problem z zajściem w drugą ciążę

cześć dziewczyny, ależ tu puściutko. ja się chcę tylko przywitać, dzisiaj ogarniałam troszkę dom i byłam u rodziców. ogólnie w porządku. A jak Wasze dzieci? Zdrowieją?? mAAm - z tym palcem to ekspertem nie jestem ale chyba do chirurga trzebaby iść. Myślę że jakbyś zaiwaniła w coś podczas snu to musiałabyś się chyba z bólu obudzić.... Wydaje mi się że byś pamiętała... A ja Wam zapomniałam napisać, że mój synek urodził się z lekko przekrzywioną nóżką i musiałam mu długo i często tą nóżkę masować po urodzeniu, ale potem lekarze ją sprawdzali i było w porządku. a teraz zaczyna ją koślawić. Normalnie jak chodzi to od czasu do czasu stawia ją jakby bokiem, do środka. I też jak wróci z sanatorium to idziemy z nim do ortopedy. Jak nie urok to sraczka....

no ładnie, sama się żegnam, sama się witam ;-) gdzie się podziałyście?? jutro mam wizytę u ginekologa i jak wszystko będzie w porządku to w sobotę jedziemy z teściową do moich chłopców i ja zostanę z nimi do soboty a potem wracam z mężem a teściowa zostaje z małym. Oby tylko wszystko było w porządku.....

HEJ witam dziewczynki ja szybciorkiem tylko was całuje bo roboty mam kupę wpadne po tem

hey :) u mnie juz lepiej :) niagara sie skończyła i zaczynamy nowy miesiac staanek....oby wreszcie udanych :) Mam jeszcze troche roboty na dzis wiec uciekam :*

ja się znowu sama witam :-o kikikiki - super, że niagara się skończyła. to teraz iskry będą lecieć ;-) dziewczynki co u Was? Eviczko - wszystko w porządku?? Coś mi się zdaje że chyba nie bo Cię nie ma.... :-(

HEJ A więc kochane wczoraj byłam u lekarza z tym moim paluchem :o i okazało sie że nie jest wybity tylko mam naciągniete więzadło i jest lekko stłuczony :o i najprawdopodobniej w nocy jak zdretwiała mi ręka i musiałam sie walnąc i nic nie czułam :o miałam wczoraj owinietego palucha ,usztywnionego i za cholere nie miałam jak klikać :O Mąż się smiała że mnie Bozia pokarała bo mu faka pokazałam hihihi:D dziaisj juz mnie mniej boli ,ale za chwilke musze go znów owinąć :o Dzwoniłam wczoraj do mojej ginekolog botroche się denerwowałm co z tą luteina dalej no i że te cykle takie krutsze . więc mi powiedziała że nadal ją mam brać tak jak brałam i że bardzo możliwe że teraz będzie już dłuszy i że jak tylko zacznie się @ odrazu mam dzwonic bo jeszcze raz zrobi mi hormony i zadecyduje czy mi sama luteina wystarczy czy mi cos jeszcze da :o więc pewnie około 24 listopada czeka mnie u niej wizyta i zobaczymy co dalej :o A co u was panieneczki ???

I PAMIĘTAJCIE BABY ŻE JA WAS KOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:DKOCHAM:DWAS:D:DKOCHAM:DWASKOCHAM:DWAS:D

hejka ;))) Maam co za piękne wyznanie miłości... Kucze dzisiaj miałam szczepić małą i w nocy dostała paskudnego kataru. Z jednej strony dobrze że przed szczepieniem niż po. Także teraz malutka zakatarzona.....Ja chcę już lato bo te chorowinki wykańczają. U mnie dalej brak @ ciekawe kiedy przyjdzie ??? Pewnie znowu piszę sama ze sobą. Całuski dla was. Pogoda: leje i leje końca nie widać, do tego rano i w nocy mgły bryyy

NUSKA- a może nie przylizie @ :p :D u mnie pochmurno ale juz nie pada wczoraj lało cały dzień :O Co do LATA to jestem ZA!! nie na widze zimy RWWWWWWWWWWWWWWWWwww

A WYZNANIE TO TAK BY NAM SIĘ KOLOROWIEJ ZROBIŁO W TA PASKUDNA POGODĘ :D

Hej. U mnie kiepsko - Zosia od wczoraj jedzie na antybiotyku - ma ostre zapalenie gardła, była lekko odwodniona więc cyckujemy na maksa ile wlezie...mimo wszystko ma dobry humorek - teraz znowu mi zasnęła - jest osłabiona bidulka. Antek od wczoraj ruszył do przedszkola z uśmiechem na ustach bo tęsknił już za kolegami... A ja siedzę po kocem bo jakaś przemarznięta jestem...i sama nie najlepiej się czuje - przyatakowało mi zatoki :-( i nic nie mogę na to brać - na noc chociaż smaruje sobie olejkiem i jest ciut lepiej. Zobaczymy jak długo tak pociągnę.

Maam nie żartuj.Po prostu wolałabym sobie odchować szkraba. A co do możliwości wpadki to taka istnieje ale mało prawdopodobna bo mała ma za tydzień 3 miechy a ja od jej narodzin tylko trzy razy bawiłam się w te klocki i to jeszcze w gumiaku. (kurcze jak teraz piszę to w sumie wychodzi że jestem strasznie oziębła he he) Chociaż moja znajoma urodziła córę w grudniu i teraz jakoś ma rodzić kolejne. Ale ja sobie tego nie wyobrażam. Właśnie July Iza Evika Kisa jak u Was z @ ??? July zdrówka dla Zosi!!!

JULY- dużo, dużo zdróweczka dla Zosieńki dobrze że choć humorek ma :) ja mam dzisiaj tez taki dzień że najchetniej to pod kocykiem bym siedziała :) Co do zatok to się nie wypowiadam bo moje dziecie raz do roku choruje zawsze i wiem jak to jest bidulko mam nadzieję że ci szybciorem miną moż ejakies inchalacje z olejków wdychaj :O zdrówka życze NUSKA- może jakas kinderowa niespodzianka w gumiaku się schowała tak na mikołaja hihihih:p nie no żartuję oczywiście Ja pierwsza @ dostałam jakos po 4 miesiącach chyba ale to juz tak dawno było że nie pamiętam dokładnie bo pamiec może mnie juz zawodzić hihihih:D

a ja dziewczynki po wizycie i jutro jadę do moich chłopaków!!! hurrrra!! Z maluszkiem wszystko w porządku, przepływy, szyjka i wogóle wszystko git. Mały waży 2650 więc jeszcze się troszkę ponosimy. july - biedne jesteście obie, bardzo wam współczuję. dużo zdrówka. mAAm - od razu mi lepiej po takim wyznaniu ;-) trzymajcie sie ciepło, ja będe w niedzielę!!!! ide się pakować.

ja tak szybciutko dziewczynki wpadłam zeby sie z wami przywitać u mnie oki biore duphaston bo wam nie napisałam wczesniej i narazie skutkow ubocznych brak mAAm cudnie to napisałeś a jak miło kolorowo my też cie kochamy evika pola [mulan kisa july anetka kikiki iza kropeczko BIGMAM dla ciebie też buziaki pamiętamy o tobie cały czas

witam po długiej nieobecnosci mAAm dopiero doczytałam ze odeszła babcia bardzo mi przykro moja odeszła w czerwcu zeszłego roku i wiem co czułas ja z moja tez mieszkałam do momentu wujscia za maz mocno cie sciskam niemiałam dostempu do kompa bo znowu nawalił i dopiero dzis kuzyn przyszedł naprawic krop.ka w którym tygodniu zaczełas czuc ruchy malenstwa ja jestem teraz w 18 tygodniu juz chciała bym wiedziec co nosze pod sercem ale niestety jeszcze niewiem teraz mam wizyte 2 grudnia i mam nadzieje ze juz sie dowiem młody koniecznie chce siostre a i imionami to mam meksyk kazdy chce inaczej brak porozumienia

o widze ze wyszłam pomaranczowa

witam dziewczynki wieczorkiem ale widze ze dzisiaj cisza anetko jak dobrze ze sie odezwałaś :) buziolki dla reszty dziewczynek:):):):)

ojjojoj stronka moja :):)

Magdalenka - gratuluje stronki :D:D:D

ANETKA-dobrze że się odezwałaś bo juz się martwiłam co u was .Nie tylko Ty jesteś ciekawa kogo pod masz ale my też :D i napisz nam o jakie to imionka buj toczycie hihihih:) KROPKA- no kochana kawał chłopa już masz :) super że niunio zdrowy i jeden i drugi :) MAGDAL|ENKA- i jak się czujesz ?? mam nadzieję że dobrze leki tolerujesz:) i kochana czekam na twoje II Krechy bo przynajmiej opić je bedę mogła bo mi to raczej puki co nie jest pisane :) Więc przynajmiej opije Twoje jak należy :) EVIKA- daj znać co u was bo już się martwię :( JULY,IZA,POLA,KIKI,KISA,MULAN

Hej hej kochane! I ja się witam! Dopiero teraz bo miałam gości :) Dopiero co jestem wolna, ale wiadomo muszę się wykąpać i lecieć spać bo jutro rano do pracy. Przesyłam buziaczki i uciekam :) Odezwę się jutro :) Buziaki :)

Hej hej laski! No tak, żegnam się sama z sobą i się witam :) Ja już w pracy i staram się obudzić jakoś :) A muszę Wam się przyznać, że mój Bartunio już 3 noce nie wstaje w ogóle w nocy jeść :) Moja starsza córcia, dokładnie jak skończyła 5 miesięcy też przestała wstawać jeść. Mam nadzieję, że synek poszedł w jej ślady hi hi :D :D Anetko - witaj :) Magalenka - ja też brałam duphaston i udało się zajść w ciążę, także powodzenia kochana :) kropeczko - cieszę się że z maluszkiem wszystko ok :) mAAm - Bartunio na NK klasie na Ciebie czeka :) Tak jak sama prosiłaś :D nuska - ja mniej więcej miesiac temu dostałam pierwszą @ po porodzie. A tak długo był spokój :) Ech, a tu znowu..... NIAGARA :D :D july - jak moja śliczmotka Zosia? Mam nadzieję że już lepiej :) Widziałam zdjęcie na NK, normalnie jest cudna :) Nie mogę dosłownie się napatrzeć :) kikiki - zaczęte już staranka? Co słychać? A co u reszty panienek? Kisa? Mulan? Pola? Iza? Czekam na Was tu od rana :D :D

Witam kochane :) Anetka ja też miałam problem z imieniem ...ale napewno dojdziecie do porozumienia :) Evika kochana ale masz dobrze z tymi nockami :) ale moje maleństwo też szybko rośnie...byłam w poniedziałek i wtorek w pracy bo byli u nas z zarządu i od nowego roku...zmiany, zmiany tylko sami jeszcze nie wiedzą dokładnie co chcą - najgorsze że mają być zwolnienia a pracują u nas osoby, które tylko tu pracowały od początku prawie 30 lat. Maam kiedy weselę Twojego brata ? Nuśka biedny ten Twój mąż ;) hmmm trzy razy....ja @ dostałam końcem września a teraz mi się spóźniała i już miałam stracha ale przyszła :) Kochane idę popracować w domku ale jakoś nie mam ochoty ale muszę zrobić deklarację ...

witam sie z wami dziewczynki eviczko zdjęcia super a bartuś jak aniołeczek a gdzie reszta kobitek? WSTAWAĆ WSTAWAĆ WSTAWAĆ ŚPIOSZKI MOJE :):):):):):)

Witam kobitki kochane moje i jedyne na świecie :D W wawce pogoda paskudna :o po dniach wolnych mojego syna i wczorajszym święcie normalnie wydaje mi się że dzisiaj jest poniedziałek wrrwrwrwrwr:o Ja dziewczynki odliczam dni do @ i czekam na nia jak na zbawienie bo udaję się w tedy do ginki i robię badanka i bez konkretnej odp. z gabinetu nie wychodzę :D Przyznam się wam że ostatnio miałam wieczór załamania powiedziałam chłopu że ja juz to wszystko pierdziele i wogle:O Ale mężuś mnie zaskoczył oczywiście na plus:) wiecie ostatnio klikłam moje starsze wyniki na forum gdzie odp. gin i napisał mi że mogę mieć cykle gdzie mi pęcherzyk nie peka albo jakis zespół LUF to juz wogle jak przeczytałam to zaczełam właśnie wyć chłopu :otamten lekarz stwierdził że powinnam Luteine dostać tylko tak dodatkowo a powinnam dostawać clostylbegytem. Wiecie chyba jak będę teraz na badaniach to otwarcie jej się spytam i niech mi kuźwa wkońcu powie co i jak bo od badań ( sierpień) mineło już troche czasu :O Oki ale dość o tym :) MAGDALENKA- kotek napisz kiedy ta @ do ciebie nie przyjdzie i kiedy twoje II krechy bede opijac :) Rany przyznam ci się że już sie doczekac nie mogę :) TRZYMAM KCIUKASY!!!!! EVIKA- Bartolini jest cudny !!!!MIODZIO mogła bym go tulić i z ramion nie wypuszczać :D IZA- w sobotę padnie data terminu slubu bedzie to najparwdopodobniej 27 luty albo 6 marca. KIKI- jak tam staranka???? NUSKA- no , no kochana od kawalerów to się Donia nie opędzi :) Jeszcze jak zacznie trzepotac rzęsiorami to już wogle panowie pod oknami będą stac :) Dobrze że Dawidek będzie na warcie :) KROPKA- jak tam niunio ???Kiedy wraca do domku??? JULY- Evika ma racje Zosieńka piekna :) KISA- ???????????????????????????????????????????????????:O POLA- trzymam kciukasy za egzaminki :) Kliknij w wolnej chwili :)

Cześć Babole... Zgadzam się z mAAm że pogoda w wawie koszmarna - zaczynam się już do takiej przyzwyczajać :-( Siedzę w domu z dzieciakami - Zosia ciut lepiej ale jest koszmar z podawaniem leków - antybiotyk dwa razy dziennie, osłona na antybiotyk dwa razy dziennie, syrop na noc, odciąganie kataru kilka razy dziennie, maść do nosa kilka razy dziennie....ręce opadają :-( Oby tylko nie zaczęło jej się kojarzyć że wszystko co złe, co boli i jest nie przyjemne to dostaje od MAMY ;-( Antek znowu w domu bo ma katar - w przedszkolu był dwa dni. Wkurzyłam się bo właśnie skończyłam rozmawiać z koleżanką z pracy i ona mówi że była wczoraj z młodszym synkiem u lekarza bo ma straszny katar, że dostał jakieś tam leki, że chciał dać zwolnienie na te dwa dni ale ona nie wzięła bo potrzebuje tylko dzień urlopu na jutro! I synek poszedł dzisiaj normalnie do żłobka. U niej ponoć to normalne że dzieci zakatarzone przyprowadzają....w takim razie jak rodzice tak lekkomyślnie do tego podchodzą to pewnie tak jest w większości takich placówek jak przedszkole czy żłobek. Wniosek: co moje dziecię się wykuruje to i tak zaraz cosik złapie od zakatarzonego malca którego mama przyprowadzi :-( Jestem zła - no bo ile można chorować! A poza tym wykonałam dzisiaj z rana 5 różnych telefonów i nic nie załatwiłam - bo albo nie mają grafiku i mam dzwonić jutro, albo nie mają zeszytu żeby zapiać i mam dzwonić po 16-tej albo coś tam... Siedzę i zastanawiam się co tu robić - tyle planów na najbliższe dni a gorzej z ich wykonaniem ...dlatego wybrałam kafe - tu chociaż głowa wolna od myśli :-) p.s. dziękuję za miłe słowa odnośnie mojej księżniczki...Evika, jeśli Zocha spodoba się Twojemu Bartusiowi to ja jestem jak najbardziej "za" takim przystojnym zięciem - no chyba że On już zajęty :)

July - no broń Boże :) Bartuś czeka na Twoją Zosieńkę :) Już ja jemu prędko z głowy wybiję inne panienki :) Niech no tylko która się pojawi w okolicy :) Z resztą ja jako mamusia swego Bartusia jestem pewna, że Zosieńka mu się spodoba od pierwszego wejrzenia (bo przecież znam jego gust no nie?) Ma być Zosieńka i koniec :) W takie oczka Zosieńki można patrzeć całe życie :) A co do chorób w przedszkolach i żłobkach to masz rację july. Jak córka chodziła do przedszkola, to samo przezywałam. Człowiek trzyma dziecię w domu, b się wykurowało, porządnie wyzdrowiało, a tu pójdzie do przedszkola, gdzie pełno chorych dzieci i znowu to samo. Znam to kochana. Myślę, że niektórzy rodzice bardzo lekceważąco podchodzą do tego tematu. mAAm- witaj kochana :) Nie załamuj się kochana. Pójdź do ginekologa i spokojnie porozmawiaj o swoich obawach itp.

Czesc dziewczyny! Sory ze tak rzadko teraz zaglądam, ale taki mam zaryp w pracy i po pracy brak czasu na wszytsko. Kuzynka oznajmiła mi ze bede chrzestna w poniedziałek teraz chrzest. To juz mój trzeci chrzesniak a raczej chrześniaczka. Musze tyle rzeczy jeszce załatwic. Tak sie cciesze ze jestescie i mozna Wam tu pomarudzic. Mamuski WAsze dzieci takie sliczne są. Bede odpowiadac ogólnie przepraszam ze nie do kazdej z osobna. Bartuś , Zosinka, Donia, Norbi caluje wraz z moja Tuśka w noski. Cięzarówki trzymajcie sie ja trzymam kciuki za kazdą, mocniej za krop.ke bo pierwsza rodzic bedzie. CAŁUJE W BRZUSZEK. Któras pytała o okres. Ja dostałam pierwszy 3miesiące po porodzie i miesiaczkuje juz co miesiac wiec uwazam jak moge z szaleństwami :P Ale ogólnie brak ochoty na sex. To tyle narazie , bede zagladac :* Kofam Was

Hej kobitki :) No to w wawce LEJE :O Więc razem z JULY pogode mamy do bani i wypada nam tylko siedziec pod kocem z czekoladką :) Ja nerwa złapałam bo poleciałam do tesco po blok A3 a tam puchy ani A3 ani A4 nic więc ruszyłam moje wielkie dupsko do reala a tam to samo , obskoczyłam jeszcze 2 papiernicze i też pucha :o normalnie SZOK!!! w całej wawie bloków nie ma WRWRRW dobrze że młody ma namalować rysunki akwarelami to dam mu mój karton do akwareli tylko pociacham go na pół :) A tak iwogle to uświadomiłam sobie że muszę zacząć kombinowac w co się ubiorę na wesele bracholka....:O......chciała bym kiecke ale wiadomo przy moim wzroście to powinnam w 36 włazić a tu wzrostowo to jak na rozmiar 36 a realnie to w biodrach -38-40 a w cycach 46 i jak tu kuźwa coś sobie znaleść :o wogle pomysłu mi brak :O może wy mi cos wykombinujecie :) JULY- ja mam kolezanke która pracuje w przedszkolu i nawet wczoraj gadałyśmy że jak jest dziecko z katarem to wychowawca grupy ma prawo nie przyjac dziecka w tym dniu do przedszkola jest taki prawny zapis własnie po to by unikać zarazania dzieci ,jesli w grupie u Antosia przyjmóją chorych to moż ena zebraniu czy przy okazji zapytaj wychowawce lub derekcję o to .I życzę DUŻO zdrówka Zosi i Antosiowi EVIKA- wiem wiem, zapytam na 100% normalnie sobie listę wypiszę :)troche mnie tylko drazni fakt że przy hormonach nie robiła mi pełnego monitoringu :OAle już sobie zapowiedziałam że bez odp. nie wyjdę z gabinetu :) KISA- no to ci się imprezka szykuje :)