Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moje dokómęty

Szukam filigranowej dziewczyny 20-33 lat. Warto!

Polecane posty

i co? - nie wkurzyło Cię to? ja lubię zdrabniac imiona, ale wiem że to może wkurzać więc prywatnie zazwyczaj najpierw sonduje czy adresat sie nie wkurzy zanadto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to się cieszę że jako niewiasta choć w tak niewielkim stopniu mogłam sprawić że zrobiło Ci się miło :) w sumie mi tez jest miło że dzięki temu co napisałam komuś innemu jest miło :0 no to zakręciłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie szukam... czekam az mnie znajda ;)) pozdrowienia Piotrus dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz ...nie ukrywam sie ..ale chyba znajduja mnie Ci co nie powinni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Piotruś - nie jestem małą Anią :D więc kryteriów nie spełniam, ale.... może jesteś szczęściarzem i... "nutka" jest małą nutką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutko, napisałaś, że znajdują Cię ci co nie powinni. Ciekaw zatem jestem kim powinien być ten, kto chciałabyś by Cię znalazł. A ja kogo szukam...oj, to trudne pytanie. Muszę pomyśleć nad przełożeniem tego na literki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy idealny prędzej czy później okazuje się mieć szereg wad z chorobą psychiczną włącznie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doprawdy - coś w tym jest. Niestety nikt nie jest wolny od wad i musimy być tego świadomi. Napisałaś to tylko tak, jakby to tylko faceci byli tymi wybrakowanymi. Niestety, to działa niezależnie od płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to ja tez pomysle jak ulozyc to w literki...szczerze powiedziawszy trudne pytanie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i w tym kochani ludkowie Wasz problem - wymagania wymagania wymagania :) a ja ich nie mam - idę na zywiołek - spotykam kogoś i wiem, będzie coś lub nie i nie myslę o żadnych kryteriach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania tu nie chodzi o wymagania... ja nie mam jakis tam wygorowanych wymagan.. Mysle ze kazdy ma jakies oczekiwania w zwiazku ze swoim partnerem... I nie chodzi tu bynajmniej o jakies wizualne, raczej zwiazane z charakterem..W tym wieku wie sie z jakim facetem byloby sie szczesliwym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu- kochanie to taki drobny defekt mózgu, sama przyznaj:D człowiek racjonalnie nie myśli w tym stanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutka - a ja wychodzę z założenia że jak kogoś poznam to wtedy wiem na jakie kompromisy mogę iść na jakie nie, bo w zależności od siły uczucia różnie to bywa... dlatego nie wymyslam sobie jakie dana osoba musi spełniać warunki (nawet charakterologiczne), bo to na nic - pokocham - i wszystko da się dopracować - jeszcze żeby tylko on mnie pokochał w tym samym czasie :D i tu jest pies pogrzebany u mnie - za szybko sie angazuję i później cierpię na własne życzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu zgodze sie ... Ja tez po spotkaniu wiem czy cos z tego bedzie czy nie...Ale to dzieje sie tak sobie...Dzieje sie tak dlatego bo masz w glowie wyobrazenie z kim chcialabys byc.. Tak mi sie wydaje przynajmniej... Piotrus chcialabym zeby znalazl mnie normalny szczery cieply facet.. Szczerosc i jeszcze raz szczerosc.. Nie wyobrazam sobie zwiazku bez szczerosci, nawet takiej do bolu.. Chyba nie sa to zbyt wygorowane oczekiwania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×