Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lipola

oczyszcznie - kasza jaglana, od dzis!! kto ze mną???

Polecane posty

czesc! ***asienka05 - dziewczyny maja rację, kostki rosołowe to nienajlepszy pomysł, popatrz na ich skład - tablica Mendelejewa się przy tym chowa :( ***weronika_krk - nie znam untoxin, ale jakoś bardziej wierze w naturalne składniki, niż w tabletki :) ***Katie 1988 - dziękuje za przepisy :) również jem siemię lniane - sama miele, a później posypuje jaglankę, lub soczewice, ponadto od 3 dni pije olej lniany budwigowy, naczytałam się ile on dobrego robi wiec pije do 6 łyżek dziennie, chce tez wprowadzić pastę/krem dr Budwig, ale do jej przygotowania potrzebny jest ser chudy i jogurt, a ja po mleku i pochodnych mam rewolucje w jelitach, katar i migdały bolące jak przy anginie :( więc spróbuje robić ten krem z jogurtem sojowym... ***Katie 1988 - odgapię od Ciebie i dziś wprowadzam pieczone jabłka :) - zobaczę co na nie moje jelita... - skąd bierzesz sok z kiszonych buraków? sama robisz? kupujesz? jeśli chodzi o dobroczynne działanie soków to wykorzystuje się je w terapii antynowotworowej Gersona, a doświadczenie z tym niestety też mam, bo moja Mama miała raka, mimo bardzo złośliwego guza i praktycznie zerowych rokowań, stosując zdrową dietę (obok konwencjonalnego leczenia) wyszła na prostą, po 5 latach walki dostała info od lekarza, że jest zdrowa :) i co niesamowite, jak pogarszają się Jej wyniki to wraca do diety i wyniki się poprawiają, więc widać że bardzo dużo zależy od tego co się je :) a i u mnie dziś ostatni dzień jaglanki, zauważyłam ze jak położę się na lewym boku to mnie boli w okolicach trzustki :( kasza jaglana ma wysoki indeks glikemiczny 70, a ja raczej jadam nisko-indeksowe rzeczy tak do IG 50, więc może to jest przyczyną? :( zamienię jaglankę na kaszę gryczaną niepaloną, quinoa, nieoczyszczony ryż, amarantus, bo chce dalej jeść bezglutenowo, może za tydzień zrobię prowokację glutenem (pęczak, chleb żytni na zakwasie domowy) i zobaczę co na to jelita... jak zwykle rozpisałam się :) Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłko007
Witam drogie panie:) rozpoczęłam dziś kurację z kaszą jaglaną, myślę, że przed świętami warto się oczyścić chociaż trochę:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaalallla
sama kasza? czy z dodatkami i ile dni masz zamiar sie oczyszczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katie 1988
Palomeetka, moja mama miala anemię i lekarz kazal jej pić sok z braków świeżych albo kiszonych. niestety mamuśka nie posiadala sokowirowki wiec kisiła buraki w kamionce (naczynie do kiszenia ogórków). Ja nie posiadam kamionki więc zalewam ciepłą osoloną wodą słoik z pokrojonym dobrze umytym burakiem w łupce dodaje kawałeczek chleba i ząbek czosnku na jeden sloik i przykrywam talerzem. Taki soku musi odstać ok 2-4 dni w zależnosci jak cieplo masz w pomieszczeniu. Soczek bardzo dobry na krew i wątrobę. Buraczki działają cuda... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablko007
alaalallla - na razie jem samą kaszę, ale dopiero dziś drugi dzień. Nie powiem żeby to było super pyszne, ale da się zjeść, w końcu gorsze rzeczy w życiu się trafiają, chyba dodam sobie trochę przypraw. A ile się będę oczyszczać nie wiem, chciałabym zrobić te 10 dni ale po drodze wypadają mi urodziny to ciężko będzie to zrobić tak żeby nic wtedy nie zjeść. Do tego herbata i kawa (bez cukru, bez mleka), herbatki owocowe - różne, żeby aż tak mdło nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! ***Katie 1988 - bardzo dziękuję za przepis, na pewno zrobię, nawet z czystej ciekawości jak to smakuje, a ze jest pro zdrowotne to tym bardziej :) ***jablko007 - zrób krupnik na jaglance wg przepisu Katie1988, bardzo dobra zupa wychodzi, moje 2 ostatnie dni na jaglance były najpyszniejsze, właśnie ze względu na krupnik i pieczone jabłka :) jak już się odezwałam to napisze co u mnie po jaglance :) odstawiłam kaszę i przestało mnie kłuć w lewym boku (okolice trzustki), zrobiłam test glutenowy i zjadłam makaron pełnoziarnisty, oraz mąkę pszenną pełnoziarnista (jako składnik dania) i nic mnie nie bolało, jelita ok. Po kiszonej kapuście, soku z kiszonej kapusty, strączkach, orzechach, owocach (wczoraj zjadłam 2 klementynki i nic! nie boli :D ) nawet mięsie nic nie boli, nie ma rewolucji w brzuchu! :))) jestem super zadowolona z diety jaglankowej, mimo wprowadzania nowych produktów czuje się fantastycznie, waga nie idzie w górę, brzuch płaski, kilka razy usłyszałam, że schudłam, wiec jest fajnie :) a i żeby mi nikt tu nie wytykał, że za chuda jestem, moje BMI to górne granice wartości prawidłowej, czyli 24-25 :P więc chudzina to ja nie jestem hihi :) jedynie mleko i produkty mleczne omijam szerokim łukiem, sama robię mleko migdałowe, lub kupuję mleko sojowe, ale może na dniach spróbuje maślanki, bo strasznie mi się chce muffin pełnoziarnistych, a one lepsze są na maślance niż na mleku roślinnym :) miłego dnia wszystkim życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmilyStrange
Hej, od dzisiaj stosuję tą dietkę, tylko, że kupiłam kaszę jęczmienną i nie wiem czy może taka być, czy koniecznie musi być jaglana? Bo teraz nie ma jak jej kupić. Proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej przyłączę się do Was od jutra jeśli tylko dostanę kaszę jaglaną w sklepie;-) mam zamiar utrzymać ją przez 4 dni jak myślicie czy oczyszczanie to przyniesie jakiś rezultat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmilyStrange
Ja też mam nadzieję, że coś da:) Na razie jem kaszę jęczmienną, ale może jutro uda mi się kupić jaglana. Bardzo lubię kaszę gryczaną, czy można jeść ją też? Mariola89k trzymam kciuki za Ciebie, żeby się udało. Ja mam zamiar wytrzymać 5-7 dni. Zobaczymy czy się uda. Albo po 5 dniach włączyć do kaszy warzywa :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***EmilyStrange - kasza ma być jaglana :) jest bezglutenowa, jako jedyna jest zasadowa, wg medycyny chińskiej odśluzowuje organizm, działa oczyszczająco na układ pokarmowy i wydalniczy :) zacznij dzisiaj jęczmienną, i jak najszybciej przerzuć się na jaglaną :) ***mariola89k - 4 dni też są ok! tylko pamiętaj aby piątego dnia nie rzucić się na jedzenie, abyś sobie krzywdy nie zrobiła! w tym topicu jest info jak ludzie mieli rozstrój żołądka bo za szybko wprowadzali inne rzeczy... ***EmilyStrange - jeśli chcesz kasze gryczana to jedz niepaloną (taka jasna, a nie brązowa, w sklepach ze zdrową żywn. szukaj), ona także jest bezglutenowa, ale nie wiem czy ma pozostałe właściwości jak jaglanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmilyStrange
Palomeetka dziękuję za odpowiedź, jutro pojadę kupić jaglaną i mam nadzieję, że znajdę. Może w ABC. A jak nie to będę musiała odłożyć dietkę do tego czasu aż znajdę tą kaszę:( Chciałabym schudnąć do świąt choćby 2 kilo, bo w święta czeka mnie przemiła niespodzianka i chciałabym wyglądać jak najlepiej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry;-) wczoraj kupiłam kaszę i zaraz idę ją przygotować. Kurczę bo właśnie o to chodzi że ciągnęłabym oczyszczanie dłużej ale w sobotę mam pierwsze urodziny chrześniaka i dlatego myślałam że teraz zrobię sobie 4 dni w sobotę jeden dzień przerwy i od niedzieli jeszcze cały tydzień oczyszczania. Trochę mnie przestraszyłyście bo jak teraz będę tylko na kaszy a w sobotę popróbuję innych przysmaków i wyląduję w toalecie to będą niezłe urodziny ;-) pozdrawiam wszystkich;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palomee
cześć! ***EmilyStrange - lepiej się zmierz, obwody są bardziej miarodajne niż waga, albo sprawdzaj efekty jaglankowe na dopasowanych spodniach, koszulce... i pamiętaj aby dużo pić, ale nie że cały czas herbatę, tylko raczej przegotowaną, ciepła wodę z plasterkiem imbiru, lub sokiem z cytryny :) ***mariola89k - może przełóż oczyszczanie na 'po świętach' ? albo po sylwestrze? szkoda umartwiać się na urodzinach, a takie przerwanie na jeden dzień diety myślę, że jest bez sensu, tym bardziej że pewnie będzie tort lub inne słodkości ;) pozdrawiam! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsolya
Witajcie. Jem kaszę jaglaną już 9 dzień, z tymże od 2 dni tylko z wodą. Po zjedzeniu kaszy mam zgagę. Woda w miarę to łagodzi. Mam problem, bo od 5 dni nie wypróżniłam się, choć na czczo piję ciepłą wodę,a dziennie wypijam 3 litry (tylko pęcherz reaguje). Czy to normalne? Gdzie to oczyszczanie? Co dziwne nie mam wzdęć, troszkę mi boczki odeszły, brzuch zmalał, ale czuję, że ta kasza zalega w jelitach, a miała usunąć złogi, a sama je tworzy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuuża dawka wit C
np. 2 musujące tabletki wit C 1000 mg , ale lepiej nie wychodzić z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsolya
Ok. Mam swoje sposoby na wypróżnienie. Jednak nie chce zakłócać diety, chce wytrzymać co najmniej 7 dni na samej kaszy i wodzie. I dam radę. Dziś naturalnie coś ze mną wyszło:) Może mniej jem i rzadziej defekuję. Jak tylko skończę jaglankę to biorę się za to, co od razu mnie przegoni:) ciepłe mleko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! ***Malinka13091988 - jabłko upiecz, bądź upraż na patelni, w garnku, albo dodaj do gotującej się kaszy - niech się rozpadnie, będzie słodsze i na pewno będzie lepiej smakowało :) chociaż ja zaczęłabym od warzyw :) ***orsolya - ciągle na kaszy jesteś? wprowadziłaś już coś więcej? ***EmilyStrange, mariola89k - jak Wam idzie? u mnie wszystko ok :) waga nie idzie w górę a praktycznie codziennie jem na deser crumble (owoce pod kruszonką z migdałami) pycha! i w dużym słoju dojrzewa zakwas buraczany wg przepisu Katie 1988, bosko pachnie i będzie z niego również barszcz na wigilię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsolya
Witam, Przez pierwsze 7 dni jadłam kasze jaglaną z jakimś dodatkiem (brokuły, jajko, oliwki, rodzynki), piłam dużo wody i soków z warzyw, potem przez 5 dni jadłam samą kaszę i piłam wodę mineralną. Skończyłam z kaszą, bo już miałam okropną zgagę i co trzeci dzień wypróżniałam się. Zastosowałam suszone śliwki i sok z tych śliwek, od razu mnie wyczyściło. Nie ważyłam się, ale bardziej zależało mi na wysmukleniu ciała. Faktycznie, boczki mi spadły, brzuch - który był powodem złogów w jelitach, zmniejszył się. Czuję się lepiej, jestem zdrowa, mimo chorujących wokół. Już trzeci dzień stosuję dietę lekkostrawną- dużo warzyw, oliwa, ryby, indyk, chude nabiały. Pozostanę przy tym przez dłuższy czas, żebym nie miała wzdęć, a i pozostawić efekt oczyszczania jelit. Dalej będę pilnować 2 litrów płynów dziennie, bo zauważyłam, że to woda pomaga mniej jeść. Jak organizm jest wysuszony to więcej jemy. Powrócę na wiosnę do monodiety jaglanej. Warto, co jakiś czas ją robić, bo faktycznie jest dużo dla organizmu. Powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsolya
Zapomniałam dodać, że wprowadziłam codziennie rano sok z połowy cytryny z lekko podgrzaną wodą mineralną. Przygotowuje to jelita do oczyszczenia. Polecam stosować regularnie. Ponoć to wysmukla sylwetkę i poprawia cerę. Modelki to stosują:) Dam znać, co z tego wyniknie. Acha, podstawa, to nie jeść z 5 godzin przed snem. Da się naprawdę przyzwyczaić. Trzeba wtedy dużo płynów pić. A i regularne jedzenie w ciągu dnia, z 5 małych posiłków. Daję radę mimo mej bardzo ruchliwej pracy. Zawsze przy sobie (w aucie) mam sałatkę i widelczyk. A za biurkiem to już nie problem, bo jestem zamknięta w biurze. Lepiej utrzymać zdrowe żywienie, jak faktycznie pracuje się w zamkniętym biurze. Pozdrawiam P.S. w Wigilię zjem po jednej sztuce każdego przysmaku, a nie utuczę się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelina
Co tu tak pusto możeby w ramach noworocznych postanowień diete jaglaną zastosować. Szukam ochotników. Razem raźniej. Sama nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsolya
Dieta pomogła na tyle, że oczyściłam jelita. Żeby ten stan utrzymać, to trzeba się trzymać lekkostrawnej diety. Niestety kilka słodkich przekąsek, parę drinków z gazowanym napojem, trochę mącznych potraw (zwłaszcza w święta) i brzuszek na nowo urósł. W efekcie na mnie ta dieta aż tak dobrze nie podziałała. Jednak kasza jaglana nie jest aż tak zbawienna dla mojego organizmu. Zatwardzenia utrzymują się nadal, mimo picia 2 l wody dziennie. Udało mi się po sylwestrowej niestety alkoholowej nocy wszystko ładnie wyczyścić. Spróbuję zrobić pomiary wody, tłuszczu itp, żeby zobaczyć, czy w tej kwestii dieta u mnie pomogła. Czuję jednak, że p tej diecie łatwo utrzymać mi wciągnięty brzuch, ale oczywiście jak nie jest niestrawnych rzeczy. Życzę powodzenia, może Pani organizm jest bardziej chłonny i utrzyma efekty diety. Mój szybko wrócił do starych nawyków. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelina
Walczę dzisiaj pierwszy dzień na razie kaszka super może przydałoby się trochę soli, ale może w późniejszych dniach, mam nadzieję ze dam radę. Ale tu puchy... dziewczyny nie oczyszczacie się ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsolya
Yerba mate znam bardzo dobrze. Szybciej trawię, ale i szybciej jestem głodna. U mnie wzmaga apetyt. Ja mam jakiś organizm. Chyba zrobię badania. Tak samo u niektórych guma do żucia powoduje zaspokojenie głodu, a ja żując gumę szybko robię się głodna. Po tej diecie jaglanej nic nie jest w stanie wyczyścić moich jelit. Przed dietą ciepłe mleko działało, sok z suszonych śliwek, ciepła woda z cytryną. A teraz nic, no niestety na razie tylko alkohol wyrzuca ze mnie to, co zalega, ale nie będę przecież codziennie go piła. A obawiam się, że niedługo i on już nie będzie na nie działał. Co mnie wyczyści raz, to stosując drugi raz już nie działa. Faktycznie coś nie tak z moimi jelitami. Powodzenia w diecie. U mnie faktycznie pomogła w wysmukleniu ciała, mimo, że zatwardzała, a wprowadzając inne produkty - lekkostrawne, czuję jak na nowo zaczynają tworzyć się we mnie złogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelina
A ja jestem beznadziejna cały dzień wytrzymałam a przed chwilą zjadłam 2 sucharki i żurawinę, potem kaszę z zieloną fasolką a na koniec pieczarkę marynowaną. Niby nic a jednak, nie wiem czy gorszy jest głód czy wyrzuty sumienia. A z tą herbatką to spróbuję, dzięki za podpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelina
defrght, gdzie kupić dobrą yerba mate?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×