problem z zajściem w drugą ciążę

Czesc :) Łooojjj jak dawno mnie tu nie było...u mnie bez zmian dzis wziełam ostatnią dawke CLO i koniec...jak sie nei uda tym razem to odpuszczam..miałam isc jeszcze na drożność ale chyba sobie na 3 miesiace odpuszcze i zajmę sie soba...tz chce isc na aerobik i schudnąć....odstawiam tabsy....bede brała tylko te jedno co musze czyli bromergon...... Dziewczyny staraczki - trzymam za Was kciuki i zycze wytrwałosci zebyście sie tak szybko nie zniechęcały jak Ja !! Szczęsciarom zycze zdróweczka dla dzieci !!

KIKI- kochana nie podłamój się kiedyś i w końcu na nas padnie :D głowa do góry trzymam poślady za Ciebie :D i trzymam kciukasy za clo mi niestety nie było dane wziąść mojej ćwiertki , ciwiartki bo @ była jak by jej nie było :o stresa mam strasznego , przed wizytą że mam wogle wszystko spiepszone boię się strasznie :OA ty kotek głowa do góry piers do przodu :D będzie dobrze

A tu dziewczynki macie piosneczkę którą bardzo lubiłam kiedys i przypadkowo sie na nią natknełam :D http://www.youtube.com/watch?v=EDEEzS7OV2k&feature=related

Dziewczynki robiłam test i jest I krecha więc kolejnego juz rano robic nie będę bola mnie syty i brzucho , mam tylko nadzieję z emoże to na owu :D trzymajcie poslady by ze mną nie było źle jak jutro do ginki sie dostanę o ile się dostanę

No dziewczyny wstawać - ja już morze kawy sama wypiłam i zrobiłam Preesowi kolejne durne zestawienie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr jeszcze 4 dni i kolejny urlop - cały tydzień bedę się byczyć w domciu z dzieciaczkami :) Evika super, że wyjazd się udał Maam i jak zapisał Cię pielegniarka ? Pola jak test Bartka ? Kiki trzymamy kciuki Nuśka jak dzisiaj u nas...........dalej pada :(

Hej:) Dopiero od rana usiadłam.Wstałam o 7,wysłałam małego do szkoły,cudowne ozdrowienie dzis;) Test napisał i mowi ze był łatwiutki:) zobaczymy.... wyniki za kilka dni a jutro tescik z matmy. mAAm- ech, ten test..dziwne to wszystko.Nie martw sie ginka na pewno ci wszystko powie.Będzie dobrze,działamy dalej;) no nie? Ja sobie dzis na pocieszenie kupiłam 3 t-shorty i sandałki,boskie-łażę w nich po chacie i gotowałam w nich spagetti;) Pioseneczka fajna,romantyczna poscielówka:) jeszcze noc,winko swiece wyrko albo gruby dywan przy kominku i jak dla mnie- może sie dziac;) Evika- fajowo ze wyjazd sie udał:) dzielne masz dzieciaczki:) Iza- wysyłam wam słonce bo u nas troszke sie przebija-przyslij te deszczowe chmury,u nas rzeka 15 km stad wiec moze padac;) Ja teraz tez mam wolne do nastepnej srody.Bosko:) nuska- jak u was z wodą?? mam nadzieje ze was bardziej nie zalało..pisz cos

Pola zakupy potrafią poprawić humor... ja dzisiaj idę na pierwsze zakupy na urodziny- wymyśliłam, że podaruje dziewczynką robione bronsoletki z koralików- sąsiadka robi fajne na pamiatkę urodzin Paulinki i lecę dzisiaj szukać koralików, baloników i innych dekoracji bo impreza pewnie będzie w domu bo paskudnie :( , jeszcze chcą się bawić w zabawy i gry i musze jakieś drobiazgi na nagrody kupić :) i gry wymyślić :)

Hej kochane :D ja własnie u fryzjera byłam bo łepek farbowałam jednak jeszcze na czekolade a nie mój rudy :O ale nastempnym razem ....Rano znów położnej nie było więc nie miałam jak się spytać wrrrrrrrrrrrr:O:O:O ale lece zaraz do ginki mam nadzieje z emnie przyjmie :D skoro tescik był negatywny to walnełam wczoraj piwko i był dziki sex z moim M :D a co ;) POLA- gratuluje sandałek :D ja tez uwazam że niec tak nie działa na poprawę humoru jak zakupy :D i masz rację działamy DALEJ:D:D:D bo co nas nie złamie to nas wzmocni :D Ok uciekam kochane bo jeszcze dzisiaj wieczorkiem wychodzimy ze znajomymi z francji się spotkac bo wpadli na kilka dni

Cze. U nas pada i pada. Mieszkam tak po środku tych powodzi , jednym słowem po 10 minut drogi z każdej strony od pozalewań. Wody nie mamy pitnej , raz kupiłam 5 litrów to normalnie jeden obiad , kawka herbatka i po wodzie. Po rodzinie do butelek zaopatrujemy się w wodę. Woda deficytowa he he. Pozdrawiam. Pisze krótko bo mnie gonią z komputera.

czesc laseczki. maam ja trzymam kciukasy oby to jednak ciaza była. mi II kreski z majka wyszły dopiero po 37 dc a cykle co 28 dni miałam, wiec jest nadzieja. pola przykro mi ze cie jednak @ nawiedziła, dziewczyny wspolczuje wam tej powodzi , to jesat straszne co w tv pokazuja. u nas nie pada tylko wieje. iza my mamy chomika ale nie miniaturke ja na kompa mam coraz mniej czasu szatan maja wariuje:) pozdrawiam

nike majka u mnie w rodzinie jest 1 dziewczynka od 20 lat :)sami chłopcy sie rodzilli tylko

Witam dziewczyny :) Koteczek w końcu się odezwałaś :) jak Majka ? MAAM KOCHANA PISZ CO U CIEBIE !!!!!!!!!!! Nuśka u nas dalej leje....

witam ja dzisiaj i herbatke liptona podaje moze ktos sie skusi:) u mnie oki do tej pory jeszcze sprzatam po komuni kupilismy malemu łózko i gre bo kasiorke zebrał

Magdalenka ja zieloną herbatkę poprosze :) Jak po komunii- zadowolenie jesteście ?

HALOOOOOOOOOOOOOOOOO dziewczyny co za irona losu....@ mi się spóźniała 4 dni już się bałam ale dzisiaj dostałam... a jeszcze nie dawno czekałam żeby nie przylazła ;)

Cze.. Normalnie gryzę. Połowa maja za nami a ja dalej zmarznięta, w skarpetkach śpię.. Z braku słonka wyć się chce. Mała daje w tyłek jak nie było ząbków i ledwo wyszły górne jedynki, już idą dwójki. Iza mówisz że miałaś mega stresa ze spóźnieniem, wiem jak to jest przerabiałam to i jeszcze mi test z dwoma kreskami wychodził.;))

Koteczek witaj ;))

Proszę jak macie w nadmiarze słonka o przesłanie na mój adres ;)) Pada dalej ;((

Ha i stronka moja ;))) To chyba zamiast słoneczka ;)

Nuśka zapowiadają w sobote poprawę pogody oby :) Maam odezwij się ...........

Halo,halo!!ale pustki dzis:( pogoda rzeczywiscie do dupy, szok, zimno brrr.Kozaki trzeba ubierac i kurtke zimową,a Bartkowi do szkoły czapke dzis dałam,brrrr Nuska- nie masz czasem kominka? kurcze,zawsze to cieplej byłoby... Słonca u nas nie ma,chmury i deszcz:( ale ciepły promienny usmiech ci ślę:D Iza- wychowuje sie dwojka wiec i trzecie by sie wychowało,no stres;) magdalena- zakupy po komunii udane,super. Nasz pamiętam,zainwestował w swoje wakacje,opłacił sobie 2 tyg obozu w Czaplinku;) a co,niech wie ile to kosztuje!;) A ja dzis od rana na nogach,a o 12 byłam na pazury umowiona-mam piękne French żele:):):)

obiecuje dziewczyny ze juz wiecej czasu bede miała. maja dobrze raczkuje, staje wszedzie, bałagani i maz jej robi taki płotek zeby nie wychodziła z pokoju jak chcem posprzatac bo ja posprzatac cos a ona drugie rozwali. zimno strasznie:( u nas nie grzejja ja zamarzam, dzieciaki cieplo poubierałam.

hej a gdzie maam z wiesciami jakimis dla nas>???? ja trzymam kciukasy aby to jednak ciaza była.

Witam dziewczyny ... Koteczek :) MAAM ODEZWIJ SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111 Nuśka jak sytuacja u Was- u nas nadal pada ale stan rzek opad- teraz tylko słoneczko potrzebne żeby wszystko wyschło. Pola - zawsze marzyłam o gromadzie dzieciaczków ale mam przecudne dwa misiaczki, które są dla mnie wszystkim :) ale masz rację 3 pokochałabym tak samo i wychowała :) Evika gdzie poranna kawka ? WSTAWAĆ

witajcie, ja za bardzo czasu nie mam bo mam siostrę u siebie - u nich nadal zagrożenie powodzią. wał od dołu przemaka i woda się zbliża w kierunku ich domu... nic to nie cieszy na razie że woda opada... poza tym moje dziecko pojechało z babcią i się pochorowało i już trzecią dobę ma wysoką temperaturę, leki pomagają na 3-4 godziny i znów temp. powraca. po nocach nie śpimy, teściowa panikuje już chciała wracać ale jestem w kontakcie tel. z nasza pediatrą poza tym rezydentka umówiła teściową do lekarza i zbadał małego dał jej (tzn. synkowi) Nifuroksazyd i na razie zostają. wszystko się pier.... sorki że nie poodpisuję ale jeszcze się trzęsę. normalnie bałam się o pokarm ale na razie ok.

Cześć kropeczko a napisz co dolega oprócz temeratury Twojemu synkowi?

Kropka... może synek zjadł coś, albo wypił brudną wodę - cholera jasna nie ciekawy ten wyjazd...ale mam nadzieję że po antybiotyku mu szybko przejdzie-napisz ... MAAM ? July :)

HEJ kochane :D Sorki ż enie klikałam ale nie miałam jak :O bo i wizyta z zagramanicy :) znajomych i mamy problem z zielona szkołą bo kaska wpłacona po 495zł od każdego dziecka i w środe mieli jechac ale ,akuracik te miejscowości ewakułowano więc ....wszystko na naszej głowie... a panie z bura zapewniaja że dzieci moga jechać :O ale mamy jednego tatusia co tam z burmistrzem Bochni czy tez wujtem się zna i powiedział nam z eapsolutnie bo nawet wody pitnej brak więc zobaczymy jak to dalej będzie :O więc wisze na telefonie :O:O:O:O DZIEWCZYNKI JA SŁONECZKO WYSYŁAM BO PUKI CO U MNIE JEST !!!! Co do mnie to poleciałam do ginki przed trzecią powiedziałam jej co i jak i mnie odrazu przyjeła zrobiła mi usg dowcipne i sprawa wygląda tak :O jajniki cudo , lewy pusty w prawym pęcherzyki puki co żaden nie dominujący ponoć mam piekne endometrium i macica tez super ,ciąży poza macicznej brak:) moje wyniki sa wręcz ksiązkowe i teraz tak :) albo te plamienie było przyblokowaną owu ( przez tą prywatną ) choć wyniki w fazie lutealnej wskazują że raczej owu była :O , ponoc tez faktycznie mogło się zdażyć że w zwiąsku z nerwami @ mogła byc słaba ale tez nie do końca gdyż ja zawsze po nocy miałam czystą wkładke :O Dzisiaj byłam na becie bo ginka kazała mi ją zrobic bo mogła byc ponoc taka sytuacja że owu była później i stąt było to plamienie bo nie wykluczyła czy nie jest to bardzo wczesna ciąża (choc oczywiście tego nie biorę pod uwagę wogle ) kazał mi brać przez 5 dni 2x2 luteinę i po niej powinna się pokazać @ jeśli nie jestem w ciąży a jesli jestem to oczywiście brac dalej luteinę , a gdybym nie była i @ się nie pojawi to mam się pokazac i dostanę cos na wywołanie @ bo może być tak że mam tą owu przyblokowana , Ale lekarka stwierdziła z enawet jak @ bedziemy musiały wywołac to jej zdaniem zajście w ciąże to tylko kwestja czasu bo mam świetne wyniki , więc zobaczymy jak to będzie:) ok uciekam WAS dokładniej poczytać :) dla wszystkich

MAAM my się martwimy a Ty kochana masz wyniki ksiązkowe :) Działać teraz tylko :)

Iza :-) mAAm ja tam nie chce nic krakać ale jak ja poszłam na takie usg sprawdzające jajniki to mi też lekarz powiedział że piękne endometrium a parę dni później zrobiłam testa i mam antka :) Trzymam kciuki. I zgadzam się odnośnie słoneczka - pięknie świeci i grzeje mnie prosto w plecy! Kropeczko może to tak zwana "zemsta Faraona" - mojego męża też złapała jak byliśmy w Egipcie. Pomógł nam wtedy nasz rezydent i pognał do apteki kupując tamtejsze leki które super zadziałały. jedyne co mogę jeszcze doradzić to niech młody pije Coca Colę - może troszkę pomoże...no chyba że to coś zupełnie innego! mykam na kawusię