Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

witam mamy czerwcowe ja tez jestem mamą czrwcówką 2008 mam do zaproponowania http://www.allegro.pl/show_item.php?item=599066202 stan idealny uzywany 9 miesięcy polecam bo warto gdyby któraś mama jeszcze była przed zakupem mój gg 9695930 lub tel podany na aukcji przepraszam za wtargnięcie i pozdrawiam wszystkie mamusie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widze kilka mam z Poznania tym bardziej pozdrawiam i zapraszam na aukcje hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba, hello czerwcowko:-) Dziewczyny, a kupowalyscie moze w necie wyprawke? Chodzi mi o taki komplet skladajacy sie np. z spioszka, body, kaftanika, czapeczki, niedrapek- taki do sie zwykle do szpitala bierze. Ja tak szukam, ale nic ciekawego nie widze:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamka:(:( lekarz zadzwonil ze mial pilny wyjazd i mam w czwartek przyjsc ja zwariuje chyba i znowu czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuski ! Witam po tym letnim weekendzie ;) My spedzilismy go w gorach :) Moj staral sie aby bylo milo (pewnie wyrzuty sumienia po szkole rodzenia ;)) i choc poczatkowo nie chcialam jechac to potem zgodzilam sie no i bylo super :) W sobote ciagle na nogach, grill (ale zdrowa rybka tylko! ) no i w niedziele odbilo sie to na mnie - brzuch troche ciagnal i pobolewal to tylko lezaczkowalam sobie w cieniu, a droge powrotna przespalam cala i poszlam spac w domu juz o 21 ;) Ze spaniem mialam tez problemy, ale wlasnie kiedy bylam na zwolnieniu - norma bylo ,ze okolo 2 w nocy budzilam sie i nie spalam przez kolejna godzine, potem budzilam sie ok 6-7 i juz nie moglam spac. Teraz bez problemow zasypiam, nie budze sie w nocy, tylko czasami rano wybudzam sie za wczesnie. Teraz to chyba psychika daje znac i obawy co bedzie , jak bedzie to nie daje nam zasnac - ja stosowalam terapie relaksacyjna tzn wyobrazalam sobie, ze spaceruje brzegiem morza i odpedzalam mysli o dziecku, pracy, problemach i powiem ,ze pomagalo po kilku minutach zasypialam. Brzuch tez daje popalic w nocy (zwlaszcza to obracanie z boku na bok) ale to mozna jeszcze wytrzymac. W pracy wszyscy zdziwieni jak przez te 3 tyg brzuch mi wyrosnal ;) Powiedzialam, ze tak rozkwita wlasnie na wiosna. Chcialam zazartowac, ze wielkosc mojego brzucha odpowiada 9mce ciazy i pozniej bede wygladac na 12 ;) - liczac ,ze zaprzecza i powiedza ,ze wcale brzuchol nie jest taki wielki a oni tylko z zatroskaniem przyznali mi racje. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis - nie stresuj sie !!! moze przejdz sie do innego lek, albo zadzwon do swojego kogo on poleca w zastepstwie, a moze nie jest to az takie pilne i lek wie, ze spokojnie do tego czwartku nic sie nie stanie ! a wiec nie martw sie i najlepiej skonsultuj sie jeszcze raz z lekarzem - napewno uspokoi Cie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane widze, ze miło spędzałyście weekend. Ja też sobie troche pospacerowałam. wreszcie mogę wyjść z domu i się trochę dotlenić, albo posiedziec przynajmniej przy otwartm balkonie! cos wspaniałego! Właśnie się zastanawiam nad tym ile ostatnio jem i przyznaje, ze juz nie mam wilczego glodu tak jak to bylo kiedys i sama nie wiem czy to dobrze czy to zle? staram się jeść no ale nie rzucam się na jedzenie. nawet mam to zauwazyla i sie zaczela martwic o mnie. I w ostatnim miesiacu nic nie przytylam no ale lekarz powiedzial zeby sie tym nie przejmowac, ze wszytsko jest dobrze... wiec nie wiem sama... wczoraj wreszcie kupilam sobie lody i sie zwiodlam bo byly niedobre chociaz algidy, ale jakies takie jakby zrobiono je z wody, ze az strzelaly w buzi bllleee , wcale nie byly smietankowe ;) co do ciuszkow to ja stwierdzilam ze juz wiecej nie kupuje ( mam 6 pajacykow, 3 spiochy, 3 kaftaniki, 2 czapeczki, 2p niedrapek i 2p skarpetek. Mysle ze tyle wystarczy tymbardziej ze jeszcze znajomi zapowiedzieli ze maja jekies prezenciki dla malego typu ciuszki ;P no i zawsze moge dokupic jak faktycznie czegos bedzie mi brakowala juz po porodzie, a moze inaczej; i tak tzreba bedzie kupowac ciuszki bez przerwy :) co do snu to ja jakos nie mam - odpukac - problemow. Przed snem biore ksiazke w reke i zasypiam po 2 str. :) Fasolkowa mamo oto siateczkowe do kupienia: http://www.allegro.pl/item594285248_oryginalne_wielorazowe_majtki_poporodowe_hartmann.html Zamowielam z tej strony kilka rzeczy i jestem zadowolona :) Nemezis no to zycze powodzenia u lekarza, ciesze sie ze dalas rade przez weekend. dzielna jesteś! :) Marteczko prosze mi nie chorowac i kurować sie czym mozesz :) najlepiej czosnkami i cebulkami i cytrynkami! powodzenia! ;) Joolaa a Ty nie szalej i sie oszczedzaj! ;) Co do muzyki to ja sobie wlasnie slucham Sister Of Mercy ;) cudownie!!!!! Musze chyba zaraz zrobic sprawdzian mojemu dzidziowi bo cos marnie sie dzisiaj rusza ... No i dziewczynki, co tu duzo mowic, wygladacie bosko!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka - ja tez jakos nie czuje, ze te Wielkie chwile tuz tuz ;) Tez martwie sie jak dam rade - ale u mnie sytuacja inna , pierwszy dzieciak, zero doswiadczenia z takimi maluchami i to mnie najbardziej martwi ... Mamuski tak zastanawiam sie co daje sie do gondoli dla takiego maluszka - na lato to musi miec przewiewnie , ale tez jakos trzeba jakos oslonic wnetrze jakby cos sie wydarzylo ;) - co dajecie kocyki? pieluchy ? jakies specjalne zestawy ? Ogladalam te zestawy poscieli do wozka - ale to chyba przesada , bedzie mial dzieciak za cieplo a i tak planuje go narazie nie opatulac w posciel, tylko w spiworki letnie, albo kocyk azurkowy - nawet jak bedzie spal w domu. ale co na dol dajecie ? moja gondola ma jakis system wentylacji od dolu i jak dam jakies przescieradelko nie przemakajace to cala wentylacje szlag trafi ;) Zreszta zakupy u mnie stanely w miejscu, dalej nie mam lozeczka, materaca, wanienki i pewnie miliona innych potrzebnych rzeczy ... a czas ucieka coraz to szybciej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie :) Marteczka, Fasolkowa Mamo ślicznie wyglądacie 🌼 Kurcze no niestety muszę się trochę pożalić. Dwa dni temu zauważyłam na bieliźnie takie małe kropeczki, jakby różowo-łososiowe. Wczoraj już tego było więcej i zdecydowanie różowe. Dodatkowo moja mała była jakaś spokojniejsza. Wczoraj w pracy siedziałam i pukałam w brzuch i dusiłam żeby tylko mi odpowiedziała. Ostatecznie pojawiał się 1 kopniak i koniec. Dosłownie prawie się poryczałam z nerwów jak tak stukałam w brzuch chyba z 5 min i nic. Całe szczęście wieczorem wróciło wszystko w miarę do normy i dziś też się rusza. Wyczytałam, że taka różowa wydzielina to pojawia się przed porodem. Chciałam dziś pójść do lekarza, ale niestety chyba zaraziłam się od mojego M i też mnie jakieś przeziębienie bierze więc jeszcze leżakuje (do pracy na 14). Jutro mam wolne więc obowiązkowo odwiedzę GP - ale szczerze to nie spodziewam się po nim niczego. Nic mnie nie boli więc mam nadzieję że jest ok, ale marzyłoby mi się badanie typowo ginekologiczne... Jutro dam znać co i jak. Miłego dzionka życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasza22
witam na wejsciu zrobie jedno wielkie AAAUUUUUUAAAAAA:-( konam...nie no bez zbednego dramatyzmu moje dziecko daje juz teraz w kosc. Pomine oczywisty fakt ze musialam wstawac 7 razy (!!!!!) do kibelka, w naszym stanie to normalne. Ale jakie mnie bole zlapaly, takie w dole brzucha znowu ale mocniejsze i normalnie jakbym czula ze mlode wpycha lebek nizej i nizej!i do tego zaczely mi te bole promieniowac do plecow jak bym miala miec okres (ale to akurat nie tak mocno) i klucie w pochwie. I brzuch bez przerwy twardy, troszke robil sie miekki jak moj Sam dotykal i uspokajal malucha ale mowie wam juz w okolicach 5 Sam sie pyta czy dzwonic po karetke. No ale jaka karetke ani wody mi nie odeszly ani nie mierzylam co ile te skurcze, jestesmy w UK w koncu (tzn pewnie paracetmol i paaaa:-P ) i przewidzialam ze i tak mi przejda z rana. Kolo 7 wrocil stan z zeszlego tygodnia tzn znosne bole i twardy brzuszek co pewien czas tylko. Mlode grzecznie fika, ja chodze na rzesach z niewyspania. Czyli taki maly falszywy alarm. Zal mi mojego chlopa zciagnal sie z rana do pracy ledwo zywy:-( Fasolkowa i Ewcisko heh mialysmy niedziele pod znakiem 'zatrucia' ej ale czasem az wytrzymac nie moge i zjem jakies swinstwo ktorego normalnie bym nie tknela i potem masz... Tuncia Czajkowski? hmmmm no sprobuje zobaczymy jaka bedzie reakcja-jestem w stanie przewidziec swoja-zachce mi sie tanczyc a ze nie moge to skoncze przed tv ogladajac stare kasety ze swoich wystepow baletowych i szlochajac ze jestem stara i juz nigdy nie zatancze na scenie :-( hmmm moze lepiej nie?:-P Ooo ja polecam puszczac Bjork:-D zauwyzylam nieslychana aktywnosc malucha przy piosence earth intruders nie wiem z racji tego ze bebny i takie etniczne, dzikie klimaty?Buja sie nieslychanie wtedy:-D Nemezis a do innego lekarza nie mozesz pojsc? bo on moze wiesz jedno gadac a mozna by to jeszcze skonsultowac z innym na wszelki wypadek. Lusia ja tez jestem przerazona. Teorie znam, pierwsza pomoc i inne 'chwyty' medyczne tez ale co innego teoria a co innego praktyka. Boje sie yyyyyy ok ide ogladac Gotowe na wszystko (BOZE CO JA OGLADAM????normalnie nawet bym nie spojrzala ale trzeba lezec juz ponad 10 dni to juz mi na mozg siada)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasza22
Aniu a moze to Tobie odchodzi ten cholerny czop?bo z tego co ja czytam moze byc lekko rozowawy. Geste to jest czy takie wodnisto-krwiste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis, tak jak mowi Lusia, nie zastresuj sie za bardzo. Wiem ze latwo mowic, ale postaraj sie podejsc do tego z filozofia ze jak lekarz twierdzi ze mozesz poczekac to tak musi byc 😘 Ewcisko, duz 😘 dla ciebie za ta nastolatke :D:D:D wiesz jak mi poprawic humor! A ja dzis na pysk padam bo nocke zarwana mielismy, mala spala w nowym pokoju no I niezbyt dobrze to znosila, Na dodatek \"porwalam\" jej ostatniego, wygryzionego smoczka, bo to juz najwyzszy czas, nie? No I tak mielismy rozrywke w nocy :o Te ciuszki do ktorych przesylasz linki to sa sliczne, takie kolorowe - tutaj takich fajnych kolorow nie robia, wszystko albo niebieskie albo rozowe, a jak juz cos bardziej oryginalnego to za astronomiczna cene… Dzisiaj powiedzialam szefowi ze bardzo mozliwe ze moj ostatni dzien w pracy bedzie 22 maj - pokrecil troche nosem bo moj zastepca zaczyna 1go I na szkolenie bedzie \"tylko\" trzy tygodnie - troszke mnie to zabolalo, bo do tej pory bylam bardzo flexi, ale zaczynam byc juz coraz bardziej zmeczona I chyba czas najwyzszy pomyslec o sobie samej!!! Prawda? Moja mama znowu choruje, kurka, nie moze sie wygrzebac z zapalenia wod moczowych I na dodatek ma ciagle bol gardla I kaszel. Mam nadzieje ze tym razem bedzie mogla przyjechac I pomoc po narodzinach, bo zawsze to bezcenna pomoc, chociaz mi cos dobrego ugotuje ;) tamtym razem moj ojciec mial straszny wypadek samochodowy I byl caly w gipsie wiec pomocy nie mialam :o tak to niestety jest jak sie zyje daleko od rodziny :o Marteeeczko, zdrowiej kochana!!! Co do muzyki to u nas tez bardzo rozszerzone gusta, od heavy metal do powaznej - slucham wszystkiego :) a na zakladanie sluchawek na brzusio nie mam czasu. Wczoraj podczas sniadania sluchalysmy z mala Ella Fitzgerald I sie nasmialam bo Mysz udawala ze to ona spiewa, I jaki miny przy tym strzelala :D:D:D Jak narazie to jedno dziecko muzykalne juz mam ;) Tuncia, a jaka terapia sie zajmujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja od rana robię porządki w dokumentach, troszkę pracuję i PITy rozliczam. Wrrrr, w pracy jakoś inaczej, ale w domu strasznie nie lubię urzędowych rzeczy robić i wszystko na ostatnią chwilę zostawiam. :( Mamuśki z Polski, jeśli jeszcze nie rozliczyłyście PITów i nie wybrałyście organizacji pożytku publicznego, na którą chcecie przekazać 1% podatku, zachęcam do pomocy dla Zuzi Koluch ( Fundacja Ariadna). www.rozszczep.pl tu znajdziecie całą historię Zuzi i namiary na fundację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, do jakiego GP ty sie chcesz wybierac!!!! Do szpitala na maternity day assessment unit marsz! Tam masz najwieksze szanse ze cie zbadaja ginekologicznie, chociazby polozna. Ja trzymam kciuki zeby to nie byl jeszcze czop, za wczesnie! Kasza, jeszcze mloda jestes I jeszcze potanczysz, zobaczysz! Moze nie na scenie, chociaz I tak nic nie wiadomo, ale bedziesz miala jeszcze okazje zeby dzieci byly z ciebie dumne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam takie rózowawe upławy i konsultowałam to z położna, pielegniarką z PL i koleżanką która rodziła 4 miesiace temu. Puki nie ma krwi, goraczki i skurczów to wszytko w normie, organizm sie przygotowuje do porodu i od 7 miesiaca może sie tak dziać, z tym że coraz czesciej i coraz wiecej, nalezy sie obserwowac i oszczedzac. Kumpela miała takie upławy od początku 7 miesiaca i urodziła w 40tc 3,5 kg klocka :) położna sie smiała ze to pewnie po seksie a ja taka wystraszona do gabinetu wchodziłam jak bym ducha zobaczyła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MantraaElle
Dziewczyny dzieki za rady… nie ma to jak doswiadcozne mamusie Musze sie streszczac z zakupami dla maluszka poniewaz poza ciuszkami cos srednio mi idzie… Duniu zakupilam jakis czas temu kilka rompersow myslac, ze latem pewnie przydadza sie. A temu z gap nie moglam sie oprzec http://www.gap.com/browse/product.do?cid=7142&pid=623720 mimo ze sa w polwoie z lnu, sa mieciutkie… mam sporo typowo noworodkowych ciuszkow, wygodnych, bawelnianych..ale kilka mam takich ktorym niestety nie moglam sie oprzec szczegolnie ze dla chlopcow duzo mniejszy wybor niz dla dziewczynek W mojej okolicy kaftaniki sa miedzy innymi Gerbera, spioszkow natomiast raczej nie ma, moze ktos z Polski mi sprawi Duniu - jesli tak dlugo uzywalas tego przwijaka na lozeczko… to zaczynam rzeczywiscie bardziej przekonywac sie do tego stokke…troche zatrzymuje mnie cena i fakt ze w koncu to kolejny mebel do zagracenia, na szczescie po czasie mozna go zamienic na male biurko lub moze byc polka Jesli chodzi o krwawienia, uplawy, czopy etc nie mam doswiadczenia ani zbytnio wiedzy teoretycznej, wiec z pewnoscia dzwonilabym do mojego lekarza, wiec tym z Was, ktore czuja sie nie do konca pewnie z jakimis dolegliwosciami radze skonsultowac sie ze specjalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Carmen za namiar na majtasy. :) Już je wcześniej oglądałam i chyba je zamówię... Chciałam zrobić jakieś większe zamówienie, żeby koszt wysyłki nie przewyższył zakupów, al nie wiem, co ewentualnie wybrać. Co u nich kupowałaś? Ja myślę o tych podkładkach do przewijania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech juz ten dzien sie skonczy, bo juz wymiekam z moja glowa, katatem itd.:-o Odpornosc wtym roku dziwnie mi spadla, a zawsze tak mnie wszystko omijalo bokiem:-o Lusia, wlasnie tez sie zastanawiam, co do wozka. Poscieli nie ma sensu, mysle. Pewnie na spod dam cienki, jasny kocyk, a drugi do przykrycia, ew. pielucha na goraco dni. Tak sie zastanawiam, zeby Malutka wozic wtakim spiworku, na szelkach, pewnie wiecie o coc mi chodzi. Tylko nie moge jakis fajnych na necie znalezc... Mamo E, tez lubie Elle:-P Fajnie musi Twoja wygladac jak tak parodiuje hihi. Powodzenia ze smoczkiem, pewnie lekko nie bedzie. A co do pracy, to czas najwyzszy myslec o sobie i brzuszku! I tak zamiezrzasz dlugo pociagnac! Wzor pracownica:-) Mam nadz. ze Twoja mam wyzdrowieje i bedzie mogla wam pomoc!Zdrowka jej zycze! ANiaP, koniecznie to skonsultuj z GP. Moze i to byc czop....Z czopami to tak naprawde nikt dokladnie nie wie, czy to czop, czy nie czop, heh. Ale sprawdzic trzeba. Nemezis, Ty to masz ztymi lekarzami. Badz cierpliwa, albo zmien lekarza jak dziewczyny radza. BEdzie dobrze mamusiu:-) To nikt z Was nie kupowal takiej wyprawki gotowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie wrocilam z kontroli, teraz juz co 2 tygodnie sie melduje u lekarki :-) Wszystko okej, maly stuka serduchem jak nalezy, glowa juz w dol obrocony, brzuch wielkosciowo dobry (bo troche sie balam, czy znowu nie bedzie za maly). Na zgage mam brac to, co pomaga. Czyli w moim przypadku raczej stare dobre Tummsy niz ten Pepcid, choc mam uwazac na ilosc, zeby nie za duzo wapnia w siebie pakowac (ale ja i tak biore dawke mniejsza niz taka dzienna). Na skurcze lydek poleciala mi suplement wapnia i magenzu, razem. No i potasem sie faszerowac (bananki, ziemniaczki, pomidory itp). Wstepnie \"umowione\" jestesmy na wywolanie tydzien przed moim terminem, czyli tak jak przypuszczalam, raczej sie zalapie na majowki (choc nieco \"sztucznie\") :-D Nemezis_____ coz, ja bym poszla do innego lekarza w tej sytuacji. Juz tydzien w sumie lezysz plackiem i jak zbawienia wyczekujesz krazka, a lekarzowi wyraznei sie nie spieszy. To ja bym chociaz na konsultacje innego lekarza zaliczyla, no bo jak to jest - trzeba zakladac juz (a poki co lezec plackiem w dzikich nerwach) czy jednak mozna to tak odwlekac. Nosek w gore ❤️ Marteczka_____ Kari Bremnes - super glos! Zdrowiej!! Moj maluch tez slucha wszystkiego po trochu, czyli tego co mamusia, lub siostra, bo w aucie leca tylko jej przeboje (mis i Margolcia, jakies angielskie dla dzici itp) :-p A z mojej strony ostatnio epatowany jest maluch U2 najnowszym. Juz kombinuje jak to zalatwic, bo we wrzesniu, pazdzierniku sa na koncercie w Dallas i chyba jakas koleznake sciagne do popilnowania dzieciakow :-D Carmen____ ja tez ostatnio mniej jem, a waga rosnie (na szczescie \"ksiazkowo, ok 1kg w ciagu ostatnich dwoch tygodni). Takze tym sie nie przejmuj, widocznie teraz juz nie potrzebujesz tyle jesc, a poza tym zoladek nieco scisniety to tez nie da rady sie tak rozpedzic :-) Ja bym ci jednak w temacie ciuszkow serdecznie polecila dokupic jeszcze pare bodziakow, z dlugim i krotkim rekawkiem, bo to naprawde wygodniejsze niz kaftaniki, a coz, jakos lato latem, ale w PL to roznie bywa z temperatura (wiec i dl rekaw sie przyda). lusia___ niezle z tym brzuchem w robocie :-p Ale to sobie tlumacz, ze sie nie znaja i nie zalapali dowcipu, hehe. Ja neistety z gondola nie mam zadnego doswiadczenia, wiec ci nie doradze. AniaP______ sluchaj sie Mamy E i do szpitala marsz! Twoja wizyta bedzie jak najbardziej uzasadniona, a pewni cie uspokoja bardziej niz GP 🌼 Kasza______ tobie tez polecam wybranie sie na oddzial bo twoj opis nocnych przejsc nieco mnie zmrozil! Coz bole jak na miesciaczke i promieniujace na plecy - to nie brzmi dobrze. Kochana, nie czekaj az ci przejdzie TROCHE. Nawet jesli falszywy alram to warto temu przyjzec sie z bliska, takie moje zdanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo moze jeszcze pieluszki tetrowe? albo jakiś kocyk? lub przescieradełko? no nie wiem co masz a czego nie masz. ja tez bede zamawiała te majtasy i pewnie jeszcze kilka drobnostek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka______ odpornosc to ci kochana spadla przez ciaze, takim "dziwnym" trafem. To jedno z przystosowan organizmu do ciazy, bo to jednak obcy organizm siedzi w srodku i kobieta sama z siebie obniza swoja odpornosc, zeby maluchowi nie zaszkodzic. Ale przyjemnie to nie jest, fakt. Kuruj sie, kuruj ❤️ Mama E_____ a jak bylo z odstawieniem smoka, drastycznie i juz? U nas byly podchody. Najpierw ograniczylismy tylko do uzywania w domu, potem tylko do spania. A nastepnie sprzedalismy Hani historyjke, ze ona juz jest duza, juz smoka nie potrzebuje i ze moze oddamy go wrozce, ktora zabierze smoka i da jakiemus malutkiemu dziecku, takiemu bobaskowi. Oczywiscie to wszystko trwalo, rozlozone w czasie i historyjke tez czesto powtarzalismy. Az w koncu nadeszla TA noc i okazalo sie, ze daje rade bez smoka i bylo w miare okej. Zycze powodzenia w smoczym temacie {kwiatek]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MantraaElle
Duniu - to super, ze same dobre wiadomosci, brzuszek prawidlowych rozmiarow i wstpnie znasz dokladna date:) i synek glowka do dolu przygotowuje sie. Moj rowniez jest juz glowka do dolu... to moze tak juz zostana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu, no to i od ciebie dobre wiadomosci! Swietnie ze z waga i rozmiarowo wszystko ok a mam nadzieje, ze nawet jesli zalapiesz sie na Majowki to pozostaniesz z nami, prawda? pliz pliz pliz ;) Ze smoczkiem to u nas troche ciezko bedzie, tak sie spodziewam, wlasnie sie o niego pytala :o moja to jest spryciara i jak chce smoczka to mowi ze jest mala dzidzia i zaczyna do mnie mowic \"ga ga ga\" - serio! ale jak idzie do pzedszkola to szybko wyjmuje go z buzi i oznajmia ze ona jest juz duza dziewczynka. Czyli jak jej wygodniej, prawdziwa kobietka ;) W kazdym badz razie, smoczka w domu juz nie ma (choc mam przeczucie ze gdzies w jakim pudle jeszcze jakis sie placze) i jakos tak dziwnie wyszlo wczoraj ale nasza historyjka jest ze zostawilysmy go na przystanku autobusowym - wersja malej to ze ja zostawilam! Troche bedzie klopotu i pewnie zarwanych nocek ale potem juz bedzie po wszystkim i juz. Matreeczka, ja taka wyprawke mialam zeszlym razem, i tym razem tez kupilam ale na 62 cm. Ja jak narazie to kupilam tylko zestawy basic, biale bawelniane, chyba tylko spioszki sa kolorowe, jakies czerwone wzorki bo jeszcze nie jestem na 100% pewna plci i cos czuje ze zamiast dziewczynki chlop bedzie .... Ja gondolke uzywalam tylko przez pierwsze 3 miesiace, potem mala juz sie sama podciagala wiec przesadziam ja do spacerowki. W gondolce na dole mialam specjalne przescieradelko (Mothercare je ma) a na wierzch nic bo 2006 to bylo bardzo upalne lato i na pierwszej wizycie po 2 tygodniach zycia malej polozna mnie wyzwala bo mala miala sweterek bawelniany! czasami wozilam ja tylko w samych rompersach, bodziakach lub nawet tylko w samej pieluszce. Jeszcze przypomnialo mi sie cos o kapieli - my mielismy wanienke ale i tummy tub: http://www.urwis.pl/sklep/z4852_tummy-tub-wiaderko-do-kapieli-niemowlat.html Teraz bede bardziej uzywala wiaderko bo bede kapac dwojke na raz, duza w wannie i malenstwo w wiaderu dopoki nie bedzie moglo byc w wannie razem ze starsza siostra. Wiaderko polecam tym co maja mniej miejsca, tak jak my w lazience. Czas robic kolacje, mniam, glodna jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis to ja przezylam tak o 13 zaczel mnie strasznie bolec brzuch nospa nic nie dawala wiec stwierdzilam szpital pojechalam wiec oczywiscie moj lekarz nie klamal nie bylo go a oni stwierdzili ze szyjka krotka ale nie na tyle zeby nie wytrzymala i ktg zrobili i do domu w domu dostalam rozwolnienia strasznego i mdlosci teraz juz lepiej ale mala jakos sie nie rusza ale nie mam zamiaru panikowac wypije zimne i zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasza22
Mamo E; wczoraj wlasnie trafilam na to wiaderko w necie. To naprawde mozna od noworodka uzywac? nie boisz sie? bo ja nie wiem (tu wychodzi brak mojego doswiadczenia) ale takie male dziecko przeciez ono jeszcze nie siedzi. I niby woda powoduje ze dziecko nie bedzie 'zmuszone' do nienaturalnej pozycji alejak sie zeslizgnie?tzn moze sie zeslizgnac w normalnej wanience ...w sumie podoba mi sie to dla bobasow ktore juz wiedza ze maja raczki nozki i trzymaja juz same glowke. Ale z drugiej strony jak to 3 miesiace powiedzmy w tradycyjnej wanience a potem frruuu wracaj w 'naturalne srodowisko a la macica' i do wiaderka? hmmm naprawde jestem zafascynowana tym wynalazkiem...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasza22
oj Nemezis biedaku nasz...przytulam Ciebie i Bobaske:-***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tunica
ja jestem terapeuta zajeciowym- ktos pytał;p Co do smoczka to my pozbylismy sie go dosc łatwo. Niki gryzł smoczki i miał2. jAK PRZEWGRYZŁ JEDEN to go wyrzuciłam i powiedziałam ze został mu jeden i jak go przegryzie to tez wyrzucimy i nie bedzie juz miał. No i dłuuugo oszczedzał smoczek drugi, ale w koncu i ten przegryzł i sam wyrzucił godo kosza:P Nawet mu nie tłumaczyłam ze mu nie kupe, bo takie małe dziecko nie wie ze smoczek mozna kupic, wiec nie mowiłam mu nawet ze istnieje taka mozliwosc. POZDRAWIAM i ZYCZE DOBREJ NOCKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo, ja nie zamawiam połoznej, przynajmniej nie maiłam takich planów, tego tysiaczka wolę na coś innego dla dzidzi wydać, poza tym słyszałam, ze w IMiD sa bardzo fajne położne, ale wiadomo, ze różni moze być. Ja też tak jak ty starsznie boję się, ze mnie nie przyjmą do szpitala;-( tego chyba najbardziej ze wszytskiego, jak sie uda to będe siedzieć w domku jak najdłuzej;-) planuję dodatkowo zaklepać sobie Inflandzką (tam pracuje moj lekarz jakby o)i żelazną , bo najblizej i CM LIM, w którym mam abonament współpracuje z tymi szpitalami. Jżeli chodzi o te rampersy czy jakoś tak (takie ala pajacyki z krótkimi nogawkami i rękawkami, to ja kupiłam fajowe w H&M i w smyku, rzeczywiście nie są jakoś bardzo popularne w sklepach (moze blizej lata bedzie wiećej) ale udało mi sie kupić, więc polecam;-)rzeczywiscie wydaje się, ze to świeny ciuszek na lato dla maluszka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo wieczorowa pora! Dunia, super, ze masz takie dobre wiesci:-) I masz niezly komfort, ze masz wizyty co 2 tyg. A z porodem to jak zamierzaja Ci wywolywac, oksytocyna,he? Dziekuje za slowa otuchy do walki z chprobskiem...Najgorsze sa noce:-oDuszno mi jakos okropnie wrr. MamoE, widzialam juz dawno te wiaderka, ale...no kurde, nie wiem jak by to mialo wygladac takie kapanie noworodka. Jak juz siedzi, trzyma glowke to tak... Niby pisza wszedzie, ze to najb. zblizone warunki do plodowych itd. ale przeciez to nie macica jednak. Ty kapalas w tym corcie od poczatku? Ja chyba bym sie bala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×