Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

cześć zdjęcia zawsze coś nabroją... ja tylko na chwilę, bo zła jestem, że szok...

rany, następna... dlaczego jesteś zła?

Blaze of glory tez słuchałem. Pusciłem Ci to co właśnie leciało. Witaj Tylkotu. Wybacz ale dzis bez usmiechu...

Dobry wieczór :)

DArth VEjder - a ja Ci powiem, że właśnie zabrałam się za kompletowanie Bon Jovi na moim kompie... zmotywowałeś mnie i skorzystam z tego, że net mi chodzi... bo moje nagrania poszły się paść już dawno, chyba pisałam o tym... DArth VEjder - ja Ci dam buziaka może Ci się chociaż trochę lepiej zrobi:)

witaj Sandra

sandra29 - czy Ty też masz dzisiaj jakiś dołek, czy też pomożesz nam wyciągnąć DArth VEjdera?

http://pl.youtube.com/watch?v=KtzcOqv_P-4&feature=related kurde to tez jest dobre

to mi się właśnie ściąga...:)

no to zdrowie

zdrwoei - ja mam dzisiaj sprezentowanego heinekena, to korzystam:)

http://pl.youtube.com/watch?v=nE11Zrrp24I&feature=related a to chyba lubię najbardziej

Ja nie mam doła żadnego :) Bon Jovi uwielbiam. Jeśłi Doradca ma wyjść z doła to niech przestanie słuchać smutnej muzy. Powinno to być coś weselszego aż chciałoby mu się śpiewać

hm, ale Bon Jovi też można, nawet z przytupem...:) a co byś poleciła?

a jak mozna słuchać innej...

Nie iwem jak wy ale ja np. slucham tego http://pl.youtube.com/watch?v=Gh1J4rTgVgE ale to kwestia gustu :)

mogę jeszcze to http://pl.youtube.com/watch?v=8bOLkPbPCbk&feature=related

DArth VEjder - ja wiem, nie można. Dopóki nie przejdzie... U mnie też trzy dni Skorpiony grały, aż mi się przejadły i dopiero wtedy mi się lepiej zrobiło:)

I co kto lubi ;)

no, moonlight shadow akurat poprawia nastrój:) przynajmniej mnie:)

a rozumiesz jej tekst?

DArth VEjder - mnie muzyka poprawia nastrój lub nie w zależności od tego, z czym mi się kojarzy... nie ma to związku z tekstem, niestety, w żadnym wypadku...

mnie też, ale dzisiaj słucham tej smutnej

rozumiem Cię:) też tak miewam:) chyba każdy...

ja dołka nie mam jestem po prostu wściekła... niby fajnie i wszystko było ok, gdyby nie to, że muszę napisać 2 rozdziały inżynierki, zrobić 2 prezentacje i projekt... i co najlepsze większość jest grupowa i nikt nie ma czasu na spotkanie.... a facet od planowania nieźle przegiął bo do projektu wymyślił sobie szczegóły, że szok, i niby to ma być potem łatwiej z robotą...

http://pl.youtube.com/watch?v=wF8Kut0CR3A choć właściwie dziś należałoby słuchać tego...

Tylko tu - czy Ty to wszystko musisz dzisiaj? bo wiesz, moja babcia to zawsze mówiła, jak miała za dużo roboty - eee tam, i tak nie zdążę - i zajmowała się czymś innym:)

dzisiaj Was chyba zamęczę tą muzyką...

nie zamęczysz, nie ma obaw:)

http://pl.youtube.com/watch?v=ioAQTwc8Oas a to jest hymn na dzis...