Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martynia...

Do mam ktore karmia badz karmily piersia.

Polecane posty

Gość martynia...

jestem w rozterce. Moj synus ma poltora miesiaca i do tej pory karmilam i karmie piersia, ale nie wiem czy dobrze robie. Otoz bardzo bym chciala karmic przynajmniej pol roku, strasznie mi na tym zalezy, bez dokarmiania butla, ale niewiem, on chyba nie dojada, mam takie wrazenie. Mleko widze ze mam, chociaz piersi takie nieduze i "oklaple" troche, syn przybiera dobrze na wadze, ale czesto placze, ma sucho, na rekach, przytulany i placze, niewiem moze glodny? jak daje mu herbatke to wypija od razu a potem jest calkiem inny z takim pelnym brzuszkiem, potrafi lezek kilkanascie minut nie kwęcząc. smaka lapie jakos lapczywie. tesciowa mi mowi ze jest glodny, maz tez zebym dokarmiala butla. maly w nocy sie czesto budzi do cycka. czasem jak je do sie zlosci i wyrywa niewiem czemu.Tak to wyglada. niewiem, moze ja naprawde mam malo pokarmu, ale nie chce tego widziec?Doradzcie. Potrezbuje rady z pierwsze reki, od was coe sie znacie a nie z gazet, ze np. nie mozna miec za malo pokarmu. Moze to nie prawda?? plisss pomozcie bo tak bardzo mi zalezy na tym karmmieniu naturalnym, ale coz zrobi? jesli faktycznie maly nie dojade bede musiala zmienic zdanie co do butli... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na twoim miejscu spróbowała pić, takie specjalne zioła na pobudzenie laktacji do kupienia w aptece - Herbapolu i dużo wody mineralnej i pokarm będzie w wystarczającej ilości. Bo z tego co piszesz to może mu być rzeczywiście za mało, ale spróbuj najpierw pobudzić laktacje bo ta herbata ziołowa szybko działa za nim sięgniesz po butelkę.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja polozna- doswiadczona kobieta- twierdzi, ze nie ma czegos takiego, jak za malo pokarmu. Organizm wytwarza tyle pokarmu, ile dziecko potrzebuje. Jak karmisz czesciej i dluzej, to organizm automatycznie wytwarza wiecej pokarmu. Jesli masz wrazenie, ze synek jest glodny, to przystawiaj go czesciej do piersi- na zadanie. Jest to moze troszke bardziej czasochlonne, ale przynosi skutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaA
Marynia,czy probowalas odciagnac pokarm laktatorem?Moglabys sprawdzic ile tego jest.Tak to faktycznie wyglada,ze jest glodny ale jezeli dobrze przybiera...hmmm... Moje piersi tylko na poczatku byly twarde i nabrzmiale,jak laktacja sie unormowala to tez byly miekkie.Ale zawsze czulam naplyw pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppp
Spróbuje ci pomóc karmiłam syna 9m a teraz karmie drugiego już 4,5 m więc ja na twoim miejscu zrobiłabym test weź malucha i karm go dosłownie co 15 min jak najczęściej przystawiaj co chwilę i obserwuj czy jest spokojniejszy to ze piersi masz puste to jest ok tzn że są takie oklapniete bo tylko na poczatku mleka jest tak dużo że aż kapie potem to sie normuje piszesz, że mały ma 1,5 m a dzieci ok 6-8 tygodni mają tzw skok rozwojowy wyglada to tak że chce wiecej jeść a w piersiach mleka brak mój sposób na to jest takei że przystawiać jak najczesciej mleko samo sie wyprodukuje wiem, ze to trudne ale jesli zależy ci na karmieniu to moze warto spróbować. Przystawiaj jak najczęściej i jeśli po 2-3 dnaich nie ma poprawy to chyba trzeba pomysleć o butli. Możesz spróbowac pić herbatki laktacyjne i ja przestałabym podawać herbatki bo jak dajesz herbatki to maluch mneij pije z piersi a to równa sie mniejszej produkcji mleka tak więc pierś i tylko pierś. Życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynia...
no herbatke dalam mu tylko 2 razy, to wtedy jak nie chcial cycka(tzn niby chcial ale przy cycku sie zloscil, wyrywal i puszczal, nie chcial jesc) i po herbatce sie uspokoil na pare chwil. no dobrze, sproboje karmic jak najczesciej i te herbatki tez wyprubuje. Tylko jaka najlepsza? nie znam sie. to w aptece jest? ile mniej wiecej kosztuja?i czy faktycznie cos pomagaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja laktator odradzam, chyba że dla samego pobudzania piersi do wytwarzania mleka. Do \"mierzenia\" ile masz pokarmu się nie nadaje - po pierwsze możesz nie mieć wprawy a po drugie dziecko ssie inaczej, efektywniej i w życiu nie wyciągniesz tyle co dziecko. Ja karmię 3,5 miesiąca i w 3-cim miesiącu zaliczyłam kryzys laktacyjny - normalne w tym czasie. Póki możesz, nie dokarmiaj bo stąd już niedaleka droga do zupełnego przejścia na butlę. Pij herbatki laktacyjne - dobry jest HippNatal, ponoć też Herbapol (u nas do bani bo małą bolał po tym brzuszek). Twoje dziecko może też płakać, bo ma kolki chociażby. A jak często moczy pieluchy? Jeśli minimum 6 razy dziennie i normalnie robi kupkę to jest ok. Piszesz że przybiera na wadze - to też świadczy o tym że dostaje dość pokarmu. Piesi możesz mieć \"oklapłe\" (ja też mam cały czas). Pamiętaj też że co jakiś czas dziecko ma taki moment kiedy ma zwiększony \"apetyt\" - tzw skoki wzrostu - wtedy przez kilka dni marudzi i popłakuje, częściej je, objawy ma jakby się nie najadało. I radzę też nie dawać herbatek - przez bite 6 miesięcy dziecku wystarczy mleko z piersi i nie trzeba dopajać, a tylko niepotrzebnie się do butli przyzwyczaja, co też może skutkować odmową piersi. Acha - nie używaj też nakładek na brodawki. I jak dziecko ma taki \"skok\" czy masz wrażenie że jest ciągle głodne - połóż się z nim na 2-3 dni do łóżka i przystawiaj jak najczęściej - pomoże na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HippNatal kosztuje kilkanaście zł - poszukaj bo różnice w cenach są ogromne (u nas rozpiętość od ok 12zł do prawie 19zł). Pije się to 2 razy dziennie i jest super wygodne bo rozpuszczasz ten granulat w wodzie (ciepła lub zimna). Mnie bardzo pomaga tylko czasem trzeba zrobić sobie przerwę kilkudniową bo organizm się przyzwyczaja. Z Herbapolu są zioła w saszetkach - parzysz 20 minut i pijesz 3-4 razy dziennie, są tańsze (chyba poniżej 10zł za opakowanie). One są mocniejsze, ale tak jak pisałam - moją córę bolał po tym brzuszek (już po 2 dziennie) bo są mocno wiatropędne. No i w Hippie jest ziółko które się nazywa "rutwica lekarska" - tak naprawdę jedyne które ma medycznie potwierdzone działanie mlekopędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertrew
nie rezygnowalabym na twoim miejscu:) Tez myslalam ze mam puste piersi i mala sie nie najada! A karmie do dzis, czyli 9 miesiecy:) Jesli dziecko przybiera na wadze to nie masz sie o co martwic! Nawet jesli masz niewiele pokarmu to przystawianie dziecka do piersi pobudzi u Ciebie laktacje:) i bedziesz miala tyle pokarmu ile twoje dzioecko bedzie potrzebowac! Zycze z calgo serca powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertrew
aha! a najtanszy sposob na pobudzenie laktacji to pol szklaneczki piwa dziennie:) Wiem ze brzmi kosmicznie, ale to prawda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynia...
dziekuje wam dziewczyny, wyprobuje wasze rady. naprawde dzieki, musze spadac bo maly sie budzi.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynia...
ojej.. piwo??? do dobrze, tez sprobuje(chyba) dzieki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój mały ma kolki
bo to co opisałaś pasuje dokładnei do mojej sytuacji (mój synek ma dokładnie 5 tygodni) jeśli przybiera na wadze jak należy, to nie masz się czym martwić;) mój przybiera, a to co napisałaś pasuje dokałdnie słowo w słowo do mojej sytuacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×