra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza mozesz mi nałozyc sałtki . uwilbiam sałtkegyros , sama ją czesto robię:) Sylwka spędzamy u mnie z przyjaciółmi i ... z dziecmi , maja dokłądnie w tym samym wieku co moje . A wiec dzisiaj juz kupuję serpentynki , baloniki do ustrojenia domu. Musze jakies zarełko wymyslic. Kolezanka ciacho i szampanek :) Bedzie fajnie. Lubie takie kameralne domowe sylwestra:). A bal bedzie musiał jeszcze ze dwa lata poczekac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa ja też robie sylwestra domowego - w tamtym roku było super dzieciaczki zachwycone jakoś wolę ten czas spędzić z miskami :D Bal poczeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :D I ja się za Wami bardzo stęskniłam ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️serce] :D👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie święta , święta i po świętach ;) było sympatycznie nawet ku zdziwieniu wszystkich :) i szwagierce oczu nie wyłupałam :p bo jak bym brzydko pisząc rozchyliła poślady to pewnie wlazła by mi do środka :p Mikołaj też się spisał :D ....spokojnie ...spokojnie. kochane nie mam na myśli tu II kreseczek hihih:D ale pozostałe podarki też przypadły mi do gustu :D Dzisiaj świeci słoneczko więc i werwy wiecej :D ❤️BARDZO WAM DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE ŻYCZONKA ŚWIĄTECZNE I NOWO ROCZNE 👄 Co do sylwestra to mielismy jechac w góry ale się towarzycho rozkruszyło i superrrrrrrrrrr:) bo jakos humorku jechać nie miałam :) potem miał arobic kumpela ale chyba stanie na tym że pojedziemy do mojego ciotecznego brata bo mieszka na MDM i zrobimy tam bibke z gwiazdami na balkonie hihihi:D szczerze to jeszcze nie wiem jak na razie to kreacje mam :) nic specjalnego bo czarne szerokie portki , szpile i tunikę w kolorze ....takim stalowym z ćwiekami :) a i butle szampana co ją mój mężuś z szmpani z francji przywiózł ;)więc w sumie już gotowa jestem :) mlody zostanie z moimi rodzicami albo w domu albo pojedzie z nimi do mojej cioci pod wawke bo tam dzieci maja być w jego wieku jak zostanie w domu to do 24.00 bedzie blok obok u kolegi :) a potem mama go odbierze:) więc kwestie dziecka mam już załatwioną :D MAGDALENKA- kuleczko mam nadzieje że jeszcze dajesz radę ja juz gardło na 3 stycznia szykuję więc będę z Tobą krzyczeć by Tosia szybciorkiem na świecie się pojawiła :D EVIKA- a jak Bartus teraz już dobrze???? Mam nadzieję że już te choroby go zostawią w spokoju w tym nowym roku :) NUSKA- a jak u Was robaczki zdrowiejecie już ??? KIKI- ja miałam cesarkę i jak bym miała rodzić jeszcze raz to na pewno też bym o cesarkę krzyczala :D POLA- działaj , działaj niech iskry lecą :D IZA- ja kaweczkę chętnie chwytam :D KISA- no to fajowa imprezka się szykuje :) może i ja wpadnę hihih:D no i muszę to napisac ślicznie razem wyglądacie pod choineczką a Tusia to normalnie cała TY :D KROPKA- jak chłopaki ??i Jak tata po świetach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DONIA- jak Wituś i pierwsze spodkanko z mikołajem ??? KIKI- pisz koniecznie jak po USGi wizycie i u ginka ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj mAAm:) Super, że Święta się udały:) Widzisz, a tak się martwiłaś:) Widzę że u Was już poważne plany sylwestrowe....:) My mamy zaproszenie do przyjaciół ale ja jakoś nie mam ochoty ruszać sie z domu...:( Chyba się starzeję he he :) mAAm - BArtuś już czuje się dobrze, o wiele mniej kaszle i zaczął znowu rozrabiać:) Więc zdrowieje:) kisa - ja też chcę zobaczyć zdjęcia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maam ❤️ dziekuję 👄 super ze wszystko okej :) Evika nie ma na co patrzec ot zwykłe zdjecie , zadnych rewelacji. Gdzie ja tam sie umywam do Twoich fotek. Ja czasami na FB buszuję i czasem 1 , 2 wkleje , ale poźniej kasuje i nowe wrzucam i tak to jest :) Kurcze ale mnie nagle głowa rozbolała buuuuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc Ja dziś po wizycie....USG nie miałam bedzie 18 stycznia. Zbadał mnie posłuchaliśmy serduszka bije mocno :) ogólnie wszystko oki :) Ale na 100 % bedzie cesarka BUUUUU :( Szyjka troche miękka ale ogólnie oki... Z powodu spojenia mam leżec i nei chodzic za duzo....zeby sie bardziej nie rozeszło :( BUZIAKI :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ jestem :) Iza proszę cały kubek kawuni, znowu nie chciało mi sie wstac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa ja też ledwo wstałam :D Paulinka przyjechała dzisiaj ze mną...i już się nudzi :P Kiki- dbaj o siebie :) Donia jak Wituś ? Kropka jak tata ? Nuska zasypało Ciebie kochana ? July jak wigilja ? Maam super sylwester się szykuje :) Pola kochana masz już wolne czy w pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak druga kawka to i ja się odzywam:) Witajcie:) Do kawki dołączam pyszne ptasie mleczko:) Ja dziś na wolnym, siedzę z dzieciakami w domu, wysprzatałam od rana całe mieszkanko, Bartusia uspałam no i klikam do Was:) Jutro idę jeden dzień do pracy i wolne!!!!! potem idę tylko na dwa dni do pracy i znów 5 dni wolnego:) Hm, taką labę i czas spędzony z dzieciakami to ja lubię:) Jej jak u nas biało, snieg pada i pada, wszystko zasypane, dosłownie samochodów nie widać:) Śnieg dalej intensywnie pada. Uwielbiam taką zimę!!! A Wy gdzie się podziewacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Sorry musiałam sie wykrzyczeć......własnie była u mnie koleżanka....i przyjechał po nią jej mąż z dzieckiem,ale nic by nie było gdyby nie to ze jej mąż to totalny fleja....boze jak mi zasmrodził dom...wietrzyłam pokój 10 minut.....a na polu minus 12....zeby było smiesznie przywiozł syna który miał nawalone w pampersie i tez nie pachniał zbyt miło...ale to jeszcze bym zniostła....ale smród jej meza....boze nie mówiąc co było jak buty sciągnoł..........oszczędze Wam opisów ale to był koszmar......dobrze ze tylko chwile siedział.....bo jak wyszedł to mnie naciagac zaczeło.... Mamo czy on sie nei czuje !!!!!! Przepraszam ze Wam smęce ale to był koszmar 10 minut w jego toawarzystwie....i nie mam nawed na kolacje ochoty BLEEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, nie mam ostatnio wogóle czasu, nie poczytałam za bardzo, daję znać, że żyję. z tatusiem wogóle już nie ma kontaktu, bardzo, bardzo cierpi, więc ma podane więcej morfiny, z każdym dniem jest gorzej. mamie w dzień Wigilii wszedł ból w plecy i nie mogła chodzić, teraz już chodzi ale ją boli. Staram się być u rodziców najwięcej jak mogę i pomóc ile mogę. ogólnie Święta były bardzo smutne. trzymajcie sie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki... Święta, święta i po.... Cieszę się z tego ogromnie bo juz niedługo 5 stycznia i jedziemy na rehabilitację, nie moge sie juz doczekać, w Wigilje przeżyłam koszmar, po wieczerzy wykapałam Witusia nakarmiłam i trzymalm jak zwykle na rękach. Tak się "umówiliśmy" że zanim trafi do swojego łóżeczka spi u mamy dobrą godzinkę tuląc się do mnie. Wcześniej ze dwa dni ostro ćwiczylismy po sto skłonów głowki rano i wieczorem, no i po tej kolacji zauważyłam że mięsień po stronie przykurczu jest dużo wiekszy niz zwykle. Mąz to potwierdził i wyłam cały wieczór, nawet nie miałam siły iść na pasterkę. teraz jest taki jak przedtem. Ogólnie Święta były smutne, mam nadzieję że przyszłe będa dużo weselsze. Mały robi sie coraz fajniejszy, Zasypia około 21 budzi sie o drugiej, trzeciej na jedzenie, nie nosze Go do odbijania bo zasypia po skończonej butli, odkładam do łóżeczka, o 6 rano jest kupa, śpi do 9. A rano kiedy sie ubieramy śmieje się do mnie tak że brak słów, jeszcze nikogo nigdy tak nie kochałam. Do tej pory myślałam że mój mąz jest miłością mojego życia, myliłam się.... A tak na poważnie Witus to najwieksze szczęście jakie mnie w życiu spotkało. Zresztą co ja Wam tu piszę, przecież wiecie o czym mówię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka kochana... trudno dobrać słowa...dobrze że jesteście z mamą - siły i wiary Wam życzę... Donia a widzisz a mówiłas że to najgorsze świeta- nie ma nic piękniejszego niż uśmiech dziecka- zobaczysz bedzie dobrze- wytrwałości i nie martw się :) różne są oblicza miłości- każda bezcenna i wyjątkowa .... Kika błeeeeeeee co za facet :( Wstawać kobitki kawka podana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×