Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Dzięki za rady odnośnie tych szczepionek, z tego co wiem to nie jest jednorazowy wydatek. Ale i tak w moim przypadku to Duniu jest tak że to 1500 zł. to nawet więcej niż ja miesięcznie zarabiam:(:( Zobaczymy, pomyślimy, pewnie się zdecydujemy bo chyba bym sobie nie darowała jak coś by się stało:(:( Mój bujaczek też ma wibracje i też się przydają bo jak mała zaczyna już trochę marudzić w leżaczku to jej włącze i odpływa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeci raz zezarlo mi posta@@@ Napisze pozniej bo mi juz mala placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie wrocilysmy ze spacerku, mala nakarmiona i siedzi w hustawce. Postaram sie odtworzyc mojego posta. Ewcisko ja mam pneumokoki w standardzie co do rota to troche wydaje mi sie ze jest to jakas nagonka firm med bo wszedzie sie reklamuja. Ale z drugiej strony moze warto na wszelki wypadek... Musze porozmawiac z moim lekarzem bo nawet nie wiem czy oni tutaja je maja i jaka jest cena. Czy po angielski to jest taka sama nazwa??? Gonzallo my mamy fotelik z innej firmy nie FP,ma dodatkowo wibracje i zawiesilam na tym palaku jeszcze lusterko bo mala je lubi. Ale chyba bardziej mala lubi hustawke, prawie zawsze na niej zasypia. Dodatkowo mozna z niej zdjac siedzonko i fotelik gotowy. Podaje linka do tej hustawki my mamy starszy model http://www.bobomarket.pl/x_C_I__P_27582670__PZTA_1.html Nemezis a jakiego masz tego smoczka gumowego czy silikonowego. Niektore dzieciaczki nie lubia silikonowych. Zwroc jeszcze uwage na ksztalt, lepsze sa takie sciete. Ja mam 4 rodzaje a Emilka uzywa tylko jednego. Ja podaje teraz wieczorem i w nocy butle zamiast cyca. Troche z tym zachodu bo musz odciagac, ale za to wiem ile zjadla i nie wisi mi godzine na cycu. No i przedewszystkim spi mi od 22 do ok 2lub 3 i potem pobudka ok 5 lub 6 i nastepna 8lub9. I wszyscy zadowoleni mala i mamusia bo sie wyspi. A teraz uciekam do ogrodu i piekna pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy czwartku kobietki :-) Maly wlasnie urzeduje obok w foteliku i tworzy w pieluche az huczy :-P Wciagnal 240 formuly to teraz czas na "relax" :-D Czekam az odwali te poranne obrzedy to go przebiore, zapakuje w auto i na spokojnie pojade do sklepu a on moze mi sie na dluzje uspi. Mama E______ ja tez pocichu zazdroszcze dziewczynom, ktorych dzieciaczki juz tak pieknie spia. Ciesze sie ich losem wygranym na loterii. U nas podobnie jak u ciebie z tym nocnym spaniem. Tyle, ze Jasiek chodzi wczesnie spac w porownaniu z niektorymi dzieciakami. O 20 z reguly juz kima i spi tak ciagniem 4-5 godzin, chlanko i znowu 3 godzinki, chlanko i znowu 3 godzinki i od ok. 7 juz urzeduje prezesunio :-) Cos mi sie po glowie tlucze, ze Hania jzakos juz w okolicy 3 mies lepiej spala, ale ja kladlismy pozniej, bo nawet kapanie bylo chyba dopiero kolo 21-j. Ale dzis mamy maly sukces. Udalo sie "skipnac" srodkowe nocne karmienie. Oczywiscie maly sie obudzil kolo 1, ale dostal smoka, raz, drugi i zasnal. Kolo 4:30 juz sie oszukac nie dal i byla awantura o flaszke :-) Wspolczuje tego niespania od 1-j w nocy, tym bardziej ze czeka cie dzis ganiany dzionek. Kawusie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka______ trzymam kciuki, zeby nic wiecej sie nie przyplatalo. Zapalenie piersi to i tak wystarczajacy klopt. Zdrowka ❤️ A to juz trzecie zapalenie, tej samej piersi, w tym samym miejscu? Ja tez bacznie sie obserwuje. Z racji tego, ze wraca moje zapalenie jelit musze powoli zaczac zmniejszac produkcje mleka, zebym potem nie miala wlasnie takich historii, jak przyjdzie mi szybko Jasia odstawic (przy odstawianiu Hani z dnia na dzien skonczylo sie "tylko" na mega nawale mlecznym i goraczce, a ze bylo Boze Narodzenie to nawet nie bylo gdzie kupic czegos na zbicie... :-O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was czytam, czytam, ale z czasem na odpisanie juz kiepsko dziewczyny dzieki za odpowiedzi pytanie do dziewczyn z Polski, czy ma moze ktoras z Was kalendarz szczepien? tutaj to jest zwariowane jesli chodzi o szczepienia... chyba nigdzie nie ma tylu obowiazkowych szczepien co w stanach, a szczgolnie juz max w stanie, w ktorym mieszkamy mozna by pomyslec ze dzieki temu amerykanskie dzieci sa najzdrowze jesli chodzi kraje cywilizowanej czesci swiata, a jest wrecz odwrotnie... masachorob jest wiazana wlasnie z chemia ktora jest dodawana do szczepionek idla maleo organizmu, w ktorym wyrabiasie systm dpornosciowy bardzo niebezpieczna tutaj np pierwsza szczepionka jest podawana jeszcze w szpitalu lub podczas perwszej wizyty u pediatry, z tego co poczytalam to jest wiecej przypadkow komplikacji po tej szczepionce niz przypadkow tego typu zoltaczki wsrod maluszkow. szczepionka, ktora zostala wynaleziona z przeznaczneiem dla narkomanow i prostytutek, a szanse zarazenia njwyzsze sa dopiero jak dziecko rozpoczyna zyie seksualne... i uwaga tutaj... badanai poakzuja ze raczej na szczepionka po tylu latach nawet nie dziala, czyli organizm nie ma przeciwcial. ja ogolne uwazam, ze mniej to lepiej... wiele chorob organizm dziecka jest w stanie zwalczyc i wyrobic naturalne antyciala bez szczpionek. pojawil sie temat szczpionek, kosztow i czy szczepic, cz nie wiec tak jakos nie moglam sie oprzec zeby swoje zdanei napisac. oczywiscie nie chce tutaj siac paniki, nie jestem rowniez anty szczepionkom, ale jestem przeciw chemii dodawanej do ich konserwacji, ktora jest bardzo niebezpieczna dla malych organizow to sie rozpisalam tutaj nawet przeciw grypie chyba zazynaja byc obowiazkowe szczepionki dla dzieci.. ta szczepionka wciaz ma olow, czyli jeden z barzdiej kontrowersyjnych skladnikow szczepionek ..masakra juz nawet przeciw swinskiej chca wszytskim podawac, ktora jeste niebezpieczna tylko wsrod danej grupy chorych ludzi http://www.naturalnews.com/026723_health_vaccines_immune_system.html ok juz nie pisze wiecej poniewaz wieksozsc chyaba jest barzdiej z apodawaniem wiec nie chce postrachu siac sork za takiego posta, ale jestem za swiadomo eduowana decyzja a wlasnie moj malutek ma otrzymac pierwsze szczepienia i robie research w tym temacie i jestem przeazona to sie rozopisalm cz tylko ja mam take obiekcje?:) musze przyznac, ze nigdy w zyciu o nikogo si etak nei balam jak o dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow to sie rozpisalam Marteczko - wspolczuje, mam nadzieje, ze teraz juz bedzie tylko lepiej... ja tez mailam stan zapalny 2 razy i za 2 obnizyla mi si elaktacja:( i cos nie wraca do poprzedniego stanu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Monik - ja karmie jak narazie wylacznie piersia i niestety nie da sie tego mleka zagescic ;) Zauwazylam ,ze mala ulewa jesli sie przeje - jesli zje mniej - bo akurat mniej wyprodukowaly moje piersi to wtedy nie ulewa - za to awanturuje sie , ze chce wiecej :( Ona najwyrazniej woli byc przekarmiona niz niedokarmiona. Z karmieniem piersia tez mam przeboje - jeden dzien pokarmy az nadto a na drugi za malo i tak w kratke. Narazie walcze i nie dokarmiam , ale nie wiem jak dlugo starczy mi sil no i Ewce cierpliwosci ;) Chcialam karmic wylacznie piersia do ukonczenia 3 mce - moze uda sie :) Gonzallo - my ogolnie kapiemy mala co 2 dni - polozna mowila ,ze sa rozne szkoly - tzn jedna myc codziennie, inna co 2-3 dni bo skora wysusza sie ... Nie myjemy jej codzien bo jak do tej pory dla wszystkich to tylko stres - mala napieta jak struna i oczy jak spodki - cale szczescie nie placzze a my na wyscigi ja myjemy aby juz miala to za soba . Mam nadzieje, ze kiedys jej spodoba sie kapiel - ale narazie to chyba bledne kolo. Ewcisko - ja chyba nie bede szczepic i na rota i na pneumokoki - i to z kilku powodow - tez finansowych. Na pneumokoki zaszczepie jak mala bedzie wieksza wtedy to po 1 roku zycia - sa tylko 2 dawki a po 2rz wystarcza jedna - powody to kasa, mniej wkluc -mniej bolu, powiklan i jak MantraElle pisze chemii. Meningokoki - po 1 rz to 1 dawka. A co do rota to jakos nie jestem przekonana do skutecznosci , no i ta nagonka medialna tez mnie mierzi... Do zlobka malej nie daje, nie mam wielkiej rodziny aby Ewka miala stycznosc z wieloma zarazkami, a zanim pojdzie do przedszkola to zaszczepie i na pneumo i menigokoki. Tylko z tym rota mam dylemat bo do pol roku trzeba skonczyc serie... Nemezis - dzieci maja upodobania smokowe , wiec musisz trafic w malej gust ;) Moja uwielbia te z Nuka silikonowe , za to z Tommy Tippy - czy jakos tak ;) - nie cierpi i pluje nimi na odleglosc ;) Sztorm - ale Jasiek przybiera na wadze !!! :D Marteczka - jeszcze raz zdrowka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj malutek lezaczke FP tez bardzo lubi jest to jego ulubiona zabawka gdzi eposiedzi ladna chwilke sam ma taki z wodospadem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie te leżaczki z wibracją to dobrze wypróbować w sklepie. My jak posadziliśmy Martę to po chwili zaczęła płakać, może to zbieg okoliczności a może jej się nie podobało, nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka wracaj do zdrowia! Ewcisko ja nie szczepie na rotawirusy bo tak jak lusia nie jestem pewna co do skuteczności tej szczepionki i mój pediatra też nie polecał nam tego szczepienia. Co do pneumokoków to się zastanawiam ale napewno nie teraz tylko jak będe dziecko oddawać do żłobka czy przedszkola. Jest wiele opini na temat szczepień jedne pozytywne,drugie negatywne i samemu trzeba podjąć decyzje co nie jest łatwe. Ja uwazam, że im mniej tym lepiej ale trzeba wziąść pod uwagę różne rzeczy i okoliczności właśnie między innymi to czy dziecko będzie w żłobku czy przedszkolu gdzie dużo łatwiej o złapanie wirusa. Byliśmy na usg bioderek i wszystko OK! :-) wrzuce nowe zdjęcia na bloga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MantraElle, wiesz ja mialam takie same dylematy co do szczepionek trzy lata temu. W koncu bylam tak otumoniona wszystkimi informacjami i za i przeciw ze zdecydowalam sie zrobic ale tylko te obowiazkowe tutaj. Goniu, rotawirusy po angielsku tak samo sie nazywaja - ja na nie szczepilam i teraz tez nie bede, u mnie nie ma duzego ryzyka zarazenia sie. Duniu, jak mi przykro ze twoje problemy z jelitami nawracaja :( troszke wiem co to znaczy bo sama mam bardzo wrazliwe jelita, ale powtarzam, na pewno tylko troszke wiem jaki to bol :( Na szczescie udalo ci sie karmic Jasia az tyle czasu piersia, jak mowisz lepsze to niz nic! A ze spaniem to i tak masz lepiej niz ja ... zaluje ze przyzwyczailam mala do smoczka, ona ciegle czesto go nie chce ale wlasnie o 4ej rano az sie na niego rzuca! Niestety nie umie go jeszcze dobrze w buzce utrzymac i jak tylko jej wypadnie to chwali sie glosem :( Ja dzisiaj tylko na adrenalinie istnialam i na malej czarnej przed wsiasciem do metra. Jak tylko dotarlam z powrotem i popoludniu to az padlam siedzac w kawiarni (Duza miala ochote na jej "kawe")... no ale polowa spraw zalatwiona i do pracy tez podskoczylam przedstawic Alex :) W poniedzialek powtorka z rozrywki bo paszport bede Malej wyrabiac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mantra_____ masz racje. Ja tez to przerabialam jak Mama E te trzy lata temu, ale pewnie nie az tak doglebnie. W kazdym razie mnie tez skutecznie otumanili, ale robilam tylko te standardowe tutaj (w TX) szczepienia. Teraz dodalam malemu jeszcze tego Rota, bo jakby nie patrzec, Hanka w przedszkolu, towarzystwo mieszane kulturowo, dodatkowo latanie samolotem dlugodystansowe - wiec rozne swinstwa moze podlapac. Natomiast zadne z moich dzieciakow poki co nie jest szczepine (i nie bedzie narazie) p. gruzlicy. W Stanach nie szczepia, bo wg tutajeszych badan szczepionka wogole skuteczna nie jest i wola leczyc niz wywalac kase dwa razy. Natomiast az mi sie wierzyc nie chce o tej zoltaczce. Mantra, gdzie ty wyczytalas o tych prostytutkach, podeslij mi linka to tez poczytam? Moze tak bylo kiedys, tzn pierwotnie po to byla ta szczepionka wynaleziona, ale teraz pewnie ja zmodyfikowali. W koncu normalnie tez sie szczepi p. zoltaczce, nietylko noworodki. Kolejne informacje do zamotania w glowie :-) Ale temat szczepionek to zawsze temat kontrowersyjny. Ja z dystansem natomiast podchodze do tych grypowych. Jak sie zaszczepilam ktorejs jesieni to 2 tyg po szczepieniu mialam taka grype, jakiej nie pamietam. A M, zawsze po szczepieniu lapie mega przeziebienie i sobie chyba tez odpusci juz teraz (w ub roku zaszczepil sie ze wzgl. na to ze bylam w ciazy). Owszem, zamowilam na jesien dla dzieciakow ale taka do noska i nie chce im dodatkowo dawac p. swinskiej (musze powiedziec pediatrze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały też nie lubi "wibracji "w leżaczku mam wrazenie ,ze sie boi ale nie wiem czy to nie moja wina bo w kołysce tez ma i ona tak głosno chodzi,ze się wystraszył za kazdym razem kiedy włączałam ja no i na razie dałam spokoj moze sie z czasem przekona lezaczek tez chcialam fp ten az do przedszkolaka ale dostal od matki chrzestnej inny chiccohttp://www.allegro.pl/item702515920_chicco_dreams_lezaczek_bujaczek_3_kolory_nowosc.html ,dopiero teraz zaczyna sie interesowac zabawkami ale ogolnie jestem z niego zadowolona baaaardzo przydatne np w lazience albo w kuchni latam z nim po schodach kilkanascie razy dziennie jesli maly nie spi a ja mam robote:D na rota i pneumokoki tez nie szczepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama E_____ na szczescie u mnei zapalenie nie boli, ale jest, brzydko mowiac, bardzo upierdliwa taka dolegliwosc. Z doswiadczenia wiem, jak potrafi napsuc w codziennym funkcjonowaniu i z calego serca popieram ruch, ktory w PL walczy o to zeby zakwalifikowac tego typu choro do tych "rentowych". Jakby nie patrzec, z kibla ciezko pracowac :-P Aha, mialam juz zapytac wczesniej. Dziewczyny, jak to jest z tymi paszportami w UE? Czemu wasze dzieciaki musza miec? Ponoc podrozuje sie tylko na dowod osobisty? Moj M wylatuje do PL juz w poniedzialek z Hania. Obsluga z KLM (leci tymi liniami) powiedziala muz eby koniecznie wzial ze soba akt urodzenia Hani. Hehe, uroki podrozowania samotnego faceta z dzieckiem :-D Dyskryminacja, co? Teoretyczni etak jest, ze moga tutaj nie wypuscic samotnego rodzica z dziecmi, jesli nie ma zgody (notarialnej) drugiego rodzica na wywoz dziecka z kraju (coz, i Hania i Jas sa obywatelami USA wiec ich to tez dotyczy i mnostwa znajomych dzieciakow). Ale jeszcze nigdy nie trafilo sie to zadnej dziewczynie. Ciekawe czy faktycznie beda sprawdzac te papiery na lotnisku czy tylko tak na wszelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jola___ u mnie tez lezaczek lata razem ze mna :-) A teraz Jas spi w hustawce w kuchni bo towarzyszyl mi przy wyciaganiu zmywary i taaaak sie znudzil, ze az padl :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny, teraz to juz nie wiem na co szczepic a na co nie! ;D juz bylam w 100% pewna ze szczepie na rota, juz nawet uskladalam pieniazki a tu zonk, nie wiem czy szczepic sie oplaca... na pneumokoki chce zaszczepic bo pewnie maly wyladuje w jakims zlobku za jakis czas i te meningokoki czy jak to sie zwie tez strasznie brzmia...wiec moze w te srone pojdziemy zamiast rota... a lezaczko-bujaczek tez mam (FP) i tez jestem strasznie zadowolona, maly uwielbia w nim siedziec ( oczywiscie bez przesady) i tez polecam! no a chrzciny ja robie w pazdzierniku, 3-go i to bedzie sobota. Po wieczornej mszy bedzie chrzest i tylko dla najblizszych. bardzo sie ciesze ze nie w niedziele przy calym pelnym kosciele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu my musielismy wyrobic paszport malej poniewaz w Irlandii nie maja dowodow osobistych no a jakis dokument tozsamosci musi miec. Co do podrozowania z dzieckiem przypadek mojej kolezanki ktora jest Polka, ma nadal polskie nazwisko i paszport. Dziecko ma nazwisko po tacie i irlandzki paszport. W momencie kiedy leciala do Polski tutaj nie miala zadnych problemow na lotnisku, natomiast w Polsce po przylocie na kontroli celnej poprosili ja o akt urodzenia dziecka... Polska biurokracja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propo paszportu wlasnie dzisiaj przyszedl poczta pierwszy paszport Emilii. W sumie bardzo szybko bo po 1,5 tyg. I na 3 lata spokoj. My chrzciny zaplanowalismy na 18 pazdziernika. Tez bez mszy tylko sam chrzest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia____ tak mi na "chlopski rozum" wychodzilo z tym paszportem dla dziecka, ze to chyba w ramach jakiegos dokumentu, zeby byl. Ale ciagle mi chodzilo po glowie wiec dopytuje sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowa o paszportach.A jak udalo wam sie zrobic fotke odpowiednia do dokumenty?:-) Pewnie latwo nie bylo,co? Nemezis, twoja corcia jest sliczna:-) No czuprynke ma bardzo efektowna hihi. Mam prosbe, poda mi ktos jeszcze login do bloga? Haslo znam, ale nie pamietam loginu, zeby sie zalogowac tak, aby nie tylko ogladac, ale zeby tez samej dodac zdjecie. Co do szczepionek to rzeczywiscie mozna krecka dostac od natloku informacji. Ostatnio czytalam nowinki medyczne o szczepionkach, o skutkach ubocznych ( np. autyzm), o tym ze Tony Blair postanowil nie szczepic swojego dziecka....etc. Tutaj to potzreba roztropnosci i troche zufania do medycyny...bo coz innego?Obowiazkowe szczepienie na grype to juz przesada...Owszem jesli dziecko jest chorowite itd., aale nie tak ze kazde bez wyjatku... Mantra, to ile w sumie szczepionek daja tam w USA? Tak w 1szym roku? Wejdz na www.szczepienia.pl--- szczepienia dla niemowlat---kalendarz szczepien dziecka i tam sobie powieksz. Tam jest tabelka jak to przedstawia sie w Pl. Co do moich (.)(.) to mam 3 zapalenie ( przy Matyldzie nie mialam zadnego!).@ razy mialam ten sam lewy (.),w tym samym miejscu, a teraz prawy cycek(.) Najgorsze bylo pierwsze, bo goraczka 40 st. i mnie tak telepalo, ze szok:-oTo byl najwikszy upal, a mnie z zimna telepalo,wrrr.Nie mowiac juz o samym bolu... Moj M. sie bardzo tym martwi...Biedny, mysli, ze stracil to co jego:-P No coz...Teraz (.)(.) naleza do Malaiki!:-P Czy Wasze dzieci juz turlaja sie z pleckow na brzuszek lub odwrotnie? Malaika z pleckow bez problemu, a z brzuszka to potrafi tylko na boczek.Jak to u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej-dzieki dziewczynki za porady w sprawie bujaczko-leżaczka:) zamówię więc niebawem:)niech Jasiu poogląda trochę świata a nie tylko sufit w sypialni. Z Hanią problemy coraz wieksze.Znowu leje w majteczki.Pewnie to z powodu Jasia.Ja przynajmniej stawiam na stres. nemezis-piękna ta Twoja Japoneczka. Marteczko-ja też tak mam.Przy dwójce dzieci mam więcej czasu niż przy jednym.Ale chyba dlatego,że ja mam nadzwyczaj spokojne egzmplarze.No i organizacja-tak jak kiedyś pisałam-nie zasnę wieczorem jak czegoś nie przygotuję na nast.dzień.Teraz gotuję pyry w mundurkach bo jutro bedę robić pierogi ruskie. Dziś mamy z M. rocznicę slubu.Czwartą.Tak,tak-13y!!! Przyjechała z nienacka teściowa,odciągnęłam mleko i pojechaliśmy na kolację.W mieście pielgrzymów multuuuum.Przypomne,ze mieszkam w Częstochowie.Ciężko bylo znaleźć stolik,ale się udało. Parę dni temu starałam si ę dodać zdjęcie Jaśka i..?nie ma go.Za to zamiast Jasia pojawił się u mnie....Wituś!Sorki...chciałam dobrze,wyszło-jak zwykle... Lecę lululululu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! a mój Dominik na blogu jest u annnnnny i nie mogę się zalogować żeby to naprawić bo komp mieli i mieli ale nie chce wyświetlić strony logowania :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka___ moj klocuszek kochany wogole sie nie turla, w zadna strone :-) Raz, kiedys mu wyszlo, przez przypadek. Dopiero teraz zaczal rozgladac sie nieco tak do tylu jak lezy na pleckach, to moze zacznie srubki w koncu krecic. Ale jesli bedzie tak jak siostra to.... jeszcze poczekam na turlajaca sie wersje Jaska :-) &kg - ma sie co turlac :-) Na brzuszku kombinuje i dzis prawie sie udalo, ale to tez jeszcze kawalek :-D Wspolczuje tego zapalenia. Mam nadzieje, ze szybko zwalczysz. No coz, ja jakos nie naleze do tych, ktore przy dwojce maja wiecej czasu :-o Tzn. przy Hani jakos wiecej bylo zachodu, biegania, dogladania i fakt, drugei juz bardziej na luzie sie chowa. Ale mimo calkiem niezlej organizacji i wlasnie tego "luzu", czasu mi nie przybylo. Moze dlatego, ze jesli tylko maly daje mi spokoj, to Hanka o mnie sie dopomina? No i fakt, z reka nas ercu, przy Hance M robil wiecej od poczatku. CHocby kwestia karmienia, mala nie byla dlugo na cycu, wiec jak weszl abutla to byly "dyzury". A teraz z Jasiem dopeiro niedawno czas nam pozwolil na to, zeby troche wiecej sie zajal synem, kapie, karmi, zabawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiki___ rozwalily mnie "podporki" Dominika :-D :-D :-D I jaki on jeszcze chudzinek w porownaniu z Jaskiem. Musze wkleic Wam jakas fote, bo az trudno uwierzyc na slowo, ze on juz podwoil wage urodzeniowa. Ba, nieco to podwojenie przekroczyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie jakiś przystojniak zagościł w Michaśkowej galerii ;) pozwoliłam sobie usunąć żeby zachować porządek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie jakiś przystojniak zagościł w Michaśkowej galerii ;) pozwoliłam sobie usunąć żeby zachować porządek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo..widze temat szczepien sie pojawil,a my mamy wlasnie w poniedzialek,bilans ogolny,pzeswietlenie bioderek no i wlasnie na rotawirus szczepionke,po raz pierwszy,ja szczepie,to tu jest w standardzie odowiazkowym,ale tak naprawde nie jestem w 100% pewna co do skutecznosci,ostatnio moja kolezanka z polski,ktora ma 15 miesieczne dziecko wyladowala z nim w szpitalu wlasnie z powodu rotawirusa,chociaz dziecko zostalo wczesniej zaszczepione przeciw,wiec widac ze to skuteczne nie jest,ale szczepie,bo jak wiekszosc uwaza, lepiej zaszczepic ,nie zaszkodzi a pomoc moze,ale kwestia szczepien tez jak u Mantry budzi we mnie kontrowersje. my fotke do 1 paszportu Benjamina,robilismy juz w 2 tygodniu zycia,bo musial miec jakis dokument,wczesniej wystarczyl wpis do paszportu rodzicow a teraz musi byc paszport na 1 rok wazny,no i wlasnie zrobienie foto takiemu malenstwu(musza byc otwarte oczka i musza byc zachowane te ich wszystkie smieszne proporcje na zdjeciu.B.wlasnie spal,a wybudzic go bylo b.ciezko,jak juz sie po ok pol godz.udalo,to zrobienie zdjecia zeby patrzyl w danym kierunku i nie ruszal sie i nie mruzyl oczu,trwalo,goscui jakies 9 razy robil ujecia,efekt maly wyglada na foto jak ukrainski zboj;),czerwony,rozzloszczony i wogole dodrze ze za rok nowy pasek bedzie mial:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas lezaczek z funkcja wibracji czy bujania nie jet dobrym rozwiazaniem,bo maly jakos za tym nie przepada,wiec mamy taki zwykly bujaczek.zeby choc na moment cos mozna bylo zrobic,ale i tak do ulubionych malego to nie nalezy,ale chwilke polezy i na palak z zabawkami popatrzy melodii poslucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×