a tak na serio naprawde znacie jakichś fajnych facetów!?

\"Takiej babce w kolorowych rajstopach i w ogole ubraniu, mam zawsze ochote dac w psyk\" No cóż.. Komiczne.. Ty nie musisz ubierać zielonych rajstop żeby chcieć ci dać w pysk. W zasadzie nic nie musisz ubierać.... i w zasadzie wszystko jedno co ubierzesz. Zawsze będzie się chciało dać ci w pysk. \"i jeszcze pytanie do retrówy\" retrówy..... uuuuuu! jaki on bezwzględny........! \"uwazasz, ze to polscy faceci sa tacy beznadzieni, a jakis slodki ciapatek, lub uroczy uchodźca z Senegalu bylby fajniejszy, czy nieobecnosc fajnych facetow to problem globalny\" Tak, problem jest globalny. Od Warszawy po Singapur, włączając wszystkich uchodźców, ciapatków, lekarzy, prawników, woźnych, stręczycieli.. itd..

a co ty- nie lubię syzyfowych prac raz w życiu- raz jedyny - oczywiście w londynie bo nawet ja nie jestem na tyle odważna by ubrać się tak dla sąsiadów- założyłam różowe dodatki:D bo ciekawiło mnie jak się czuje kobieta w różu

retro:) czy w ten piękny słoneczny niedzielny poranek- możesz udzielić konstruktywnej wypowiedzi - dlaczego chciałoby się tak po prostu komicznemu dać w pysk??? ja osobiście- mimo , że chwilowo pałam żądzą zemsty- prędzej dałabym mu pyska :D przez te pogaduszki o ciuchach topik schodzi na psy- dolej świeżej krwi :D

"Tak, problem jest globalny. Od Warszawy po Singapur, włączając wszystkich uchodźców, ciapatków, lekarzy, prawników, woźnych, stręczycieli.. itd.. " :D :D Poza tym sporo w tym prawdy ;-)

"ja osobiście- mimo , że chwilowo pałam żądzą zemsty- prędzej dałabym mu pyska " czy takie rzeczy mogłabyś mi pisać na maila, a nie publicznie? osłabiasz front.

Ze wzgledu na dłuzszą nieobecność na kafe i związaną z tym nieznajomość ostatnich wydarzeń, wypowiem sie na temat. Primo, nie lubię przymiotnika \"fajny\". Jest parę innych, nie tak bezbarwnych określeń. Secundo, znam kilku wspaniałych facetów, takich w sam raz dla mnie do zakochania. 1. szczęśliwie żonaty 2. szczęśliwie żonaty 3. nieszczęśliwie żonaty, ale od żony nie odejdzie, więc chyba nie AZ TAK nieszczęsliwie żonaty ;)

Czy ktoś czeka, że się wypowiem w sprawie pyska? Bo nei wiem, co robić ;-)

"osłabiasz front" jak to się mówi, kobiety muszą trzymać się ze sobą nawet ... nawet jeśli wypadnie im na jakiś czas być przeciwniczkami ;)

Secundo, znam kilku wspaniałych facetów, takich w sam raz dla mnie do zakochania. 1. szczęśliwie żonaty 2. szczęśliwie żonaty 3. nieszczęśliwie żonaty, ale od żony nie odejdzie, więc chyba nie AZ TAK nieszczęsliwie żonaty Kyyrenko czyli można by zaryzykować stwierdzenie że są tacy wspaniali bo mają u boku wspaniałe kobiety:) Fajnosć faceta zawsze zalezy od fajności kobiety z którą się wiąże.:) zauważcie prawidłowość. Facet sam z siebie nie umie być fajny. Dopiero pod wpływem fajnej kobiety może tą cechę przejąc. Dlatego większość fajnych to żonaci. :)

Kyyrene :) Co u Ciebie ciekawego?

luska ja czekam i aż się trzęsę z emocji:) wal!

Nie były na serio ? A to ci niespodzianka ! Nie zmienia to jednak beznadziejności mojego położenia. Punkt pierwszy mocą swego kobiecego autorytetu, kobiecej intuicji i tego, co kobietę kręci podtrzymałas także w mocy i ważności. Mężczyzną to trzeba być w każdym calu. A litr whisky to dla mnie jak lot na Wenus. Dalej jestem przegrany :( Na dodatek, jak komikowi minie trzęsiawka, to załatwi mnie na amen. Słodki ciapatek to nic, w porównaniu z tym, w co mnie zamieni :( A tak na marginesie, czy ogólna trzęsiawka ustrojowa po litrze gorzały, przekłada się jakoś na dygotanie komikowego penisa, może jakiś rezonans powstaje, bo jeśli tak, to picie takich ilości jest i uzasadnione i nie dziwne, że spotyka się aż z taką akceptacją u kobiet.

Facet sam z siebie nie umie być fajny. Dopiero pod wpływem fajnej kobiety może tą cechę przejąc. Dlatego większość fajnych to żonaci. to ja mam chyba inne kryteria..............

to ja mam chyba inne kryteria.............. Ike zdenerowałas mnie teraz! oczywiście że masz inne, wiem to już po twoim wyznaniu odnośnie pyska....

ja wciąż w wielkiej nie- pokorze czekam na wypowiedź retro w sprawie prania komika po pysku

retro, mylisz się. Ja raczej zaryzykowałabym twierdzenie, że są atrakcyjni dla mnie właśnie dlatego, że nie ma szans, by z tego coś trwałego mogło powstać, a ja się najzwyczajniej boję stałych związków :) Ewentualnie : ponieważ są tacy super, to znalazły się odpowiednio wcześnie odpowiednio inteligentne kobiety i ich zawłaszczyły ;) Luśka :) Jakoś jeszcze żyję.

retro :D dobrze dobrze będziesz miała większą ochotę do walki słownej tylko mnie nie bij !!

ale co ja mam powiedzieć w sprawie lania Komicznego w pysk? dziś dostał by za zapędy rasistowskie na przykład. tak na początek. :)

Test, Przecież ten "litr" nie znaczył dosłownie tysiąca mililitrów. Dodatkowo jakoś ta Twoja ironia nie jest zabawna, ne wiem w czym rzecz, ale pomyśl nad tym, może musisz popracować nad poczuciem humoru :) Ike, daj mi jeszcze chwile, bo nie chce czegoś stwierdzić nie przemyślawszy sprawy dogłębnie :P

zrobię sobie kawe i dołączę sie do rozmowy

retro rozumiem, że na każdy dzien tygodnia- w pysk za co innego dziś za zapędy rasistowskie jutro za rajstopy pojutrze - bo zupa była za słona juz nie wspominając o haśle- bo znów nie miałam orgazmu o retro nie podejrzewałam cię o takie mroczne marzenia

że są atrakcyjni dla mnie właśnie dlatego, że nie ma szans, by z tego coś trwałego mogło powstać, pomyśl Kyyrene:) to jeszcze gorzej świadczy o nich:) Czyli fajni, bo zajęci... Kobieta odchodzi od nich.. to spieprzasz z prędkością światła Bo bez kobiety i z możłiwością bycia z takim facetem okazuje się że nie jest już taki fajny.... :) Przeciez to tylko potwierdza moją tezę.:)

sami:D dołączaj!!! jesteśmy z tobą !!! luska- już ????????????

jutro za rajstopy a on nosi rajstopy? :) nie wiedziałam................

"Czyli fajni, bo zajęci... Kobieta odchodzi od nich.. to spieprzasz z prędkością światła Bo bez kobiety i z możłiwością bycia z takim facetem okazuje się że nie jest już taki fajny.... Przeciez to tylko potwierdza moją tezę. " Retro, jak tak dalej pójdzie zupełnie mnie przekonasz :) Ike, jeszcze nie, pisałam, ze sprawa jest dla mnie poważna! :P

retro, jeżeli chcesz potwierdzenia swojej tezy, to proszę bardzo. Ja sie raczej bedę upierac przy swojej własnej teorii wlasnych zaburzeń :) A tak poza tym : za co niby należy lać komiczne?

kyyrenko napisałam przecież i grzecznie się poprawie lac za to- że nie scierpi u partnerki kolorowych rajstop komiczne myslę, że ewentualnie wolałby na sobie pończochy

poza tym ja to widze tak: sądząc po sporadycznych wpisach Komika w soboty i niedziele, domniewymam iz ma on laptopa ukrytego w koszu z brudną bielizna, i wpisu dokonuje przy okazji robienia siku, by nie wbudzić podejrzeń ukochanej.... Obawiam sie tylko zeby kiedyś jego laptop nie wylądował wpralce, bo np trzeba będzie zrobić ekspresowe pranie, a Komik będzie akurat w sklepie....

hmmm...a te kolorowe rajstopy to nie jest czasem problem wyłącznie partnerki komiczne? :P W przeciwnym przypadku każdego człowieka płci dowolnej należałoby lać za coś, bo każdy ma jakieś tam upodobania i awersje estetyczne.

On pisze pod prysznicem,ma laptop wodoodporny;)