Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gociagocia

gluchoniemi

Polecane posty

Gość tak szczerze
to teraz ja...moja kuzynka ma gluchego chlopaka.poznala go juz jako gluchego.mowic potrafii,ale nie nie slyszy,to nie zawsze mowi dobrze...na poczatku komunikowali sie przez kartke papieru,teraz ona smiga juz super po migowemu.fajny facet,ale nie powiem,ze zycie z nim jest latwe...bierze sie na siebie odpiwiedzialnosc.ma dobra prace,radzi sobie finansowo,jest zaradny i robotny,ale...przez to,ze nie slyszy to czasem sie denerwuje.nawet nie wiem jakie to musi byc dla niego trudne.wszyscy siedzimy,rozmawiamy,smiejemy sie,a on nic nie rozumie...potem kuzynka tlumaczy mu to na migowy,ale wtedy to juz nie jest smieszne...za to ma wiele pasji,lubi elektryke,sam zbudowal sobie budzil (taki wibrator,ktory umocowal na konstrukcji lozka),wedkowanie (ma gluchego kolege,z ktorym jezdza na ryby-zlapal nawet karpia 18 kg!!).nosi aparat sluchowy,dzieki temu jak krzykniesz to sie obroci,chociaz tyle.jesli cokolwiek chce kupic,moja kuzynka musi isc z nim do kslepu,bo nie moze sie dogadac ze sprzedawca....no i przez to,ze nie slyszy,rowniez pisze malo gramatycznie,dlatego podziwiam,ze twje zdania sa takie poprawne,musisz pewnie duzo czytac. tak czy siak zakoncze jednym-uwazam,ze slepota duzo bardziej uposledza czlowieka,bedac gluchym mozna wciaz robic mnostwo rzeczy,jezdzic autem,normalnie pracowac itd...prawda jest taka,ze kiedy on idzie na dyskoteke jedyne co slyszy to basy,no i czuje drzenie podlogi,ale to wystarcza,zeby zalapac rytm:) mysli pozytywnie:) skoro sa ludzie,ktorzy nie maja rak i maluja nogami (dla mnie niesamowite),to brak sluchu to maly pikus... i warto odnowic choc jeden kontakt ze szkoly... zycze powodzenia!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do komicznie proponuje dokladnie przestudiowac moje posty jeszcze raz, wtedy byc moze uda Ci sie zauwazyc ze daze do czegos zupelnie innego niz to co sugerujesz w swoim poscie. Gwoli scislosci panie Komiczne kwestia niepelnosprawnosci nie ma tu nic do rzeczy co staram sie przekazac od poczatku, razie mnie ze spoleczenstwo zwraca najpierw uwage na niepelnosprawnosc i tam prubuje doszukiwac sie problemu ignorujac pradziwy problem i przechodzac obok niego calkowicie obojetnym (w tym przypadku byla to niska samoocena forumowiczki) Pragne dodac ze moje zdecydowane stanowisko w tej sprawie spowodowane jest tym iz temat mnie zainteresowal, bo wbrew pozorom jest jednym z niewielu na tym forum gdzie mozna podjac ciekawa inteligentna dyskusje. na koniec dodam jedynie iz wychodzi na to ze Ty rowniez masz problemy ze zrozumieniem slowa pisanego ewentualnie byles zbyt leniwy aby przeczytac uwaznie wszystkie moje wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze jestem zbyt leniwy, by czytac jakies agresywne wynurzenia personifikacji slowa kompleks, jaka jest osoba o nicku brail... znam takich... koleś poruszajacy sie o kulach - kolega mojej kuzynki... otworzylem mu drzwi od samochodu, bo nie chcialem, zeby mi lakier kulami porysowal... dostalem godzinny wyklad jak to go sie dyskryminuje, postrzega przez jego kalectwo i upadla pomagajac mu w tak prostych czynnosciach.... tacy ludzie jak wy, sa nie do życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turquoise bardzo trafnie to ujela w swoim przykladzie wiec i ja dorzuce cos od siebie. Pracuje z osoba ktora jest od ponad 20 lat na wozku. Ostatnie 9 miesiecy spedzila w szpitalu po czym niedawno wrocila do pracy. Nie zmienilo to w zaden sposob naszego stosunku do niej. Dalej gadamy z nia jak z kazdym innym czlowiekiem zartujemy i kolegujemy sie. Osoby wyczulone na nadmierna polityczna poprawnosc byly by obuzone slyszac jak np. jedno z nas mowi do tej osoby ze "siedzi na dupie calymi dniami i nic nie robi, moze by w koncu wstal i poszedl zrobic np kawe." a to jest odbierane jako zart przez wszystkich i nikt sie nie obraza. Tak samo jak ze mnie zartujemy ze naprawdopodobniej pracuje dla KGB albo szykuje inwazje tylko dlatego ze jestem polrosjaninem, czy powienienem z tego powodu sie dasac ? Prosze pomyslcie troche i zacznijcie uzywac glowy do czegos wiecej niz konsumowanie produktow zywnosciowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne dlaczego z gory zakladasz ze jestem niepelnosprawny oraz ze tylko niepelnosprawni maja prawo wypowiadac sie w tej kwestii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie jestescie strasznie dowcipni :P:P:P Juz teraz moge powiedziec, ze tym tekstem o KGB wygraliscie konkurs na najbardziej sztywniacki tekst roku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Komiczne dlaczego z gory zakladasz ze jestem niepelnosprawny " nie zakladam ani z gowy, ani z dolu, ani z boku... jak dla mnie mozesz byc sprawny jak Usain Bolt, ale masz psychiczny problem niepełnosprawnofobii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne nie chcac ci ublizac musze napisac ze ty chyba glupi jestes. Ile razy musze sie powtazac ze w swoich postach przedstawiam calkowicie odmienny niz ty mi zazucasz punkt widzenia. Jesli nie jestes w stanie poswiecic czasu swemu potencjalnemu rozmowcy na przeczytanie dokladnie jego wypowiedzi to nie oczekuj od takiej osoby ani szacunku ktorego sam nie okazujesz ani traktowania jako godnego rozmowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem trochę tej dyskusji. Dziewczyna napisała na początku, że nie ma znajomych i że czuje się wyobcowana ze względu na swoje kalectwo, reszta chciała napisać parę miłych słów (tak jak się pisze do tych, którzy są zdradzeni, porzuceni albo coś takiego), a kolega Brail (który chyba jednak ma kompleks na punkcie swojego pochodzenia) zaczyna atakować o dyskryminację. Wśród ludzi niepełnosprawnych są ludzie w porządku i ludzie poyebani, tak jak wśród ludzi pełnosprawnych. Tylko, że o ile nazwanie kogoś, kto nie jest kaleką poyebem można uznać za opinię i wolność słowa, to powiedzenie o osobie niepełnosprawnej w ten sposób jest dyskryminacją. I kto tu mówi o dyskryminacji. Ja jako osoba sprawna czuje się dyskryminowana przez brail za brak możliwości wypowiedzi w tonie wolnego słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brail - masz jeszcze jakies, rownie smieszne jak ten o KGB, dowcipy? Mam strasznie nudnego sąsiada, czasem ciezko go splawic ale jak mu zaczne sadzić takie teksty, to uzna mnie zna wiekszego nudziarza niz on sam i na pewno sobie zaraz pojdzie :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie jestescie strasznie dowcipni Juz teraz moge powiedziec, ze tym tekstem o KGB wygraliscie konkurs na najbardziej sztywniacki tekst roku heh - a ty probujesz dowiesc iz dowcip sytuacyjny ma byc smieszny rowniez na papierze. Szkoda slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissy... Chodzi o to, ze czlowiekowi sie czasm, ot tak spontanicznie zrobisz szkoda ludzi dotknietych przez los.... w tym momencie wkracza brail i ogniem i żelazem tępi takie uczucia, gdyż uwaza je za dyskryminacje i upokorzenie dla niepelnosprawnego Ps brail - jakos tutaj wszysycy maja problem ze zrozumieniem tego co chcesz nam wyłuszczyc.... nie sadzisz, ze skoro nikt Cie nie rozumie, to moze jednak Ty masz problem z jasnoscia przekazu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissy to proponuje przeczytac jeszcze raz skoro nie rozumiesz. Ja wam poprostu probuje ukazac wasza hipokryzje. Ot i wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne nie powiedzialem wszyscy - uzylem stwierdzenia ze wiekszosc spoleczenstwa, i nie chodzi mi o forumowiczow a o spoleczenstwo - mialo byc to zacheta do ciekawej dyskusji odnosnie problemu ktory istnieje w SPOLECZENSTWIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissy Ty hipokrytko :D:D Jestes okropna i dyskryminujesz niepelnosprawnych!!! pewnie jeszcze im miejsca w autobusie ustepujesz, zeby ich upokorzyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaką hipokryzję? No ja własnie tego nie rozumiem. Czy rozmawianie z kimś, kto został zdradzony też polega na tym: dobrze, że nie jestem w Twojej sytuacji? Pewnie, kurwa, że dobrze, że nie jesteśmy w takiej sytuacji, zarówno osoby niewidomej, jak i tej zdradzonej. Ale nie oskarżaj nas o hipokryzję, próba pomocy innym ludziom nie jest hipokryzją, jest po prostu pomaganiem innym ludziom... Jeżeli ja idę oddać krew dla osób w wypadkach, to też to jest hipokryzja? Ze niby co ja próbuję tym osiągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, z okrzykiem "ustępuję miejsca osobie niepełnosprawnej". Tak, żeby wszyscy to wdzieli. A na miejscach dla niepełnosprawnych nie parkuję, nie dlatego, że grozi za to mandat, ale dlatego, żeby ich upokorzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps brail - jakos tutaj wszysycy maja problem ze zrozumieniem tego co chcesz nam wyłuszczyc.... nie sadzisz, ze skoro nikt Cie nie rozumie, to moze jednak Ty masz problem z jasnoscia przekazu? rownie dobrze moge stwierdzic iz problem polega na tym iz spoleczenstwo z kazdym rokiem, z kazda zmiana w systemie edukacji glupieje i sie rozleniwia na tyle aby nie poswiecic dokladnej uwagi czytaniu ze zrozumieniem. (swoja droga temat na odrebna dyskusje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój drogi, nie zarzucaj nam teraz braku umiejętności czytania ze zrozumieniem, bo troszkę się zapędzasz chyba... Jeszcze powiedz, że jesteśmy brzydcy i grubi i w ogóle cofnijmy się do podstawówki, weźmy kredki i zacznijmy malować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jze prosciej sie nie da. Od kiedy problemem jest to ze autorka jest gluchoniema. Problemem jest jej niska samoocena. Ile osob ktore sie wpisalo postaralo sie zajac problemem, 2 moze 3 reszta polozyla nacisk na jej niepelnosprawnosc. Tak wiec nie zgadzam sie, wiekszosc forumowiczow nie starala sie pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"rownie dobrze moge stwierdzic iz problem polega na tym iz spoleczenstwo z kazdym rokiem, z kazda zmiana w systemie edukacji glupieje i sie rozleniwia na tyle aby nie poswiecic dokladnej uwagi czytaniu ze zrozumieniem. (swoja droga temat na odrebna dyskusje)" uważasz, że jestes ponad całym społeczenstwem? że to szara masa, banalna tłuszcza nierozumiejąca ludzi wielkich, takich jak Ty? myslisz, ze jestes Wybranym? Rozmawiałes na ten temat z jakimś specjalistą? Sprobuj... gdyby Hitler wczesnie sam zdiagnozowal Twoj problem, moze nie byloby II wojny swiatowej - masz dziejową szanse :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komicznie nie zaczynaj prosze tej dyskucji, nie ma ona nic wspolnego z tematem - uwazam iz poziom nauczania za moich czasow byl o wiele wyzszy niz jest teraz w szkolach w zwiazku z czym dzieci/produktu obecnej edukacji wiedza mniej niz produkty edukacji z moich czasow. (oczywiscie nie wszyscy) Z mojej strony EOT w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bycie gluchoniemym to JEST PROBLEM... a niska samoocena to tylko jeden z efektow jej problemu... bycie gluchoniemym zwlaszcza dla kobiety to spora tragedia... sory, ale nie potrafilbym sie zwiazac z kobieta, ktora wydaje jakies nieartykulowane dzwieki... i takie podejscie ma gros facetow... moge sie z nia przyjaznic, ale zwiazek odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Od kiedy problemem jest to ze autorka jest gluchoniema. Problemem jest jej niska samoocena. Ile osob ktore sie wpisalo postaralo sie zajac problemem, 2 moze 3 reszta polozyla nacisk na jej niepelnosprawnosc. Tak wiec nie zgadzam sie, wiekszosc forumowiczow nie starala sie pomoc." Ale skąd wynika jej niska samoocena??? Nie napisała, słuchajcie jestem zamknięta w sobie, bo ktoś mnie zranił. p.s. nie słyszę, tylko zaczęła od tego. A skoro to jest jej problem i tego się wstydzi, to pozostałe osoby próbowały udowodnić jej, że kalectwo nie przekreśla szansy na normalne życie, miłość i szczęście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za moich czasow, czyli za tzw komuny poziom nie byl wyzszy ani nizszy, tylko inaczej sie nauczalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za Twoich czasów, za komuny, ludzi zamykali w zakładach zamkniętych, nie dawano szansy na normalne życie... To były te świetne czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxxa
Dziewczyna załozya temat, żeby popisać, bo czuje się samotna, a Brail ze swoimi mądrościami i analizami psychologa - amatora przepłoszyl ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brail - jak sie czujesz z tym, że własnie zgwałciłeś mentalnie autorke i doprowadziłes do eskalacji jej kompleksow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie dobrze się czuje, bo o to mu chodziło... Pokazanie swojej wyższości i jedynej racji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasiłek z UP
bo na to wygląda, że to brail ma większy problem niż ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×