Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gociagocia

gluchoniemi

Polecane posty

Gość ON SPARALIZOWANYY
dobrze ze sa fora internetowe dobrze ze jest anonimowosc bo wiem teraz ktora co mysli zadna d.z.i.w.k.a nie powie mi tego w twarz bo sie boja hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@jacek widze, ze masz problemy z rozumieniem tekstu czytanego. napisac wielkimi literami? CHODZI O TO, ZE PODZIWIAM JA ZA TO, ZE NAUCZYLA SIE PISAC NA POZIOMIE TAKIM, ZE ROZUMIEM WSZYSTKO, CO CHCIALA PRZEKAZAC. DLA MNIE JAKO OSOBY SLYSZACEJ CIEZKO SOBIE WYOBRAZIC NAUKE PISANIA BEZ MOZLIWOSCI USLYSZENIA SLOW. DOTARLO???????? CZY POWTORZYC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty sparaliżowany, Twoja sytuacja nie usprawiedliwia Cię do wyzywania kobiet od dziwek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty sparalizowany moglbys sprecyzowac konkretnie do kogo piszesz. Bo raczej ciezko z wiekszosci postow w tym temacie wywnioskowac nietolerancyjnosc. Chyba czytasz miedzy wierszami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vaka załapała... troche glupio wyszlo, ze dla zobrazowania idiotyzmu teorii braila, posluzylem sie jej kalectwem, bo akurat z niepelnosprawnych wysmiewac sie nie mam zamiaru... brail to taki poszukiwacz problemow... gdyby byl murzynem, to pewnie mialby rasofobie i kazda probe pomocy traktowal jako objaw rasizmu... kolezanka mojej kobiety ma meza czarnego... ten ma obsesje... chodzil zagubiony po Woli (dzielnica Warszawy) i szukal czegos z planem Warszawy w dloniach... ktos sie spytal czy mu wskazac droge a on przez miesiac opowiadal potem, jak to wszyscy uwazaja, ze czarny to glupszy i sam sobie nie poradzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do komicznie - poprawine literowki etc pozwole sobie wiec na sprostowanie i przedstawienie Ci wnioskow do ktorych pewnie sam bys doszedl gdby chcialo Ci sie przeczytac reszte moich postow. Autorka poprosila o pomoc, przedstawila swoja sytuacje i (nalezy podkreslic) poprosila o pomoc. Czytajac jej wypowiedz mozna bylo dojsc do wniosku iz jej problemem jest niska samoocena i w tej kwestii trzeba bylo jej udzielic pomocy oraz na tym sie skupic. Zewszad natomiast odezwaly sie glosy wspolczucia ktore to samo w sobie nie rozwiazuje jej problemu, co wiecej nawet o niego nie zachacza poniewaz wspolczucie jeszcze zadnego problemu nie rozwiazalo. Z doswiadczenia wiem iz chor wspolczujacych glosow zamiast propozycji rozwiazania problemu czy tez rozmowy na temat problemu moze miec odwrotne od zamiezanego skutki. I jest to bez znaczenia czy autorka jest gluchoniema czy nie. Jeszcze raz lopatologicznie. co bedzie mialo wieksza wartosc, czy jesli ktos powie ze ukradli mu samochod i nagle wszyscy zaczna sie odzywac ze mu wspolczuja to pomoze to tej osobie bardziej czy mniej niz informacja ze musi to zglosic na policji, oraz to jakie dokumenty ma wypelnic etc. Czy potrafisz teraz pojac logike mojego myslenia ? Acha i wez jeszcze poprawke iz podkreslalem kilka razy iz jest to prtoblem nie tyle wszstkich osob na forum a kilku a w glownej mieze staralem sie skupic na tym jako problemie spolecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on sparalizowany - klasyczna postawa wielu niepelnosprawnych.... czyli "jestem kaleka, wszystko mi wolno"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja Wam powiem, ze i brail i komiczne maja troche racji. Jakby zebrać po połowie to by całkiem niezła teoria z tego wyszła. A teraz nie kłócić się juz :D i kooorfa nie jestem ONA tylko ON!!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne rozumiem ze masz odmienne podejscie jednak ciezko dopatrzec mi sie jakichkolwiek luk w mojej postawie oraz swiatopogladzie, nie widze w niej rowniez nic zlego. Wiedz jednak iz jesli przedstawisz mi wystarczajaco sensowne oraz logiczne argumenty to jestem w stanie zweryfikowac swoj swiatopoglad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Komi, ja Ciebie teraz nie zrozumiałam " tzn - nie jestem typem milasa... nie jestem mily dla obcych, jestem nuetralny, albo troche chamski, zlosliwy i zgryźliwy :P dla osoby piszacej tak jak autorka jestem zlosliwy razy 10:D ale wiedzac, ze jest kaleka, powstrzymuje sie, bo to ani fajne, ani sensowne poglebiac cudze kompleksy na dodatek u osoby, ktora juz dostala po dupsku od losu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo co do sposobu prowadzenia dyskusji przez Ciebie nie mam zastrzeżeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brail - ja rozumiem Twoja teorie, ale ona zaklada, ze ludzie sa dla siebie mili i dobrzy i jesli nie beda traktowac kogos przez pryzmat wspolczucia z powodu kalectwa to beda tylko mili i tylko dobrzy... to piekna idea, ale jak kazda idea pozostaje w sferze poboznych zyczen.. tak jak napisalem powyzej... mily jestem (i to tez w normie) dla znajomych, osob ktore lubie i/lub cenie.... obcych zlewam, a jesli zachowuja sie dziwnie lub idiotycznie, to jestem zlosliwy... takich ludzi jak ja jest sporo... i tu Twoja teoria pada... bo jesli nie potraktuje autorki przez pryzmat kalectwa, to dowale jej tak, żejej buty spadna a jezyka migowego nie przypomni sobie do Bozego Narodzenia... Bo potraktuje ją, jak analfabetke z IQ ponizej 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissy to chociaz Ty 🖐️ hoojowy nick wybralem :o moglem wziac "tata amanta wszechczasow" czy cos takiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne pozwole sobie na drobny cytat "dla osoby piszacej tak jak autorka jestem zlosliwy razy 10 ale wiedzac, ze jest kaleka, powstrzymuje sie, bo to ani fajne, ani sensowne poglebiac cudze kompleksy na dodatek u osoby, ktora juz dostala po dupsku od losu... " od siebie dodam iz w takim przypadku skakanie dookola takiej osoby i mowienie jak strasznie sie jej wspolczuje rowniez nie jest normalnym traktowaniem takiej osby. Przykladowo: Czy jak widzisz bardzo otyla kobiete na ulicy to podchodzisz do niej i mowisz ze jej wspolczujesz ? Jestes przekonany iz sie przaez to lepiej poczuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brail a czy ktokolwiek z nas widzac na ulicy osoby poslugujace sie jezykiem migowym podszedlby i powiedzial/napisal/pokazal, ze wspolczuje? Wybacz ale nieudany przykład :D Autorka sama zaczęła temat swojej niepełnosprawności, a współczucie jest rzeczą ludzką. Nie ma sie o co bulwersować moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w moim zyciu moj swiatopoglad swietnie sie sprawdza i wg. mnie mylisz traktowanie osoby przez pryzmat kalectwa a przypominanie tej osobie o tym dajac jej o tym znac na kazdym kroku. Nawet jesli wspolczucie sie pojawi to czy nie lepiej zatrzymac je dla siebie a dana osobe traktowac tak jakby jej kalectwo nie mialo nic do rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale z drugiej strony, tez nigdy nie oczekuje wspolczucia kiedy cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nawet jesli wspolczucie sie pojawi to czy nie lepiej zatrzymac je dla siebie a dana osobe traktowac tak jakby jej kalectwo nie mialo nic do rzeczy ?" Tu się zgodzę. Tak poza tym ja tylko napisałem, ze zrobilo mi sie smutno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nawet jesli wspolczucie sie pojawi to czy nie lepiej zatrzymac je dla siebie a dana osobe traktowac tak jakby jej kalectwo nie mialo nic do rzeczy ?" ale czy ja jej mowie, ze wspolczuje? nie!!!! po prostu wspolczuje w duszy a w dzialniu objawia sie to nieco lepszym, niz przecietnego frajera, traktowaniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brail, no spokojnie. Gdyby Komi zaczął się wyśmiewać z gramatyki Goci, wysyłając ją do szkoły itp, to odezwałyby się głosy, że przecież co ona ma zrobić, skoro nie może inaczej Więc znając przyczynę, że nie jest to głupota, tylko warunki fizyczne, się zamknął, bo prostakiem nie jest Chyba zbyt duża afera o nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do komicznie "ale czy ja jej mowie, ze wspolczuje? nie!!!!" a czy moje pierwsze posty byl skierowane do Ciebie ? - odnioslem wrazenie ze doszedles w polowie dyskusji nie zadajac sobie trudu na przeczytanie moich wczesniejszych wypowiedzi kiedy to a ja caly czas probowalem wyjasnic moje podejscie, ktore to wyjasnielem Ci powyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"po prostu wspolczuje w duszy a w dzialniu objawia sie to nieco lepszym, niz przecietnego frajera, traktowaniem.." No i o tym caly czas mowie, tak powinno zachowanie reszty osob wygladac. A na poczatu rozmowy nie moglem sie oprzec wrazeniu (pozwole sobie to zobrazowac) iz kiedy to masa ludzi nachyla sie nad zwiezatkiem z przetraconymi lapkami i je glaszcze zamist je wziasc do lekaza. Czy rozumiesz teraz moj tok myslenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubie wejsc w srodek dyskusji i podjac polemike nawet jesli tak naprawde wcale nie mamy z adwersarzem sprzecznych w danym temacie opinii czy poglądów :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne - pozdrawiam w takim badz razie bo jednak mozna z toba sensownie pogadac. A teraz zmykam do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×