Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

Broneczka, nie masz @!!!! Leć po drugi test, upewnij się, a jak to ci nie wystarczy, to szybciutko na badanie. No nieźle!!!! Kurcze, trzymam kciuki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładne buty.... Myslałam, że masz @ i nic ci się nie chce, nawet do nas zajrzeć hi hi PS Dziewczyny wymińcie kolorowe alkohole, które moge kupić do naszego qweselnego drinkabru. Bo ja nie mam pojęcia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja juz troszeczke lepiej sie czuje...ale jeszcze nie najlepiej...a moj M ostatnio dlugo pracuje-chce zarobic wiecej na swieta-i np wczoraj wrocil do domu o 22:30...a wyszedl z domu przed 6....szkoda mi Go strasznie, tak sie przepracowuje...i gdyby nie to,ze wiem na czym polega Jego praca i ze mam dowody na to,ze naprawde spedza czas doeabiajac a nie niewiadomo gdzie,to pewnie zadreczalabym sie myslami...a ja po pracy ogladam ozdoby na nasza sliczna choineczke..i czekam tylko na pieniazki i zaraz pojde kupic bombeczki..juz doczekac sie nie moge...no i trzeba cos sobie kupic do ubrania...jakos 1 raz od niepamietnych czasow tak sie ciesze na mysl o swietach..moze dlatego,ze to tak naprawde nasze pierwsze takie swieta razem:)a zarazem ostatnie jako nie malzenstwo:)Pomyslcie,za rok wszystkie bedziemy zonami:) Broneczko,daj znac jak juz bedziesz wiedziala co z @ Ja weekend spedzilam na tlumaczeniu bratu pewnych spraw damsko-meskich..no i przede wszystkim, ze sytuacja,w ktorej sa niby razem a tak naprawde osobno nie ma sensu na dluzsza mete...zobaczymy teraz co wyniosl z rozmow ze mna-i mam nadzieje,ze mowil prawde gdy mowil,ze bardzo liczy sie z moim zdaniem:) Uff tyle u mnie:) A co z przygotowaniami do slubu,czynicie jakies:)? JA jutro mialam jechac na pierwsze posuzkiwania sukni..ale pewnie znow nic z tego nie wypali i wtedy po nowym roku na 100% zaczne rozgladac sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponowiam prosbę o kolorowe alkohole, żebyście nie za[pomniały mi pomóc, proszę! Aga, ja jadę pierwsze suknie oglądać na początku stycznia. Dokładnie 9-10 stycznia, jedziemy do rodziny Ł. i jego bratowe jadą ze mna wybrać suknię, bo tam jest duzo taniej i jest duży wybór. Tak więcjedziemy na początku stycznia, może znajdziemy też jakiś fajny garniak dla tego mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środa ja Ci na razie nie pomogę - jedyną rzeczą nad którą się zastanawiam jest wybór czy zrobić test z moczu czy z krwi ;) proszę o wyrozumiałość ale tu się ważą losy świata HAHAHAHA (zart) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie mam nic przeciwko temu, kuźwa Broneczka, kiedy się zdecydujesz i dasz nam znać? Juz mnie zżera ciekawośc. Strasznie jestem ciekawa, co z tego będzie, a mam nadzieję, że będzie tak jak tego chcecie!!! I trzymam za to kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super,te zawieszki:) Ja wybor pozostawiam mojemu M, w koncu to Jego dzialka:)Ostatnio mi powiedzial,ze po Nowym roku bedzie chcial juz rozgladc sie za garniturem, z czego ja bardzo sie ciesze bo malo mnie tak wkurza jak fakt,ze ktos moze tak lekko podchodzi do tematu przygotowan do slubu...i zostawia wazne sprawy na koniec:) Co do alkoholi do drinkow,to ja znam tylko malibu i niebieskie curacao(nawet nie wiem czy tak sie to pisze) ale mysle,ze wiecej powiedza Ci w restauracji w ktroej bedziecie miec wesele..a co do liczby gosci,to ja Ci kiedys mowilam,ze u nas proszonych jest 160 osob.wiec tez nie malo:) Broneckzo, trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :D ŚRODA ten mój wraca w piątek :) :) choc nie ukrywam że wolałabym aby był teraz ze mną. ostatnio oglądałam te zawieszki na allegro, T najbardziej podobały się te niebieskie na razie wstrzymamy się jszcze z kupnem bo napewno cos jeszcze będzie nowego ale na dzień dzisiejszy kupiłabym te. a ja ostatnio znalazłam też taki woreczek na grosiki.... co sadziecie?? aukcja jest już zakończona ale mi się podoba i chyba bym chciała takie cos na pamiątke http://www.allegro.pl/item508681578_woreczek_na_grosiki_z_imionami_rekodzielo.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALE MNIE WKURZAJĄ TE REKLAMY!!!!!!!!!!!! Ale do rzeczy. słoneczko T, ja tez bym je na bank zamówiła, niestety pospieszyłam się z kupnem innych i chyba szkoda mi kasy na nast epne, chyba że tamtych użyłabym do napojów, ale Ł. na pewno wybije mi to z głowy i chyba będzie miał rację. Bardzo mi sie podobaja, ale cóż, pośpiech złym doradcą :) Co do tego woreczka, ja nie wiem, czy będą nam sypać grsiczki i nie wiem, czy taki woreczek się do czegoś przyda... Drogi nie jest, a pamiątka świetna. Przemyslę sprawę. Broneczko, jakies informacje proszę... ;) Trochę ten nasz topik ochlapł, ale rozumiem to, bo przeciez co po niektóre z nas przygotowuja się do świąt, ja nie musze więc mam mnóstwo wolnego czasu... :) Ale mam nadzieję, że po Nowym Roku wszystko wróci do normy. Ja ostatnio znalazłam super kieckę, normalnie bardzo mi się podoba, tylko po pierwsze nie wiem, jakbym w niej wyglądała, a po drugie, chyba w Polsce jej nie znajdę... Oto ona: http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?style=J1089 Podobaja mi jescze te dwie: W tej zmieniłabym gorset, bo jakis taki dziwny: http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?page=22&style=A3141 A ta mi się podoba równie bardzo, jak ta pierwsza: http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?page=41&style=S5058 Co myslicie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!! Środo ta pierwsz jest cudowna jak dla mnie, ta druga brzydka - przepraszam - moj gust ta trzecia bardzooo ladna no i dzis znowu czas zajety mam i pewnie tak do swiat bede wpadala na przywitanie, zebyscie o mnie nie zapomnialy Broneczka ... trzymam mocnooo kciuki a ja ostatniouslyszalam od mojego zeby w podroz poslubna wybrac sie dopiero w swieta albo sylwester albo po, bo wiecie my pracujemy caly rok, ale tak naprawde to glownie wiosna i lato zarabiamy a pozniej pracujemy i wegetujemy :( to byloby rozsadne mooze, ale niewiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No my w podróz wyjeżdżamy ze znajomymi :), w niedzielę. Jedziemy do Chorwacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki Ale sie zdenerwowalam, jak wiecie w domu nie mam neta i w pracy ostatnio tez nie bardzo mam jak pogadac np na GG czy Kafe..a wczoraj kolezanka co u Niej ma kupowac suknie napisala mi na Gg,ze dzis aktualne...a ja myslalam ze nie i nie przygotowalam sie na te ewentualnosc..jeszcze ja jak ja, po pracy moj M damby mi moze auto i pojechalabym..ale mama moja,dzis Jej juz nie bardzo pasuje jechac...kurcze..a znow jak mnie bedzie pasowac to moze Monice nie bedzie...kurcze..i co tu robic, chwilowo czekam na wiadomosc od Niej,czy ma ewentualnie inny termin dla mnie a jak nie to bede namawiala Mame i mam nadzieje,ze da rade wziac auto mojemu M....juz dzis bylabym po 1 przymiarce:) A co do podrozy , to my tez chcemy jechac,koniecznie sami:)Ale nie wiem gdzie,kiedy i wogole nic jeszcze nie szukalismy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ja tylko na chwilkę, miałam zajęte dni, wczoraj aż robiłam test z krwi ale wyszedł że nie ma ciąży więc tak jak się domyśliłam dziś rano obudziłam się już z..... @ w sumie to ma to swoje plusy, ślub zostaje jak był, zęby wyleczę, badania porobię i heja :) dzis mam spotkanie organizacyjne w sprawie kursu więc 3majcie kciuki Środa - mnie się tylko pierwsza suknia podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Broneczko, wszystko ma swoje dobre strony:) Ja wciaz mysle co tu zrobic z tą dzisiejszą przymiarką:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka, cieszę sie, że Ty się cieszysz. Trzymam kciuki za kurs, będzie Ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga_80, na pewno cos wymyslisz. Najlepiej by było zmienić termin. Za Ciebie też trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, i po co Środo zaczelas temat podorzy polsubnej:)JA teraz zamiast pracowac ogladam oferty biur podrozy:nigdy nie zamawialam wycieczki zagranicznej,wiec mam sporo obaw no i wogole nie wiem gdzie najlpeij szukac tzn w jakich biurach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam się marzą Malediwy ale jak patrze ile to kosztuje, zwłaszcza teraz przy tym kursie euro to chyba nie zdecyduje my się zatem może Santorini albo inna wysepka gdzieś bliżej??? albo jakieś last-minute poczekamy :D to może i na Malediwy jakieś się znajdzie za pół ceny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w zeszłym roku, jak jeszcze nie wiedzielismy, że będziemy sie hajtac, ugadalismy się ze znajomymi na wypda do Chorwacji w czerwcu, no i wyszło na to, że w podróz poslubna pojedziemy z nimi, zaoszczędzimy i na pewno będzie Ok. Gdyby nie to, że jedziemy z nimi, pojechalibyśmy pewnie do jakiegos ciepłego kraju, dla mnie nie byłoby znaczenia gdzie, byle gdzieś wyjechac i cieszyć się sobą. To nie ja zaczęłam ten temat :), tylko spanielka z tego co pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, tak sie wkurzyłam na szefowa, że szok!!!!!! Jestem po prostu wściekła. Rzucam pracę, jak tylko znajdę coś ciekawego. Własnie rozpoczęłam szukanie pracy. Miałam z tym poczekać na "po ślubie", ale nie wytrzymam tu dłużej, po prostu nie dam rady, zepsuła mi cały dzień, jest po prostu bezczelna!!!!! Tak rasowa sucz.... Szkoda gadać, mogłam uciekać stąd, jak miałam okazję, tym bardziej, że mogłam mieć lepsza, stałą pracę, ale moje dobre serce nie chciało się zgodzic, bo nie chciało zostawić moeje podłej jak się teraz okazuje szefowej na lodzie. Teraz mam za swoje. 😡 😡 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny : ) Trochę mnie tu nie było, ale nie miałam czasu. W pracy mam tyle roboty że nie ma najmniejszych szans na to, żeby zajrzeć na forum a po pracy rozumiecie, kupowanie prezentów, zakupy, sprzątanie itp. A w weekend mnie nie było :) a teraz? leżę i kwiczę :( przed wyjściem z pracy wstałam z krzesła i jak mnie siekło nad udem to myślałam że się zsikam z bólu. Teraz łazić nie umiem tylko chodzę i kuleję. Doczytałam sie że to prawdopodobnie mięsień przywodziciel długi. Masakra, nie umiem w ogóle chodzić. A jak już gdzieś idę to sie kulam jak slimak. i nie wiem co mam zrobić:/ Mam nadzieję, że może jakoś samo przejdzie, co?? Fuck:/ Na dodatek mam małego doła bo muszę pisac pracę magisterską a kuźwa dopiero zaczełam literaturę szukać. Super!! Ale lesze to niż nic, nie?:D Broneczka, a już myśląłam, że jesteś w ciąży:) Wiecie co, ja chyba jak nie wpadnę to się niegdy samodzielnie nie decyduję na ciążę. Za bardzo pękam:D ale wiecie co? mogłabym nawet wpaść :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środa - nie ma sensu sie wkurzać w pracy. Szkoda zdrowia. Szukaj sobie pracy ale to co sie dzieje bierz na wstrzymanie, szkoda Twojego zdrowia! Naprawdę : ) ja stosuję zasadę "denerwować się to mścić się na własnym zdrowi za głupotę innych" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki kawcia_mielona. Chciałabym się tak nie wkurzać, ale to przekracza ludzkie pojęcie, jak mozna być taką...., ach własnie szkoda gadać. Szukam pracy, rozglądam sie, po wczorajszej kłotni, z miejsca wysłałm pięć Cv do różnych banków. Teraz będę tylko czekać na odpowiedź, mam nadzieje, że coś z tego będzie. A moja szefowa? Będzie żałowała, bo naprawdę takich pracowników( nieskromnie muszę przyznać), ze świecą szukać. Mój Ł. nawet wczoraj powiedział, żebym to w Cv napisała :D Pociesza mnie jedynie fakt, że jeszcze dziś i jutro i wracam do pracyw dopiero w poniedziałek 29, ale odpocznę, jesli oczywście nic sie nie zmieni i moja szefowa niczego nie wymysli ,bo to też potrafi. Ale mam to w nosie, po prostu nie przyjdę do pracy i już, niech sobie radzą sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Środo, wiem co to znaczy wkurzac sie w pracy...ja od czasu gdy skonczylam studia zmienialam prace juz kilkakrotnie...jak mowilam szukam idealnej:) i chyba wlasnie udalo mi sie:) Wiec rozumiem Cie doskonale:) A co poza tym? Troszeczke juz mi przechodzi to moje choróbsko...a wczoraj pojechalam sobie do mamusi, posiedzialam troche u Niej, a w domu jak zwykle (ostatnio) czekal na mnie balagan,ze od wejscia nie wiesz czy wejsc dalej czy wyjsc i przyjsc gdy ktos inny posprzata:)Ale zanim moj M wrocil (po 21) to juz bylo sprzatniete, obiadek ugotowany i nawet porysowalam troche projekt:) Na przymiarce oczywiscie ZNÓW nie bylam,ale mam nadzieje,ze szybko ustale inny termin, doczekac sie nie moge:) A teraz czekam na niedziele,bo wtedy wybieramy sie na zakupy-po bobki, swiecidelka itd itp:)i moze od razu ubierzemy choinke w ten sam dzien:)A potemz apowiada sie,ze ze od 24 grudnia bede miala wolne az do 5:)Ale ciiiiiiiiiicho sza...bo zapesze;) Pozdrawiam 🌻 dla Was: Środo, Broneczko, Śpanielko i Kawciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie Spanielo, a nie Śpanielko;)Mam nadzieje,ze juz przyzwyczailyscie sie do tego jakie pierdoły piszę gdy się spieszę,a więc zawsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, szczerze?! Pocieszyłas mnie faktem, że tak często zmieniałs prace i ze znalazłaś tę wymarzoną, powiedzmy. Ja nie lubię zmieniać pracy, tu gdzie teraz pracuję, a zaznaczę, że mam 23 lata, to jest moja trzecia praca. Teraz chciałabym zmienić, ale na dłużej, trafić tak, żeby naprawdę popracowac, mieć umowę na stałe, w miare niezłe zarobki i być usatysfakcjonowaną. Nieważne. Wysyłam CV i szukam. Trzyamjcie kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja skonczylam w 2004 roku studia i teraz mam juz..hmmm niech policze...5 :)Jesli nic nie pominelam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×