CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Shila - swietne wiesci ! Filip to jednak silny chlop ! Kasza - mam nadzieje, ze te probiotyki pomoga... Lilanka - hmmm a juz wydawalo sie ,ze ulozy Wam sie :/ Przykro mi ,ze jednak nic z tego nie wyszlo. Gratuluje tych pierwszych samodzielnych krokow ! a co wychowawczego to mozesz brac, ale jak po zasilku znalazlabys prace - do 3 roku zycia maluch chyba - choc nie jestem tych inf. pewna na 100% :/ i platne masz tylko w wypadku jesli dochod na 1os w rodzine nie przekracza jakiegos tam progu...- sprawdzaja rok wstecz i dziela na ilosc os w gospodarstwie domowym

Shila - dzieki za ten link z przepisami - podczytalam na szybko i nawet nie wiedzialam ,ze do zupek ktore robi sie na wywarze miesnym tez dodaje sie oliwe albo oleje ! ja ani razu nie dodalam :( Na spokojnie poczytam reszte i pewnie dowiem sie ile jeszcze rzeczy robie zle - no ale lepiej pozno niz wcale... Carmen - dzieki za linki dot. obuwia - zapewne duzo rozjasnia ;) Ja juz Ewce kupialm takie wlasnie lacki - podobne do tych befado - byla wyprzedaz po 9zl ;) - i ma teraz 21 , 21,5 i 22 rozmiar - tylko ciekawe kiedy stopa jej tak urosnie ;;) A wlasnie - Dunia - co do stawania na placach to pytalam reh i w sumie nieiwle wiecej sie dowiedzialam - wiec jesli staje to musi choc niekoniecznie chodzic tez na palcach a jesli bedzie chodzilo to znowu reh aby chodzilo na pelnych stopach ... moze skracac sciegna przez to .... jedyne co znowu mowila to to ,ze za wczesnie na takie stawanie i tyle :/

Moja też dzisiaj pierwszy raz stanęła:) Faktycznie szok jak to szybko poszło!!!!! Nemezis Milenka prześliczna i ona to już nawet jedną ręką się trzyma supper!!!! Taaa i miałam se słoneczko w skokach rozwojowych, dzisiaj mała przebiła samą siebie, rano obudziła się po 4 zjadła i pospała do 6 o 10 próbowałam ją położyć na drzemkę i nic nie chciała spać o 12 położyłam ją znowu i znowu nie chciała po 13 położyłam ją ponownie zasnęła o 13:30 a już o 14 się obudziła, chciała tylko zwiedzać mieszkanie i stawać przy meblach normalnie kosmos jestem wykończona. Rzeczywiście ta mobilność dziecka jest niesamowita!!!!! No ale kalorie przynajmniej spalam:)!!!!! Do tego cały czas pcha rączki do buzi i się ślini, nie wiem czy to już kolejne zęby??? Shila fajnie że powrócił twój Filipek:) Lilianko przykro mi że z M jednak nie wyszło, niestety nie pomogę za bardzo temacie tego wychowawczego, wiem tylko że jak się ma umowę na czas określony to wychowawczy można wziąć tylko na okres trwania umowy o pracę.

No, dzieki B mamy juz poludnie, nawet po wiec najwyzszy czas w koncu usiasc z kawa, nie? Tym bardziej, ze Jasiek w nocy strzelil popisuwe i nie spal a ze 3 godziny :-o Cos mi sie wydaje, ze niedlugo zaczna sie zaczerwieniac dziasla do dwojek dolnych :-o Sztorm_____ fajnie macie z tymi wyprzedazami Befado. Ja bardzo lubie butki tego typu i znowu mam zamiar obkupic glownei Jaska na najblizszy czas jak bedziemy w PL. Dla mlodej moze jakies fajne sandalki na rzepy? Bo o ile stope juz ma waska Hania to nadal wysoka w podbiciu i wiekszosc z butkow wsuwanych jest przyciasna :-( Jola_____ to wirtualne usciski towbie sle i poklady energii do odkrycia Dobrze, ze maluch juz lepiej ze zdrowiem :-) nemezis___ dzieki za slowo w sprawie diety. No u mnie to wlasnie masakra z nabialem, bo w wiekszosci przypadkow rozwala mi jelita. Pieczywo pelnoziarniste - jak wyze, szczegolnie takie z ziarnkami calymi..zbyt duzo salaty - tez niekorzystnie wplywa i juz teraz mam efekty :-o Ale moze jakos dam rade :-) Gratuluje pierwszych podciagniec do pionu Mileny Mama E_____ te kapciuszki, o ktorych ja pisalam, te skorkowe, one nie maja sztywnego niczego :-) Nawet piety i w sumie to jak na pierwsze buciki to moim zdaniem sa okej, bo wlasnie prawie anatomicznie jak na bosaka dzieciak sie czuje (gorzej jak przyjdzie mu zwiedzac zwirowa alejke w parku - wtedy czuje sie jak fakir ;-)). Takze dobrze chyba miec i takie i takie, i kombinowac w zal od tego gdzie sie czlowiek wybiera z dzieckiem :-) Smacznego przy okazji :-)

Lusia__ dzieki ze pamietalas zeby dopytac o to stawanie/chodzenie na paluszkach. czyli ja w sumie to moze jeszcze poczekam, zobacze jak to bedzie jak mlody faktycznie sam zacznie chodzic. Matko, alez jestem nieprzytomna po tej zarwanej nocce. Juz pare nocy bylo bardzo fajnych, a tu prosze, od nowa :-) Zlopie te kawe i jakos nic nie dziala :-o Czy ktoras z was pija yerba mata albo cos podobnego? Jak to smakuje? jak skutkuje? Bo sie zastanawiam czy moze nie sprobowac...

Kasza_____ trzymam palce zeby juz bylo lepiej z Marianka. Rozumiem, ze nawet po tym oszczedzanym angielskim mleku mloda tez czysci? Czyli albo to jednak nie mleko tylko jeszcze wirus, albo - jak pisalam - trzeba nieco dluzej odczekac przy zmianie mleka na efekty. Powodzenia Mama E___ mialam ci napisac, ze pozyczylam Jodi Picoult "The Tenth circle" i az mnei momentami rzuca z nerwow :-) Dobrze sie czyta, masz racje - wciaga, ale chwilami mocno mnie minuje na zasadzie "alez ona glupia?! alez on slepy?!" itp itd. Noi daje do myslenia... Odkad sie ma dzieciakit o takie problemy inaczej wygladaja. Zdecydowanie.

Na majowkach tez o butach i kolejny artykul do kolekcji: http://www.nursing.com.pl/Aktualnosci_Buty_dla_dziecka_78.html

Kasza surowe jablka faktycznie przeczyszczaja, ale gotowane wręcz przeciwnie, pomagają leczyc biegunkę. Tak czy owak zdrówka dla Marianny :) NO Ewcisko, no to grataulacje dzisiaj dla Ciebie, tzn dla Twojej córy tez płyną :) Barwa!!!! Yerba Mate Duniu nigdy nie piłam , ale chętnie bym spróbowała, i pewnie jak się nadarzy okazja...Podobno bardzo zdrowa, i jak sie juz raz spróbuje to pije sie ją cały czas. :) Ale pierwsze wrażenia smakowe - ohyda :) Pewnie to tak jak z zieloną herbata :)

Ale literówka mi wyszla :) nie barwa tylko Brawa!

Wielkanoc za rogiem. Weszlam z glupia frant na strone Marthy Stewart i zglupialam, co by tu na Wielkanoc zrobic :-) Dla cierpiacych na nadmiar czasu :-) http://www.marthastewart.com/photogallery/easter-eggs

dunia pije yerba mate na ten cholestetol i na cisnienie bo mam za wysokie jakos i narazie jest ok

Kasza, kurde, wiem ze Panda nie da ci zyc ale wg mnie powinnas odstawic mleko chociaz na dobe. O przetworach z jagod tez slyszalam ze "zatwardzaja" ale ja jednak podawalabym cos bardziej lagodnego dla jelit, ziemniak, ryz, suchy toast. Buzka dla was i cierpliwosci!!!! Duniu, tak tak, ja te kapciuszki znam, Evelyn miala wlasnie takowe na pierwsze kroczki! Takie czerwone z biala gwiazdka, ktore gdzies w przeprowadzce sie zgubily :( A buciki, takie ze sztywna pieta i elastyczna podeszwa, wlasnie jak pisze jeden z artykulow podanych przez Carmen, to miala jak zaczela juz porzadnie dreptac :) Carmen, dzieki za te linki!!!! Ja sie nie chce przejmowac, ale czy sa wsrod naszych jeszcze takie maluchy ktore nie raczkuja? nie podnosza sie i nie staraja jeszcze dreptac? Czy moja jest jedyna leniwa? No coz, ciesze sie ze nie musze jeszcze zabezpieczac szafek itp ;) Duniu, tak, niektore tematy jak juz sie jest rodzicem sa bardzo trudne. Ja akurat nie czytalam The tenth circle ale jej inna ksiazke gdzie dziecko zostalo ofiara ksiedza pedofila. Nie mam w sobie ani jednej najmniejszej komorki ktora mogla by wybaczyc ta zbrodnie i w takich wypadkach jestem za kara smierci. Ale ... co robicie dziewczyny na Wielkanoc? Jolu na pokonanie dolka Tunciu

Nemezis____ to ja za twoim przykladem chyba zrobie podejscie do tej yerba mate ale najpierw to pewnie poczytam co i jak. Bo nawet nie wiedzialam, ze ona pomaga zbic cholesterol (cisnienie mam nadal ksiazkowe). Dzieki za inof :-) Buziak dla Mileny i zdrowka Mama E____ co robimy na Wielkanoc? Pewnie fure jajek, bo dzieciaki musza sie wyzyc artystycznie przy dekoracji :-P Tak na wszelki wypadek, od dzis zaczynam cwiczyc wydmuszki (co jajko bedzie potrzebne do jakiegos przepisu - to wydmuszka), bo skoro mam ograniczyc jajka to moze troche zejsc z uzbieraniem, no i tych na twrdo nie bedzie mial kto zjesc. Na pewno odpuszcze pasztet :-( ale zrobie galaretke z kurczaka. No i babka plus moze jeszcze jakies ciacho... Powoli zaczynam o tym myslec, zeby potem nie zapomniec, ze to juz! Wlasnie w temacie pisanek. Pokazalam pomysly z tego linka wyzej Hani i tak jej sie wizja Wielkanocy spodobala, ze z miejsca wyciagnela koszyk z plastikowymi jajkami z lat poprzednich i godzine z okladem bawilysmy sie w Egg Hunt. To taki tutejszy zwyczaj. kupuje sie fure plastikowych jajek, rozkladanych na pol (za gorsze), do srodka wklada sie albo slodycze albo jakies male pierdulki - zabaweczki i urzadza poszukiwanie jajek dla dzieciakow. Jajka z reg chowa sie gdzies w zieleni, w ogrodku. My dzis mialysmy wersje domowa, chowalysmy w duzym pokoju a do srodka wkladalysmy jakies pierdulki z Hankowych zasobow...Z reguly w przedszkolach, szkolach, osiedla organizuja w jakims osiedlowym parku, nasza polska szkola co roku ma wiosenny piknik przed Wielkanoca i tez robimy dzieciakom. Fajna sprawa, akurat to mi sie z tutejszych roznych swiatecznych zwyczajow podoba. W ub roku siostra poprosila mnie o podeslanie jej kilku paczek takich pustych jajek i urzadzila Egg Hunt swoim synom u rodzicow na swieta. Tyle ze zamiast cukierkow czy duperelek powkladali do sroka albo forse, albo karteczki typu "Dzis zmywam po kolacji", "Jutro kosze trawe" itp. Zabawy bylo ponoc po pachy, a co wazniejsze, chlopaki potem sumiennie sie wywiazywali z zadan, ktore im przypadly w udziale :-) Tyle tematem dygresji :-D

lilianko - urlop wychowawczy nalezy sie jedynie osobom pracujacym. Dochod nie moze przekroczyc 504zl/os. Daje sie zaswiadczenie z us za poprzedni rok. Jak nalezy sie rodzinne to wtedy i wychowawcze bo to ten sam dochod. Dodalam Filipka na bloga:) Milego dnia :):):)

Duniu super ten pomysl na zdobienie jajek M. Stewart! dzieki za linka! Moze jak znajde troche czasu to sama też spróbuję tak udekorowac jajka :) A ta amerykanska tradycja z Egg Hunt też bardzo mi się podoba!!!! I ten pomysł Twojej siostry! mistrzostwo świata! :D :D :D MamoE tak jak juz pisałam to Witek raczkuje, wstaje, juz próbuje chodzic przy meblach ale przecież wiesz , że to dopiero od niedawna! A Witek jest troche starszy od Olki, o 27 dni, tak? :) A jak Witek juz z czołgania przeszedł na raczkowanie to i zaraz za tym poszlo wstawanie, podciaganie się :) MYślę, że Olka ma jeszcze troche czasu więc sie nie przejmuj :)

Kasza co do mleczka i biegunki to jeszcze może dodam, że pilismy wtedy specjalne, dietetyczne mleko, Enfamil O- Lac... i te probiotyki. ..No ale Maly miał wtedy 4 miesiące. I bylismy tuż przed rozszerzeniem diety, więc nie podawalam mu ryzu, jablek, bananow, jagod...

Czy miala ktoras do czynienia ze szwami po operacji? Mi nic na ten temat w szpitalu nie mowili.Domyslam sie, ze opatrunek, ktory je przykrywa nalezy zmieniac. Ale jak czesto? Myslicie, ze jak pojde do przychodni to zmienia Filipowi opatrunek? Na sciagniecie idziemy w poniedzialek, a nie chce zeby mu sie tam cos paskudzilo

U nas ciagle sloneczko :) Myszko, widzialas ze w piatek ma padac? A niech cie to! Carmen, ja sie za bardzo tym lenistwem Oli nie przejmuje, kiedys I ona zacznie, wiem. Tylko ze trzy lata temu jak pisalam na Majowkach to wydaje mi sie ze wtedy mniej wiecej wszystkie maluchy rozwijaly sie w tym samym tempie a u nas mamy te co jzu od kilky miesiecy zasowaja I te co w ogole, hihihi. Ide poogladac fotki an blogu bo dawno tam nie bylam :)

Shila, w porzadnej przychodni powinni ci zmienic, ale dla pewnosci zadzwon wczesniej :( moja rana po cc byla juz sucha w 2-3 dniu i pielegniarka sama zdjela moj opatrunek mowiac ze rana zeby sei dobrze zagoic musi "oddychac". Tyle ze Filipek ma rane w takim niekorzystnym miejscu gdzie latwo o zakarzenia .... A nie czujesz sie na silach sama mu opatrunek zmieniac?

No wlasnie sama sie boje mu zmienic :( a boje sie o jakies zakarzenia bo to w pampersie :(

mamuski, witam znowu slonecznie:-) Alez radosci moze dac sloneczko:-) Carmen37, Ewcisko... wielkie gratulacje dla Waszych pociech:-) Kilka dni i jakie postepy:-)) No to biegajcie teraz za maluchami:-)) Jesli macie zbedne kilogramy to pewnie teraz szybko znikna, najpierw raczkowanie potem chodzenie:-) i ciagla zabawa w "zlap mnie mamo":-) ;-) Carmen a jak tam Witus spi w lozeczku spokojnie? Nie brakuje mu mamy?? A moze mamie brakuje Witusia?? ;-) Dunia77... Pomysl z jajkami Rewelacja!!!! Strasznie mi sie podoba!!! Jak Majka podrosnie i bede o tym pamietac to wykombinuje podobna zabawe:-) MamoE... ja juz to pozostawie bez komentarza. Padac ma juz od jutra:-( Alez ten los dla nas zlosliwy. No coz spotakmy sie zatem juz na wiosne:-)) Kiedys musi nam sie udac:-)) A co do Oli, to dobrze ze sie nie matrwisz. Sama wiesz ze kilka dni i nagle sie dziwisz skad tak szybko sie nauczyla:-) Na pocieszenie Ci powiem, ze Twoja to przynajmniej dwa razy juz sama usiadla, a moja nic. Rozwali sie i patrzy na mnie:-)) tez mam malego leniwca w domu:-) :-) Aha PYTANIE zebym nie zapomniala: Czy wasze dzieci sie denerwuja?? I jak im cos nie pasuje to np piszcza?? No bo z Mai to juz charakterek zaczyna wychodzic i wlasnie kilka razy juz pokazala jak cos sie jej nie podobalo:-) Tak jakby jakies fochy strzelala:-) Pytam Was bo ja sie dziwie ze takie male dziecko juz tak duzo moze pokazac emocji??? i widze ze nam stuknie niedlugo 500:-)) Fajnie, ze jestescie dziewczyny!!

Mamo E spokojnie, mój Michał tylko do tyłu "raczkuje" samemu mu sie nie chce siadac, wspina sie po nas ale po melach już nie chce, stanie tylko jak ma wjazd czyli rzadko. Właśnie z pediatra rozmawiałam i mówiła że to i tak za szybko dla tak młodych stawów, mój wczoraj skończył 9 miesięcy wiec niech jeszcze troche na dupce posiedzi ;) Zdychamy dalej, masakra jakaś :(

hihi, wychodzi na to ze jukejowskie dzieci to leniuchy ;) Myszko, no kiedys sobie odbijemy!!!! Naprawde juz od jutra? :( Annnnnnna, jakto zdychacie? M jeszcze chory? A Michas? Lepiej mu juz? i czemu bylas u pediatry? Dzieki ze mnie pocieszacie, czasem chcialabym zeby juz sie ruszyla ale z drugiej strony wiem ze potem to juz zupelnie spokoju nie bede miala ... Myszko, tak, Ola jak jej sie cos nie spodoba, albo jak ona czegos chce a mama nie da to wyje! Tak bardzo glosno YYYYYYYYYYYYY robi :o i jak jest w krzeselku to sie wypina a ze silna jest to az krzeselko sie trzesie :o Ja zawsze myslalam ze mam dziecko aniolka, ale zmieniam powoli zdanie.

Shila, na pewno bedziesz robic to najdelikatniej jak mozesz! Sproboj! Ja kiedys zmienialam opatrunek M w bardzo niekorzystnym miejscu, cos podobnie do Filipka tylko z drugiej strony ;) i jakos poszlo, nawet niezla pielegniarka bylam :) A Filipek pewnie bardziej spokojny bedzie jak ty mu bedziesz zmieniala niz ktos obcy!

Myszko, z tym spaniem to tak, że tylko jedna noc cała, jak dotąd, Maly spedzil w swoim łóżeczku. Niestety budzi sie w nocy, nie moze z powrotem zasnąć i laduje u mamy do rana.... I pewnie to jest tak, że i jemu i mnie brakuje tego wspolnego spania...No ale juz duży chlopak z niego...Trzeba sie jakoś przyzwyczaic :) I moja odpowiedz brzmi Tak, Mały pokazuje nerwy, strzela fochy, malo co krzesla nie rozwali. Czy to juz ten moment, w którym trzeba nie reagowac na takie wybryki? żeby pozniej dziecko w sklepie nie rzucało sie z histerycznym płaczem na podłogę, bo mama nie chce mu czegoś kupić np????? Annnnnnna no to Was złapało! Oj ! żeby już tylko lepiej bylo z kazdym kolejnym dniem! Shila ale z Filipka duzy chlopak! a jakie długaśne ma już włosy!!! :D fajny chłopak :D :D :D

Ja zdycham, nos czerwony jak renifer albo jak bym po niezłej imprezie była, głowa boli, kaszel buuuuu :( Maniek jeszcze gorzej, w domu siedzi i zdycha, Michasko w sumie z nas najlepiej a u pediatry byłam z tym zapaleniem oskrzeli młodego i właśnie wtedy pytałam o rozwój ruchowy stąd jestem spokojna. Ale za to od wczoraj oprócz bababa tatatatatta babuuu papapap pojawiło sie mama :) i to nie mammamamamam ale mama!!!!!!!! w dzień siedział z tataą ja byłam w kuchni to mnie wołał a w nocy obudziła sie z płaczem i te buuuu mama, normalnie lotem błyskawicy do niego wstałam takie to słodkie było z i jak młody je a coś mu smakuje to nauczyłam go mówić ach :D a że jemu prawie wszystko smakuje to co do paszczy weźmie to jest ach :D i z takim zacięciem pokazuje jaki duży urośnie że czasem traci równowagę :D Kasza jak dzis Marianka? Shila co u Filipka?

Oj na fochy i takie nerwy to my reagujemy od dobrego pół roku, pokazujemy palcem "tyty" i znika uśmiech z naszych twarzy, koniec zabawy na chwilkę i powiem że nawet nie pamiętam kiedy ostatnio się wściekał, oj dawno temu ale nie powiem że coś rozumiał z naszego postępowania, może samo przeszło i taki etap?

No i mam problema :) Moze ktoras mi podpowie... dostalam z Urzedu Pracy skierowanie na staż do szkoly ale na świetlice i to na dodatek od 1 kwietnia! Szanse , że znajde jakas opiekunke sa marne i granicza z cudem. Nie mowiac juz o tym ze maly nie jest przyzwyczajony do tego, żeby zosatawac z jakas obca osoba. no i staz taki na swietlicy to marne 740 zl, ktore by pewnie poszlo na wynagrodzenie dla opiekunki :/ Na dodatek mamy w planach z M moja przeprowadzke pod koniec maja do Irl, wiec rozpoczynanie teraz i takiego stazu kompletnie mi nie pasuje. I moje pytanie brzmi, jak tu sie od tego wywinac, żeby jednoczesnie nie stracic statusu bezrobotnego??? Miala ktoras z Was podobne doswiadczenie????

halko halo wstalysmy ponad godz temu poki co jedna mala kupa wczoraj kup tylko 3 Mamo E ja wlasnie juz 2 razy odstawialam mleko. Razx jakos w czwartek na 20 godzin , i z poniwedzialku na wtorek (wczoraj) wypila o 4 rano w poniedzialek i dostala dopiero wczoraj o 5 nad ranem (udalo sie bo spala ciagiem od 9-5!!!!!).NO ale dzis w nocy foch na maksa, Boze jak ona krzyczy jak sie w nocy obudzi i nie ma podanego pod nos....kilka razy mi sie udalo wylapac jak sie rozbudzala ale nie byla obudzona do konca i na raczki i bujanie pomoglo , i obylo sie bez mleka ale w tym tyg nie widac postepow Wogole wkurza mnie moj chlop:-P ja wiem ze zabrzmie glupio al;e np mala sie budzi, zapiszczy ja spokojnie ja wyjmuje i ide w strone kuchni a ten wyskakuje z lozka, pedzi galopem za nami ;'ja! ja mleko przygotuje moja kolej!' ggggrrrrrr i juz swiatlpo chce wlaczyc, gadac do niej,l bez okularow slepy jak kret obija sie po scianach i tylko mi przweszkadza:-P nop ale druga pobudka ja jakos nie mam sily wiec wtedy tylko ja przygotowuje mleko, daje mu w lape i ide do lozka . I tak nie spie bo czekam na nich no ale z ta pierwsza pobudka to mnie denerwuje. Biega za nami jakby nie wiadomo co sie dzialo:-P Carmen moija tez strezela focha w krzeselku, albo wymiusza na raczki albo na spacerze zeby ja niesc (z tym akurat po moim trupie-wozu nie ma, zakupy musze niesc, niuby moge wstawic zakupy na wozek a mala do chusty ale bez jaj!walcze z nia opstro i sie polepsza) Ona wylazi mi z krzeselka do jedzenia, zapisnam ja pasami, obraca sie, wstaje itd... Shila dawaj update jak Fifi!!!!!!!! A Tuncia co z Wami? lepiej juz sie czujesz? My na wielkanoc eeeee Wielkanoc? Boze kiedy wogole jest Wielkanoc w tym roku? zuplenie stracilam rachube nie m,am pojecia co bedziemy robic Shila jalk to ci nie powiedzieli co z opatruynkiem???? idz do przychodni idz! niech ci chociaz kobiety pokaza jak zmieniac i czy przemywac. Z tego co ja pamietam moi pacjenci przychodzili bo mini operacjach (ktore my robilismy) nawet codziennie zeby im zmieniac opatyrunek.

Annnnnnna no to misksturke na chorobe polecam! Sprawdzona! Pol cytryny wycisnac, dodac rozgnieciony zabek czosnku, łyzke miodu i troche cieplej wody dolac. I pic po troszkę ! U nas cala moja rodzinka wraz ze mna sie tak leczy :) bardzo polecam!!!! Moj Wito ostatnio powtarza za nami "dzidzi". I jak cos spadnie/on zrzuci to jest "bum " ;P