Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Krzysiowa

Do Sylwestra - 15-20 kg mniej! Nie odkładaj tego na później! Zapraszam!

Polecane posty

Gość Krzysiowa

Nie chodzi o to że mam na Sylwka zaplanowaną jakąś wielką imprezę :P Tylko tak umownie - do końca roku, aby Nowy Rok witać ze szczuplejszą sylwetką. Ja się już kiedyś odchudzałam (bo ważyłam dużo więcej niż teraz, potem się zatrzymałam w miejscu) i wiem jak bardzo pomocne może być wsparcie innych odchudzaczek, chociażby na forum. Ja mam 170 cm i ważę coś ok. 75-76 kg, musiałabym zważyć się, ale to dopiero jutro rano, bo dziś już się opiłam kawki. Chciałabym ważyć ok. 60 kg. Jakieś chętne do wspólnego boju z kilogramami? Zapraszam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, masz rację wsparcie odchudzających się osób jest bardzo ważne:) Może zajrzysz do nas na topik "Kochane dwudziestki...", jest tam kilka dziewczyn z waga powyżej 70kg które od niedawna się odchudzają i nawzajem wspierają :) Zapraszam i życzę powodzenia w walce z kilogramami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhh777
Ja się chętnie dołączę. Mam 23 lata, 168 cm i 75 kg. Tylko że ja Sylwestra mam już zaplanowanego i chcialabym być na tę zabawe szczuplejsza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toijasiechce
ja juz schudłam 5 kilo, walczę dalej:P mam nadzieje że 31 grudnia waga pokarze 79-80 kilo :)) a 65 to tylko takie skromne marzenia:/ dążę do wagi ok 69-70 do końca lutego:) pozdrawiam i powodzenia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiowa
Powiem Wam że efektu jojo nie mam dzięki Therm Line II. Tak sądzę. Wtedy brałam (gdy się odchudzałam), a teraz - mimo że jem naprawdę sporo :O - nic a nic nie tyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Krzysiowa i reszte cieplutko :] to ja się również dołączam :) jestem na diecie od niecałego tygodnia, póki co -1kg to jak dla mnie jeszcze 14 :) jestem na diecie ubogo węglowodanowej i naprawdę polecam bo jeść się tak nie chce :) tylko myślałam,że więcej schudnę w ten tydzień,no ale nic to dopiero początek, nie? a Wy na jakiej jesteście dietce? aha i pochwale się ,że 1,20 h dzisiaj na rowerku pojeździłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak tam dziewczęta idzie? Ja mam kolejny mały sukcesik -1kg. W sumie to staram się codziennie coś na rowerku popedałować. A jak u Was idą starania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj głos
Zagłosuj na moją najpiękniejsza, najmądrzejszą i najchudszą dziewczynę Joasię P. , bo jest tego warta i ma wygrać http://www.express.bydgoski.pl/look/article. tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrIssue=1016&NrSection=1&N rArticle=115166&IdTag=18 Z góry dzięki - wiem, że jest niezłą laską - typowa modelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja tez sie dolaczam!! Ja mam do zrzucenai znacznie wiecej niz 15kg, ale tyle by mi do Sylwestra wystarczylo :) A co robicie, zeby schudnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibibzibi500
HeY dziewczynY ... Ja się odchudzam od tygodnia ... Efekt jest - 2 kg Mam 169 i waże 86kg ( juz teraz 84kg) Życzę Wam i sobie powodzenia... Jem ok. 1000kcal, cwicze codziennie 30 min, a czasem dodatkowo jeszcze z 30 min .... Ja też chchiałabym schudnąc do grudnia bo moja kuzynka bierze ślub....a na tym ślubie bedzie chłopak, który bardzo mi sie podoba, ale oczywiscie nie tylko dlatego sie odchudzam> teraz wyglądam ja hipopota. A diodam ze kremik antycelulitowy idzie w ruch^^ + mam spoko rozstępów na pleckach :D Życze powodzenia dziewczynY! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibibzibi500
Sorka za literówki ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiowa
Witajcie. Odzywam się dopiero teraz, bo zajrzałam wczoraj i były chyba tylko 3 wpisy - pomyślalam że temat się nie rozwinie. Widzę że są kolejne wpisy, więc może coś się z tego wykluje. Ważyłam się. Mam 76,8 kg. Od wtedy gdy zaczęłam topik jem b. mało, ale wciąz nie zaczęłam ćwiczyć. :O Muszę szybciutko to nadrobić. Podczas poprzedniego odchudzania jeździlam na rowerku każdego dnia godzinę. Pisałam Wam że wtedy używałam Therm Line II. Moim zdaniem daje fantastyczne efekty. Jeśli chcecie opowiem Wam jutro o tym, jak i o tym jak zgubiłam 20 kg. Dobrej nocki. Piszcie, bo ja na pewno będę się odchudzać i z topiku nie zniknę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim nowym :] jak idzie pedałowanie? chwalić się chwalić :) marty83 jestem na diecie niskoweglowodanowej +tak jak koleżanka napisała :) to staram się codziennie min 30 min pojeździć na rowerku Czerwony flamaster wiem o czym mówisz :| http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3857140 Krzysiowa cieszę się,że wróciłaś :) w ogóle tyle nowych osób - teraz będziemy miały wszystkie takie wsparcie, że te 15-20 kg do sylwka to śmigniemy do końca października :P u mnie dzisiaj półtorej godzinki jazdy (oglądałam w trakcie MAM TALENT) muszę Wam powiedzieć, że już chyba troszkę osłabiona jestem :( bo ciężko mi ćwiczyć... schodzę z rowerka zmęczona niemiłosiernie o tym,że cała jestem mokra to chyba mówić nie muszę :P i od razu najchętniej położyłabym się spać... Czy Wy też tak macie? Bo mi się wydaje,że jak ćwiczyłam nie będąc na diecie to potem miałam takiego powera... a przy tym jak teraz mój organizm reaguje na sport to np nie wyobrażam sobie abym miała ćwiczyć rano :( na nic bym nie miała ochoty i SIŁY przede wszystkim :(( help...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie przylaczam :) Dzieki temu forum schudlam 1,5 roku temu 13 kg... Niestety juz 4 wrocilo :/ Teraz znow zaczynam i nie skoncze do sylwestra! Obiecuje wam i sobie - co najwazniejsze :P Mam tylko 163cm wzrostu... Start - 28.09 - 70,5kg Cel - 31.12 - 56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noa noa
marty83 mamy podobna wage...i mnie tez wystraczy do sylwka 15 kg.....za reszte zabiore sie juzw nastepnym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wam:) również będę zaglądać:)mam co prawda swój topik ale do mnie nikt nie zagląda 😭 więc piszę jakby dla siebie pamiętnik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibibzibi500
No jak tam dziewczyny? Ja zaczęłam1,5 tygodnia temu w czwartek :D naarazie jest super dzisiaj rano waga pokazała 82!!! Było 86 :( Jak już pisałam 1000kcal + ćwiczenia 30 min Co do zmęczenia po cwiczeniach - ja niestety mam odwrotnie...rozpiera mnie energia mogłabym cwiczyc i cwiczyc Oczywiscie spocona tez jestem niemiłosiernie.. Mam nadzieje ze topik bedzie sie rozwijał...ja będę tu zaglądała co jakis czas.. Myśle że wszystkim nam spokojnie uda sie schudnąc 15 kg do sylwka :P Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała różyczka
ja też odchudzam się do sylwestra mam 173 wzrostu i w tej chwili około 74kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też zaczynam odchudzanie, bede tu zagladać mam 170 cm wzrostu, waże 76 kg a cel to 60, moze nie do końca tego roku, ale w niedalekiej przyszłości powinno sie udać. A dieta mojego autorstwa, czyli troche z Montigniaca, niełączenia i ok 1000-1200 kcal. problem w tym, że moja motywacja i silna wola są chyba uspione :p ale kiedyś mi sie udało wiec moze i tym razem powoli razem z Wami dojde do swego celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie przylaczam....Zrobie wszystko zeby schudnac :-) MUSZE!!!!!!!😭 Ja jestem od wczoraj na SB i mniej wiecej 1000kcal do tego .......Damy rade :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiowa
Cześć Wam. Skoro topik się rozkręca, to może zrobimy tabelkę? Co Wy na to? Nick................Wiek..........Wzrost.........Było........Jest........Będzie Krzysiowa...........27............170............76,8.........76,8..........60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zrobmy tabelke a co tam ... :-D bedzie sie fajnie patrzylo :D Nick........Wiek....Wzrost.........Było... .....Jest........Będzie Krzysiowa....27.......170...........76,8.........76,8.........60 BIANKAa......20.......168............70.......... 68............55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje menu z wczoraj : 1)grillowana piers z kurczaka z salatka z pomidora ,papryki i pora z oliwa z oliwek 2)dwa jajka (omlet) troche malo zjadlam ale zaczelam od popoludnia bo mialam isc na glodowke :-0 ale niew yszlo...mniejsza z tym :-) Dzisiaj: sn-dwa jajka +pomidor z porem i oliwa z oliwek ob-woda z rosolu\"po przerobce\" czyli praktycznie bez \"okow\" i bez tluszczu zaraz zjem grillowana piers z kuraka z brokułami a na kolacje jeszcze nie mam pomyslu i nie wiem co zjem :P W kazdym razie pije czerwona herbatke NAŁOGOWO i kupilam thermo fat burner....czy cos pomoze-nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick........Wiek....Wzrost.........Było... .....Jest........Będzie Krzysiowa....27.......170...........76,8.........76,8.........60 BIANKAa......20........168............70........... 68..........55 Tośkaaa......18........163..........70,5...........70..........56 Ja robie 6 dni glodowki, bo jak w taki sposob nie zaczne swojej diety, to zawsze bede dawac sobie tarufe ulgowa i podjadac cos wiecznie, bo przeciez \"mieszcze sie jeszcze\" w 1000kcal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toskaaa absolutnie nie narzucam ci niczego,ale pomysl czy wytrzymasz na glodowce...Uwierz mi ,ze probowalam jej miliony!!! razy i najdluzej wytrzymalam 4 dni a potem i tak sie rzucilam na zarcie :-0 Albo do wieczora nie jadlam nic,a wieczorem nadrobilam za caly dzien...chcialam isc na glodowke bo najszybciej sie chudnie...ale za slaba jestem na to....Mimo wszystko #MAM kciuki za ciebie i wierze ze ci sie uda..tego Ci zycze...Ale jak ja pomysle i czasu (ponad ROK)!!!!!!!!!! zmarnowalam na diety cud i glodowki z ktorych nic nie wychodzilo to mnie szlag trafia!!!!1Gdybym sie przez ten czas odzywiala zdrowo i racjonalnie to juz jakies 10 misiecy temu wazylabym te 55 kg...ale kazdy uczy sie na wlasnych bledach sama wiem po sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×