Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lleonidass

Cała prawda o dziewczynach z randek internetowych, czatu i ogolnie netu

Polecane posty

Gość poleczka89
ronin : moze tez jestes dziewczyna jak tak sie z nami zgadzasz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś w tym jest..potrafię chyba wczuć się nieco w sposób myślenia kobiety, co zresztą przynosi mi obfity połów:). A tak serio..wydaje mi się że tzw prawdziwy mężczyzna to nie tylko ten, którego czuć moczem i piwem ( zzdarzałosię, zdarzało..), ale tez facet zdolny do refleksji i analizy sposobu postępowania drugiej strony. Cżyż łowcy instynktownie nie analizują zachowań zwierzyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
hmmmm to my mamy zachowywac sie jak zwierzyna wabic i uciekac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, dobra, z iloma facetami z netu tak naprawdę w realu się spotkałyście, i jaki był rezultat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extrawaganza
Co tematu ciekawy i inny niz wszystkie.Moje doswiadczenia bywaly rozne czasem smieszne bo sie facecie okazywali sie kosmitami erotomanami.Mialam duzo czasu w pracy w nocy pracowalam uczac sie zaocznie.Ale poznalam faceta na czacie fajnie pisal inteligentnie inaczej niz wszyscy-czyli siemka mala jak wygladasz a lubisz robic laske? Tak sie konczy 70% rozmow.Co dziwne nie pytal o wyglad.Przyslal mi foto.Mysle zwykly facet.Ja sie jemu podobalam (a jestem osoba o kobiecych kształtach).Spotkanie bylo mile okazal sie sto razy przystojniejszy niz na foto.Od czterech lat mam fantastycznego nazeczonego a za 2tyg. bedzie moim mezem! Pozanalam przez internet fantastycznych sympatycznych ludzi spotykamy sie na piwo jezdzimy na weekendy.Trzeba troszke uchylic drzwi serducha aby sie szczescie moglo wslizgnac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę ze powoli ten temat staje się naszym prywatnym- Poleczko co Ciebie skłoniło do poszukiwań w świecie netu. jakie były Twoje rozczarowania, jakie miłe zaskoczenia? Czy naprawde tak ważny jest wiek( w granicach euro-normy, rzecz jasna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Extrawaganzo..gratulacje! jesteś pierwszą, która coś takiego napisała! Kurczę,pod jakim nickiem występowałaś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
moze chwilunia zaraz zacznie pisac:) w sumie nie szukam nikogo w necie, czasami zaczynam z kims rozmowe jak wyda mi sie interesujaca osoba, nie wierze w to ze kogos tu spotkam ale wiem ze niektorym sie udaje. Wydaje mi sie ze tu czasami latwiej jest sie otworzyc niz w rzeczywistym swiecie. Poznałam rozne osoby przez neta, niektore ciekawe inne mniej... Ronin a Ty poznales kogos interesujacego przez neta?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat jednak pada, bo cóż jeszcze można..pozostanę jego grabarzem, choć nie ja go począłem..Any questions?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.nie przeczytałem twojej wypowiedzi..więc pacjent dycha jeszcze. Dobra, pojadę- jak na spowiedzi.W pierwszych kontaktach nastawiałem się na tzw niezobowiązujący seks. Cóż innego facetowi wchodzącemu po raz pierwszy na forum czy czat może przyjść do głowy? Te wyobrażenia o setkach pięknych i niczego innego nie pragnacych lasek..no dobra, wiem że przesadzam ale taka to licencja poetica.. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potem, gdym nieco oprzytomniał( wszyscy faceci na forum/czacie byli nastawieni na niezobowiązujący seks) zreflektowałem się..a może by tak pogadać jak z człowiekiem.. no i zaczęło się..za punkt honoru postawiłem sobie unikanie erotycznych wypadów, sugestii, przynajmniej w pierwszych mailach i rozmowach. Poskutkowało, choc nie do końca. po jakims czasie wyodrębniłem; dziewczyny szukające okazji do pofantazjowania( bez sensu, pewnie 60% z nich to zamaskowani faceci), chetne do seksu, w wyraxnej mniejszości, odwrotnie niż męska populacja forumowiczów..cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wreszcie - co nie jest zaskoczeniem- kobiety po prostu szukajace tego faceta..tego wymarzonego, innego niż dotychczasowi, tego , który wysłucha, zrozumie, a przynajmniej będzie się starał, może jakos zastąpi tego ..z marzeń lub ex_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extrawaganza
dokladnie pod takim jak teraz i co wazne nie wchodzilam tam z nastwieniem znalezienia meza chron jezu!poprostu pogadac ot tak sobie.Ale niektore akcje wspominac bede do konca zycia.Jak np sasiada obaczylam:-) Z golym siurakiem mi kopara opadla:DPisze no panie andrzeju brzydko i chlop spierdzielil:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extrawaganza
I jeszcze duza czesc kobiet na czatach to faceci i odwrotnie faceci to laski robiace sobie jaja wiem bo jestem operatorem czata :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
hihi to niezle extrawaganza, tez natrafilam na facetow ktorzy nagie forki wysylali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
ronin umowiles sie kiedys na sex przez neta? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extrawaganza
A ja jako osoba bez przypalowa od razu mowie kolesiowi ty masz malego ptaka wez nie pokazuj tego miesa bo siare robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wreszcie statystyka..po roku obecności na necie- w realu pznałem kilka dziewczyn/pań w tym w kategorii..poznania dogłębnego pozostają- dwie dziewczyny ewidentnie nie zaspokojone ...obydwie atrakcyjne, choć druga przesadziła niepotrzebnie z operacjami plast., jedna szukająca prawdziwej miłości , niestety..pewne jej przywary spowodowały że związek wygasa.. czwarta..także, choć patrząca na to chlodnym okiem- i taa była naajwspanialsza..w fizzycznym i uczuciowym wymiarze, w pewnym momencie wszystko się rypnłęło..teraz znów jesteśmyz ze sobą.. przy okazji..poznałem fantastyczną dziewczynę, ale niestety jest prostytutką, więc cóż..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam za sobą pewne doświadczenia z kobietami poznanymi w internecie. A poznałem ich sporo - w przeciągu 6 lat zebrało się ich jakieś 30. Od razu napiszę, żadnej nie wykorzystałem. Czasami był seks niezobowiązujący (oczywiście za przyzwoleniem drugiej strony, albo z jej inicjatywy), czasami tylko zwykłe koleżeństwo. Dwa razy udało mi się poznać na tyle \"właściwe\" kobiety, że stworzyłem z nimi związki. Z jedną to było szalone, bo mieszkaliśmy 500 km od siebie, mimo to mieliśmy plany na wspólną przyszłość. Niestety ona wyjechała później do Stanów i już nigdy nie wróciła. Ale wspominam to miło. Drugi mój związek trwał już dłużej, bo 2,5 roku. Kobieta naprawdę fantastyczna, ładna i mądra. Niestety zostawiła mnie dla innego. Kiedyś miałem też niezbyt miłą przygodę. Dziewczyna która kompletnie mi się nie podobała (z charakteru) zakochała się we mnie po dwóch spotkaniach (tzn. ubzdurała sobie, że to miłość) i miałem poważne trudności, żeby się jej pozbyć. Groziła mi, nasyłała na mnie koleżanki, próbowała mnie wkręcać w jakieś chore historie. No ale ostatecznie się uwolniłem :) Teraz w kwestii wyglądu. Poznawałem naprawdę różne kobiety. Nigdy nie spotkałem tzw. maszkary. Albo miałem szczęście, albo po prostu brzydkich kobiet dużo nie ma :) Co innego tzw. chemia. Zdarzało mi się czasami, że spotykałem się z dziewczyną naprawdę super ładną. Ale było w niej coś co mnie fizycznie odpychało i nie umiem tego określić. Niedawno ponownie założyłem sobie profil na portalu randkowym, poznałem naprawdę ładną i ciekawą dziewczynę. Czas pokaże jak to się potoczy, ale nie ukrywam że w tym wieku (mam 29 l.) chciałbym się już trochę ustatkować :) A jakby ktoś pytał dlaczego szukam w ten sposób, a nie w realu. Z różnych powodów. Głowny taki, że nie mam czasu, mam mało wolnych znajomych, z którymi możnaby gdzieś wyskoczyć. Poza tym nie jestem na tyle śmiałym facetem, żeby zaczepiać obce kobiety na ulicy. No i to tyle moich wywodów na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extrawaganza
co do sexu ja tak umowilam sie bylo fanie nie załuje;-) mi tez statysyki wychodza tak iz czesc to pojechane psychole kiedys koles po2 spotkaniach mowil ze mnie kocha chaial zebym u niego mieszkala itp Kiedy mu powiedzialam kolega posluchaj sie!Powiedzial ze sie zabije mowie droga wolna powiedz jak cmentarz wieniec przesle;-)oStatnio sie odezwal i mowi ze mogl mi zrobic dziecko to bym zostala jego zona!Naprawde jakis psychol zaczynam sie bac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż zdałem sobie sprawę z tego że jestem już niemal uzależniony od dalszego poznawania dziewczyn, pań, nie chodzi o seks, raczej o zdobywanie..i to jest porażające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extrawaganza
ronin to prawda!!!To ulazenia co:PCzat moja milosc czat moja hera mowi moj przyszly maz.Pojakim czase chce sie kogos sspoznac spotkac ten derszcze emocji niepewnosc..Ronin kochany korzystaj poki mozesz ja za dwa tyg bede miec gps na palcu i uj z randkow:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam za przerwe- obowiazki! co do fotek... na randki.o2.pl pelno panow rozneglizowanych... skad wiem? godzinami potrafie ogladac zdjecia jedno po drugim, czytac profile... koszmar- raczej to zle na mnie wplywa- roznego rodzaju odchylenia od ogolnie przyjetych norm... nie wiem, co wprawdzie we mnie drzemie... ale mam nadzieje, ze jednak w granicach... czasem odnosze wrazenie, ze faceci po czesci kazdy to ekshibicjonisci... najbardziej jest zenujace, ze pan strzela sobie fotke w rajtuzkach a w nich oczka leca! detalizm to chyab jednak moja schiza... albo pan przybiera poze jak z filmu erotycznego wyzszego lotu na tle mebli z lat szescdziesiatych... lub na kocu z kupionego gdzies na ulicy w biegu... to mnie poraza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka89
ja poznalam roznych kolesi w ten sposob, niektorzy prawdziwi desperaci na pierwszym spotkaniu planowali co bedziemy robic za rok, inni byli zakompleksieni bo uwazali ze ich zaraz zdradze :/, inni jeszcze byli zajeci i odrazu mowili ze kogos maja, poznalam tez fajnych facetow ale tylko przyjazn z tego wyszla, chyba cos nie mam szczescia do poznania kogos interesujacego w ten sposob ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Extrawaganzo..czy ty miałaś - sorry , juz nie będę drążył - takie zdjęcie w zaje..okularach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extrawaganza
ronin nie mowie o seksie poprostu o emocjach zwiazanych z poznania nowej osoby chwilunia fakt to zenujace jest no ale co ma zrobic erotoman gawedziarz od masturbacji i artretyzmu go rece bola szuka kogos kto go wyreczy a o2 randki super portal! Mialam tam swoj profil dore par lat;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×