Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atrakcyjna zdesperowana

Dlaczego atrakcyjne kobiety nie maja szans na stały związek?

Polecane posty

wg mnie to polcia akurat dobrze sie czuje sama.... bo na brak zainteresowania to na pewno nie moze narzekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
no dobra, ja sie ostatni raz pytam co to za goscie są, przeciez przy takim szybkim sekswie nawet nie wiesz czy nie zonaty Polaola jak nie szukasz, nie rozgladasz sie to jak chcesz znalesc, do tego mieszkasz w malym miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, ale myślę, że nie chodzi o atrakcyjność, mam atrakcyjne koleżanki, ale też i szare myszki, nie od atrakcyjności to zależy, tylko od wewnętrznego światła, takiej radości życia. A prawda jest taka, że w necie trudno znaleźć faceta, bo nawet na portalach towarzysko-randkowych będziesz miała jedną perełkę, którą przeoczysz i 100 łajz wszelkiej maści, które mają żonę, partnerkę, ale szukają lewej dupencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mundlara
LASKA NIE UOGóLNIAJ,bo ja jestem atraakcyjna i jestem w stałym zwiakzu, mam tez kolezanki bardzi atrakcyjne w zwiazkach.. a znam tylko jedna osobe i jest nieatrakcyjna kobieta, ale za to narcyzka zakochana w sobie(moze tez taka jestes), ktora wszystkim naokoło opowiada jaka jest piekna,no i tym wszystkich do siebie zraza, a zeby chociaz miałą racje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjna zdesperowana
Ja po prostu próbuję. Jesli ktos mi sie podoba fizycznie, jest miezy nami chemia, porozumienie, dobrze sie rozmawia, to próbuję... Nie udaje się, próbuje dalej.... Nie poddaje się, jestem wdzięczna za rady, nawet te bolesne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziara
jak mozna miec 50 randek?ja pindole?ty jakas dziwka jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam osobiscie taką atrakcyjną kobietę ale juz ja jako kobieta wiem ze faceci nie są w stanie byc z ni.ą ttylko dla samego wygladu:O Po pierwsze zawsze trzepie z siebie księzniczkę po drugie jest zbyt pedantyczna do tego stopnia ze zanim wypiłam u niej piwo i chciałam napic się drugiego zdązyła umyc mi szklankę i podac nową:O po trzecie ciągle jest na diecie i żre na sniadanie kiełki :O po czwarte kiedy pojawił się facet staje się jak bluszcz jest gotowa nawet żonatemu zapłacic za adwokata aby tylko z nią był:O Myslę ze jej byli mieli by o wiele wiecej przykładów:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziara
ona na bank jest brzydka jak noc, ale łatwa i moze ma figure, dlatego faceci chca..ja zaliczyc:)heheh a łatwą kobietev łątwo rozpoznac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdzista nocka
doskonale rozumiem autorke ja jestem przed 30 i opedzic sie nie moge od facetow,jestem atrakcyjna,wyksztalcona ,niezalezna bez zobowiazan,faceci widza tylko moje cialo ,nie powiem byli tacy ktorzy "zakochali " sie ponoc we mnie i chcieli sie wiazac ale dal mnie byli aieatrakcyjni,takie cieple kluchy,moge sie podpisac pod autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mundlara to do mnie? nie zrozumiałaś mojejegoi wpisu, mam atrakcyjne koleżanki w związkach i mniej atrakcyjne też i nie od samej atrakcyjności zależy szczęście związku... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziara
ligea?żre kiełki? załoze sie ze ,jest zapatrzona w siebie narcyzka, ktora ciagle dieta,zabiegi spa i inne, stad ta pieknosc.."usilnie wypracowana" a na tych zabiegach upiekszajacych upływa jej wiekszosc czasu, gdy inne w tym czasie bawia i wychowuje swoje dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjna zdesperowana
Jeżeli ktos zaprasza mnie do domu, poznaje ze znajomymi to żonaty raczej nie jest. Często tez wiem dokadnie gdzie pracuje, znam nazwisko dane. Ktos zonaty sie raczej ukrywa. Raczej wyczuwam tych w związkach - mam przeciez doświadczenie. :P Zdazyło mi sie że faceci na 1 randce przyznawali sie że maja dziewczynę tylko szukaja odskoczni, od razu skreśleni oczywiście,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do stałego związku trzeba mieć predyspozycje. Zrównoważenie emocjonalne, umiejętność autodystansu, dojrzałość... Atrakcyjność to rybka, każdy ma swoja. Zastanów się czy potrafisz tworzyć dojrzałe relacje?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
ja sie pytalam jak wyglada konkretnie, atrakcyjna moze byc tylko dla siebie,ale nie chciala napisac jak rowniez czym sie zajmujesz, z jakim pokrojem panow sie spotyka, ona ciagle pisze ze oni nie chcą poznac jej wnetrza tylko dupę, jakby miala 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjna zdesperowana
Nie stać mnie na kosmetyczkę, spa i inne. Nie żrę kiełków. Nie cwiczę, wcale o siebie tak nie dbam. Nie nakładam tez tapety na twarz, lekki makijaż, długie czarne włosy, fajne ciuchy. Mam normalna figurę i nie uwazam sie za piękność, tylko faceci (kobiety tez) tak uważają. Pisze tak jak jestem postrzegana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgghhg
jeśli poznajesz na poratalach randkowych to sie nie dziw... tam większość facetów jest taka... a jeśli chcesz faceta na dłuższy związek, to radzę poszukać w kościele :). Tam jest wielu takich jak Ty chcesz autorko :) ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
a to dziwne, znajomosc konczy sie od razu po seksie a oni prowadzają Cie do rodziny i znajomych :O chyba z jakiegos powodu uciekają od Ciebie, chociaz ja stawiam ze zadajesz sie z ciulami ruchaczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atrakcyjna a gdzie ty byłaś jak wszyscy fajni interesujący faceci byli wolni? Bo piszesz jakby same odpadki zostały.. Fajni w stałych zwiazkach a Tobie zostali sami zboczeńcy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdzista nocka
ja mam tak samo,nie nakladam tapety(lekki makijaz),nie ubieram sie wyzywajaco,nie szukam "przygod",staram sie byc w cieniu a faceci leca do mnie jak cmy do swiatla,mowia ze mam "cos" w sobie ,rozumiem autorke,nie trzeba byc pieknoscia by sie podobac,to nie o to chodzi,czasem wystarczy blysk w oku,ladny usmiech,spojrzenie i "to cos",czasem stwierdzam ze "normalni"faceci juz dawno wymarli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjna zdesperowana
Pisałam to wszystko na początku. Wychowuję dorastające dzieci, pracuję, prowadze dom. Lubie gotować, jestem tolerancyjna, lubie facetów którzy maja swoje pasje, swoje sprawy i nie chce sie na nikim uwiesić jak bluszcz. Przeciwnie lubie mieć w związku swobodę i taka swobode daję mężczyźnie. Rozstałam sie zkimś 3 miesiace temu po kilku latach. Nikt z nowo poznanych osób tych moich cech nie poznał bo... nie chciał poznać. Zamiast dowiedzieć sie czy jestem ciepła, miła tolerancyjna woleli wiedzieć co lubie w sexie - trafiam na dupków po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdzista nocka
u mnie jest tak ze faceci chca ciagnac znajomosc,one nie koncza sie tak szybko,zwykle to ja koncze bo stwierdzam ze facetowi tylko zalezy na jednym,a oni to by chcieli ciagnac znajomosc jak najdluzej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warszawianka - czekam aż mi spadnie z nieba. W końcu wyjątkowym osobom należą się wyjątkowe dary od losu ;-) Poza tym, ja w tej chwili nie jestem ani jakaś mega szczęśliwa, ani nieszczęśliwa. To taki bezpieczny stan, może chcę się nim jeszcze nacieszyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjna zdesperowana
Cindyrella jak oni byli wolni to ja byłam w związku chyba :D Z rodzina nikt mnie nie poznawał, ale zdarzyło mi sie na 2 randce poznać znajomych faceta. Trafiam na bezdzietnych kawalerów przed 30 a ja rozwódka z 2 dorastającycg dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
jak wiesz ze to dupki to po co w to brniesz, w koncu jakas chorobe zlapiesz albo trafisz na psychopatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdzista nocka
ja takze nie chce sie uwiesic na facecie,zostawiam jemu i sobie troche wolnosci,ale co mi po facecie jesli oni kazda rozmowe sprowadzaja na tory sexu?nikt nie chce zobaczyc ze jestem wrazliwa,ciepla,z mnostwem pasji i ciekawa osobowoscia,pierwsze rozmowy zwykle sprowadzaja sie do tego"czy lubie sex"..rece opadaja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
Polaola a wiesz ze ja tez lubie ten stan jak nic sie nie dzieje, nie musze za duzo myslec, jest bezpiecznie w samotnosci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjna zdesperowana
Ja jednak myslę, że od początku oni wiedzieli że nic z tego nie będzie, ale chcieli zaliczyć. Ten z którym czasami sie spotykam - tez chce miec dzieci :( Ale dobrze nam w sexie więc czasami sie spotyamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×