MAM ROMANS Z SZEFEM !!!! MOJ MAZ O NICZYM NIE WIE,POMOCY !!

Tylko mu nie mów, że jest do dupy, bo szkoda tyłka.

"po co uzdrawiac z nim życie sexualne"..jasne tylko my musimy wszystko uzrdawiac faceci nie musza sie starac o nic..ech

"jasne tylko my musimy wszystko uzrdawiac faceci nie musza sie starac o nic..ech" muszą, dlatego ja jego nie bronie - gdybys mogla zauwazyc... ale to jest mąż, wiec raczej zanim sie go zacznie zdradzac, powinno sie sprobowac cos naprawic... pewnie by to i tak nic nie dało, bo facet zasadniczo olewa takie gadki i uwaza sie za ogiera chocby odbywał raz w miesiacu stosunek trwajacy 1 minute, ale przynajmniej autorka by sprobowala... a ona po prostu znalazła dla męża kogos, kto go zastąpi :P

skad wiesz czy nie probowala?...znam to doskonale ja juz probowalam wszystkiego..ale jak grochem o sciane..i mam to gdzies zdradzam i bede zdradzac..:P

przede wszystkim zapytaj najpierw siebie czy chcesz to skończyć. jesli tak to będziesz musiała sobie jakoś poradzić z szefem a jesli chodzi o męza t dlaczego z nim nie porozmawiasz, że nie jet tak jak kiedyś że brakuje Ci czegoś w waszym wsółzyciu inaczej sprawy nie załatwiasz, a jeśli kochasz męża i wasz seks na powrót będzie udany to jesli się postarasz możesz naprawić sytuację

nic o tym nie napisala, wiec uznaje, ze nie probowala... po co zdradzasz - lepiej odejdź

autorka prosi o pomoc... nie wiem tylko w czym

Alez oczywiscie ze mozna meza zdradzic i nie miec wyrzutow sumienia. Idzie sie przeciez za glosem serca, nie to co ci dranie faceci co lataja za kazdą dupą, Mąż jest taki obojetny i zimny. NIE WYBRALAM GO Z WLASNEJ WOLI, to rodzice mi kazali za niego wyjsc. To chyba cos usprawiedliwia, nie ? A on NA PEWNO tez ma kogos na boku, bo przeciez facet inaczej nie moze. ---

ej Komiczne, po co odchodzić, jak można mieć i to i to :P

mam pytanie do zalozycielki Czy szef chce się z nią związac,ze pyta co robić,czy jest dla niego wyłącznie pojemnikiem na spermę?

a czy on jest żonaty?

niszcz niewierne żony-kurwqy 100% nienawiści

no ok - rodzice ci KAZALI, jest źle, mąż jest be.... ja się pytam: ŻALISZ SIĘ CZY CHWALISZ?

spedytorka mówisz że kochasz męża ale jest jednak jakieś ale-> "joooola -Kocham męża,ale nie widzę tego samego u niego Zaraz po ślubie on najchętniej by mnie wysłał do garów ! Zmienił mnie w swoja gosposię ,a nie ukochaną kobietę . Zero czułości,namiętności.Czuję się bardziej jak jego koleżanka ,a nie ukochana kobieta . " ja uważam że raczej nie kochasz męża - jesteście razem bo jesteście do tego przyzwyczajeni .. proponuję wziąć rozwód i legalnie romansować z szefem

Mąż nie jest do kochania. Mąż jest do placenia rachunkow, takl jak kobieta do prania i gotowania. Do sexu ze soba po tym wszystkim juz sie oboje nie nadaja. ---

zauwazcie ze autorka napisala ze jej maz zdradzil ja przed slubem wiec jak widac to burak nie warty szacunku, wiec autorko poniekad jestes usprawiedliwiona :P ale trzeba bylo go wtedy rzucic, tak to sie konczy wybaczanie zdrady a ja tez sadze ze jej maz pewnie kogos ma, skoro zdradzal przed slubem.. a wy tak go bronicie powinnas sie rozwiesc z nim dla wlasnego dobra, pomijajac romans, a romans moim zdaniem tez lepiej zakonczyc, mozesz stracic prace jak sie szefowi odwidzi romans

Podoba mi sie to: zdradzil PRZED SLUBEM. Jakos nie przeszkodzilo to w wyjsciu za niego za mąż. A synek wzial sie z powietrza czy przy pomocy poprzedniego szefa, skoro sex z mezem jest do d* ? ---

to jeszcze nic! kiedys jakis oszolom wypisywal, że zdradza zonę po slubie bo nie była dziewicą.:p

aha, to przed slubem mozna a po juz nie?? :O zenada

nie rozumiem jakiej pomocy oczekujesz na forum :O

Ale ja sie pytam...... gdzie byli wtedy rodzice? :D

mam wrazenie, ze ty w oglole nie zalujesz tego co sie stalo wrecz przeciwnie, korzystasz ile mozesz i nie wyglada na to zebys miala przestac, jakbys naprawde zalowala to bys z tym skonczyla wiecej piszesz o swojej namietnosci niz o tym, ze zal ci meza nie wstyd ci, ze go tak oszukujesz? a Twoje malzenstwo widocznie jest porazka, skad wiesz co mysla znajomi? ze niby jestescie takim wzorowym maLZEnstwem? nie masz pojecia co tak naprawde mysla...

I takie "spedytorki-dupodajki" jeszcze śmią pisać, że są idealnymi żonami i matkami:P:P:P żona - koleżanka męża :D:D:D - śmiechu warte:D:P:D

Nie oceniajcie ludzi po zachowaniu...!! Chlopak zamordowal swoja babcie za to ze stukala nogą. Dla was jest wstretnym psychopata zapewne..... A prawda jest taka ze mial schizofremie i wydawalo mu sie ze babcia nadaje morsem do kosmitow zeby go porwali.. Smieszne prawda? Ale tragiczne... Nie pisze tego zeby powiedziec ze autorka forum jest psychiczna, tylko prosze zebyscie nie oceniali ludzi pochopnie i powierzchownie. Autorka wie ze nie robi dobrze, szuka wsparcia, a nie wyzwisk. Moze kogos kto pomoze jej podjac decyzje, i przetrwac trudne chwile. Moze musi rzucic prace zeby wyplatac sie z tej sytuacji, a moze podjac decyzje o rozwodzie? Myslicie ze to proste?? Moim zdaniem powinnas gleboko przemyslec sytuacje, najlepiej zdystansowac sie do romansu. Pomyslec o przyszlosci... Czego oczekujesz od zycia? Wyobraz sobie swoja sąsiedke. Ze zwiezyla Ci się z tego co Ty przezywasz. Pomysl na chlodno co bys jej poradzila. Jak widzisz jej przyszlosc w takiej sytuacji?

NIKT tu nic nierozumie to niechodzi o to c zy jest kurwa dziwka itp. każda z nas kobiet powinła czuć się szcześliwa na codzień z mężem przy boku ale jeśli mąż olewa zaczyna się z nami kochać i niedba onas myśli bzykne i ide spać to co to zamąż ...??? musisz z nim porozmawiać że coś się popsuło w wszym związku i tak być nie może bo wszystko się skończy uratuj swoje małżeśtwom jeśli kochasz męża !!!!! ja zdradziłam mojego męża dwa miesiące po ślubie 2 razy nie żałuje stało się ale porozmawiałam z nim i przeszliśmy straszny kryzys ale teraz jest ok *****też mamy 2 letnią córeczke !!!! a kto tego nieprzeszedł to niepowinien sie wypowiadać..........jesteśmy tylko ludzmi każdy z nas ma sumienie i to jest nasza prywatna sprawa czy sie podajemym takiemu uczuciu poprostu ciekawi nas coś innego jakaś nieznana przygoda no ale niestety naogół żle się kończyn !!! ale życie ma się jedno .....;)))pozdrawiam

boze ludzi wy piszecie tylko poto zeby ludzi obrazac ona chce usłyszeć rady a wy co najezdacie joola sama jestes DZIWKA DZIWKA

zatłukłbym cie na śmierć

Mam nadzieje, że twój mąż ma jakąś fajną niunię, którą męczy go tak, że nie ma czasu na ciebie. A co masz zrobić? Przyznać się mężowi i przestać to robić, jak wybaczy.

ja zdradzam męża z jego szefem od dłuższego czasu, poznaliśmy się na moim weselu, potem spotkaliśmy się parę razy na imprezach i okolicznościowych spotkaniach, pierwszy raz zdradziłam męża z jego szefem na weselu naszego wspólnego znajomego, który pracuje razem z mężem, mój mężulek nieco "zaszalał" z alkoholem i po prostu odpadł, zaś jego szef adorował mnie przez cały ten czas, a że szefuńcio to rozwodnik i napalony na baby piesek szybko mnie zbajerował i wylądowaliśmy w pokoiku na górze sali weselnej. seks ... to nie był w zasadzie seks tylko mocne szybkie rżnięcie. od tamtej pory minęło ponad 2,5 roku a ja latam do niego za każdym razem jak mąż wyjeżdża w długie trasy. nasz seks to czasami mocno zwierzęca, wyuzdana, brudna kopulacja, a czasami cudowne, namiętne pełne finezji spotkanie w łóżku co najdziwniejsze, że mi sie to podoba choć czasem czuje sie jak zwykła kurewka, kocham męża ale lepszym kochankiem jest jego szef i dlatego mu po prostu daje