Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lleonidass

Cała prawda o dziewczynach z randek internetowych, czatu i ogolnie netu

Polecane posty

OK . w zasadzie dzisiejszy topic winna zacząć któraś z dziewczyn, ale ja już jestem wolny więc zarzucam... padamy, jak widzę ofiarami stereotypów;- że jak zdjęcie piękne to pewnie za nim kryje się vel paskuda (idiotyczne bo weryfikacja i tak nieunikniona, czegoś takiego nie doświadczyłem..), że jeśli facet po 30 to fafloon lub Brad Kaczynski, że skoro pisze odważnie o swych oczekiwaniach to nimfomanka...Więc odrzućmy stereotypy. Skoncentrujmy się na odstępstwach. Największe \"pozytywne rozczarowania\". To tylko moja propozycja.Teraz idę odnaleźć psy:). Zapewniam że one nie będą brały udziału w dyskusji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to już było
Kiedyś poznałam na czacie zarąbistego z gadki faceta. Po kilkunastu minutach ożywionej rozmowy, okazało się, ze odbieramy totalnie na tych samych falach. A jakie wtrącał podteksty sexualne do naszej dyskusji - aż mi się gorąco robiło:P OK. Przeszliśmy na gg. Masakra. Po prostu mogłabym gadać z nim godzinami. Potem cyber jak marzenie, jeden, drugi ... ech:P No dobra - wymianka zdjęć. ... Siok!!! Jakiś maluszek, cherlawy, jasny blondynek jak z gestapo, na dodatek czerwony na twarzy. I co mi po jego gadce, jak fizis pozostawiała wiele do życzenia?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to nie był Flick z "Alo,Alo..):) A na poważnie..wydaje mi się że - przynajmniej dopóki się nie poznamy- nawiązywanie do podtekstów erotycznych jest ryzykowne i w niezbyt dobrym guście...przyznam się ze o seksie nie warto mówić skoro można go uprawiać. rozmowa służy czemuś innemu - poznaniu się od nieco innej strony, choć nie ukrywam można w niej przemycić sporo - oby nie dosłownie i nie wprost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to już było
Niestety aktor ze wspomnianego filmu był nieporównywalnie lepszy:D Co do podtekstów, to właśnie przemycaliśmy je, bardzo zgrabnie zresztą. Facet był nieziemsko inteligentny i dlatego pragnęłam kontynuacji tej znajomości. Oczywiście jak to w życiu, miał takie wymagania, że hoho:P Ale nie był w stanie sprostać wymaganiom drugiej strony, co tu kryć. Człowiek jest strasznie głupi, a w takich sytuacjach wyobraxnia działa na zwiększonych obrotach. Piękne słowo łączy się z piękną twarzą, co niestety należy do rzadkości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yes!yes!yes! ,że zacytuję za klasykiem z równie piękną twarzą i fascynującą osobowością..masz rację..Postrzegamy innych na necie przez pryzmat własnych wyobrażeń+ich słów. Stąd łatwo o pomyłki , bo wyobraźnia podsuwa nam te najlepsze wyniki. Ale przyznam się że myślałem iż to dotyczy tylko nas - mężczyzn. Pocieszające:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to już było
a ja idę tymczasem zażyć aromatycznej kąpieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leilaveila
mam konto na takim portalu... piszą do mnie jak wariaty, bo jestem fajna. Umówiłam się z jakimś Danielem- po fotce fajny... mniej wiecej na tym samym poziomie- jestesmy prawnikami. Spotkanie- i tu zamiast 31-letniego faceta, siwiejący gosć pod 40:) reszta chyba się zgadza... nie wiem tylko czemu nie dał swojego zdjęcia? no i chyba sam wierzy w to ze ma 31 l. hhahahahahahh. Nie ma za wiele szczerości w necie. Choć raz poznałam wspaniałego faceta- byliśmy razem dwa lata... tez kłamał niesety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
szkoda ze czesto wyobrazenia maja sie nijak do rzeczywistosci...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leilaveilo, wszak wiesz że dobry prawnik nagina fakty do z góry przyjętych tez a nie odwrotnie..stąd ten przypadek..:). Poza tym często wierzymy w magię słów- w to, że jeśli coś mówimy lub piszemy- to tak na pewno ma być i będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety- juz o tym pisalismy- czlowiek jest tak skonstruowany, ze toleruje pewne cechy wygladu w okreslonych dla siebie ramach... i chocby ktos dwoil sie i troil a jednak wybiegal poza nasz rys- nie bedzie nas pociagal fizycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
a tak wogole macie konto na jakims portalu randkowym i wierzycie ze mozna tam kogos interesujacego znalezc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam... jak na razie porazka- najwieksze branie wsrob panow po 40stce z wygladem mojego ojca... do tego wiekszosc ma problemy z ortografia (ja tez popelniam bledy!), ale... niektore sa niewybaczalne... zdarzaja sie mlodsi ode mnie np 6 lat... jednoznaczne czego szukaja :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to juz było
leilaveila ... i co zrobiłaś, gdy zobaczyłaś tego 40-latka? Wytrzymałaś kulturalnie do końca, czy dałaś w długą? Rozumiem, jeśli ktoś sciemnia z wiekiem nie wyglądając na tyle lat, ile ma, ale w innym przypadku?? Ludzie nie mają wyobraźni czy liczą na łut szczęścia? Niepojęte jak dla mnie:O Aha - pamiętam, jak kiedyś jedna dziewczyna opisywała tutaj sytuację, w której koleś wysłał jej zdjęcie swojego syna. A na meetingu wszystko się wydało. Dobre, co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to są ekstrema..mam nadzieję. czyżby wszyscy zatracili zdolności do obiektywizmu i samokrytyki? Baj de łej- witaj poleczko, dzięki za wczorajsze pożegnanie, zale nie zdążyłem odpowiedzieć. Film zas stanowczo polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy co rozumiemy przez ściemnianie. Jeśli podawanie faktów odbiegajacych od rzeczywistości ( nie mówię o tym że facet dla zmyłki pisze że nie jest prawnikiem ale np lekarzem) - to naganne bo zaciemnia i zaśmieca ( Chwilunia zaraz wytknie mi te moje marketingowe2 cm :), ale zastanówmy się na ile sami tworzymy sobie taki obraz i czy nie powinniśmy powściągnąć wodzy swojej własnej wyobraźni oraz apetytu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasciwie nie wiem czemu kreujemy sie na innych... staram sie byc soba- z calym mnostwem zalet i wad... Mam swiadomosc, ze wiazac sie z kims nie jestem w stanie udawac np 10 lat... przykre to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i kolejna kwestia z tym związana..nawiązując znajomość w realu z góry wiemy o wyglądzie , atrakcyjności. W necie zgoła nic , bo przeciez każdy może ściemniać czy oszukiwać zgoła. I z tym tworzeniem sobie image'u netowego partnera wiąże się fatalna cecha- często po jakims tam okresie korespondencji, wydzwaniania do siebie, kiedy już , już..czujemy że to jest to..pojawia się na spotkaniu w realu osoba niezbyt nazwijmy to- optycznie atrakcyjna. I wtedy się wycofujemy, mimowolnie ją raniąc, sprawiając jej przykrość, zawód. I to jest w tym moim zdaniem najgorsze i najmniej fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
nie wiem czemu ludzie sciemniaja w internecie na temat swojego wygladu, moze mysla ze jak ktos pozna ich wnetrze wybaczy "drobne" klamstwa dotyczace wygladu...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poleczko..wybacz, ale czy nie malujesz się aby stać się bardziej atrakcyjna? Czy nie farbujesz włosów, nie zakładasz szałowych ciuchów idąc na imprezę. nie sądzę byś hołdowała zasadzie"jakim mnie Boże stworzyłeś takim nie masz". To atawistyczny instynkt- puszyć się, paradować, tokować...byle nie uwierzyć w magię i wishful thinking

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwilunio..w zasadzie to nie kłamstwo, bo kobiety często podając wzrost dodaja sobie do tego obcasy. więc gdy ja dodam te dwa cm męskich obcasów to nic się nie stanie. A takie kowbojki do choppera to nawet ze 4 cm mają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
r... to nie do mnie, ale... odpisze- wlosy farbuje z prozaicznej przyczyny pojawily sie srebrne buuu!!! Nie maluje sie, a jesli juz to bardzo rzadko i w sumie dobrze mi z tym.... chodze na fitness, poniewaz nie podobaja mi sie waleczki na brzuchu- w dodatku to niesamowicie odpreza... a ladne ciuszki? po prostu lubie... ps i czasem lubie jak panowie sie ogladaja, gdy odkrywam swoje badz co badz nienajgorsze nogi... zachwyt- bezcenny- balsam na moje podupadle ego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
ronin nie farbuje wlosow znudzilo mi sie wole swoj naturalny kolor :P maluje sie zeby lepiej sie poczuc, ale nie az tak ze po zmyciu makijazu jestem zupelnie inna osoba,chyba to naturalne ze kazdy chce sie podobac innym ale w internecie czasami to co ktos pisze o swoim wygladzie lub wieku niewiele ma wspolnego z rzeczywistoscia... mozesz przeciez wyslac zdjecie innej osoby jako swoje w realu tego nie zrobisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
ja zawsze podaje wzrost jaki mam i pozniej sie dziwia bo jak zaloze wyzsze buty to okazuje sie ze jestem wyzsza od faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..ale zważcie drogie dziewczyny ,że piszę o stroszeniu pawiego ogona w granicach rozsądku..i uważam to za naturalne, dzięki temu nasza pula genetyczna przetrwała do tych smutnych czasów. Więc - z jednej strony atawizm..z drugiej -perfidia, która jest równie głupia co niedopuszczalna, w tym jesteśmy zgodni. za dużo tych zgodności, dziewczyny , podgrzejcie temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×