CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

ok moge dalej pisac:-P mala przestawia sie na piers i teraz nasza rutyna co 3-4 jedzenie poszla w piz du:-P mloda chce jesc co godzine dwie ehhhhh... przed chwila byla mloda polozna zwazyc mala i uwaga wrocila do wagi urodzeniowej!2970:-D Monik co do ubierania mlodej; moja ma na chwile obecna pieluche , bodziaka z krotkim rekawem , skarpetki do pol lydki i przykryta jest przescieradlem zlozonym na dwa (czyli jakby dwoma przescieradlami). W domu nie wiem jaka temperatura, na zewnatrz tak z 25 stopni bedzie, okno otwarte. Mala jest cieplutka wiec chyba jej starcza. Moze te krostki to rzeczywiscie od za duzej warstwy ubran? sprobuj bodziaka z dlugim plus przykrycie powinno wystarczyc Fasolkowa wracajac do naszego ulubionego tematu: Mloda sie wczoraj znow obsrala po uda:-P po czym dzis rano znowu! nie jest to biegunka i jak idzie to normalnie az slychac :-P normalnie konkurs na kupy rozpoczety :-D Z tym przepajaniem dzieci to mnie moja Mucza molestuje od urodzin malej, jeczy jeczy ze Mloda powinna miec cos jeszcze. A tutaj polozne mowia zenie ze tylko mloeko. No i jedziemy tylko na mleku... Co do problemow ze skora zarowno Monik jak i Carmen pisza ze dzieciczki maja. Moja ma baaaardzo sucha skore widac az taki jakby bialy osad. Ale to przez to ze dziecko \'zmieszane\' opalone a rasa Sama ma skonnosci do suchej skory. Byla stosowana oliwka, Dzis tatus ma zakupic E45 krem, jak nie pomoze to siegniemy w ostatecznosci po oilatum. Co ja was mialam sie spytac...aaaa pieluchy. Jak zakladam pieluche to cos mi swita ze te falbanki pieluchy naokolo nozek; czy one powinny byc wywiniete na zewnatrz? bo cos mi swita ze u chlopcow sie nie wywija u dziewczynek wywija czy na odwrot? ja w kzdym bardz razie wywijam i jak mi mloda sie skupczyla wczoraj to poszlo na ciuchy hmmm

hej dziewczyny, to jeszcze raz ja:) malutkie sprostowanie- córeczka Marteczki ma na imię MALAIKA. Dunia chyba odczytała jako Mała Ika- osobno;)

Dodałam na bloga dwa zdjęcia mojej małej Księżniczki. Jedno zdjęcie z pryszczykami, żebyśmy mogły porównać, czy nasze maluchy cierpią na podobną przypadłość....

Moja też się do rączek przyzwyczaiła... Bujak polecam, właśnie w nim leży, a ja mam troszkę czasu. :)

Fasolkowa nasze Małe są raczej bliźniętami nie byczkiem.Ja do tej pory spotkałam się z jednym horoskopem gdzie byk był do 21.05 a w innych i w necie bliźnięta.Chociaż mój M miał nadzieję z córa załapie się jeszcze na jego znak zodiaku(byk)Ale nie stety za późno o 1 dzień.

Monik- Kinga ma takie same. Właśnie tak to wygląda. U mojej jeszcze przy brewkach woda się sączyła z tego i ma takie żółte strupki... :( Faktycznie nasze Maluchy są podobne troszkę. Mają takie same włoski. :) Ślicznotki :) Ja przemywałam najpierw sola fizjologiczną, a teraz delikatnie olatium myję główkę i buzię.

Lilianka- my tez bardzo chcieliśmy, żeby Kinga była byczkiem... 1 dzień, kurcze i bliźniak. Byłam zadowolona, jak widziałam w necie, ze 21 maja to jeszcze byczek....

Hej ! U mnie po staremu, choc zaczyna chyba powoli cos sie dziac, troszke wieksze bole, ale nieregularne i ogolne mega zmeczenie - choc to moze ta pogoda. Annnnna powodzenia zycze ! Gonzallo gdzies znikla - moze przez week cos sie ruszylo u niej :)

Anakonda - noooo wielka Madzia urodzila Ci sie :) Fasolkowa mamo , Monik - ladnie i szybko te wasze dzieciaczki rosna, niedlugo beda mialy juz miesiac :) No a ja musze jeszcze czekac ...

Monik i Fasolkowa, krostki u malenst to czesto odtruwanie sie oranizmu. Przez 9 miechow biedactwa siedzialy w jakis wodach ktore tez i pily i wypluwaly, wiec teraz w nowym otoczeniu im wszystko z organizmu wylazi ;) Fakt, ze trzeba tez uwazac i nie przegrzewac - Monik, ja mysle ze troszke za grubo mala ubierasz. Juz kiedys o tym mowilysmy, ze dzieciaczki ubiera sie o jedna warstwe wiecej niz sama siebie. Tylko ze ta warstwa yto nie zawsze musi byc taka solidna, jak jest cieplo to w samym bodziaku dizecku sie nic nie stanie. Wazne jest zeby nie bylo w przeciagach. A w nocy, szczegolnie trzeba uwazac na nie przegrzanie, bo to jest wlasnie przyczyna smierci lozeczkowej. Co do wody z glukoza, w UK tak jak Kasza mowila, sie odradza. Mleko matczyne wystarcza. Ja tak robilam z Evelyn a wtedy lato mielismy wrecz upalne i nigdy mi sie nie odwodnila. To samo z budzeniem w nocy, nie budzilam. Jak mala byla glodna to sama sie budzila i wiedziala jak na siebie zwrocic uwage ;) w ciagu dnia natomiast ladnie i szybko sie nauczyla jesc co 3,5 - 4 godzinki. Ciekawe czy to dziecko bedzie inne i inaczej sie zachowywalo od Evelyn? Ja spedzilam dzis calutenki dzien w szpitalu, najpierw rutynowa wyzyta u poloznej a ze cisnienie znowu 150/90 i zaczeli wokol mnie panikowac, wiec poslali mnie na ktg, badania krwi ipd itp :o okolo 16 poszlam sie \"wypisac\" na wlasna odpowiedzialnosc bo kazali mi czekac na wyniki krwi, ale to sie ciaglo i ciaglo.... No i nic, przesuneli mi cesarke z 26go na 19go :o Mam troszke mieszane uczucia co do tego, no ale moze i lepiej niz czekac tak dlugo i potem malenstwo sie bardziej tymi wodami potruje .... Mantra, ty juz chyba urodzilas prawda? cos cie nie ma od wczoraj .... A ja myslalam ze to Malaika, bardzo ladne imie :)

annnnnnnna____ powodzenia!!! Mamo E______ moze i ciebie dzis ruszy?! Trzymam palce monik_____ ja mam w domu ok. 25-26C (przy chodzacej klimie) i Jasiek w chacie tylko w pampersie i body z krotkim rekawem i cienkich skarpetach urzeduje. Jak drzemanko w dzien to przykrywam cienkim flanelowym kocykiem. Noca tez spi w krotkim rekawku - albo body, albo koszulka, na nozkach nic oprocz pampersa i skarpet. Ale na nocne spanie ja go zawijam ciasno w ten sam cienki kocyk, a jesli jest po kapieli z myciem glowy to jeszcze czapeczka na wilgotne wloski. Na dwor - ubior ten sam, tylko skarpety sciagam :-D

monik, Fasolkowa_____ Jasiek wyglada na buzi podobnie do waszych corek. To tradzik niemowlecy, tak jak Mama E pisze, wylazi z dziecka cala ciaza, hormony, ktorych nalykalo sie w brzuchu itp. Moze pojawiac sie i znikac az do 3 mies :-o Wiec jeszcze troche krostek przed nami. Najwazniejsze, to zeby to trzymac w czystosci czyli przemywac i nie drapac. Dzieciakom nie przeszkadza, choc wygladaja jak pryszczate nastolatki :-) Aha, woda z glukoza? A ja myslalm, ze to juz do lamusa wszedzie wlozyli. W Stnach tez, jesli dzieciak na cycu to tylko cyc nawet w Texasie przy tych temperaturach :-) Mleko sie dostosowje do temperatury i z tego co mowia w madrych ksiazkach, zawsze na poczatku leci takie, zeby ugasic pragnienie a dopieor potem zaczyna leciec bardziej tluste. A jesli dzieciak karmiony formula, to mozna dawac WODE sama do picia, ale tez chyba jak skonczy miesica. Juz nei pamietam dokladnie, bo Hani nie dopajalam, bo ona jesienno- zimowe dziecko bylo. A potem, jak byla wieksza to tez tylko wode, soki zaczela dopieor niedawno pic. Po co przyzwyczajac dziecko do slodkiego w piciu? Potem bedzie problem, zbey odzwyczaic i bedzie walka o zeby :-P Kasza____ z karmieniem z cyca to jak sobie ustawisz (gratuluje, ze sie powiodlo :-) ). Albo ciagnie mala do oporu z jednego na jednym karmieniu, a na nastepne karmienie dajesz drugiego cyca itp itd. Albo dajesz jednego cyca na 10-15 minut i potem drugiego, ile dzieciak zje (Jasiek z reguly ciagnie z drugiego ok5 minut, 10 to gora). Na nastepne karmienie zaczynasz od tego cyca, na ktorym poprzendie skonczylas. Ja karmie tym schematem i dziala. A obydwa cycki sa "ruszone" przy kazdym karmieniu wiec maleje ryzyko jakis zastojow itp. Dodatkowo czasmi zmieniam pozycje karmienia, tez zeby dzieciak ciagnal z kazdego "kata" :-) A czy sie najada.... Pewnie tak :-)

no, moj maly tez takie krosteczki ma, ale naprawde, jak przemyje wacikiem nasaczonym przegotowana woda to bardzo mu pomaga i krosteczki bledna. co do ubranai to moj obacnie ubierany jet w pajacyki a przykrywany pieluszka i chyba to za duzo. Dzisiaj bylo zimniej ale jak pogoda znowu bedzie lepsza to juz sobie obiecalam ze zakladam body z krotkim rekawkiem.

przegladalam wlasnie nasz agalerie zdjec i zuwazylam ze niektore dzieciaczki na brzuszku sobie leza. Jak wy to robicie? ja sie tak boje malego na brzuszek polozyc, inna sprawa ze albo jest najedzony albo spi... a odbekiwanie" malego to dla mnie katusze! po pierwsze nie umiem a moja mama tez mi nie doradzi bo ona nie kladla nas na ramie, po drugie maly dzwiga glowe!!!wie cmusze strasznie uwazac i asekurowac jego glówke, a normalnie cala sie poce z nerwow :/

Carmen, doskonale cie rozumiem bo ja tez z Evelyn nie potrafilam jej polozyc na brzuszku, ale... mozesz polaczyc to tez z odbekiwaniem! Mozesz Witusia klasc na brzuszku po jedzeniu na twoich kolanach i wtedy glaskac/masowac go po pleckach az sie odbije. U nas najlepiej dzialalo posadzenie na kolankach i lekkie przegiecie do przodu polaczone z masowaniem pleckow. Mysz zawsze odwalala take glosne beki ze az sie tatus wstydzil ;) Wlasnie zamowilismy ostre curry tajlandzkie, nadzieja matka glupich, najwyzej sie najem dobrych rzeczy :)

Na poczatek dzis napiusze do fasolkowej mamy. Twoja Kinia jest bardzo do ciebie podobna:) A teraz co u mnie... Ja codzien zwijam sie z bolu bo bardzo bolesnie obkurcza mi sie macica:/ Wy tez tak mieliscie? Normalnie co rano przezywam jakby drugi porod:/ Potem mija i cały dzien mam spokoj. Mateuszek coraz lepiej. Dzis bylismy u niego i jest juz obudzony:) Patrzał na mamusie swoimi ciekawymi oczkami... Nawet sie lekko usmiechał:) Jutro ma kolejne usg zeby sprawdzic czy nie ma wodogłowia- juz 3 z kolei. Jesli sie okaze ze nie ma to bedzie przewieziony na oddział neurologiczny gdzie bede mogła z nim przebywac takze przez jakies 2 tyg nie bede sie oddzwywac. No wlasnie jesli wszystko nadal bedzie sie tak goic to za 2 tyg Mateuszek zawita w domku:) Martwi mnie tylko bo on nie rusza nogami. Pokilałam go po stopce i nie zareagował:( Lekarz mowi ze moze to znnieczulenie jeszcze tak działa. Ze mam sie nie martwic. Pokarmu mam nawał. Odciskam z jednej piersi ok 80ml. Mateuszek jednorazowo wypija narazie 10 ml. A ile wypijaja wasze dzieciatka? Brodawki tez mnie bola ale stosuje bephanten i pomaga. Acha jeszcze wam napisze ze bardzo mnie wzruszacie tym ze tak myslicie o nas. Kasza jak przeczytałam ze nawet Twoj maz sie za nas modli to sie az popłakałam. Nie wiedziałam ze tyle osob bedzie nas wspierac. Dziekuje wam za to. Jestescie cudowne:* No i tyle. Ide odciskac mleczko bo mi kapie.

carmen__ z tym brzuszkiem to pierwszy raz trzeba sie przelamac i tyle. Ale jesli masz stresa przekrecic Witka na brzuszek, to poki co mozesz go klasc na sobie, brzuszek w brzuszek, podczas gdy ty lezysz na plecach albo tak pol lezysz. Albo trzymac go na brzuszku na rece, tak jak ten gosciu tutaj http://www.dadsadventure.com/taking-care-of-a-new-baby/holding-your-baby/ (nie moglam znalezc lepszego obrazka :-o). A jak bedzie mial glowke bardziej stabilna to wtedy bedziesz kladla na brzuchu. Grunt, zeby teraz juz zaczac, nawet jesli jest glodny, na minutke, poryczy najwyzej, ale chodzi o to, zeby miesnie szyji i kregoslupa pracowaly w innej pozycji, no i glowa w gore :-) Poza tym to jest pierwsza dawka ruchu jaka mozna zapodac noworodkowi, a im iwecej motoryki od urodzenia, tym lepiej rozwiniety mozg dzieciaka. Aha, wiecej roznego ruchu przeklada sie na wiecej polaczen nerwowych, ktore z czasem przejma funkcje \"umyslowe\" a nietylko ruchowe. Wiec do dziela i ... czas na brzuszek :-)

Tunciu, zaciskam mocno mocno kosteczki na jutrzejsze wyniki badan!!!! Mateuszek jest czescia naszej \"Czerwcowej Rodzinki\" kochana, wszystkie jestesmy przejete i myslami z Wami!!! Jak Nikodemek przechodzi cala sytuacje? Duniu, no popatrz czlowiek ciagle sie czegos uczy, nie wiedzialam ze dzialalnosc motoryczna dziala az tak pozytywnie na funkcje umyslowe. Chociaz, jak sie pomysli o uprawianiu sportow juz w wieku doroslym to fakt ze dzialalnosc fizyczna \"odswieza\" umysl ;) Ja zawsze lepiej sie uczylam po sesji joggingu

Dziewczyny melduję się :) Wiem że M powiadomił Was o porodzie, obiecuję, że opiszę i swoje przejścia - w skrócie nie było tak źle jak myślałam. Wiecie już że mam córeczkę, Martulę :) Zaraz postaram się wrzucić fotki na bloga, ale nadrabianie czytania trochę zajmie i na pewno nie zacznę dziś. Z małą (odpukać) chyba wszystko dobrze - tak się martwię o wszystko, że nawet boję się napisać tego, bez słówka chyba. To przeze mnie trochę pobyliśmy w szpitalu, bo straciłam dużo krwi i jeszcze dziś rozważali transfuzję :( Dla Martusi i M szybko wrócę do sił - trzymajcie kciuki.

Tunciu - niesamowicie ciesze sie, ze z Mateuszkiem co raz lepiej i trzymam kciuki za dalsze badania i duzo zdrowka! MamoE - myslami chyba tylko urodzilam jak na razie:) spedzilam pol dnia na badaniach, wszystko dobrze... w czwartek lekarz,wiec zbada mnie... mam nadzieje, ze urodze jeszcze przed:) cos zaczynam byc poddenerwowana... czyli Ty 19-go cc jak nic wczesniej nie ruszy sie tak? ja wciaz mysle kiedy to wywolywanie jak cos

AniuP - jeszcze raz GRATULACJE! duzo zdrowka i szybkiego powrotu do zdrowia!

Dziewczyny, tyle chciałabym napisac, a nie mam kiedy-a gdy juz jest chwila.. to ręce mi opadaja. Rodziłam w Swiętochłowicach, opieka, personel, warunki- REWELACJA. Połozna z ktora rodzilam -Aniol- mimo, ze dałam jej cholernie popalic(2 dni ja potem przepraszalam). Moj mąż do momentu odejscia wod plodowych czyli jakas niecala godzine przez urodzeniem Magdy-wiecznie marudził, zebym juz urodzila, mu sie nudzi, mam nie histeryzowac..etc.etc... mialam ochote go zabic-ale był przy mnie i to sie liczyło, a bynajmniej mialam na kim swoje frustracje wylać:) Zapytałam polozna z rana jak jeszcze rozwarcie na palec było czy mozna rodzic w innej pozycji bo tylko to mnie w tym szpitalu odstraszyło- ona na to ze tak(!) jesli będę w stanie na łozku porodowym kucnąc(a nie na ziemi bo to nie sa warunki do tego)-to jaknajbardziej tak! Ja-wniebowzięta, chodzilam z oksy, dostalam, 3 zastrzyki w dupsko-darłam sie przy tym niemiłosiernie-a mąż cicho na mnie ze mam wiochy i cyrku nie robic...i znow chcialam go zabic.. W czasie 1 etapu porodu mozna skorzystac z wanny na 0,5 godz. wiec skorzystałam z wanny z jacuzzi, ale tak mi sie spodobało ze siedzialam w niej godzine:) Coz z tego ze jest pilka, materac- jak ja znosilam skurcze jedynie w pozycji stojacej-wiec moj mąż lezał sobie na kozetce a ja stałam i sie bujałam z kroplówka-na co jak wparowala połozna to zawowała:chyba sie komus innemu wydaje ze bedzie rodzic. Potem polozylam sie na łozku porodowym bo juz nawet stac nie mogłam-lezalam bokiem w sługiej koszuli i nagle czuje przy 3 nastepnych skurczach jak mi wody odchodza-ja w ryk i histerie \"moja koszula jest cała mokra!\" Zabrali mnie do kolejnego boksu na inne łożko z wyzej wymienionego powodu tam znow lezalam na boku z workiem sako miedzy nogami(pomagał przy skurczach bo go wrecz miażdżyłam). Miałam dłuugo rozwarcie na 7, było ok 15.30 jak zaczelam miec bole parte... a polozna \"nie przec!\" moj maz jej wtorował a ja dre morde i klnę na czym swiat swoi ze niech sobie sama nie prze bo ja rodze i bede przec:) polozna odeszla na troche zostałam z mezem-ten do mnie wąty\"no nie przyj bo mi dziecko zmęczysz i udusisz\" To odparłam ze zamiast instynktu macierzynskiego czuje instynkt morderczy i go zabije jak sie nie zamknie...ok 16.00 polozna mnie zbadała mowi ze tu brakuje jeszcze odrobinki do 10tki i ze jeszcze max 2 godziny i urodze. \"Co?!\"- \"2 godziny!!!!???\" -\"po moim trupie!!!\" Dupa bolała mnie juz od dawna nieziemsko przez te parte, czulam ze mała juz nisko wiec co skurcz to ja 3 razy na parcie, dolna czesc wejscia do pochwy piekla niemiłosiernie-wiedzialam juz i liczylam sie z tym ze bedzie ciecie. Parłam, darłam siec\\ i o 16.25 mała \"wyskoczyła jak delfin\"(tekst męża) ja pękłam;/ praktycznie do odbytu;/ Najbardziej smiac mi sie juz potem chcialo z męża-bo ten ktory tylko bedzie stał przy mojej głowie tak sie zainteresowal sytuacją, ze stał z przodu i wszystko ogladal:)łacznie z porodem łozyska i szyciem. O dziwo nie jest to dla niego traumą. Mała dostałam zaraz na brzuch- wrazenia bezcenne- i wtedy zapomnialam jak przed chwila bolało-co wydawalo mi sie niemozliwe wczesniej. Przed porodem wazyłam 106kg... dzis weszłam na wage- 92kg!!!!! Ale tez jadlam licho od porodu, wiecznie wykonczona, no i ten klocek + zeszła opuchlizna- takze jest to mozliwe. Jesli chodzi o wizualny wyglad to brzuch jest nawet troche mniejszy jak przed ciaza, lecz usiany baaardzo rozstępami no i flaczek- ale mąż juz zadowolony:) A najmilszy moment ostatnich dni- wczorajsze wyproznienie w toalecie:):) bałam sie strasznie bólu ale nie bylo tak zle:)pierwszy stolec po całej kanonadzie z 11.06 po oleju rycynowym. Najbardziej drazni mnie jak codzien rzuca tekstem \"no choc sie pokochamy\" ale to takie nasze drazniene:) W szpitalu i w domu nie wietrzyłam krocza bo nie bylo kiedy. Nie kupowalam tez specyfikow zadnych nowych tylko podmywam sie tym plynem co zawsze. A co do małej- napisze wiecej ale nie dzis- bo mała sie wybudza. Gratuluje wszystkim nowym mamusiom, Tuncia od Twojego smsa, modle sie za to ze mam zdrowa córke, ale i za Twojego Mateuszka, zeby wszystko sie dobrze zakonczylo!. Przepraszam za tonę byków ale to efekt spieszenia sie...

NICK..............WIEK....TERMIN .PŁEĆ....IMIĘ..............SKĄD JESTEM gonzallo.........31.....8.06......s....Staś,Jaś,Fran ek?....Częstochowa annnnnnna......28....9.06........s...... Michał........Nottingham (UK) joolaa............28...13.06.........s....... Kubuś....................Śląsk Paola.22.........23.....13.06........c......Zuza...... .. ......Mysłowice Shila2............25...15.06.........s........Filip...... ...........Szczecin Mama E..........39...15.06.........C.........???...... ................. UK mantraelle.......34...15.06........S................ .................stany Gonia.............30....17.06........c........Emilia ... .........Limerick JAGODA369......27.....17,06.......C....Julia/Mar tyna....Nowy Sącz kasiulaaa25......25...17.06..................... ...............dolny Śląsk takietam.........32....17.06......................... ................Lublin Sztorm...........33.....20.06.......S.........Jaś.... .......Bielsko-Biała ediaaa ............32...20.06.........s.......córcia?............ ..Śląskie lusia.79............29...23.06.......c.????..Ewa Alicja...............Śląsk myszka79..........29...23.06.......c.........Maja...... ...............UK wiki3010...........26...25.06........s............ ...................Poznań nemezis2682......26...25.o6.........????.....Łucja,Irek ?.........Maków gaanetka..........28....27.06........s................ ..............Wiedeń LilkaJ...............34....28.06..........c........ ....................lubuskie atilla................24...29.o6.........c..... ????....................Rybnik kolorowymotylek.27...30.06........c......Julia.......... ......Małopolska Nasze dzieciatka: NICK…............URODZINKI........WAGA/WZROST....s n/cc......IMIE Pimach..............10.05....35tc....2850/54cm....cc.... ...Antoni....BielskoBiała Fasolkowa mama..21.05....38tc....3350/54......cc.....Kinga....Warszawa lilianka09...........21.05.............3600/56cm.....cc. ..Malwinka...mazowieckie Carmen37..........23.05..............3500/55.......sn. ...Witold......małopolskie Mum2be............23.05..............2860/52.......sn... ....Tymus. .....Katowice Monik85............24.05..............3300/55........sn. . ....Natalka.....Łódzkie Dunia77............24.05....38tc.....3465/51........sn.. . ... .Jas..............Stany czarunia...........29.05.....38tc....3250/52.......cc.. ....Wiktoria...Świnoujście Apsika.........01.06.......40tc!!!..3380/56.......cc .......Michalek......podlasie Klunia.............03.06.....38tc....2789/..........cc ........Julia.......UK Biała_czekoladka..08.06.....39tc....3140/53.......??.... ..Kubuś... Warszawa Kasza22..........08.06.....40+5.....2900/.........sn. . ...Marianne.....UK Anaconda_a........11.06..40+5.4100/59.......sn. .....Magda.....Zabrze/Śląsk tuncia...........11.06.......3000/51.........? ?......Mateusz.....Rybnik Zakochana mama....11.06........3250/57.....??....Kornelia.......Kalisz AniaP............13.06...........3310.......sn........Ma rtusia.....UK/Poznan Ewcisko.....13.06..........3275/57......??.......Wiktori a. .........Łódzkie Marteeeczka.....15.06.......3800/57....cc.......Malaika. .... ............Tarnów

tuncia_____ masz nasze mysli i serca zawsze przy sobie Ja nadal mocno zaciskam palce, zeby jutrzejsze badnia skonczyly sie pomyslnymi wynikami! Jestescie bardzo dzielni i mam nadzieje, ze przez najblizsze dwa tygodnie bedziesz u nas zadko, skoro to oznacza, ze jest lepiej z Mateuszkiem Mamo E_____ o tym ruszaniu sie dzieciaka to powiedziala mi pierwsza pediatra Hani, wsapniala kobieta i rewelacyjny lekarz. Bardzo zaluje, ze rozchorowala sie tak, ze zrezygnowala z pracy, bo podejrzewam, ze mimo przeprowadzki nadal bym do niej jezdzila, juz teraz z dwojka :-) A ta teoria o motoryce dziecka i mozgu rozciaga sie na cale niemowlectwo, takze raczkowanie i nauke chodzenia. Takze im wiecej kombinuja te nasze pociechy tym lepiej dla nich :-) AniaP______ nie martw sie tak bardzo o malutka. Z Martusia jest na pewno wszystko dobrze (a nie \"chyba\" ;-) ) a ty szybko dochodz do siebie A Madzia sliczna! Podobna do Mamy, jak na moje oko! anaconda_____ niezle sie usmialam z twojego opisu! Coz, instynkt morderczy zamiast macierzynskiego mocno do mnie przemowil :-D :-D I tak cie podziwiam, ze wytrzymalas bez realizacji morderczych mysli, hehe. Szkoda tylko, ze nie dopilnowali i tak mocno peklas. Mam nadzieje, ze wszystko szybko sie zrosnie i nie bedzie zadnych problemow

Mamo E Nikikodemek nie zdaje sobie sprawy z tego coi sie dzieje. Bo mnie w domu nie było raptem jeden dzien wie jakos wytzrymał. A gdy widziu ze płacze to mnie tuli i pyta czy mam \"ała\". Tłumacze mu i pokazuje zdjecia ze ma juz brata Matuszka ale nie wiem czy to rozumie. Najgorsze bedzie jak bede musiała zostac z Mateuszkiem w Opolu jakies 2 tyg. Wtedy chyba Niki bedzie tesknił i ja tez i to bedzie trudny okres. Mantra a probowałas masowac sutki? Ja pomasowałam przez godzinke i zaraz mnie skurcze wzieły. Ale ame sutki. Tak je draznic palcem trzeba. Ja w ciazy wazyłam 104 a teraz waze 95 kg. Troche mało zrzuciłam jak narazie... Anakonda to faceci tak maja chyba. Bo moj chodzi za mna i mowi\"bzyku bzyk\" a ja szczerze powiedziawszy to nie wiem czy odzyskam ochote na sex. Bede bała sie zeby znowu nie zajsc w ciaze. Bo nie chce juz wiecej chorych dzieci... A maz mysli juz o trzecim, natomiast ja juz chyba sie nigdy nei zgodze. To zbytnie ryzyko. Predzej zaadoptujemy jakas piekna dziewczynke:) NICK..............WIEK....TERMIN .PŁEĆ....IMIĘ..............SKĄD JESTEM gonzallo.........31.....8.06......s....Staś,Jaś,Fran ek?....Częstochowa annnnnnna......28....9.06........s...... Michał........Nottingham (UK) joolaa............28...13.06.........s....... Kubuś....................Śląsk Paola.22.........23.....13.06........c......Zuza...... .. ......Mysłowice Shila2............25...15.06.........s........Filip...... ...........Szczecin Mama E..........39...15.06.........C.........???...... ................. UK mantraelle.......34...15.06........S................ .................stany Gonia.............30....17.06........c........Emilia ... .........Limerick JAGODA369......27.....17,06.......C....Julia/Mar tyna....Nowy Sącz kasiulaaa25......25...17.06..................... ...............dolny Śląsk takietam.........32....17.06......................... ................Lublin Sztorm...........33.....20.06.......S.........Jaś.... .......Bielsko-Biała ediaaa ............32...20.06.........s.......córcia?............ ..Śląskie lusia.79............29...23.06.......c.????..Ewa Alicja...............Śląsk myszka79..........29...23.06.......c.........Maja...... ...............UK wiki3010...........26...25.06........s............ ...................Poznań nemezis2682......26...25.o6.........????.....Łucja,Irek ?.........Maków gaanetka..........28....27.06........s................ ..............Wiedeń LilkaJ...............34....28.06..........c........ ....................lubuskie atilla................24...29.o6.........c..... ????....................Rybnik kolorowymotylek.27...30.06........c......Julia.......... ......Małopolska Nasze dzieciatka: NICK…............URODZINKI........WAGA/WZROST....s n/cc......IMIE Pimach..............10.05....35tc....2850/54cm....cc.... ...Antoni....BielskoBiała Fasolkowa mama..21.05....38tc....3350/54......cc.....Kinga....Warszawa lilianka09...........21.05.............3600/56cm.....cc. ..Malwinka...mazowieckie Carmen37..........23.05..............3500/55.......sn. ...Witold......małopolskie Mum2be............23.05..............2860/52.......sn... ....Tymus. .....Katowice Monik85............24.05..............3300/55........sn. . ....Natalka.....Łódzkie Dunia77............24.05....38tc.....3465/51........sn.. . ... .Jas..............Stany czarunia...........29.05.....38tc....3250/52.......cc.. ....Wiktoria...Świnoujście Apsika.........01.06.......40tc!!!..3380/56.......cc .......Michalek......podlasie Klunia.............03.06.....38tc....2789/..........cc ........Julia.......UK Biała_czekoladka..08.06.....39tc....3140/53.......??.... ..Kubuś... Warszawa Kasza22..........08.06.....40+5.....2900/.........sn. . ...Marianne.....UK Anaconda_a........11.06..40+5.4100/59.......sn. .....Magda.....Zabrze/Śląsk tuncia...........11.06.......2980/51.........sn......Mateusz.....Rybnik Zakochana mama....11.06........3250/57.....??....Kornelia.......Kalisz AniaP............13.06...........3310.......sn........Ma rtusia.....UK/Poznan Ewcisko.....13.06..........3275/57......??.......Wiktori a. .........Łódzkie Marteeeczka.....15.06.......3800/57....cc.......Malaika. .... ............Tarnów Wpisałam poprawna wage dziecka i ze rodziłam sn:)

Tunciu, oj bedziesz tesknic, wiem ja juz sie stresuje jak mnie nie bedzie w domu przez te 4 dni po cesarce, a co dopiero ty az 2 tygodnie! Ale nawet jesli tylko 3 latki, te nasze male smyki sa juz madre i potrafia duuuuzo zrozumiec. Nikodemek jest bardzo wrazliwy wiec na pewno wyczuje jaka jest sytuacja i bedzie bardzo dzielny i pomocny. Duza buzka dla niego! No to ja tez sie bede sutkami zajmowac pod wieczor ;) My juz rozmawialismy o trzecim dziecku, no i M jest raczej za nie. Wiec na pewno bedziemy myslec o dobrej kontracepcji ale raczej nie abstynencji ;) Ide mala do przedszkola zaprowadzic, do potem Kluniu!!!!!! Pokaz sie prosze!!! Myszko, jak tam z twoim cisnieniem, mowili ci cos na ten temat? okej, teraz juz ide

hejka.....nie ma czasu na nic mimo ze mam 2 dzieci ktore mi bardzo pomasgaja,zaczely sie kolki i tak bardzo mi szkoda corci ze tak cierpi..Ja martwie sie bo Wiktoria ma szmery na serduszku jutro jade do szczecina do kardiolaga jestem przerazona.........

gdyby ktos chciał cos wiecej poczytac o moim Mateuszku to zapraszam na moj blog http://zyciedziecka.blog.onet.pl/

Tunciu__bedzie napewno wszystko dobrze z Mateuszkiem,wszystkie ciocie czerwcowe w to wierza,ja o Was czesto mysle, napewno te 2 tygodnie beda ciezkie dla Nikodemka i dla Ciebie,ale mina i bedziecie cieszyc sie Waszym szczesciem juz niedlugo w domu w czworke.trzymam kciuki za badania.

Duniu__podziwiam jaka jestes doswiadczona mama,zawsze czytam to co piszesz z wielka uwaga,ja tez slyszalam ze motoryka dziecka ma wplyw na rozwoj umyslowy(ja narazie tylko z teorii),wiec warto dawac naszym maluchom troche kombinacji alpejskich poczynic;)