tak z rana

Stoi na stacji prezerwatywa wielka, ogromna i sperma z niej spływa nagle buch-jądra w ruch hooj się męczy-tzipa jęczy :)

Maniek konia trzepie w kącie już go boli całe prącie trzeba wezwać więc karetkę już i siostra ma minetkę biedny Maniek nasz niebożę bo natrafił dziewczę choże

aneczka :D popłakałam się ze śmiechu

a komplement uszanuje w zamian loda proponuje:)

bo więksego nie ma zbója nad twardego w tzipce chooja

czy pan-panią, czy pan-pana pościel miętosicie z rana rymowanek cała kupa o tym jaka była pupa jawa to czy snu arkana? ;)

co wy tutaj piehdolicie cwańszy może być w odbycie

Była sobie tzipka mała która Pani nie słuchała wszystkich Panów przyjmowała innym tzipkom dziwowała przyszedł choojek niespodzianie bzyknął tzipkę na sniadanie wiec tu podam morał tani trzeba zawsze słuchać Pani ;)

loda chętnie zakosztuje gdy magiczka proponuje w zamian tzipkę wychędożę w i desrek też dołożę

chyba romans nam się kroi moja cipka już się stroi ;)

jesli romans nam sie kroi to mój kutas twardo stoi

chesz lodzika nie ma sprawy mam w tym fachu wiele wprawy mam ochote juz od wtorku poka co Ty masz w rozporku

kootas bardzo twardo stoi i rywali sie nie boi tzipka sama zdecyduje który kootas ją ukłuje

i ja w to śmiało wchodzę wszystkim razem wam dogodzę

Konia walić ja nie umiem Kwaśną mam od tego sunię :P:P:P

Gdy pacholę dorastać zaczyna mężczyzną tak zwanym się stając gdy rys jego twarzy się zmienia pierś futrem obrasta jak zając penis niczym drogowskaz wskazuje kierunek rozpusty rozsiewa wokół niepokój jak słowa z ust Zaratustry jedynym co wtedy go dręczy jest znaleźć odpowiedź na to co spać nie daje po nocach "czy jestem dobrym jebaką?"

niech się stroi twoja miła bo została tylko chwila nim mój język zwinny, giętki się rozpędzi w twojej peepce choojek tez nabiera chętki na twój otworek i języczek

Samochwała w kącie stała I wciąż tak opowiadała: "Kutas stoi niesłychanie, w kafeterii mam też branie, Chujek zawsze tryska spermą, Rucham zawsze z pełną werwą!

marve dyma już magiczkę pchając ostro chooja w piczkę, chyba będzie z tego draka, bo nie umył dzisiaj ptaka

będzie draka, będzie chryja Maniek z tyłu się dobija

drukuję :-D Zbiór poezji będzie :-D

Ajron-san złości się bardzo bo od rana prosił twardo: possać twego bym bardzo chciał lecz z odmową się spotkał teraz wszedzie rozpowiada żebym umył swego gada by magiczka nie dostała tego co jego morda chciała

Ajron nic Ci do magiczki sama pcham co chce do piczki nie potrzeba mi pomocy sama daję rady w nocy

Brumka z boku się przygląda Gdzie tu kutas a gdzie jądra. w plątaninę ciał się rzuci i da upust swojej chuci

płynie vicia, płynie po doopy krainie zobaczyła wielkie jajtza pewnie młynka strzeli z paltza :o

Koni przyszedł też zwabiony przyniósł wino i kondony

i na dowód że się oddała chooja cycem opasała :o

Że jak dzieci są kobiety Wiedzą wszyscy: mali duzi Czy na szczęście czy niestety Co do rączki to do buzi :P

A ja tzipkę dzisiaj myłam i ją trochę pomęczyłam, lecz brakuje twardej pały wybałuszam swoje gały, szukam w necie i za ścianą chcę być dzisiaj wyroochaną

Ho**j i piz***da w nocy gwizda hoo***ja uciac pi***de zaszyc i nie beda magiczki straszyc