Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaaaaaaaaaaaaa

jestem na wpół dziewicą --czy poród bedzie bardziej bolał ?

Polecane posty

Gość onaaaaaaaaaaaaa

śmiesznie i niewiarygodne?? nikogo nie bede przekonywac napisze jak było zawsze miałam OGROMNY strach przed stosunkiem(chyba to nawet jakas choroba) wydawało ze mnie rozerwie mój facet dosłonie dwa razy we mnie wszedł DO POŁOWY bo uciekalam i wyłam zbólu ...........j a estem w ciązy dla mnie to szok/cud/i co tam jeszcze ale... czy w takim razie bedzie mnie poród bardziej bolał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moguncja
Porównujesz ból podczas stosunku z bólem porodowym? Dziewczyno to chyba jakiś żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrra
opowiesz nam po porodzie :D W każdym razie jesli będziesz rodzić siłami natury powinno cię to skutecznie wyleczyć z tej fobii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snieznobialafirankafirmyamica
według mnie już nie jestes dziewicą bo błon i tak , czy chcesz czy nie, została przerwana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaa
no tak -moze dziewicą nie jestem ale nigdy takiego całego stosunku nie mialam nie dałam rady to siedzialo w psychice chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwatemalek
mylisz się, ja po pierwszym razie nadal byłam dziewicą! Błona została przerwana dopiero za drugim razem. I uprzedzę pytania - partner był jak najbardziej słusznych gabarytów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest topik
urodzisz normalnie-co ma piernik do wiatraka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwatemalek
a więc - ten ból to nieporównywalny ból. Ale w jaki sposób i czy straciłaś dziewictwo nie ma na niego wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaa
a le co bym miala na anonimowym forum zmyslac? nikt ze znajomych o tym nie wie --bo ja sie po prostu tego wstydze to ze jestemw ciązy no strzeliłas prawie niepokalane poczecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama1
Moze poród pomoze ci przezwyciezyc strach przed stosunkiem.Sex jest fajny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danity
ból związany z przerywaniem błony dziewiczej to pestka przy bólu podczas porodu, więc nie masz co o tym rozmyślać.Pewnie nawet nie poczujesz pęknięcia błony jak będzie głowka przechodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie bolało - no prosze cie litosci przeciez wyraznie pisala ze facet wszedl w nia do polowy to nie wystarczy wg.ciebie zeby w ciaze zajsc???a tyle razy powtarzam ze powinni do szkol wprowadzic wychowanie seksualne:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy będzie bardziej bolał poród, to nikt nie odpowie, bo mało jest takich przypadków jak Twój. Ja się nie nabijam, ale jak mamy Ci odpowiedzieć??? Nie wiemy. Ja rodziłam, to wiem, że boli tak czy siak i nie wydaje mi się, żeby status dziewicy miał tu znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie rozumiem, przecież błona dziewicza jest przy samym wejściu do pochwy, więc jeśli piszesz,że facet wszedł do połowy to znaczy,że przez błonę przeszedł, czy ją przebił czy pozostała nienaruszona nie ma znaczenia, bo jeśli pozostała nie naruszona to znaczy,że musiałaś ją mieć bardzo elastyczną, z dużym otworem lub w ogólę szczątkową. Przecież o tym czy jest się dziewicą nie świadczy to jak wygląda błona dziewicza tylko to czy uprawiało się seks - czasem dziewczyny w ogóle rodzą się bez błony dziewiczej i co nigdy dziewicami nie są? A co do pytania to w fazie parcia kiedy główka dziecka przechodzi przez krocze to tkanki w okoli błony dziewiczej są maksymalnie rozciągnięte, podczas parcia dochodzi w zasadzie do niedokrwienia ich i stąd są mniej bolesne - wtedy dokonuje się nacięcia krocza,żeby nie pękło - jeśli nacięcie zrobione w odpowiednim momencie to w ogóle sie go nie czuje. Dlatego Twój poród nie będzie się różnił od innego. Zwłaszcza,że niestety w większości szpitali przy pierwszym porodzie krocze sie standardowo nacina:( A bóle podczas stosunku to raczej psychiczne napięcie ścian pochwy, niż sama błona skoro napisałaś,że do połowy stosunek się udał. Proponuję też sprawdzenie czy nie masz jakiegoś stanu zapalnego bo to może wywoływać takie bóle i wzmożone napięcie. I ewentualnie zaopatrz się w nawilżacze intymne, też mogą znacznie ułatwić stosunek i zmniejszyć dyskomofort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrfwe
Mój facet przy pierwszych kilku stosunkach wchodził we mnie właśnie do połowy swojego członka, czyli dosyc głęboko i nie rozerwał mi błony. Za każdym razem krwawiłam bardzo a po kilku takich podejściach decydowałam się na wizytę u ginekologa i okazało się że błonę mam, tylko nieznacznie, prawie niezauważalnie naruszoną. Do zapłodnienia spokojnie mogło dojść i to za pierwszym razem. Innymi słowy nie piszcie że to niemożliwe. Natomiast co do porodu... Wydaje mi się - ale z góry zastrzegam że nigdy nie rodziłam - że nie powinno być źle. Otóż do rozdziewiczenia praktycznie organizm przygotowany nie jest, nie licząc podniecenia które nawilża, spulchnia i takie tam. Natomiast w czasie porodu następuję rozwarcie, wcześniej też już jakieś zmiany w obrębie narządów rodnych, więc sądzę że powinno być łatwiej. Przy naturalnej akcji porodowej macica i pochwa wykonają swoje zadania, włączając w to rozerwanie błony. Sądzę po prostu że największym problemem przy pierwszym STOSUNKU (no ale to - co oczywiste - na podstawie jednego, własnego przykładu, ale może podobnego do przykładu autorki tematu) jest nie błona sama w sobie ale nieprzygotowanie szyjki macicy wraz z napięciem, sztywnością u kobiety a już porządane zmiany, ułatwiające przejście... dziecka, w czasie PORODU zachodzą samoistnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ja dopiero z drugim partnerem stracilam cnote, bo pierwszy wlasnie mial za malego i nie przerwal mi blony. Przy drugiem krwawilam i to dopiero po ktoryms tam z kolei stosunku. Fajnie no nie? byc dziewica mimo uprawiania sexu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaa
dzieki za odpowiedzi dla mnie to jest niedouwierzenia tyle kobiet sie stara latami i to regularnie a ja mimo ze nie jestem juz takiej piewrwszej młodosci rach trach przy niepełnym stosunku -ciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ciaza trwa chyba 9 miesicy...to cvhyba cala ciaze nie bedziesz unikac stosunkow...jeszcze cie zdazydo porodu rozdziewiczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaa
tak bede ja mam i co wane mój partner tez baaaaardzo slaby temperament zaden problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrfwe już nie na temat
(Też uciekłam, też on był wyrozumiały... Ale bez przesady, żeby robić z siebie kalekę a z faceta frajera? I co niby dalej? Trochę rozsądku w życiu jest niezbędne, zamiast histerii. Nie wyobrażam sobie żebym miała zabrnąć tak daleko lub żeby mój partner to tolerował. Dlatego sprawdziłam u ginekologa co się dzieje, żeby poznać problem. Dodam że było to moje pierwsze prawdziwe badanie ginekologicznek, i też zrobiłam je, bo po prostu trzeba było a partner pojechał ze mną (w poważniejszych sprawach idę do lekarza sama, nie znoszę zgrywać mimozy ale w te sprawy po prostu chciałam go włączyć, żeby poczuł się odpowiedzialny ;D). Innymi słowy ta wizyta u ginekologa przydała się nam. No i gdy dowiedziałam się że wszystko jest w porządku, ja i partner z ulgą zajęliśmy się "moim przypadkiem" i teraz cieszę się z seksu. Wprawdzie lekarz proponował nacięcie chirurgiczne ale uważam że to sprawa między męzczyzną a kobietą, a nam wystarczyło wiedzieć że nic dziwnego się nie dzieje. Autorko tematu, no chyba gorsza ode mnie nie jesteś?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaa
nie wiem czy jestem gorsza czy nie ;) tak to jest ze niektorzy mają ogromny apetyt seksualny a niektorzy nie ja mam zerowy!! dla mnie seks mógłby nie istniec nie mowie na zawsze nie mowie na dzien obecny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrfwe
Aha, no to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo saby temperament...ale 9 miesiecy to chyba przesada...co ty chcesz poczekac,az dziecko ci rozszerzy dziurke i dopiero potem zaczac wspolzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaa
dziewczyny ja juz skoncze temat,oki? to juz są sfery tak prywatne i moje/nasze wybory ze komentarze/zdziwienia juz nic nie pomogą ..i tak bywa dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrfwe
ja rozumiem że autorka tematu nie ma ochoty współżyć i ten problem jest jej na rękę, a partnerowi autorki nie przeszkadza, bo jemu też w to graj osobiście mi tu wiele podpada ale w końcu ta sprawa nasza nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrfwe
Ale badania przedporodowe będziesz robić? No to jeszcze do twojego przygotowania do porodu ginekolog się odniesie. Powinien wiedzieć czy są u ciebie jakieś problemy czy nie, autorko tematu. (A akurat mam pewność że ginekologa absolutnie nie powinno zaskoczyć że jest tak jak jest. Oni mają dużo takich spraw.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaa
oczywiscie ze bede robic i robiłam ja juz jestem w 7 miesiącu :) badanie ginekologiczne tez mnie boli jak cholera ale jest krociutkie wiec jakos idzie przezyć wieeeeeem histeryczka jakich malo wam sie tu jawi ale ja tylko sie boje o TE miejsca (paniczny lęk/fobia?) do dentysty np ide bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrfwe
No a ginekolog nie stwierdził żadnych anomalii? Jeśli nie, to nie powinnaś się przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×