Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bimba 2008

39 tydzień ciąży

Polecane posty

Gość katyna23
Vanili! Serdeczne gratulacje :) jak znajdziesz chwilę to napisz koniecznie o porodzie i dzidziusiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Natalka nie podawalam czopka,dzisiaj o 5 Niunio zrobil kupke..dzisiaj podam mu ta herbatke,bo zauwazylam ze ma bole brzuszka...az plakac mi sie chce jak widze ze cos Go boli.. Katyna juz niedlugo i sama zobaczysz jak to jest:) Vanili gratuluje!;) napisz cos wiecej jak znajdziesz chwilke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Cześć Wam:* Vanili Gratulacje :)! . Kasia świetnie Cię rozumiem mi też się chce płakać jak moją córcię coś boli a ja nie wiem jak jej pomóc ech a moją Julcię często boli brzuszek:(. Niech rosną szybko i zdrowo nam te skarby :). Katyna już niedługo i Ty będziesz miała takie problemy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie strasznie zmartwilam bo polozna powiedziala mi ze jestem w stanie wykarmic malego i zebym nie podawala butli..ale co mam zrobic jak on przy piersi mi zaspypia,budze go doslownie co 2min...noi jak ma sie najesc jak spi,po 10 min sie budzi..i znowu to samo i tak wkolko..;(wlasnie trzymalam go przy cycu prawie 2 godz. a jak podam butle to odrazu wypija wszystko jest spokojny i zasypia..i ja tez jestem spokojna bo wiem ze jest najedzony..wiem ze mleko matki jest najlepsze.Nie wiem co mam robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Cześć Dziewczynki, Uff nareszcie chwila gdzie mogę coś skrobnąć do was.Może w punktach zacznę: 1. Jestem w domu od wtorku od godz 24 wieczorem, musiałam czekać aż młody skończy 2 doby życia a że urodził się o 22:45 to zanim się zebrałam jeszcze ostatnie badania słuchu i przesiewowe i do domciu. 2. Dziękuje za Gratulacje choć wszystkie sobie same gratulujemy za to że takie dzielne jesteśmy. :P 3. Mały jest bardzo spokojny i grzeczny je mi co 3 godz w nocy potrafi nawet przespać 4 do 5. W piątek idę go zważyć więc zobaczę czy dobrze przybiera na wadze. 4. Pokarmu mam tyle że już 3 pojemniki mam zamrożonego i nadal wystarcza małemu. Moje Cycuszki są gigantycznego rozmiaru :P. Trochę mnie bolą bo taki mam nawał po tych 4 dniach ale mam nadzieje że za chwile się to ustabilizuje. 5. Ja swojego będę przepajać tak jak robi to Natalka po 1 tyg życia i nie ważne czy karmię piersią czy butelką pomaga to na brzuszek dziecko jest spokojniejsze. Tak robiłam z Zuzą tak będę robić z Marcelem. 6. Dziewczynki musicie wiedzieć że dziecko co jakiś czas ma tak zwane szybkie tempo wzrostu wtedy nawet przez tydzień może co chwilę żądać pokarmu i jedzenia ale to się stabilizuje nam się wydaje że mamy mało pokarmu albo za słaby i się nie najada ale to nie prawda. Można o tym poczytać w necie. 7. Katyna dziewczyno weź ty się do roboty z mężem bo już się nie mogę doczekać kiedy zaczniesz nam pisać o Olku (dobrze pamiętam imię :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Hej dziewczęta :) Kalula jak fajnie, że masz już małego przy sobie w domku a imię pamiętasz bardzo dobrze:) dziś byłam na ktg no i kazali mi się pokazać w piątek.. wtedy skończy się juz 42 tydzień! no i albo mnie zatrzymają albo każą stawic się z piżamką w poniedziałek.. Na moją dzidzie już nic nie działą! Zasada 3xS też nie;/ uparciuch ten mój mały:/ no ale jak już wreszcie urodze (mam nadzieje, że to się naprawde wydarzy) to będę szukać pomocy u was, doświadczonych mam:) więc tyle szczęscia mojego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chciałam się pochwalić że 14 marca urodziła się moja córeczka Emilka 3620g i 55cm. Poród miałam wywoływany i można powiedzieć rodziłam od 13 marca od 12 do 14 marca do 16:45. Z czego bolało mnie dosłownie 2 godziny na końcu:) Samo parcie 15 minut:) Po prostu na mnie nie działało nic, najpierw podłączyli mi balonik który miał mechanicznie rozewrzec szyjke do 3cm. Chodziłam z tym cały dzien, przespalam cala noc-nic. Rano nastepnego dnia o 6 to wyjeli i podlaczyli oksytocyne, na ktg piękne skurcze wychodziły a ja nie czułam nic lekkki ból na okres a skurcze dochodziły cały czas do 100%. Mp3 sobie sluchalam zeby nie slyszec krzyków kolejnych rodzących. Odpieli mnie jak się skonczyla kroplowka okolo 14:30 i co? Skurcze całkowicie ustały, bólu zero! Rozwarcie 5cm i stoi w miejscu. Decyzja-o 15 przebili pecherz płodowy, odeszły wody no i w końcu poczułam że rodze. Jakoś po 16 poprosiłam o znieczulenie, okazało się że nie dostane bo idziemy rodzić I o 16:45 było po wszystkim. Tak że ja jestem zadowolona z mojego porodu(jeśli można tak powiedzieć) Emilka jest cudna, jestem przeszczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Kasienka zapewne chciałaś zapytać Kaluli :P a ja już się przyzwyczaiłam do tego czekania..hehe :) już mnie to nawet śmieszy! jutro zaczynam 43 tydzień :D niesamowite, idę na ktg, ciekawe czy każą dalej czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Ola! Serdeczne gratulacje i czekamy na relację z pierwszych dni córeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Kasienka wolno na cały dzień dzidzi takiej małej 100 ml. wypic. Ja robie ta herbatke hippa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Ola gratulacje. Katyna trzymam kciuki jak pójdziesz do szpitala to się rozpłacz ze boisz sie o dzidzie ze ruchy słabo czujesz od razu zaczną wywoływać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Kalula.Juz mam ta herbatke... Katyna tak jak Ci mowi Kalula powiedz ze ruchow nie czujesz wtedy na pewno dluzej czekac nie beda,i do domu Cie nie odesla.. Jak tak wogole mozna Cie odsylac...przeciez to juz zaraz 43 tydz no ludzieeee..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Oni strasznie na ruchy płodu są wyczuleni ja cały czas powtarzałam jak teraz byłam w szpitalu że słabo już ruchy czuje co zresztą było prawdą tego się bali najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Mam pytanko do tych, które już urodziły... Czy przed porodem wypadł wam czop? Jesli tak to jak wyglądał i po jakim czasie pojawiły się skurcze? Pzd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miałam badanie ginekologiczne i babeczka powiedziała, że czopa nie ma, a ja nawet nie wiem kiedy wypadł. Za to dzisiaj zaczęło cos wypadac galaretkowatego w brązowym kolorze i nie wiem czy to rzekomy czop czy tak po badaniu się stało( które było baaardzo bolesne). Dlatego pytam. Proszę oswiećcie mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Cześć dziewczyny!!! A więc dziś rano byłam na ktg no i oczywiście odesłali mnie do domu do poniedziałku.. wkurzyłam się no i postanowiłam zmienić szpital! Fart chciał, że dziś u nas w Krakowie w Galerii było darmowe badanie usg 4D i konsultacja z lekarzem. Poszłam, zrobił USG (mam zdjęcie mordki :) ) no i powiedział, że mały jest duży ma 4 kg a może nawet więcej i żebym w poniedziałek zgłosiła się do nich do szpitala na konsultacje czy wywołujemy naturalnie próbujemy czy robimy CC. Szczerze powiedziawszy nie wiem co robić.. czy iść jeszcze raz w pon do tego szpitala do którego chodze bo w sumie już tam wiem co i jak czy iść do tego nowego szpitala.. ani w jednym ani w drugim nie pracuje mój Gin. Dodam, że na Ujastu czyli w tym nowym szpital jest wylacznie ginekologiczno polożniczy i oddział jest duży szpital nowy i ładny a w tym do którego obecnie jeżdze jest mały oddziałek no ae go znam.. no i nie wiem co robić.. jak myślicie dziewczyny? ps. łożysko III stopnia ale jeszcze nie ma wielu zwapnien wiec jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Cześć Wam :* Nie miałam chwilowo dostępu do internetu, wczoraj miałam straszny dzień :(. Mała miała kolkę chyba... krzyczała 5 godzin bez przerwy nic jej nie pomagało ;( próbowałam wszystkiego i nic ... :(( W ogóle to martwię się czy to była kolka, bo mała zrobiła 4 kupki pod rząd jedna za drugą może to co innego :(. Z resztą dziś wstała i znowu jest marudna, płacze co chwila ale już nie tak jak wczoraj :(. To było okropne patrzyłam jak dziecko mi cierpi a nic nie mogłam zrobić :(. KIKI czop mi wypadł z 4 tygodnie przed porodem skurcze miałam ciągle ale przepowiadające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Cześć Wam :* Nie miałam chwilowo dostępu do internetu, wczoraj miałam straszny dzień :(. Mała miała kolkę chyba... krzyczała 5 godzin bez przerwy nic jej nie pomagało ;( próbowałam wszystkiego i nic ... :(( W ogóle to martwię się czy to była kolka, bo mała zrobiła 4 kupki pod rząd jedna za drugą może to co innego :(. Z resztą dziś wstała i znowu jest marudna, płacze co chwila ale już nie tak jak wczoraj :(. To było okropne patrzyłam jak dziecko mi cierpi a nic nie mogłam zrobić :(. KIKI czop mi wypadł z 4 tygodnie przed porodem skurcze miałam ciągle ale przepowiadające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Dziewczyny ja już nie mam siły :( nie wiem co mam robić... może powinnam zgłosić się do lekarza?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Katyna ale duży ten Twój synulek ;). Z jednej strony lepiej gdybyś poszła do tego nowego szpitala skoro tam tak ciągle odsyłają Cię do domu tym bardziej że masz sporego dzidziusia w brzuszku być może ze zrobią Ci cc, u mnie w szpitalu jak dziecko waży 4kg to zazwyczaj robią cesarkę, hm no ale z drugiej wiadomo że lepiej czułabyś się tam gdzie od początku chodzisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
A wiec ide w poniedzialek do nowego szpitala i pewnie już tam zostane.. boję się panicznie cicho licze na cesarke przy tak dużym dziecku.. a jak Natalka mała już ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Katyna myślę że zrobią Ci CC :) Troszkę lepiej, ale nadal coś ją męczy ;/ dziś kolejny dzień nie spuszczam jej z oka, jestem strasznie zmęczona, ale jak pomyślę jak Moja córeczka musiała się namęczyć to mi się też płakać chce:( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
I na pewno już w poniedziałek tam zostaniesz,i jeżeli nic nie ruszy się do tego dnia to powinni zareagować i zrobić Ci cięcie . Kochaniutka bo to w końcu już 42 tydzień! . Już maluszek niedługo będzie przy Tobie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katyna dobrze robisz ze idziesz do nowego szpitala,moze tam sie Toba wkoncu dobrze zajma..bo ja nie wiem co za lekarze moga wysylac tak do domu w 42 tyg;/ Natalka jak tam Twoja Niunia? Moj Skarb dostal potowek...takie krostki najpierw mu buzi zsypalo a teraz juz na raczkach,czytalam ze to wystepuje od przegrzania...ale w pokoju jest stala temperatura wiec nie wiem czemu..;/ cala buzka w krosteczkach:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandra.L
Hej dziewczyny , Mam pytanko ciagle zadręczam sie myślami bylam na imprezie z chłopakiem w styczniu i wiem ze to jest nie odpowiedzialne ale ani ja ani chłopak nie pamiętam co sie stało miedzy nami czy do czego doszło . w lutym spóźnił mi sie okres o 8 dni moze od stresu od zadręczania sb wszystkimi myślami i zrobiłam test 7 dnia spóźnionego okresu i byl negatywny , dzien po dostałam okresale byl słaby i trwał tylko 6 dni a zawsze 7 . Nie dowierzałam temu testowi i zrobiłam jeszcze jeden inne firmy i tez negatywny . Nadal jakies paranoje mam nie wiem juz sama dzisiaj znowu poszłam do apteki i zrobiłam test ( jak bym była w ciąży był to 10 tydzien ) i tez był negatywny Czy moge być w ciązy po 3 negatywnych testach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Alexandra polecam wizyte u ginekologa wtedy bedziesz miala pewność. A ja już w 43 tygodniu ciąży:P wieć w poniedziałek musze tam zostać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Kasiu Kochana Moja córcia też miała potówki tylko że jej zrobiły się w okolicach szyjki i na główce kilka posmarowałam je sudocremem i nie ubieram jej tak ciepło no i przeszło . Aa Niunia niespokojna jest strasznie... Już po kąpieli i jedzonku a ona nie śpi nadal . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×