CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

no i wpadlam na blooga i musze juz napisac bo jetem pod wrazeniem... Fasolkowa Mamo,to Ty kwitniesz,ehh..no serio,az wszystkie Twoje fotki obejrzalam i musze przylaczyc sie do choru dziewczyn wolajacych,macierzynstwo Ci przeogromnie sluzy i wygladasz tak pieknie swiezo.super!

Ewcisko,pewnie to ja zawalilam z kolorowym motylkiem,przepraszam i dzieki za poprawe.

dziewczyny dostalam dzis fotelik do karmienia ale on ma proste siedzenie mimo 3 pozycji to zawsze jest proste wiec Milenka jeszcze dlugo nie skorzysta :( a ja mam problemy zdrowotne czeka mnie szpital:( wiec musze wprowadzic sztuczne niestety :(

a zapomiala bym pomyslicie ze zwariowalam ale od 2 dni jestem zareczona :)))))

Dzięki Ganetka. Normalnie aż sam uśmiech na twarzy mi się pojawia od tych komplementów. :) Udanej wizyty weekendowej. ;) Dunia, hop, hop! Zaczynam się martwić. :( Nic nie pisała, że wyjeżdża, albo mi coś umknęło... Najpilniejsza forumowiczka i tak smutno bez niej... :( Nie wiedziałam, ze są niebieskie i różowe smoki Aventu, ale nic dziwnego, chłop dokonywał zakupów, wiec pewnie się nie zorientował i do kaszek kupił te od 6+. Obejrzałam zdjęcia. Hania Duni to śliczna dziewczynka. Jasiek podobny do niej. MamoE- Twoje córy też urocze. Alex chyba bardziej do taty podobna, no nie? Ewcisko- Twoja Wiki jest przesłodka. Ma śliczne oczka. Lusia- Ty chyba też dodałaś fotki? Fruwająca Ewcia śliczna! Kubuś Czekoladki faktycznie podobny do Annny Michasia. Przystojniaki :) Wiki- pomysł z misiem rewelacyjny, teraz żałuję, że Kindze takich zdjęć nie robiliśmy. Jak kogoś pominęła, to przepraszam. ach i jeszcze Tunci miałam napisać, że świetnie wygląda. Duża buźka dla Matiego. Dziś mam nerwa na mojego cudownego M. Zawsze go zachwalam, ale dziś mnie zirytował. :o Normalnie wkurza się na mnie, ze nie ma wolnej chwili, bo ja mu każdą planuję. A jak mam załatwić wizyty lekarskie, zakupy, czy rzeczy, które muszę sama bez dziecka zrobić? Chyba logiczne, ze albo musimy pojechać całą rodziną, albo on musi z Małą zostać i zawsze to będzie w momencie, gdy nie jest w pracy. Chłop mój uważa, że ja prowadzę sielankowe życie mamuśki siedząc w domu, zapraszając sobie gości i wypoczywając. Fakt, że zapraszam sobie gości, bo tylko w domu mogę się z koleżankami spotkać, nigdzie nie wychodzę, więc do mnie przychodzą. Żeby M się nie wkurzał, że gadamy o babskich sprawach, a on się nudzi, to zapraszam koleżanki, jak go nie ma. On twierdzi, że on nie ma czasu na swoich kolegów... Jak najbardziej może mieć, ale umawiając się z nimi rozsądnie, a nie w czasie, gdy mamy szczepienie, albo zakupy... Zamiast dłubać w kompie przez pół dnia, niech się spotka z kolegą, a nie ma do mnie pretensje. Ja nie wiem, czy Wasi mężowie tez potrzebują tyle czasu dla siebie, ale mój ostatnio bije rekordy. Komputer, bo coś przez trzy godziny sprawdza, potem musi się zrelaksować i zagrać w coś, potem przyśnie, bo zmęczony, w międzyczasie zabawy z dzieckiem i dzień zleciał. Niechby zamiast tego grania spotkał się ze znajomymi, a nie mi glindził, ze on biedny jest i czasu nie ma. Już nawet go na spacery nie wyciągam, bo wiem, że nie lubi i niech ma ten czas dla siebie. Normalnie aż złość we mnie kipi. O wszystkim możemy porozmawiać, ale ten temat stał się bardzo drażliwy i jakoś dojście do kompromisu nam nie idzie. M twierdzi, że nie może się doczekać, aż pójdę do pracy, bo przestanę zarządzać jego czasem wolnym. Chyba bidul nie zdaje sobie sprawy, ze wtedy będzie jeszcze gorzej, bo masa rzeczy, które ja robię bez jego udziału spadnie też na niego. Coś mi się chłop zepsuł, jakaś śrubka chyba się poluzowała i marudzi. To się wyżaliłam na mojego chłopa, którego zawsze zachwalam.

Nemezis- GRATULACJE!!!!!!!!!!! Super nowina. :D

fasolowa dzieki:) i naprawde maciezynstwo Ci sluzy wygladasz super:) a pytanie mam jako nie doswiatczona mama czy ja juz moge ja troche sadzac na siedzoca

ooo Nemezis jaka nowina :) zycze Ci szczescia:) ja jeszcze nie sadzam Kubusia ,chociaz jak cokolwiek złapie to sie podnosi ale wydaje mi sie ,ze jeszcze ma czas wczoraj kupilam mu zabawke i mam chwile spokoju bo sie na niej wyzywa:D http://www.allegro.pl/item775921244_little_tikes_muzyczny_ocean_3w1_ogrodek_160f.html Fasolkowa mamo,moze to tylko chwilowe?:) Ja uważam ,ze faceci mają równiez napiecie przedmiesiaczkowe,moze u Twojego M.,wlasnie trwa:D a powaznie moze w ten sposob probuje zaznaczyc swoja niezaleznosc? nie wiem moze nagle zauwazyl,ze Kinia "zabiera " cały mu wolny czas i przestraszył się tego? ja radze przeczekac ,byc moze to chwilowe a jesli nie minie to oczywiscie zawsze rozmowa:) u mnie zadzialalo

Geanetko udanego weekendu z przyjaciółmi:)

Zabieram sie do odpisywania, ale nie wiem jak to mi wyjdzie, bo oczywiscie w biegu, wiec z gory przepraszam :) Aniu P mam nadzieje, ze pdroz do Pl sie udala! Wypoczywaj ile sie da! i wracaj do Nas! Kasza Tobie takze milego w Polsce zycze! :) Tunciu trzymam mocno kciuki i myslami jestem z WAMI!!!!! Fasolkowa wygladasz pieknie, podpisuje sie pod komplementami dziewczyn!!!! :) Cala promieniejesz! Piekna kobieta jestes! :) No a maz mam nadzieje, ze z czasem zrozumie jak to jest! no wlasnie, moze potrzebuje jeszcze troszke wiecej czasu :) faceci ;) Annnnnnna a dlaczego nie Twoje sciagniete meczko z kaszka? tak tez mozna zrobic :) Biała _czekoladko moj tez nie chce sie przewracac. Jedynie taki polobrot robi na boczek, jeden albo drugi i tyle. Ma gdzies oczekiwania mamusi! :) Monik ja do mleka malego dosypuje zawsze tak pol miarki na 120 ml (tej od mleka) kleiku albo kaszki, tak, zeby geste bylo a jednak cos lecialo. A smoki mam od 6 mca. Mamo E witaj!!!!!!:) I dziekuje za komplementa! Fajnie , że Alex byla grzeczna na wyjezdzie. Moj tez zaczyna cwiczyc arie :) uwielbiam te jego spiewy :D Lusiu super, że wszytsko ok z bioderkami! i ze z kupkami lepiej! :) No i szkoda ze sie bidulka po szczepieniu meczzyla. Mam nadzieje, ze juz perzszlo! :) My 21 dreptamy na szczepienie brrrr, nie lubie ! Wiki powodzenia w poszukiwaniu opiekunki! Zeby szybciutko sie znalazla jakas mila pani kochajaca dzieci ktora w 1005% bedzie Ci odpowiadala!!!! Joolaa no wlasnie, fajnie by bylo sie spotkac tak w wiekszym gronie! ale by bylo gadania!!!!!! :D Ganetko no to bedziesz miala wesolo! super! Bawcie sie dobrze!!!!! i nie zapomnij o nas! :) Nemezis gratulacje!!!!!! i zycze szczescia!!!!!! Super! tylko zdrowko podreperuj koniecznie! mam nadzieje, ze to nic bardzo powaznego te Twoje dolegliwosci!!!!!!!!!!!Trzymaj sie mocno!!! Zaraz zagladne na bloga ... no i widzicie, przepraszam, ze tak ogolnikowo, ale jako ze piatek to u mnie wiecej sprzatania.... :/ no to jeszcze wywolam Dunie bo tez juz sie martwie dlaczego sie nie odzywa!!!!!! Duniu!!!!!!!!halo!!!! !!!!! wracaj do nas!!! mam nadzieje, ze wszytsko u Ciebie dobrze, tylko chwilowo nie masz czasu spokojnie usiasc kompie ....?

No już myślałam, ze uda się i będzie post od Duni, a tu klops. :o O reszcie dziewczyn, które rzadko się odzywają, nie wspominam. Chyba się z nami pożegnały.... Jola- zabawka jest rewelacyjna! Aż sama chciałam kupić, a tu aukcja zakończona. Będę musiała poszukać. Ja mam fazę na szukanie zabawek edukacyjnych właśnie, u Majówek już kilka podejrzałam. Muszę tylko nad portfelem i M popracować, bo jakoś on na razie nie podziela mojego zafascynowania zabawkami, a portfelik też zasobny nie jest.... Napisz, jak się Kubusiowi podoba. Też jestem zdania, że faceci miewają napięcie przedmiesiączkowe. Mojemu nawet często się zdarza. ;) On też się śmieje, jak akurat ma dziwne nastroje. Kurcze, nie pomyślałam, ze może chłop mi nagle chce się niezależny poczuć, a to właśnie o to może chodzić... W końcu ostatnio to ja wiecznie coś planuję i czasem wspólnym zarządzam, ale inaczej przy dziecku się nie da.... Wydawało mi się, że daję mu dużo wolnej ręki, ale może to moje subiektywne odczucia.... Lusia- mam nadzieję, że już wszystko wróciło do normy po szczepieniu. Duża buźka dla Ewci ( znowu to napiszę, piękne imię daliście córci). U nas tym razem nic się nie działo, nawet marudzenia, a apetyt mogę powiedzieć, że chyba był większy niż zazwyczaj. Na ile przy takiej paskudnej pogodzie wychodzicie z dziećmi na spacer? Ja staram się godzinkę podreptać, ale nie wiem sama, czy to dobrze Jest tak zimno. Leniwa się poza tym zrobiłam i bardzo mi się nie chce spacerować... :o Przez ciężar mojej Malutkiej plecy zaczynają mi coraz bardziej doskwierać. Jakaś obolała jestem.... Wszystko do kupy i nic mi się nie chce. :( Nemezis- jakie krzesełko kupiłaś? Dasz linka?

Annnnnnnna le masz kochanego malego przystojniaczka! I prosze! jak ladnie je! Mojemu jakos przestaje z lyzeczki smakowac:/ a juz tak ladnie nam szlo... mam nadzieje, ze to chwilowe.... Wiki super te zdjecia z tym porownywaniem z miskiem!Ja tez musze sie wziac za zdjecia mlego, powywolywac troche i do abumu bo na kompie to roznie bywa :/ Biala_Czekoladko Kubus wspaniale rosnie! jaki pyziolek Kochany!!! :D Ewcisko Tobie tez sliczna pannica rosnie! :D podobna do mamusi! Joolaaa kochane Te Twoje chlopaki! Sama slodycz ten Twoj Kubus! A Ty jaka ladna, zadbana mamuska! :D Porownujac do zdjec w ciazy to juz widac, ze duzo na wadze stracilas! Jeszcze raz, podziwiam Twoj zapal i samodyscypline! MamoE faktycznie niezly ten wynalazek! I jak pieknie siedzi Alex! Sliczne dziewczyny Ci rosna! Oj beda lamac serca chlopakom juz za chwilke! :D Szkoda, ze tyle dziewczyn sie przestalo odzywac.....:( ich strata, prawda?

No wlanie Fasolkowa, ja juz trzeci dzien siedze w domu z malym bo za oknem sniegi! Moze jutro sie juz przemoge i z nim wyjde, bo ma byc cieplej. No i to ubieranie na spacer mnie przeraza na taka poode dziwaczna, ale trzeba wyjsc z domu, prawda?... ide myc butelki... bleeee ...uwielbiam! ;)

Carmen dziekuje Ci kochanie za komplementa..no leci poooowoli waga ,grunt ,ze leci wogóle w dól:) moze uda sie doprowadzic kiedys do spotkania...jak przestaniemy byc karmiące:D Fasolkowa mamo Kubus zachwycony gada z krabem ,kopie ,dotyka łapkami ... miałam na oku tez inna ale nie ukrywam ,ze drozsza byla i sie wahalam ,stwierdzilam ,ze tamta to tak okolo roczku i na razie nie inwestowalam w nia http://www.allegro.pl/item772107396_little_tikes_1621_muzyczny_ogrodek_zabaw_5w1_new.html http://www.allegro.pl/item785881591_little_tikes_muzyczny_ocean_3w1_ogrodek_160f.html tu jest ta co ja mam i nawet taniej noooo,ze predzej nie widzialam:p jesli chodzi o mnie ,zabawka trafiona:) Duniu!!!! dziewczyny jak tak masowo przestaniecie pisac ,padnie topik:(

Halo halo z Poznania :) U nas zimno, mokro i szaro, gorzej niż w Manchesterze :( Nadrobiłam straty w czytaniu i dobrze bo od razu skorzystałam z Waszych porad. Dziś Marta pierwszy raz piła z butelki i to w dodatku nie moje mleko ale SINLAC (pani doktor kazała dawać przed snem). KArmiła ją moja mama, ja nawet wyszłam z pokoju bo mała chyba była lekko zszokowana bo miała jedzonko a mamcia stała obok ;) Wszystko poszło lepiej niż myślałam a właściwie to super. Od razu się przyssała i nawet chwyciła butlę rączkami. Daliśmy jej tylko 50ml bo to było gestsze niż mleko a i tak potem pociągnęła cyca przez 10 min. Ciekawa jestem kiedy teraz zgłodnieje ponownie :) Kasza ja też wylatywałam z Liverpoolu ale o 13:55. Wiki może jak pogoda się poprawi to umówimy się na spacerek wokół Malty? A no i relacja z lotu. Wszystko było dobrze. Na lotnisku ją nakarmiłam, nie zauważyłam żeby ktoś się gapił :) W samolocie Marta pobawiła się maskotką, potem kartką z menu, w trakcie startu cyckała smoczka, później chciała cyca i jakoś po 40 min od wejścia do samolotu zasnęła. Obudziłam ją po wylądowaniu, lot trwał 2 godz. Jak czekałam na walizkę to Marta zrobiła mega kupsko, zabrudziła materacyk no i rodzina musiała czekać bo musiałam ją całą przebrać :) A no i jestem już po wizycie u alergologa pediatry. Marta miała pobieraną krew z żyły (oj był płacz) i w środę dowiemy się czy ma alergię. Daję jej probiotyk na uregulowanie kupek. Wczoraj byłam w Realu i kurcze szok cenowy przeżyłam. Ale tu drogo :( Duniu halo halo, czyżby choróbka Cię położyła do łóżka? Lilianko śliczna kobieta z Ciebie :)

jooluu my mamy ten muzyczny ogródek 5 w 1 i odkąd Marta skończyła 3 m-ce to bawi się tym. Wcześniej bała się melodyjek i światełek, no i rączek do góry nie podnosiła. My wymontowaliśmy tą zieloną belkę/siedzisko, bo jak Marta prostowała nogi to odsuwała sobie całą zabawkę. Tam są 4 melodyjki, my ustawiamy taką opcję, że jak dziecko uderzy energicznie w te grzechotki to wtedy zaczyna grać melodyjka i mrugają światełka, czyli jakby zachęca takiego brzdąca do aktywności. Marta ma 2 ulubione melodyjki przy których zawsze głośno śpiewa :)

Aha czasami ustawiam w tej zabawce opcję stolik i mam na czym położyć laptopa :P

AniuP bardzo chętnie wybiere się na spacerek! A jak pogoda się nie poprawi to zapraszam do mnie na kawe "zaraz koło malty" :-) Jakby co to mój numer telefonu jest na blogu. Super by było gdyby udało się nam spotkać!

no widzisz Aniu jak gładko poszedł lot:) pogoda faktycznie paskudna,co do drozyzny to bez komentarza:-O widze to po cotygodniowych wiekszych zakupach,kiedys placilam ok 200 zl a teraz kupuje praktycznie to samo i zawsze przekrasza 300 zl:) w tej zabawce co ja mam tez graja melodyjki i wlaczaja sie jak dziecko uderzy w nie raczka lub nózką..wtedy tex migaja swiatelka a jak przekreci sie muszelke to jest odglos szumu morza...fajne ale ta co Ty masz Aniu wystarczy pewnie na dluzej i ma wiecej opcji milego pobytu w pochmurnej Polsce

wrocilam!!!:-P

Annna pytalas o smoczek.. wzielam za nozyczki i przecielam na dniach znajde czas pojde i kupie nowe butelki i smoczki bo juz pora Mama E DZIEKI ZA OFERTE ale moj brat zalarwia sobie wolne na ten dzien, wynajmie woz i jedziemy jak cos sie zmieni to dam znac

Nemezis AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pieknie!!gratuluje kochana spontan jest the best Aniu P no to sie rozminelysmy buuuu ja tez mialam szok cenowy, masakra a najwiekszy szok byl jak nas snieg zasypal do polowy udA, pradu 2 dni nie bylo brrrr...takie 'uroki' gor

Ale tu dziś mały ruch! Wiki to spotkanie to muszę jakoś połączyć z wizytą u teściów bo ja mieszkam na Grunwaldzie a oni koło Malty więc miałabym bliżej do Ciebie, a jakoś tak nie uśmiecha mi się jazda autobusem, a potem tramwajem. Odezwę się. Nemezis jeszcze Ci nie pogratulowałam zaręczyn więc gratuluję Ci teraz :) Szybko się Wasz związek rozwija, ale czasami tak właśnie jest, zwłaszcza po nieudanym związku, wiesz czego unikać :) Powodzonka i wszystkiego najlepszego Marta dziś wypiła 75ml Sinlacu i potem znowu cyc przez 9 min tyle, że tak już z przysypianiem. Jutro damy jej 100ml, pewnie też wypije, powoli dowiem się ile ona zjada :) Aha w nocy zamiast budzić się 3,4 razy karmiłam ją tylko 2 razy przed 1 i o 5 :) Jednak brzuszek miała pełniejszy. Tyle, że rano cycuchy twardawe.

Kasza witaj :) No trafił Ci się akurat zły okres jeśli chodzi o pogodę w PL, ale Marianka przynajmniej już widziała swój pierwszy śnieg :)

Dziękuję Wam bardzo dziewczyny za komplementy dla mnie i dla Małej.Miło jest coś takiego usłyszeć zwłaszcza w mojej dołującej sytuacji.. Wyobraźcie sobie ze mój M chyba zaczął się bać ze między nami już definitywny koniec.Przyjeżdża od kilku dni Codziennie,niby do dziecka ale stara się wkupić w moje łaski.Ale ja mu tego nie daruje,nie po tym co zrobił.A do dziecka nie będę mu broniła przyjeżdżać, kiedy ma ochotę niech ją ogląda ale niech nie liczy na żadną przychylność z mojej strony.Zastanawiam się jak on może wogóle spojrzeć mi w oczy po tym wszystkim.Faceci to Kretyni. Nemezis gratuluję!!!!

Nemezis jeśli mieszkasz nadal tam gdzie masz wpisane na blogu to mieszkamy jakieś 30 km od siebie:-)

AniuP zawsze możemy się umówić na grunwaldzie na spacer tylko nie kojarze czy tam jest jakiś park czy inne miejsce nadające się na spacer. Dla mnie to nie problem bo mam autko i moge tam podjechać. Zaproponowałabym żeby Cię podwieść tu ale to tylko wtedy jak M będzie miał wolne i zostanie z małym na czas kiedy pojadę po Ciebie bo u mnie w ałcie z tyłu są zakrótkie pasy na fotelik więc mogę tylko jeden wozić.

witam wieczorem:) Lilianko ,kurcze trudno sie polapac o co biega Twojemu M.,ale nie wybaczylabym tak latwo tego ,ze nie pojawil sie na chrzcinach:( Ty teraz tym bardziej dbaj o siebie niech wie co traci,zreszta patrzac na Ciebie az dziw bierze ,ze moglby z Ciebie sam zrezygnowac Kaszaaaa witaj spowrotem:)

Nemezis gratulacje :-) Lilianko trzymaj się. Nawet jeśli kiedyś wybaczysz M to masz racje nie pozwól aby poszło mu to zbyt łatwo niech zrozumie swój błąd. Ale z drugiej strony jeśli warto ratować wasz związek a spróbować chyba zawsze warto (to pozostawiam już Twojej ocenie bo nie wiem co między wmi zaszło) to nie odcinaj się od niego całkowicie! Mój mały dziś jakby się wściekł z jedzeniem ciągle by jadł i jadł! Nawet w nocy się obudził na "am" a od dawna mu się to już nie zdażyło. Chyba muszę pomyśleć o jakimś kleiku do mleka na noc!

Wiki moj maly w nocy wstaje co 2-3 godz:D jeszcze ani raz nie przespal nocki