Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marty83

Jak skutecznie schudnac?

Polecane posty

Gość truskawkowapolewa
Moim zdaniem najważniejsze jednak są ćwiczenia. Teraz kiedy wiosna się zbliża można zacząć myśleć o jakichś bardziej intensywnych treningach. Ja osobiście zamierzam zacząć chodzić na basen i na fitness. Poza tym jakiś czas temu trafiłam na http://www.facebook.com/LangsteinerPl gdzie można znaleźć wiele ciekawych porad co jeść a czego nie by utrzymać zdrowie i dobrą formę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestra71
Kobitki Nie wierzcie że jakikolwiek specyfik Wam pomoże to tric po prostu Ja tez 10 lat temu SZeroko wyglądałam i 19go listopada przejrzałam się w lustrze i sie popłakałam Ważyłam 90 kg wziełam sie krótko dieta ŻP( żryj połowę ) i przede wszystkim RUCH ale nie ruch w celu pójścia do kuchni by zmywać po obfitym obiadku,czy tez wyjść z psem z 6 razy dziennie Ten ruch to WYSIŁEK FIZYCZNY Pamię tajcie że wtedy kiedy leci z was pot to znaczy że tracicie kalorie!!!!! więc ćwiczenia taaakie jakie umiecie!!!!!!! wystarczy 2 razy dziennie po pól godziny Wiadomo że po takim wysiłku co potem się chce??????a no jeść ..nie ma- pijecie wodę mineralna niegazowana Zresztą pijemy jej ok 2 l dziennie to wtedy nie chce się tak jeść Ja w pierwszym m-cu schudłam 17 kg!! Jeśli ktoś chce to znaczy że potrafi To działa Dziś ważę 62 kg i tak trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna85
healthfitness Proszę, może mi też pomożesz? Stosowałam już kilka diet (np. dunkana, kalifornijska czy 1000 kalorii) i jak schudłam 5 kg to potem przytyłam podwójnie. Proszę, może dla mnie też ułożysz menu? Mam 26 lat, ważę 70 kg i mam 170 cm wzrostu. Pracuje od 9-18 i mam siedzący tryb pracy. Sporadycznie od czasu do czasu jeżdżę rowerem. Obiad jem ok. 18:30 a chodzę spać ok 22:30 - 23. W pracy nie opycham się jedzeniem ponieważ nie ma na to czasu. Rzadko kiedy jem śniadanie podczas pracy. Proszę o pomoc Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak komu pasuje
no cóż liczenie kalorii i dużo ruchu powinno wystarczyć min. to 1000kcal aby nam się metabolizm nie popsuł, jak utrzymasz dobową ilość kalorii to możesz jeść dosłownie wszystko ;) pilnowanie kalorii to najzdrowszy i najskuteczniejszy sposób no i ruch do tego, nie odmawiaj sobie nawet małych porcji tego co tak bardzo lubisz nawet jeśli to 2 kostki czekolady mlecznej z orzechami czy plaster boczku, odchudzanie nie może być nawet najmniejszą udręką ani karą bo nie wytrzymasz za długo , najczęściej wtedy ludzie po max 1 miesiącu rzucają dietę i podjadają po nocach(aby bliscy nie widzieli), rzucają się na lodówkę i dopada ich gastrofaza(człowiek pożera dosłownie wszystko co jest zjadliwe), większość typowych diet odchudzających jeśt szkodliwa i spowalnia metabolizm :( zostaje się pilnować i liczyć kalorie ale nie spożywać ich mniej niż 1000-1200 na dobę ,żeby nam metabolizm nie zwolnił za bardzo i nie mieć za szybko jo jo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ważyłam 63kg przy wzroście 162cm. Najpierw próbowałam mniej jeść ale po pewnym czasie niedożywiania się wpadałam do lodówki i wyjadałam co się dało. Ćwiczenia też nic nie dały. Zapisałam się na aerobik 2 razy w tygodniu i do tego siłownia 3 godziny tygodniowo ale za każdym razem po przyjściu do domu byłam tak wycieńczona i ... głodna że po 3 tygodniach okazało się, że zamiast stracić przytyłam 2 kg. Wyczytałam z gazety że pomocny będzie błonnik bo ja mam ewidentne problemy z pohamowaniem głodu. W internecie znalazłam dobre opinie na temat błonnika z Herbalife. Kupiłam go i zaczęłam też stosować dietę z Herbalife i powiem szczerze, że na mnie to zadziałało. Już od 6 tygodni to stosuję i zrzuciłam 5kg. No i nie mam napadów głodu więc na razie jest ok. Ale przyznam się, że pierwsze 3 dni były ciężkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjk
Dieta , tak oczywiście przyczynia się do odchudzania. Ale oprócz niej warto zastosować także określone ćwiczenia. Tylko trzeba to robić systematycznie. Ja już od kilkunastu tygodni wykonuję ćwiczenia anaerobowe. Okazuje się bowiem, że wykonywanie tego typu ćwiczeń jest zalecane przez niemal każdy poradnik, z którego można dowiedzieć się o tym, jak gubić zbędne kilogramy i formować naprawdę atrakcyjną sylwetkę. A jednym z najbardziej popularnych ćwiczeń jest robienie brzuszków. Ale to nie jedyne ćwiczenie, które pozwala spalić zbędną tkankę tłuszczową. Inne przykłady znajdują się na stronie http://hgh.edu.pl/2011/04/24/wartosciowe-cwiczenia-anaerobowe/ Ćwiczcie regularnie i stosujcie dietę, a na pewno prędzej czy później schudniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna85
Czy ktoś ma przepis na szczupłą figurkę? Pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czpiotkaaaaa
skutecznie? tylko i wyłacznie sport polus nowe nawyki zywieniowe. nowe znaczy zdrowsze,lepsze przyjemniejsze;) owocki to podstawa i warzywa plus duzo białka plus woda plusbrak cukru i oczywiscie wymiana białego pieczywa na ciemne. jak mam ochote na chipsy to kupuje sobie suszone marchewki o smaku papryki = efekt zaspokojenia chipsowej checi automatyczny;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enerdzajzer
swietny pomysl czpiotko:) wyprobuje:D bo znam ten bol....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta optymalna. Skuteczne i zdrowe odchudzanie.Zdrowie nd, 09 października 2011 Autor: Wanda Sławek Nie ma odpowiedzi na pytanie, dlaczego diety odchudzające są nieskuteczne, dlaczego wraca nadwaga. Na ogół odchudzanie kojarzy się z głodowaniem, wyrzeczeniami i wydawaniem pieniędzy na suplementy i leki wspomagające zrzucanie nadwagi. Żywienie optymalne dr Jana Kwaśniewskiego odchudza bez głodowania i bez suplementów. Najnowsza dieta odchudzająca czyli dieta proteinowa nie proponuje głodówki, ale jest niezdrowa. Radiowi Matysiakowie donieśli (2011.09.25), że znają osoby, które odchudzając się dietą proteinową trafiły do szpitala z niewydolnością wątroby i nerek. Watroba nie lubi nadmiaru białka, bowiem musi je przetwarzać i uzdatniać. Nerki natomiast musza się uporać z nadmiarem odpadów przemiany białkowej. Głodowania ani nadmiaru białka nie proponuje się przy odchudzaniu przez zastosowanie żywienia optymalnego dr Jana Kwaśniewskiego. Warto przypomnieć, że żywienie optymalne jest najlepiej przebadaną dietą świata. Badania prowadzone przez Poznański Uniwersytet Medyczny trwały cztery lata i dowiodły, że żywienie nie powoduje nadwagi i chroni nas przed chorobami cywilizacyjnymi jak nadciśnienie, cukrzyca, miażdżyca i inne. Ilość białka w żywieniu optymalnym zgodna jest z ustaleniami naukowców autorów VI wydania BIOCHEMII HARPERA (2008 r) i wynosi 0,6 grama na kilogram masy ciała, co w praktyce żywieniowej przkłada się na 50 gramów w dziennej racji pokarmowej. Naukowcy piszą, że dzienne pobranie białka w krajach rozwiniętych jest wyższe i sięga 80-100 gramów na dobę, co nie jest dla zdrowia korzystne. Żywienie optymalne dr Jana Kwaśniewskiego z 50 gramami białka na dobę jest dietą niskobiałkową, ale dostarcza organizmowi wysokowartościowy budulec do regeneracji tkanek. Warto też przypomnieć, że wysokowartościowe długołańcuchowe tłuszcze stosowane w żywieniu optymalnym, po strawieniu w przewodzie pokarmowym nie kierują się do wątroby, trafiają poprzez układ chłonny prosto do krwi. Przy żywieniu optymalnym wątroba nie jest przepracowana, stąd dobre samopoczucie żywiących się optymalnie. Odchudzanie przy diecie optymalnej dokonuje się w korzystnych dla metabolizmu warunkach. Organizm spala zbędny zapas tłuszczu dzieki właściwym, optymalnym proporcjom między białkiem, tłuszczem i węglowodanami i dzięki dostarczeniu organizmowi obok głównych składników pokarmowych wszystkich niezbędnych witamin i minerałów. Nadwaga nie wraca, bowiem przemiana materii ustawiona jest na najbardziej prawidlowych torach. Proponuję spojrzeć na przykładowy optymalny jadłospis z zestawu przeznaczonego na czas odchudzania. ŚNIADANIE: omlet (3 jajka) z truskawkami (100 gramów) usmażony na 15 gramach masła, kulki makowe (2 szt.) według przepisu z Książki kucharskiej dr Jana Kwaśniewskiego i Tomasza Kwaśniewskiego. OBIAD: zupa pieczarkowa (150g wywaru rosołowego, 40g pieczarek, 30g włoszczyzny, 5g masła, 10g śmietany), kaczka (150g) duszona z włoską kapustą (5g smalcu, 100g kapusty, 50g wywaru rosołowego, 30g włoszczyzny, 20g cebuli, 50g białego wina), ziemniaki (100g) okraszone zielonym koperkiem. KOLACJA: kaszanka wyborowa (150g) odsmażona z cebulką (30g) na 10g masła. Napoje pije się przed posiłkami. Obiady mogą też być jednodaniowe np.: zupa szczawiowa z jajkami, kapuśniak z żeberkami i ziemniakiem na przystawkę, omlet z boczkiem i ziemniakami, zupa z porów wykwintna (z gęsiną i wołowiną) z deserem w postaci bitej śmietanki z rodzynkami. Cały zestaw jadłospisów na czas odchudzania zawiera poradnik: "Co każdy z nas powinien wiedzieć o żywieniu optymalnym". Strona: www.bezchorob-ksiazka.pl Odchudzajmy się jedząc smaczne optymalne posiłki. Poradnik zawiera też zestaw przykładowych jadłospisów na czas po zrzuceniu nadwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lansbans
Moje zapotrzebowanie to 1611 kcal , ważę 64 kg i mam 171 cm wzrostu. Chciałabym schudnąć 5 kg. Do ilu kalorii muszę się ograniczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhhg666
minus 500 kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisibrzuszek
Witajcie. A mnie zastanawia, czy mozna schudnąć nie odmawiając sobie wielu rzeczy. Mam problem z brzuszkiem. Zapuściłam się troszke leżąc w zeszłą zimę w łóżku i bardzo brzydko mi odstaje a boczki są ogromnę. Przy wzroście 163 cm wzylam 57 kg. zrzucilam przez ponad tydzien prawie 2 kilo, jedzac malo zapychajac sie owocami i niby byl ten ruch. Ale nie dla mnie diety. niedlugo wychodze za maz trzeba isc kupic kiecke a tu wszystko piekne tylko brzuch nie wlezie w suknie :(. Czy można schudnąć przy natezeniu ruchowym a jedzac wszystko? No jak można odmówić sobie porcji pierożków, wyjscia ze znajomymi do kina i nie pozrec malej pizzy :) a potem np spalic? ale zamiast slodkiego to owoce i warzywka. i takie frykasy raz za czas bo codziennie to zdrowy chlebek salatka warzywna itp?Nie jem tez po 18:00. Pomóżcie, bo naprawde nie dla mnie diety, chce zamiast 12 pierogow na talerzu zjesc 4 ale nie odmawiac sobie. a taki obiad raz za czas oczywiscie. jak zrzucis ten feralny tlusty brzuch w 4 miesiace :( moim celem jest waga 50kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja schudłam 10 kg z tabl. zi xiu tang i czuję się super, odstąpiłam niedawno paczkę znajomej , wczoraj do mnie napisała; Gosia schudlysmy z kolezanka po 5 kilo przez pol m-ca bo wzielysmy jedno opakowanie na pol, ja jem normalnie tyko mniej bo wiecej nie wchodzi i o to chodzi nikt nie wie dlaczego ale to jest super ze az tak nie chc sie jesc wszyscy mysla ze sie ograniczam i tyle, dzieki wielkie . jak chcecie wiedzieć więcej , piszcie ;gracjam9@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisibrzuszek
Dziewczyny pomocy :( chce osiagnąć wage 50kg :) to tylko 5,6 kg mniej. raz spada i wydaje mi się że wygląda w miare ok, ale potem zagladam w lustro znow i wygladam jak beczka... :( nie wiem co jest. stoje - patrze jest ok zakladam spodnie wcale nie takie obcisle i boczki ktorych wczesniej az tak nie widzialam wylewaja sie wiec mimo wysilku i ograniczen jako takich nic nie leci nie wiem co robic. nie chce isc na zadna diete bo nie wytrwam a nawet jesli to potem znow zaczne jesc normalnie. kto potrafi odmowic sobie pizzy, pierożków, sosików itp :(. wiec nie chce efektów jo-jo. nie wiem co robic, w kwietniu musze juz isc kupic suknie slubna i naprawde jest wszystko ok, ale wygladam jakbym miala kolo ratunkowe na brzuchu. taka oponka i boczki ktorych nigdy nie bylo :( normalnie nie moge. co polecacie? moze za slabo cwicze? Nie należe do cierpliwych osób, ale musze jakos zrzucic do kwietnia, poczekam,ale jak to zrobić skutecznie? pomóżcie,jakieś mądre rady (prócz jakis tabletek i suplementów pierdoly i gów**, za ktore sie buli a nic nie daja)? pomozcie prosze, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OD 6 miesięcy stosuję dietę opracowaną przez samą siebie na podstawie obserwacji. Na początku przy 159 cm wzrostu ważyłam 82 kg, po 6 miesiącach ważę już 66 kg. Moja waga utrzymuje się i nie ma efektu jojo.Na początku waga dosyć szybko spadała, przez pierwszy miesiąc nie ważyłam się, ale efekty widziałam po za luźnych spodniach,pasku,koszulce. Po miesiącu stanęłam na wadze i zobaczyłam ze schudłam 4 kg. Od tego czasu moja waga spada już wolnej, dalej jem tylko to co moja dieta zawiera i teraz przez 2 tyg spadłam jeszcze 1 kg na wadze. OD I stopnia otyłości do lekkiej nadwagi doszłam stosując moją dietę, która nie wymaga wysiłku fizycznego.Z braku czasu nie mogłam zmobilizować się do uprawiania sportu, dlatego skupiłam całą uwagę na tym co jadłam. Jesteś zainteresowana zdrowym zrzuceniem paru kilogramów? Nie obiecuje,że na początku będzie łatwo ale już po miesiącu zobaczysz,że warto. To mój adres e-mail, na który możecie do mnie pisać: kama_15_92@o2.pl ZA informacje dokładne na temat mojej diety chciałabym tylko symboliczną kwotę 20 zł , którą możecie przesłać na moje konto bankowe.Szczegóły i pytania proszę pisać na email.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Włodzimierz Marian Borowski
Poradzę Ci moja draga jedną bardzo ważna drogę którą ja sam przeszedłem z wagi 103 kg w ciągu 2 miesięcy schudłem już 15 kg a ani jednego nie przybrałem. Najpierw proponuje ci rozpoznaj swoje nawyk .Tak bez żadnej taryfy ulgowej.Zastanów się co robisz chwila po chwili od obudzenia się do momentu zaśnięcia.A dlaczego zaśnięcia bo ja kiedyś miełem nawyk już leżałem w łóżku gotowy do spania i jeszcze sobie dogadzałem na koniec dnia jakimś cukiereczkiem. Jeżeli to zrobisz to nawyki te które ja nazywam nawykami złymi czyli wszystko to co dotyczy słodkich rzeczy smakowite torciki,ciasteczka, czekaladki i cukiereczki zamień w spacer po posiłku i zamiast cukierka to zjedz owoc najlepiej dla mnie jabuszko . Oczywiście przejdż na wodę mineralną nie gazowaną i przestań pić wszystkie te zabarwiane i o przedłużonym terminie spożywania napoje tylko zrób sobie w sokowirówce sok taki jaki lubisz to ci mniej zaszkodzi jak co inne. Ja tak robię i chudnę bez żadnych diet cud czy głodówek. A ostatnia sprawa omijaj wszystkie punkty gdzie proponują hod dog lub inne potrawy zrobione w ciągu paru minut na spalonym tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola18887
DOOOOOOOOOKKKKKKKKKKŁAAAADDDDDNNNNNIIIIIEEE, tak jak wielu tu pisze, słuchajcie praktyków. Ci co piszą, że ćwiczenia są najważniejsze to bzdury jakieś, one tylko przyspieszają odchudzanie i wszytko zależy od intensywności. Ja schudłam ok 20 kg bez żadnych ćwiczeń ;-)))) skupiając się tylko na w pełni naturalnych produktach (zero przetworzonych świństw!!) o niskim indeksie i regularnych porach. Wszystko zależy od zjadanych produktów, ja nic nie głodowałam i prawie nic się nie męczyłam. Teraz zdrowo jem i waga się ładnie trzyma już PÓŁ ROKU !!!!!!!!!!!!. Nie chce mi się wszystkiego pisać, ja się uczyłam z tego bloga więc wam też polecam http://schudnij.miejcel.pl/co-jesc-zeby-schudnac/ jeśli chcecie w końcu skutecznie schudnąć, a nie brzuszki robić które gówno dają na spalanie tłuszczu xD haha (też robiłam =])

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muisugd
Na stronie www.naturala.pl/tag/51/jak_skutecznie_schudnac są dobre informacje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malajkanyc
czesc mam 162,5 wysikosci i waze 98 kg prosze pomoz mi ogliczyc moja ilosc kalorii mam ruch sporadyczny pracuje w domu ale prubuje grac w gry ruchowe takie jak wii health Fitness coach potrzebuje pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaWLCK
zawsze ważyłam 47 kg przy 170 cm. w ciąży przytyłam do 72 kg, a tydzień po urodzeniu moja waga wynosiła 65 kg.. i tak przez rok. po roku powiedziałam dość tego i wzięłam się za siebie, we wrześniu zaczęłam; jadłam raz dziennie 2 gałki ziemniaków i tak po miesiącu ważyłam 52kg..... polecam jak ktoś chce szybko schudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze w diety próbowałam sie odchudzać nimi j jakoś słabo mi szło. Mimo że trenowałam 12 godzin tygdoniowo nie mogłam schudnąć. Pewnego dnia przeczytałam gdzieś ze można łątwo schudnąć kończać jedzenie 6 godzin przed spaniem i postanowiłam spróbować. Oczywiście w ciągu dnia nie objadałam sie nie wiadomo jak ale jadłam wszystko (nawet słodycze). Największym problemem dla mnie było odzwyczajenie się od jedzenia wieczorem i powstrzymanie uczucia głodu mimo że wiedziałam że głodna juz być nie powinnam. Gdy zaczynałam ważyłam 88 kg przez wzroście 178 po pól roku doszłam do wagi 75 kg. Oczywiście to działa przy dodatkowych ćwiczeniach bo jak wspominałąm wczesniej trenuje. Poleciłąm ten sposób wielu moim znajomym i u nich to także działa. Nawet znalazłyśmy sposób na pozbycie sie uczucia głodu wieczorem. świetnie dziaął szklanka wody gazowanej ;) i mimo że juz nie moge wiecej schudnąć (trener mi na to nie pozwala) to wiem że ten sposób może pozwolić na doprowadzenie do wymarzonej wagi bez większych wyrzeczeń ;> pozdrawiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsza jest mz i nie jedzenie na 3 godz przed spaniem polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wazne jaka dieta, na kazdej sie schudnie, po prostu traeba wybrac taka zaadaptowana do tego co lubisz jesc. Np jesli bez wegli jestes nieszczesliwa to nie ma sensu robic dukana bo na dluzsza mete nie utraymasz. Lepiej zrobic 1000 kcal albo jakas podobna. Najwazniejsza jest motywacja. Taka ze nawet jak zjesz cos zbyt kalorycznego to wrocisz na droge diett a nie rzucisz wszystko w cholere na kilka tygodni. Co dziala dla mnie: Thinspiracje - na necie pelno tego jest, nie mowie o zdjeciach anorektyczek tylko o success stories dziewczyn ktore schudly - najlepsae zdjecia przed i po Przymiezanie ciuszkow ktore byly lub nadal sa za male, i wyobrazanie sobie jak bede w nich wygladac Obiecywanie- jak juz naprawde mam na cos ochote to sobie obiecuje ze zjem to nastepnego dnia na sniadanie- juz aauwazylam ze rano jest sie latwiej opanowac, albo wogole nie tkne (wtedy traeba to dac komus zeby zjadl i nie bylo, albo wyrzucic) a nawet jesli zjem to rano jest mniejsze zlo, i mozna reszte dnia zaadaptowac zeby zjesc mniej Uleganie- jak nie ma co, musze, to wtedy wydaielam mala porcje i tylko taki jawalek zjadam, ale nigdy po 18 (po 18 robie obiecywanie) Kazdy musi swoj sposob znalezc bo nie ma co, walczenie z nadwaga to zadanie na cale zycie. Ja mam kuzynke ktora jest niesamowicie szczupla i kiedys jej powiedzialam ze jej zazdroszcze metabolizmu, to ona prawie na mnie nawrzeszczala i powiedziala ze jej wyglad do zasluga ciezkiej pracy nad soba caly czas i ze gdyby nie ciagla kontrola nad soba to by wygladala jak babcia (osoba dosyc okragla). Trzymajcie sie kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej chyba najlepszą opcją jest znalezienie kogoś kto sam schudł i na własnym przykładzie wie ile to kosztuje czasu i wysiłku Mozecie spróbowac tu https://www.facebook.com/DietaDusi Dziewczyna schudła ponad 30 kg | Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszystko zajęte
Ja ze swojej strony poleciłabym jogę. Cwiczę od dopiero 2 miesięcy, ale widzę znaczącą poprawę. Co do przyzwyczajeń żywieniowych, jedyne co zmieniłam, to nie jem po 18. Poza tym z niczym się nie ograniczam i codziennie ćwiczę jogę ( co najmniej 40 minut do 1,5h przy większych chęciach) Mam siedzący tryb życia. W ciągu tych 2 miesięcy schudłam już 5 kilo i nadal chudnę :) Uważam, że to jest zdrowe tempo i nie grozi szybkim powrotem do poprzedniej wagi. Do tego łatwo mi się utrzymać w postanowieniach, ponieważ jedynym wyrzeczeniem jest nie jeść po 18. Do tego joga bardzo ładnie kształtuje sylwetkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×