Dlaczego atrakcyjne kobiety nie maja szans na stały związek?

"Oczywiście takich co od razu pytaja w mailach co lubię " mają pytać o to, czego nie lubisz? :D

"Udaje porządną - a temu konkretnemu facetowi mówię zawsze że to wyjątkowa chemia i że pierwszy raz cos takiego się zdarza żeby tak szybko iść na całość" a może twoj problem polega na tym, że nie szanujesz mężczyzn. że uważasz ich za kompletnych durni którymi możesz kręcić jak chcesz a oni ci we wszystko uwierzą bo jesteś ładna. a na końcu się okazuje że to ty wychodzisz na tę głupią.

"Nie ma czegos takiego jak atrakcyjna normalna kobieta, która chce kogos poznac i nie moze znaleźć... to po prostu niemozliwe... zwłaszcza w duzym mieście" Nie zgodzę się z Tobą :D

fajni faceci na poziomie nie pytają sie w mailach jaki seks lubisz :O to samo fajni faceci nie ciagną od razu do łozka a potem znikają, Ty po prostu na takich sie decydujesz, nawet nie to ze przyciagasz, bo jakbys nie chciala to by nie bylo zadnego seksiku

Siska - moze najpierw przedyskutujemy definicje duzego miasta :P:P:P A serio - oczywiscie nie mowie o stanach przejsciowych, mam na mysli takie, ktore latami nie maja nikogo

duże miasto to warszawa przecież. a reszta to prowincja, nie :D

Spadaj Komi :P Trójmiasto jest duże :P Nie jest to wprawdzie tak wspaniałe miasto jak Warszawa, no ale ujdzie :P

Też myślę, że żaden normalny facet nie będzie omawiał drogą mailową preferencji seksualnych potencjalnej kandydatki na randkę itp

No to pisze własnie że z takimi to tak walą od razu z grubej rury o sexie nawet sie nie spotykam.

Myślę, że brakuje Ci wiary w siebie, skoro dążysz do spotkania z osobą która już poprzez portal pyta Cię o seks jaki lubisz. Czemu odpowiadasz na takie anose? Skoro jesteś bogata wewnętrznie i atrakcyjna czemu nie szukasz na forach poświęconych swoim zainteresowaniom, swoim pasjom???

pomysl ze niektore kobity oddalyby wszystko zeby widziec w nich obiekt seksualny :D w ramach pocieszenia

cinderella, post na 100% nic dodac nic ujac

Faktem jest że im więcej osób sie poznaje to nie mozna sie skupić na jednym, poznać go lepiej. Zaczęłam traktować mężczyzm przedmiotowo, jak niezły "towar" "ciacho" do zaliczenia. Ale jednak szukam tego jedynego a z tych co poznałam żaden na stałe mnie nie chciał, więc nawet gdybym chciała ich poznać to nie miałam szans.

Ale w sumie uczucie jest takie sobie można umawiać się na randki, bo chętni zawsze się znajdą, ale się nie chce, bo z góry się zakłada, ze i tak nic z tego (piszę o sobie) To może już lepiej być nieatrakcyjną i nie zawracać sobie takimi uczuciami głowy? ;-)

Na Kafe poszukaj :P

Cindyrella juz 3 raz piszę że Z TAKIMI SIĘ NIE SPOTYKAM!!! Pisze tylko o tym że sa wręcz takie sytuacje, że przelecieliby mnie juz z samych fotek. A wcale nie sa to odwazne fotki - zwyczajne w mormalnym ubraniu, nawet nie w mini.

a moim zdaniem, bo jestem facetem..jestes łatwa,puszczalska, sama pisałąs gdzies ze dawałas doopy, a faceci takie łatwe kobiety wyczuwaja i dlatego chca cie przeleciec..proste

Na forach poświęconych zainteresowaniom nikt nie szuka partnera!!! Uważam, że internet jest dobrym miejscem bo wiadomo o co chodzi - każdy chce kogos poznać, tylko... nie na stałe niestety. Na zaczepki na ulicy, dyskotekach czy imprezach to juz kompletnie nie zwracam uwagi

Polaola a czemu jak jestes atrakcyjna to nei chcesz nawet sprobowac sie umowic z jakims fajnym panem ? :D

no co ty ws... lasce najwyraźniej uwierzyła że facet jak przed nim zakręcić tyłkiem to łyknie każdy nonsens i uwierzy w każdą bzdurę. zdesperowana, a nie próbowałaś im powiedzieć że jesteś dziewicą?

Myślę żę wcale długo nie szukasz. Ja jestem sama już ponad rok coprawda nie umawiam sie z netu na randki ale ty szukasz od 3 miesięcy i juz byś chciała stałego związku od razu? Cierpliwości.

z takim co piszą sie nie spotykasz, spotykasz sie z takimi ktorzy tak myslą, tylko im sie pisac nie chce

Warszawianka - to proste, bo nie znam fajnych wolnych panów :)

stałego związku nie zaczyna się od dupy strony

Nie chodzi o ten czas 3 miesiące ale o ilość!! Miałam z 50 randek i 6 zaczynających się znajomości i... nic!

stałego partnera znajdziesz za 80 randek, 2 miesiące i cztery dni

Może pośród tych 50 randek był ten jedyny a ty go odrzuciłaś?

cindrella - :D

atrakcyjna zdesperowana to kolejny przyklad kobiety, ktora szuka tak, by przypadkiem nie znaleźć...

Może? Ale jak ktoś mi nie pasuje to wiem to od razu. Raz spotkałam się ze 3-4 razy z kimś porządnym i fakt to ja go odtrąciłam - był za brzydki w moich oczach, wiem brzmi to głupio ale nie potrafiłabym mieć nic bliższego z kimś kto mi sie nie podoba, a sex jest dla mnie bardzo wazny.