Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gociagocia

gluchoniemi

Polecane posty

Ten mój kolega na studiach, nie chodził na wykłady zazwyczaj (chociaż czasem jak puszczali slajdy to tak) i przepisywał notatki od kolegów i kolezanek. Egzaminy miał wszystkie pisemne. A z cwiczen miał indywidualny tok z nauczycielami. :) Będzie to wyzwanie, ale uczelnie ida na rękę i naprawde starają sie pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gociagocia
a dobrze mowicie bo ja mature tez zdawalam nieco inaczej:) studia to jest bardzo ciekawy pomysl niz nicnierobienie bo ja sie tak nie boje porazek tylko ze ja nie lubie sie bo nikt ogolnie tak to ze mna na zywo nie moze byc porozmawiac bo nie umie a jak on mnie nie poznal to sie mna gleboko nie zainteresowal bo jak to niby?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gociagocia
po prostu ciezko jest tak zeby sobie kogos miec :( czasem jak widzialam robotnikow jak robia blok kiedys i te ich miny i gadanie slyszalam ze oni to zboczone chamy sa a do mnie to tak darli te mordy hehehehe:(.................. malo ciekawe takie zycie dziwne i dolujace jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gociagocia
teraz to ja widze ze ja teraz splaszam albo tak napisze ze wy to nie umiecie jak poczytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gocia, na sile chlopaka nie znajdziesz zreszta na sile to nawet nie ma po co szukac. Jak juz mowilem zainteresuj sie sprawa studiow, wybiez jakis kierunek ktory jest dla Ciebie interesujacy i na tym sie skup. Sam fakt ze w momencie kiedy pojdziesz na studia to poznasz mnostwo ludzi ma ogromne znaczenie bo kto wie moze tam znajdziesz swojego przyszlego chlopaka. Siedzac w domu i nic nie robiac napewno go nie znajdziesz. Tak wiec na poczatek sprobuj porozmawiac ze swoja mama o studiach, jestem pewien ze Ci pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gocia, uśmiech :) Idź na studia, koniecznie :) Nabierzesz pewności siebie, spotkasz ludzi, coś się będzie działo. No i zdobędziesz jakiś zawód, więc praca będzie fajniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie przesadzaj odnosnie wlasnej pisowni, jak ktos chce to zrozumie o czym piszesz. Inna sprawa ze wielu osobom sie nie chce, nawet sama mozesz zobaczyc w swoim watku ze nie kazdy potrafil poswiecic wystarczajaco duzo uwagi aby zrozumiec to co ja pisalem. Nie mowiac o calej gamie innych watkow gdzie z ludzmi rozmawia sie jak ze sciana bo jesli cos koliguje z ich swiatopogladem to maja w zwyczaju to ignorowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"-> Komiczne do dziś Cię lubiłam...ale przegiąłeś z tą propozycją studiów dla Goci Chciałeś być śmieszny, nie udało Ci się - to było żałosne i tylko źle świadczy o Tobie 👋" nie chciałem być śmieszny... brail zarzucał nam to, ze okazujac autorce specjalne raktowanie upakarzamy ją... dlatego potraktowalem ją, jak kazdego przecietnego uzytkownika... :D by udowodnic jakie farmazony kolega brail wygaduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli wniosek jest taki, współczujesz jest źle, żartujesz jest jeszcze gorzej. Nie dogadasz się z ludzmi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komicznie tobie sie w glowie poprzewracalo jesli nie potrafisz dostrzec roznicy miedzy tego typu zartem/tekstem wobec osoby ktora znasz na codzien i stopien kolezenstwa graniczy prawie z przyjaznia a zartami tego typu wobec obcej osoby. Jesli wobec wszystkich obcych osob tak zartujesz to nie zdziw sie jesli kiedys ktos podejdzie i ci odwinie bo poczuje sie urazony. I nie gadaj glupot bo chciales blysnac ale Ci nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopcy nie kłóćcie się :) Wymyślcie jak pomóc Goci :) Bo znowu ją spłoszycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brail stosuje logike kalego :D kazdego, kto mialby taka składnie jak Gocia, a rzeba przyznac ze sam wielki mistrz Jedi - Yoda moglby sie od niej uczyć :P i kto przekazywalby rownie czytelnie swoje mysli, obsmialbym... skoro zgodnie z Twoja teoria nie mozna niepelnosprawnych traktowac przez przyzmat ich kalectwa to robie to wlasnie Gocią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg. mnie nie robisz ? Do obcej osby na ulicy tez podejdziesz i zucisz jej w twarz szyderczym dowcipem/czy chamska odzywka na jaka byc moze pozwolilbys sobie wobec kumpla ? Jesli tak to albo swiadczy to o twoim braku wychowania albo swiadczy to o twoim braku wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stwozylem potwora , mialo byc "wg. mnie robisz" w pierwszym zdaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brail - oczywiscie, jesli ktos robi demonstracyjne idiotyzmy albo w sposob monumentalny kaleczy mowe polską, to skomentuje to glośno... a skladnie Goci można nazwac takim wlasnie dzialaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brail... potworem, ktorego tworzysz sa poglady, ktore lasnujesz, na dodatek modyfikujac je dowolnie, w zaleznosci od potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek, proponuję udać się na drzewo w celu naprostowania bananów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"potworem, ktorego tworzysz sa poglady, ktore lasnujesz, na dodatek modyfikujac je dowolnie, w zaleznosci od potrzeb" To twoje zdanie, i masz do niego prawo, ja sie z nim nie zgadzam i je krytykuje. Dla mnie twoje wypowiedzi maja taki wydzwiek jak sam powyzej ujoles. Probujesz wg. mnie rozumowac uzywajac jedynie skrajnosci, a moje wypowiedzi odczytujesz jedynie we fragmentach ktore ci pasuja nie zwracajac uwagi na caloksztalt. Wiec podaj mi jeden powod aby dyskusje miedzy nami podtrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podam :) Dobrze się bawię :) Tylko Gocię płoszycie :( Gocia, nie uciekaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie odsuwaj Od Ciebie tez sie pewnie odsuwaja bo jestes inwalida... umyslowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brail... napisales "Dziwi mnie postawa niektorych osob tutaj, vaka87 pisze np. ze szkoda jej/jemu sie zrobilo gdy to przeczytal a ja sie zapytam z jakich wzgledow ? czy malo to jest ludzi ktozy nie radza sobie w zwiazkach i kazdej takiej osoby Ci szkoda ? a moze szkoda ci dlatego ze gocia jest gluchoniema, a to juz jawna dyskryminacja bo w czym niby ona ma byc gorsza od jakiejkolwiek innej osoby ? a valka to tylko przyklad bo niestety takich osob w spoleczenstwie jest o wiele wiecej. Takie wlasnie osoby powoduja iz ludzie z ta czy inna wada czuja sie wyobcowani i jak obywatele drugiej kategorii bo zamiast przyjazni i usmiechu dostaja wspolczucie" ja nie daje usmiechu i przyjazni kazdemu, a zwlaszcza tym, ktorych trudno zrozumiec ze wzgledu na dziwna skladnie... ale moge przez pryzmat ich kalectwa okazac im wspolczucie... Ty moja postawe okresliles, jako traktowanie autorki jak czlowieka 2 kategorii... dlatego traktuje ja jak kazdego innego czlowieka... Przykro mi, ze teoria ktora tu chciales zabłysnąć da sie tak latwo odwrocic przeciwko Tobie... Kulwo strasznie ją zbudowales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ostatnim poscie komiczne ma troche racji Niewiedzac, ze autorka jet gluchoniema, po przeczytaniu jej posta, pewnie posypaly by sie komentarze "spakowalas juz plecak?", "do szkoly matole" itd. Jednak ze wzgledu na to, ze jest gluchoniema, ja osobiscie jestem pod wrazeniem, bo nie wyobrazam sobie nauki pisania/czytania bez mozliwosci uslyszenia slow. Dlatego samo to, ze czytamy i rozmawiamy z nia jest traktowaniem ze tak powiem "ulgowym", bo z nikim w pelni sprawnym, piszacym w taki sposob pewnie byscie nie chcieli gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialbym tylko wiedziec co o tych naszych dywagacjach mysli autorka. Jak je odbiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozwolwiec na sprostowanie, i przedstawienie Ci wnioskow do ktorych pewnie sam bys doszedl gdby chcialo Ci sie przeczytac reszte twoich postow. Autorka poprosila o pomoc, przedstawila swoja sytuacje i poprosila o pomoc. Czytajac jej wypowiedz mozna bylo dojsc do wniosku iz jej problemem jest niska samoocena i w tej kwestii trzeba bylo jej udzielic pomocy oraz na tym sie skupic. Zewszad natomiast odezwaly sie glosy wspolczucia ktore to samo w sobie nie rozwiazuje jej problemu, co wiecej nawet o niego nie zachacza poniewaz wspolczucie jeszcze zadnego problemu nie rozwiazalo. Z doswiadczenia wiem iz chor wspolczujacych glosow zamiast propozycji rozwiazania problemu czy tez rozmowy na temat problemu moze miec odwrotne od zamiezanego skutki. I jest to bez znaczenia czy autorka jest gluchoniema czy nie. Jeszcze raz lopatologicznie. co bedzie mialo wieksza wartosc, czy jesli ktos powie ze ukradli mu samochod i nagle wszyscy zaczna sie odzywac ze mu wspolczuja to pomoze to tej osobie bardziej czy mniej niz informacja ze musi to zglosic na policji, oraz to jakie dokumenty ma wypelnic etc. Czy potrafisz terazpojac logike mojego myslenia ? Acha i wez jeszcze poprawke iz podkreslalem kilka razy iz jest to prtoblem ni tyle wszstkich osob na forum a kilku a w glownej mieze staralem sie skupic na tym jako problemie spolecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON SPARALIZOWANYY
ludzie sa jednak pojebani i nietolerancyjni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×