Damaged 0 Napisano Sierpień 25, 2008 Jasnee :) mnie jzu dzis na forum nie bedzie... jutro zawitam wieczorkiem... 3majcie sie Kobitki :) milego dietkowania :D buziaczki:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slodziak maly 0 Napisano Sierpień 25, 2008 Damaged wiesz jaki ja mam sposob na wypicie tyle wody-jak siadam do komputera cos poczytac, popisac, pograc czy cokolwiek to stawiam sobie otwarta butelke z woda przy klawiaturze i tak bezwiednie-lyk po lyczku wypijam ja:) a pomysl zaczerpnelam od mojego chlopaka ktory wypija wszystko co ma pod reka jak siedzi przy kompie-nawet jakas okropna oranzade za 2 zl:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 25, 2008 ja tak samo pije wode, serio:D otwarta butelka sprzyja popijaniu, zamknieta - nie!:) na kolacje zjem chyba tylko maliny cos sie dzis kiepsko czuje, glowa mnie strasznie boli. to chyba z niweyspania bo nie moglam dlugo zasnac wczoraj wieczorem, a dzis wczesnie wstałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 25, 2008 BABY WY< gdzie jestescie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sheeee 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Gdzieś czytałam że wysypianie się sprzyja odchudzaniu :D Coś że lepsze trawienie albo coś w tym stylu... nie wiem dokładnie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maggi24 0 Napisano Sierpień 26, 2008 No dobrze się wysypiać ;) Ale wczoraj wieczorem się obżarłam-masakra... Chyba nigdy nie schudne :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chcę ważyć 52 kg. 0 Napisano Sierpień 26, 2008 mogę się przylączyć? Na dietce juz jestem jakis czas, ale waga stanela na 53 kg i nie chce ruszyc:( A mam zamiar schudnąć do 1 października 4 kg. Kiedy ruszy waga:( Załamałam sie. jem mało a waga stoi. Własnie wypilam herbatkę Slim i zaraz zjem jajecznickę;) Mam nadzieje ze moge tu u Was pisać;) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 26, 2008 pewnie, ze mozesz chociaz moim zdaniem juz masz niedowagę, ale ok, nie truje:) Duzo zalezy od koscca itp:) U mnie dzisiaj 80.9:) Cudnie jest widziec codziennie kilkadzieiat deko mniej. Jestem po sniadanku (platki z mlekeiem), a teraz niestety musze umyc okna:/ Jakie znacie sposoby na cellulit? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maggi24 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Czerwony flamaster jak się schudnie to skóra wygląda o niebo lepiej!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chcę ważyć 52 kg. 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Czerwony flamaster własnie wszytsko zalezy od kosci- ja mam figure gruszki;) a wiec problem z dolnymi partiami. Góra bez zarzutu;) A co do cellulitu- sama go mam. Na tylku i udach.. no i rozstepy na lydkach.. wiec dobrze nie jest;) Ale pracuje nad tym.. Mam nadzieję, że rowerek stacjonarny mi pomoże.. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maggi24 0 Napisano Sierpień 26, 2008 nie ma tu nikogo?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maggi24 0 Napisano Sierpień 26, 2008 dziewczyny jak będziemy się wspierać to damy radę:) ja założyłam kiedys swój topici schudłyśmy z dziewczynami tsk średnio każda ok 10 kg!!!!Nieźle co?? Wierze że tu też razem damy radę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 26, 2008 tez mysle, ze razem łatwiej:) tez jestem gruszka, strasznie dużą dupe mam:D Wlasnie jestem po drugim sniadaniu - malinki, a na obiad bedzie jarzynowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chcę ważyć 52 kg. 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Gruszki chyba najgorzej maja.. Ja juz po sniadanku ( jajecznica z 2 jajek , 2 kromi chleba ciemnego). a teraz zjadlam obiad 2 kotleciki sojowe, kromka chleba.. i tyle na dzis:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 26, 2008 no nie mow, ze nic juz dzis nie zjesz! Ja wlasnie sobie grzeję jarzynówkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sheeee 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Melduje się kolejna gruszka :P Myślę że mój tyłek waży więcej niż cała reszta ciała... :P Schudnięcie wcale nie pomaga na wygląd skóry :( Tym bardziej może się zrobić nieestetyczna i 'zwisać'. No i mogą się pojawić rozstępy. Na cellulit polecam Detoren (można zakupić na allegro), a także kosmetyki antycellulitowe firmy Eveline. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sheeee 0 Napisano Sierpień 26, 2008 A co myślicie o idei uczęszczania na siłownię? Chociaż podobno mięśnie ważą więcej niż tłuszcz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 26, 2008 wazysz wiecej, ale wygladasz chudziej, wiec chyba sie oplaca:) ja od wrezsnia wlasnie planuje zaczac chodzic dwa razy w tygodniu, cztery km od mojej wsi mam silownie, wstep drogi nie jest bo chyba trzy ziko tylko. Dopijam wlasnie drugi litr wody:) Nie mam dzis zadnej ciagoty na słodkie i bardzo mi sie to podoba:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slodziak maly 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Witam dziewczyny:) wlasnie wrocilam z krociutkiego wypoczynku u mojego faceta no i troche pofolgowalam niestety:/ no ale pocieszam sie ze nie bylo to obzarstwo (bo zjadlam 2 trufle i paluszki:/ i bialy chleb bo nie bylo innego:/) A co do hce wazyc 52 kg to kochana Ty naprawde nie masz sie z czego odchudzac-zreszta w nicku masz ze chcesz 52 wiec po co jeszcze mniej?? bedziesz chudzielcem;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 26, 2008 słodziak mały mamy podobną wagę, fajnie, ze jest tutaj ktoś taki jak ja:D Na kolacje mialam salatke z ogorka i z pomidora i do tego kromka chleba sojowego,. koniec na dzis z jedzeniem. Ruchu nie mialam prawie wcale, oprocz godzinki sprzatania, nie moge sie zmobilizowac.. Jutro ide na rower, juz na pewno:) jutro odwiedzam babcie, a ona zawsze kaze mi jesc bo nienawidzi odchudzania. jeszcze nie wiem, jak to obejsc:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sheeee 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Znam ten ból ;) Powiedz że się wczoraj zatrułaś i wolisz uważać z jedzeniem :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 26, 2008 i zaraz bedzie panika w oczach, czy czasem nie jestem poewaznie chora:P:P Chyba powiem, ze boli mnie ząb. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strawberry in whipped cream. 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Hej Dziewczynki :* :). Wkońcu piszę tutaj:). Żeby nie było, że Was zostawiłam;). Tak sobie myśle, że fajnie będzie jak zrzucę tyle kg ile sobie planuję.Baa - nawet bardzo fajnie:). Chciałam zrobić to jak najszybciej tylko będę umiała. Ale doszłam jednak do wniosku, że nie warto tak szybko... Nie chcę stracić zdrowia, nie chcę żeby mi wypadły wszystkie włosy, nie chcę mieć problemów z nadmiarem skóry, która mi będzie \"wisieć\" jak za szybko schudnę, nie chcę więcej rozstępów niż mam teraz:(, itd... Co z tego, że uda mi się szybko schudnąć jak stracę swoje zdrowie i już go nie odzyskam? Postanowiłam, że moim celem jest zrzucenie tych wszystkich kg do przyszłych wakacji:) Żebym wkońcu mogła założyć strój kąpielowy:) Szczerze mówiąc, w tym roku, gdy rodzice chcieli jechać nad morze - to ja zrezygnowałam, z powodu właśnie mojego tłuszczu i tego, że się go wstydzę. Dla jednych może i głupi powód, żeby rezygnować z wyjazdu... No dla mnie to byłby koszmar iść na plażę:( Ale wierzę, że uda mi się do przyszłych wakacji osiągnąć mój cel:) Powodzenia Dziewczyny:) Buźki:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaged 0 Napisano Sierpień 26, 2008 zawalilam i wczoraj i dzis ;/ ach nawet juz nie chce mowic co zjadlam. obiecuje, ze sie poprawie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slodziak maly 0 Napisano Sierpień 26, 2008 Damaged jesli chcesz schudnac to nie mozesz tak robic-wiem jakie to trudne ale nie mozna dac wygrac obzarstwu, slodyczom i innym takim;) trzeba sobie poprostu powiedziec ze to TYLKO jedzenie-co z tego ze przez chwile bedzie nam przyjemnie (np przez taka malutka kosteczke czekoladki) jak za moment pojawia sie wyrzuty sumienia kg zamiast ubywac beda rosnac:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaged 0 Napisano Sierpień 27, 2008 mimo obzarstwu na wadze 104,9 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strawberry in whipped cream. 0 Napisano Sierpień 27, 2008 Damaged -> Kochana czemu tak łatwo się poddajesz? Czy jedzenie rzeczywiście jest od Ciebie silniejsze? Całe życie jadłyśmy to na co miałyśmy ochotę i teraz są tego skutki... Ja np. kiedy mam ochotę na coś czego nie powinnam zjeść, powtarzam sobie, że dieta nie jest dla wszystkich, że są ludzie, którzy nie muszą się odchudzać, a ja właśnie mam takie szczęście, że mogę sobie \"zafundować\" taką dietę jaką chcę:)... Niby oszukiwanie własnej siebie, ale wolę to, niż oszukiwanie samej siebie, że wcale tak dużo nie zjadłam (a prawda jest inna). Jak schudnę tyle ile chcę, to będę sobie pozwalała na jedzenie, którego teraz nie mogę zjeść, ale w mniejszych ilościach. A to jak długo dieta będzie trwała, zależy tylko od nas samych. Im częściej podjadamy, tym dłużej będziemy się odchudzać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
puszekokruszek 0 Napisano Sierpień 27, 2008 hej dziewczyny:* moge sie dolaczyc?? planowalam diete od 1ego wrzesnia, ale tak Was czytam i tak tu fajnie wiec moze sie dolacze?? mam 163 cm, 24 lata i ostatnio mialam 58 kg ale teraz moze byc wiecej, ale mysle ze nei wiecej niz 60, tak mysle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaged 0 Napisano Sierpień 27, 2008 Wstyd mi ale nie bede wracala do tylu. wazylam 2 lata temu 70kg... mialam super figure, bo dzieki temu, ze jestem ubita wszyscy dawali mi ok 58kg. odchudzalam sie do tego ok. 8miesiecy, ale startowalam z 90kg. co sadzicie o napojach ligght, np. coca-cola, pepsi?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czerwony flamaster 0 Napisano Sierpień 27, 2008 hej:) Jestem po sniadaniu, grahamka z serkiem ziarnistym jesli chodzi o napoje light to za bardzo nie polecam bo gazowane rozpycha zoladek, czy cos, w ogole niezdrowe są. zeby jednak nie dac sie zwariowac mozna wypic raz na jakis czas i juz:) swiat sie nie zawali. ja jak odchudzałam sie poprzednim razem i mialam duze parcie na slodkie to zaspokajałam sie wlasnie napojami light: cola, pepsi, albo liftem. teraz tez od czasu do czasu napiję się czegoś niezdrowego, ale light:) Dziś nie nie zwazylam, zrobie to jutro:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach