CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Nemezis nasze mlode spokojnie moglyby uchodzic za blizniaczki:-D boska jest Twoja mloda, pogladnelam tez stare filmiki hihihi ale piszczy:-P nawet glosowo brzmia podobnie:-D

Fasolkow to skad i jakie Ty to mleko musisz sprowadzac????!!! jak sie nazywa? Ewcisko to napisz dokladnie jak uczylas swoja mala zasypiac i ile dni walczylas? ja juz mloda przestawilam ze zamiast na piersi to na noc usyia przy butli potem juz na wpol przytomna jak ja chce podniesc do odbicia to rzuca sie mi na rmie i mocno przytula do mnie i tak zasypia:-D no keszcze w dzien by nalezalo tak...

Hej ! Nemezis - sliczna ta Twoja Milenka :) Fasolkowa mamo - trzymaj sie dzielnie ! Z alergi Kinga pewnie wyrosnie, a i mleka bedzie stopniowo coraz to mniej potrzebowac. Myszka - ja kilka razy dodalam do mleka na noc kaszki - tak pol miarki, ale nie zauwazylam aby jakos to wplywalo na jakos snu - raz bylo lepiej, raz gorzej - tak wiec narazie nie daje. Jak mala bedzie slabo na wadze przybierac to zaczne ja kaszka zapychac, no albo jak w koncu zacznie sie wiecej ruszac. I zazdroszcze takiej pogody u nas mrozy maja byc coraz to wieksze, a my w spacerowce ... Cos czuje, ze na spacery bedzie niebawem szlaban. a spacerowka mala zachwycona - w koncu cos ma ze spaceru poza ogladaniem mojej facjaty, tudziez nieba, albo wnetrza budki ;) Ganetka - ja slyszalam ,ze :wersja 1 ponizej -5 stopni , albo wersja 2 ponizej -10 stopni nie wychodzi sie na dwor , ale tez zalezy od sily wiatru... Ja nie wychodze ponizej -5. Lilianka -masz racje - nie przejmuj sie gadaniem rodzicow. Jestes mloda, ladna, przebojowa i spokojnie sobie ulozysz zycie i znajdziesz kogos kto na Ciebie zasluguje. Tuncia - fajnie ,ze znalazlas choc chwilke i napisalas do nas :) Ja nie mam bzika na punkcie serylnosci jednak smoka nie oblizalabym malej - mamy trzy , a jak gdzies pobrudzi sie i nie ma zapasu pod reka to po prostu nie daje. Zreszta staram sie ograniczac smoka i daje tylko na spanie, chcialabym mala odzwyczaic , ale juz boje sie tego co bedzie dzialo sie :/ A im pozniej to zrobie to bedzie gorzej... Bzika ma za to moj ;) Jak tylko zabawka spadnie na podloge to zaraz do mycia, pluszowe zabawki to chyba codziennie by pral. Ewcisko - gratuluje ,ze mala obraca sie z brzucha na plecy - wierze ,ze to moze bardzo cieszyc bo ja tez wygladam tej kolejnej umiejetnosci u mojej malej z utesknieniem Dunia - oby wiecej takich nocek ! Nie mam pojecia o jaki miesien Ci chodzi - ja w tym miejscu chyba nie mam zadnego :D ;) a ja od dzis slomiana wdowa ;) MOj wyjechal na kilka dni , a Ewka chyba wyczula i jakos inaczej zachowuje sie - polozylam ja po 16 do lozeczka i zasnela dopiero po 17 , a od tej pory wybudzila sie juz kilka razy :/ Na dodatek zasypia teraz na brzuchu,,, ostatnio przytulala sie do ochraniacza na szczebelkach i spala na boczku, a teraz znowu zmienilo jej sie. a w dzien znowu mamy 2 drzemki - Ewka wygrala - teraz bujam ja w spacerowce :/ Jak bedzie wieksza to pewnie na glowe mi wejdzie :/ Ewcisko podziwiam wiec Twoje samozaparcie, cierpliwosc i upor!

Alez mam tydzien! nie polecam! wczoraj poklocilam sie z mezem, a dzisiaj musialam odbyc niemila rozmowe z pania z tp sa! nigdy nie zamawiajcie tej cholernej neozdrady! nie polecam! cholerni oszusci i kretacze! wrrrrr... ale jak to sie mowi? zle dobrego poczatki? czy odwrotnie? mam nadziej, że jednak tydzien zakonczy sie lepiej! Ganetko, przykro mi ze w Twojej rodzinie takie rzeczy sie dzialy i dzieja!Biedna ta Twoja mama. Brak słow...A ten twoj lekarz to ciekawie gada :)No troszke racji ma :) co do szczepionek to ty szczepilas i to miala byc przypominajaca dzisiaj juz czy nie szczepilas na pneumokoki? bo juz nie pamietam. ja sie wlasnie zdecydowalam, ze jak maly skonczy roczek to zaszczepie... Nemezis no wcale Ci sie nie dziwie, ze nie chcesz tymczasowo zadnej opiekunki! ja po wczorajszych "Rozmowach w toku" i tez po Twojej historii, przyslowiowo 2 razy sie zastanowie czy jakas przyjac pania do opieki nad Witiem, jak przyjdzie pora na pojscie do parcy! a Milenka przecudna!! i te jej oczyska piekne!!!! cudowna dziewczynka! :) Myszko tak, wlasnie! cala Polska bierze chyba sluby i dlatego taki problem z terminami, salami! Dlatego np dostalam dzisiaj zaproszenie na 13 lutego, bedzie tez wesele 26 pazdziernika! Bo wlasnie takie daty byly wolne jak moi znajomi chcieli cos zamowic! :) Zycze Ci aby przygotowania przebiegaly bezproblemowo, po Twojej mysli. wielu moich zanjomych wlasnie mieszkajacych poza granicami Pl musialo kombinowac z tymi sparawami ale weselich sie udaly! bedzie dobrze!

Lusiu kochana moze cie pociesze, że moj tez jeszcze nie raczkuje! :) Fasolkowa no wspolczuje tego calego zalatwiania! kiedys cos o tym gdzies czytalam i wlasnie wydawalo mi sie to chlernie trudne i zawile! az moze poszukam tego artykulu, moze Ci sie przyda... Ja na noc mojemu Witkowi, normalnie , flacha mleka 240 ml z 4 miarkami kleiku/kaszki Lilianko mama z czasem zrozumie, zobaczysz i bedzie Cie wspierala. Co do oblizywania smoczka to ja jednak tez przeciwko jestem. Po pierwsze to jakos tak oblizywanie kojarzy mi sie z zimna slina na smoczku a to brzmi dla mnie obrzydliwie ;) no taka juz jestem ;) Witas moze lizac podloge, ale nie oblize mu smoczka :D no bo te zarazki , no jakso mi sie wydaje ze to jednak jest roznica. Bo przeciez szczepionki, o czym mowialas Tunciu, to zarazki ale martwe albo uszkodzone, wiec nie takie jak naprawde wystepuja...ale zmienione w laboratoriach.. tak mnie sie wydaje, moze sie myle, nie upieram sie... Niewazne... moi rodzice lizali mi smoczk i zyje, aj nie bede oblizywac bo sie brzydze ;) Na spacery chodze codziennie z Witkiem. ja niby w spacerowce, ale takiej starego typu co to wielkie i rozklada sie oparcie tak, ze Witas ma jak w gondoli, cieplo, przytulnie :) I tez ponizej -5 nie wychodzimy. Duniu to teraz tylko takich spokojnych nocek zycze!!!!!!! Moj ostatnio tez jakos przesypia noc... EWcisko gartuluje tego ladnego zasypiania Twojej ksiezniczki!!! Tunciu i tak Cie podziwiam, że znajdujesz czas na forum. mam nadzieje, że jakos tak sie bedzie u Ciebie ladnie ukladalo, że bedziesz mogla czesciej do nas zagladac!!! i gratuluje ladnej wagi Mateuszka, niech zdrowo rosnie!

lusia___ ja tez w tym miejscu zadnego widocznego miesnia nei mam i momentami to mnie boli poprostu jak zbita kosc. Ale za chwile zaczyna rwac jak po cos siegam, czy chce cos podniesc - jakby jakies sciegno? miesien? Mam nadzieje, ze przejdzie niebawem, bo mocno mnie to ogranicza. Nawet na spacer zbytnio nie mam ochoty sie wybrac, bo pchanie wozka sprawia mi bol :-o No nic, bedzie lepiej jak sie pooszczedzam moze ze dwa dni. Carmen____ oby dalsza czesc tygondi abyla lepsza! A neostrada... Czy ktos ma z nimi dobre przejscia? jakies pozytywy? Moi rodzice maja i ciagle sa z tym dziadem klopoty, a ze internet to dla nas i dla rodzicow teraz podstawa kontaktow to i nas i ich krew zalewa jak znowu cos sie wywala Wlasnie sie zorientowlalam, ze nie zalozylam Jaskowi sliniaka... Ups, mokry jest juz do pepka. Nic to, za pol godzinki zbieramy sie po Hanie, to go przebiore :-D

nemezis____ alez Milenka superowo gada. Jaska az zatkalo jak uslyszal, ale zaraz zrobil do Milenki czesc. Papa w jego wykonaniu to takie dla wtajemniczonych :-) Zeby ni ebylo zbyt oczywiste, ze macha raczka, to ja podnosi do gory i tak smiesznie sie do niej nachyla :-) W koncu zalapala, a i tak glownei na przywitanie, bo jak go tu zaczepiaja w sklepie to mowia "hi" i podnosza reke. No i zalapalo dziecie :-) Fasolkowa____ tak mi sie przypomnialo, ze KInga ruszyla na czterech do kapci. Jasiek - do kabli :-o Nie wiem co lepsze, hehe :-) Trzymam palce, zebyscie wszystko w koncu pozalatwiali pomyslnie i zeby juz szlo z gorki. A wlasnie, napisz co to za mleko musicie sprowadzac.

co do szczepien to my dopiero zaczynamy szczepienia. Mti nie mogł byc szczepiony az minie poł roku po operacji. Bedzie miał szczepienia acelularne. No i co do szczepionek na pneumokoki to Pani od szczepien powiedziała ze jesli Mati horuje co najmniej raz na m-c na zap oskrzeli to warto sie zaszczepic w przeciwnym wypadku bedzie wiecej szkody niz pozytku.

carmen ale cobrzydzisz sie oblizac dziecku smoczek. Hmm... to ja mam chyba swiara bo mnie nawet kupka nie smierdzi od dziecka. Jakos tak nie czuje tego zapachu, a maz ucieka jak Mati sobie szczeli kupersona.

Duniu no ja tez nie znosiłam jak mama liźnietym palcem czysciła mi buzie:/ brrr tez tego nie robie. Ok to fajnie ze wiem ze moge dawac ziemniaczki. jAK NA RAZIE CZESTO GOTUJE ROSOLEK BO TO MATI LUBI NAJBARDZIEJ, DAWAŁAM TEZ BROKUŁY.

a od kiedy nabiał, tzn np danonki? normalnie wyszłam z wprawy a czytac literatury nei mam czasu. Teraz to sie zaczytuje tylko w "zmierzchu" bo jakao smmnie wciągło to nawet na kibelek biore:P hehe to tak dla rozbawiania:P Matis juz mi zaczyna sie czołgac tzn wokół własnej osi ale i tak mnie to cieszy:) No i jedzie czasem tez na wstecznym:)

a teraz nadrabiam fotki na blogu i tak na szybko napisze: Wiki rewelacyjne zdjecie małego z tym szampanem:) Genetko to wasz piesek? Superancki, samej mi sie marzy jakis labradorek co by stymulował Matiska Przy laptopie tez fotka niezła. Mati jak siedzi ze mna przed kompem to ciagle mi w spacje wali:P gonzallo bardzo podobna Pani sie rehabilituje, tzn rehabilituje dziecko tam gdzie Matis. anna super masz ten rogal do siedzenia dla Michasia... Chyba tez sie rozejrze za takim jak to sie własciwie nazywa? Widze ze Michas lubi Kubusia:) A jaki superancki mikołajek. Pimach a co u Ciebie? Dlaczego nie ma juz Twojej fotki na blogu?

lilianko coreczka podobna do Ciebie takietam Twoja tez cała mama nemezis Twoja to chyba taka mała łobuziara co? Taka psotnica slodka:* Ach Pimach teraz widze Twoje fotki sorki:) Co u Ciebie? Tuncia:P Hmmm musze wkleic aktualne fotki:P Ewciako Twoja mała tez chyba do Ciebie podobna. Jolu moim zdaniem jestes szczuplutka.

Tunciu ja juz zaczelam podawac malej jogurciki. Wcina az jej sie uszy trzesa. Kupuje tutaj G&G takie od 4 miesiaca. Myszko no niestety w Polsce z wolnymi salami na slub ciezko. Moi znajomi biora slub w piatek. Tylko ze wtedy jest potrzebna zgoda biskupa. Nemezis Milenka sliczna dziewczynka. Oczy jak dwa wegielki a wloski.... moja moze tylko pozazdroscic takiej czuprynki. Co do oblizywania smoka jakos nigdy nie wydawalo mi sie to wlasciwe. Wole oplukac a jak upadnie w domu to czasami nawet nie. A co wycierania buziek osliniona chusteczka... niezapomne jak kiedys widzialam mame ktora zlizywala z buzki dziecka nie wiem co to bylo czekolada czy cos (maluszek mial cala buzie brudna). Wygladalo to fuj... Ja tez uzywam mokrych chusteczek i Emilka jak juz widzi ze wyciagam z opakowania to od razu zamyka oczy i robi takie smieszne miny. Fasolkowa mamo wspolczuje malej tej alergii a Tobie tej calej bieganiny, uzerania sie z farmaceutami i biurokracji. Oby Kinga jak najszybciej wyrosla z tej alergii.

U mnie Jasiek tez juz jogurty wcina, takie z kolei od 6 m-ca. Zalapalam, ze mozna sprobowac po tym, jak Mama E napisala, ze juz daje malej :-D Nie ma to jak podpowiedzi, bo Tunciu - ja tez wypadlam z obiegu i o wielu rzeczach nie pamietam co i jak i kiedy. Co do nabialu to grunt zeby nie zwykle mleko, tylko przetworzone no i pelnotluste wyroby. Na chude mleko dzieciaki przejda pozniej ;-) A ja dzis Jasiowi kupilam nowosc, jogurt owocowo - warzywny (banan i slodki ziemniak). Zobaczymy co powie na taki deserek, bo sama jestem ciekawa jak to wyglada i smakuje :-) Tuncia, a skoro gotujesz Matiemu rosol, taki mniej wiecej normalny to spokojnie mozesz mu dawwac to, co w rosole plywa: marchew, pietruszke. Buraki to wiem, ze dajesz, ale czy tylko w postaci soku? Zrob mu "barszczyk" na rosolku - bedzie dwa w jednym. Skoro wyciskasz sok to dolej do gotowego rosolu, albo do gotowania zupy dodaj buraczki i tyle :-) No i brawo dla chlopaka za spacery o wlasnych silach :-D :-D Dziewczyny, serio, nie martwcie sie, ze wasze maluchy slabo sie ruszaja. Powtorze, ze Hanka zaczela obraca sie z brzucha na plecy dopiero gdzies w 8 mies a siadac - w 9. Do raczkowania dlugo sie zbierala, a potem jak juz zaczela - to sporo jej zajelo zanim stanela na nogi (13 mcy miala jak zaczela sama chodzic). Jasiek przy niej to jakis ekspres i tyle. A dodam, ze kladlismy Hanie na brzuch w zasadzie tak jak mlodego, od urodzenia i ona to lubila, wiec spedzala duzo czasu na brzuchu a jakos specjalnie to nie "przyspieszylo" jej ruchliwosci :-) Za to teraz panna nadrabia. Dogina gdzie moze i jak moze no i efekty takie, ze z Jaskiem wygladaja jak ofiary przemocy w rodzinie. Jasiek ma obite czolo, bo si enei miesci przy rogach w domu, a Hania wczoraj spadla na placu zabaw i ma przeorane czolo, idealnie po srodku. Idzie wiosna to i siniaki na nogach znowy zakwitna, a jak mlody stanie na nogi to juz wole nie myslec :-D

Duniu,super nocka,oby takich wiecej,no i zeby kazdej z nas sie przytrafialy:);) a ja jeszcze do smoczka oblizywania- ja tp robie baaaardzoo sporadycznie,na ogol przelewam woda,ale czasem na spacerku,gdy jest potrzeba,albo cos.co kilka dni wkladam do sterylizatora,a jak spadnie na podloge to nie daje tylko innego biore.a ten do mycia,a M.to przewrazliwiony i odrazu do sterylizatora z nim ;),ale my mamy psa z dluga sierscia wdomu. a przypominam sobie tez to przecieranie buzki przez mame tym palcem,nie popieram kompletnie i praktykowac nie praktykuje,usprawiedliwiam nasze mamy tylko tym,ze w tamtych czasach mokrych chustek nie bylo raczej ,no i chcialy dobrze .;):) Tunciu,dzieki za mile slowka,tak nasza Belli,to ulubiona zabawka Benjaminka a rozumieja sie super,kontakt wzrokowy ,kilka hopsow na kolanach w jej strone i od razu do zabawy przychodzi,ale moze tyko w dzien kapieli tuz przed najczesciej,jest lizanie stopek,a czasem i raczek,glaskanie ,slodko to wyglada, a maly promienieje.

dziewuszki co robic?w weekend wybieram sie do PL na tydzien,ale wczoraj na necie sie przrazilam,otoz w malopolsce,w miescie niedaleko mnie ma byc 0k -15 w dzien,a odczuwalna przez wiatr o 10 stopni nizej:(:(,a i pisalo ze pradu ludzia brakuje,u moich rodzicow wszystko na prad,a ogrzewanie na gaz ale pompka na prad,hmm..a jak pradu zabraknie,ciemno i zimno,a moj Beni bidulka,dziecko elektrycznosci nawet w nocy.musze ryzyko przemyslec, juz nawet sie cieszylam ze zobacze ta moja rodzine no i przyjaciol... ja tez sadze,ze do -5 mozna spacerowac,Beni nie zna nizszych,bo tu max.-7 w dzien bylo:).ten moj lekarz ma wladsnie takie naturalne podejscie,ze zycie trzeba brac jakie jest-nie robic sztucznych,cieplarnianych warunkow.

dziś postaram się dodać fotki :) w końcu a Milenka to straszna rozrabiara aż się boje co to będzie jak zacznie raczkować:( narazie nie ma ochoty mój M strasznie cierpi jak dzieci płaczą wiec co zapłacze to ja przytula i na ręce wiec robi się nie znośna czas z nim porozmawiać:)) A tatuś Milenki nie zmienił zdania nawet nie chce zdjęć tak zareagował na mój ślub widocznie :( Gratulacje dla zaręczonej:) Wczoraj byłyśmy na szczepieniu wiec Milenka wszystkim robiła papa porostu było to rozkoszne:) ale mamy problem z pupa zmiana pieluszek nie pomaga LEk zaleca przejście na wielorazowe jakoś mnie to przeraza ale możne spróbuje możne któraś używa ?

Duniu nie wiem co to moze Cie tak bolec! faktycznie, powinnas zwolnic... No nie wiem czy moze to przez przewianie??? mam nadzieje, że jak najszybciej to przejdzie!!!! Tunciu, to nie tak, ze sie brzydze sliny Malego! tylko mojej zimnej brrr :P i ze gdyby byl swiadomy jak to jest to tez by sie tym brzydzil :D

Duniu__nie wiem co to za miesien moze tak Ci dokuczac,ja nie mam takowego;),ja bym tak zrobila,ze sprobowalabym masowac mascia rozgrzewajaca,albo w druga strone oklady z lodu robic,to moze byc przewianie jak mowiCarmen,ale tez przesilenie miesnia,wiec wrzuc troche na wsteczny bieg,odpusc te prace w ogrodzie na kilka dni i mniej dzwigaj Jasia(wiem,wiem latwo powiedziec). pamietam co bylo z moimi plecami,to tez bylo od noszenia B. zdrowka Ci zycze KOchana,i wracaj szybko do formy Nemezis___chyba jestem niedoinformowana,a co sie dzieje Milence z pupa?i co to te pieluchy wielorazowe,to sa tetrowki czy cos? a co do M.to u mnie jest tez podobnie,biegnie na kazde zawolanie mmalego,juz probuje go stopowac,ale wynika marne sa tego;)

Oglądałyście dziś Dzień dobry tvn??Było o rozwoju ruchowym dziecka,po raz kolejny potwierdziło się to że każde dziecko ma swój rytm i nie należy sugerować się tym że rówieśnik już raczkuje czy chodzi. Moja bardzo szybko biega na czworaczkach,potrafi juz stac i przemieszczać się przy meblach ale coś słabo radzi sobie z wypowiadaniem ma-ma ta-ta pa-pa.Tzn w ogóle nie wypowiada a juz chyba powinna:-(Ale tez staram się tym tak bardzo nie przejmować. Nemezis Twoja lalunia jest śliczna Tunciu ja ziemniaczki już dawno podaje.Gotuje pokrojonego ziemiaczka z pokrojoną marchewką dodaje podrobionego kurczaczka a po ugotowaniu miksuje.jest mniam mniam.

Ganetko wcale Ci sie nie dziwie, że sie denerwujesz teraz tym wyjazdem. No coz, najwzniejsze, żeby ogrzewanie bylo w domu, gaz, a jesli zabraknie pradu, to jakos sie da przezyc. Trudne to, wiem, sama prze 2 dni nie mialam pradu i trzeba kombinowac czym oswietlic, jak podgrzewac itd... Moze tez zrob sobie jakis plan B, tzn na wypadek gdyby domu nie dalo sie ogrzac, bo ta pompa.. to gdzie by sie przeniesc? moze do znajomych, rodziny, ktorzy mieliby np ogrzewanie tradycyjne(wegiel, drewno) :)Ja tez z malopolski ale u mnie prad jest...jak narazie przynajmniej.. :) No nie wiem co Ci jeszcze doradzic....

Carmen, Lusia, dla pocieszenia, moj też nie raczkuje i raczej go do tego nie ciągnie, a ortopeda mi powiedział, że w 9 miesiącu dizekco powinno raczkować lub w inny sposób się przemieszczać-najpóźniej oczywiście;-) Duniu, mnie tez tak boli, chyba podobnie z tego co pisałaś i jeszzce mieśnie grzbietu i ręce bardzo, ja myslę, że to moze być od dzwigania małego, jasiek mało nie wazy;-)u mnie to napewno przedzwiganie

Ha Lilianko ten zestaw smakuje najbardziej mi:p ziemniak marchew kurak,podjadam małemu:p a pptem dupsko rośnie:) Moj maly tez slabo pogaduje sobie ale to nie powod do zmartwien na razie,jeszcze bedziesz marzyla zeby mala na chwilke zamknela buzie:) Tunciu dziekuje za komplement:D Ja danonkow nie daje kupuje jogurt z nestle albo bobo vity od 6 m-ca albo te w słoiczku hippa w rossmanie sa tez firmy bobodream podobne do hippa ale tansze:) Nemezis sliczna ta Twoja gadula :)

no i tyle chcialam napisac ale maly wstał:(odezwe sie pozniej ,musze jeszcze na zakupy jechac bo Tomek jedzie do Niemiec i musze pare rzeczy dokupic

Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54.......6//13...9000//75 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56.........5/ /7.. .7150//72 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.......6/9.....8540// 70 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...6/7 ....11kg/73 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....6//7.. ....8000//69 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........5 /26...7300//66 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........7/ .......9800/74 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50......5//11 . . ..8520//? Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .6//15....8000//73 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...4/24..9490/70 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......6/ 1.......9400/69 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...7//05..9500/76 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......3/ 07......6700/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .6//13...7650// gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..6.....8300//71 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53.......6//14... 8560// myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......3 /16...6600//61 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..8300/68 nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 3//06....5800/64 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 6/0 .. ..8000/69 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....6/23.. ...8690/70.5 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 6/5 ...8300//75 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54......... /...........//... attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....6000//63

Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54.......6//13...9000//75 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56.........5/ /7.. .7150//72 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.......6/9.....8540// 70 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...6/7 ....11kg/73 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....6//7.. ....8000//69 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........5 /26...7300//66 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........7/ .......9800/74 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50......5//11 . . ..8520//? Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .6//15....8000//73 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...4/24..9490/70 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......6/ 1.......9400/69 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...7//05..9500/76 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......3/ 07......6700/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .6//13...7650// gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..6.....8300//71 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53.......7//1... 8700// myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......3 /16...6600//61 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..8300/68 nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 3//06....5800/64 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 6/0 .. ..8000/69 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....6/23.. ...8690/70.5 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 6/5 ...8300//75 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54......... /...........//... attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....6000//63

Shila____ to ile Filip teraz wazy, bo skor ma juz 81cm to faktycznie duzy babel. Mam nadzieje, ze ten jego wzrost to ot poprostu przypadek, gdzies po glebszych przodkach a nie jakies schorzenie. Tfu, tfu, odpukac i odpluc. No i juz chyba pisalam o tym, ze moja pediatra z kolei nawet nie mysli przejmowac sie wielkoscia Jasia. Fakt, ze ja jestem z tych wiekszych, maz tez nie ulomek, to mlody ma po kim (no i w sumie sposrod calej czworki dziadkowej to tylko moja mama taka drobniejsza, nizsza). Poki co wogole nie ma kwestii sledzenia wagi, no jedyny wyjatek to to rozcienczone nieco mleko w nocy, bo on wystarczajaco duzo je w dzien. No i teraz jakos tak mlody wyhamowal z rosnieciem na dlugosc, juz nie ma tak, ze wyrasta co tydzien z ciuszkow. No i waga tez przystopowala: 1kg do przodu w poltora mies to jak na niego zdecydownie wolniej :-D na szczescie, bo tez coraz mocniej podejrzewam, ze ten moj bol na klacie to wybitnie od Jaskowych kilogramow ;-) ganetka____ coz, przy takiej zimie jak teraz panuje w PL i tych wszystkich awariach i sniezycach to ja bym chyba pomyslal jeszcze raz czy koniecznie musze teraz jechac do PL. Przeciez jak mocno was zasypie to co, siedziec bedzies w domu tylko i nikogo nie odwiedzisz. A jak jeszcze prad wylacza to bida. Moze przesun wyjazd na moment jak juz ta zima nieco odpusci...

Fasolkowa mama_____ wlasnie tak mi wychodzi, ze to chyba od slodkiego Jaskowego ciezaru tak mnie zaczelo bolec. Bo po nocy, jak odpoczne to mniej rwie, ale wystarczy, ze troche porobie cos prawa reka (glwonie), nie mowiac o podniesienu Jaska, to zaczyna mocniej dokuczac. Co gorzej, zwrocilam uwage, ze nawet sie odwyzwa ten bol jak posadze Jaska na lewym biodrze, tak jak zazwyczaj go nosze... Kupilam masc taka chlodzaco-rozgrzewajaca i stosuje. A Jasiu, coz, chwilowo bedzie wybitnie podlogowym dzieciakiem :-D

Tuniu, fajnie ze sie odezwalas!!! Ja mam podobne podejscie do smoczkow co ty ;) Nie ze oblizuje za kazda okazja, ale kiedy nie mam innej mozliwosci, a i tak Mala ode mnie bakterie roznorakie dostaje bo ja obcalowuje kiedy tylko moge :) Od poniedzialku zaczelysmy "przyswajanie" w zlobku, i juz dzisiaj Mala zostala na godzinke sama, akurat na objadek mi kazali przyjsc :) no i ponoc swietnie jej bylo i bardzo ladnie zjadla ziemniaczka z jakas rzepka ale ... malo jej bylo! ZAuwazylam to jak ja odbieralam bo ciagle mlaskala! Coz, w domciu na objadek dostaje warzywka plus owocki na deserek a w zlobku deserek bedzie dopiero o 15, taki podwieczorek ... Jakos sie przyzwyczai :p Natomiast nie trafilam na ta pielegniarke rozwojowa ktora chcialam dzis rano, zeby omowic problem z piciem mleka - jedyne co ta mi powiedziala to ze Mala i tak ksiazkowo przybiera (nie zeszla ze swojej lini na siatce) i ze jesli chce to moge dodawac troche formuly do objadkow... Dla spokoju dalam jej jeszcze cyca wczoraj przed polnoca (za co byla bardzo wdzieczna Perelka moja ;) ) i dzis rano przed szosta. A w ciagu dnia moze sobie pic malo formulki .. Ganetko, a nie mozesz przelozyc wyjazdu? za dwa miesiace wiosna :) Ja bym chyba przelozyla bo znajac siebie potem bym sie tylko stresowala w razie czego brakiem pradu itp. A ten lekarz to ma bardzo zdrowe podejscie! :) U mnie z mowa jestesmy dopiero na etapie ga-ga-gu, kkkhhhhrrrr, i rrrrrrrrrrr i to dopiero od jakis kilku dni. Raczkowac tez jeszcze nie umiemy choc mala zaczela sie troszke wstecz czolgac. Dzis polozylam ja na brzusiu w jednej stronie pokoju i wyszlam do kuchni, po 5 minutach wielki ryk, wchodze a mala na plecach i na drugim koncu pokoju!!! :D:D:D Carmen, zycze ci zeby ten tydzien zakonczyl sie o wiele lepiej niz sie zaczal Duniu, sa sa miesnie nad klatka piersiowa! sa cienkie ale barrrdzo wazne bo to wlasnie one utrzymuja nasz biust!!! Smaruj czyms rozgrzewajacym, jak nie masz masci to nawet spirytus lub wodka dobre sa ;) No i jesli mozesz, choc to pewnie nie mozliwe, postaraj sie nie nosic Pana Jana przez chociaz dwa dni!