sluby czerwiec 2009

pozatym ja nie mam odkrytej calej stopy tylko delikatnie duzy palec u nogi :D a jesli mowa o deszczu, jesli mam tak myslec to musze dzinsy zalozyc, bo jak w deszczu i blotku z biala suknia :D

a stopa sie w kazdym slizga jak jest mokry :D dziewczyny przykro mi ale ja jestem optymistka pelna! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D 20 czerwca 2009 bedzie swiecilo slonko a na mnie nikt nie wleci z łomotem żeby mi duzy palec u nogi podeptac! bez obrazy, ja tez mowie co mysle ;)

chyba sie jednak obrazilyscie... :o przykro mi, zadnej z was obrazic nie chcialam, czasami od razu mowie pisze o czym pomysle i sie nie zastanowie do konca ze ktos sie moze obrazic :o

nikt sie nie obraża:)sprzątałam w szafie hehe ja mam zakryte , już kupione:) też mam nadzieje na słonko

ja rozmrażam lodówkę :D :D :D :D i też sie nie obrażam :D :D :D :D

czesc a wiec dzis byłam u krawcowej i mam juz wybrana suknie, musiałam kurczę wpłacić kaucję 200 zl :P:P nie wiem gdzie wkleiłam link z suknią więc wyślę wam fotkę na pocztę co do butów to niewiem jakie bedę miała jeszcze nie myślę o tym. Broneczka gratulację!!!!!! dziś też byłam w sprawie zaproszeń, u takiej laski co robi recznie takie pierdólki i będziemy mieć coś podobnego do tych http://www.allegro.pl/item539990411_zaproszenia_slubne_recznie_robione_rulon.html teraz szukam ksiegi ale byc moze ona nam zrobi. zmeczona po pracy:(( i wku****ona na T ech życie....

KUŹWA, żadna, ale to żadna nie napisała, co sądzi o naszych kieliszkach. teorio, Tobie wyslę maila za chwilę,podobnie do /ciebie sloneczkoT. Co do mojego Ł., tak jak się spodziewałam, zapomniał o naszej rocznicy :( A jeszcze wczoraj rozmawialiśmy o tym ze znajomymi. Rano troszkę się posprzeczaliśmyi jak wrócił z pracy, to mu powiedziałam, że chociaż kwiatka mógł mi kupic, i ongłupek pomysłał, ze to na przeprosiny na rano, dopiero jak mu powiedziałam, że chociaż w taki dzień mógłby być miły, dopiero mu sie przypomniało i zaczął prztulać, całowac itp itd Teraz poszedł ćwiczyć, na MacDonalda nie da się namówić, bo jego mamusia nałożyła mu tyle obiadu, że prawie pękł.... :):):) A buty ślubne tylko zakryte, a to głownie dlatego, że: - jak mokro, to wiadomo dlaczego nie - rajstopyi buty odkryte- masakra - no i jest przesąd, że państwu młodym przez te odkryte buty ucieka szczęście już w dniu ślub To są główne powody, dla których nie będęmiała odkrytych butów- tylko kryte i już. Ale jeszcze nie mam, bo jak wiadomo, nawet na oku sukni tez brak :(:(:( sloneczko T, o co poszo z T., że wkurwio.na na niego jesteś?

sloneczko T, mail wysłany teorio, mail wysłany sloneczko T. sukinka fajna, podejrzeam, że lepiej jeszcze będzie wyglądała według twojego projektu i że Ty będziesz wyglądała w niej olśniewająco.

Środa no te kieliszki to ja obejrzałam jak tu wkleiłaś ale myślałam, ze na maila jakąś tajemnicę z nimi związaną wysłałaś :D kieliszki fajne ;) ale to w sensie, ze na weselu takie chcecie mieć czy że jak ? :D Słoneczko a mail dla mnie ? :( :( :P :P :P

17:37 cytuję : "Spanielka moze i tak... niewiem po raz pierwszy biore slub " Spanielka ----> spoko przy trzecim ślubie będziesz juz obtrzaskana hyhyhy Środo - ja szczerze nie wypowiadałam sie na temat kieliszków bo mnie takie rzeczy się nie podobają i nie chciałam robić Ci przykrości :( Ja mam buciki zakryte i się cieszę, na drugi dzień włożę takie sandałki wysokie tylko na paseczkach :)

bezwstydnice!! Aleście się rozpisały!! I wszystko muszę nadrabiać : )) Środo - co do kieliszków, to powiem Ci, ze są ładne ale mnie takie rzeczy nie kręcą, więc nie umiem popadać w zachwyt jakie cudeńska. Dla mnie kieliszek to kieliszek;) Ale na pierwszy rzut oka pomyślałam sobie, że ładne :) Poza tym wszystkiego naj z okazji rocznicy!!!!!!! Spanielko, ja preferuję raczej prosty typ sukni ślubnej i jak dla mnie ma ona za dużo pierdołek, falbanek itp. Tobie się podoba i słusznie, ale to nie mój typ : ) Agnieszko – co do zaproszeń, to dziewczyny mają rację, nawet na sam ślub zaprasza się z osobami towarzyszącymi. Jeśli nie znacie imion żon szefów i nie macie możliwości się dowiedzieć to na zaproszeniu możecie napisać „Prezesa Jana Kowalskiego wraz z żoną” i myślę że problem jest rozwiązany. Bo naprawę nie wypada, by zapraszać ich samych bez żon :) Cześć Wejda, kolejna czerwcówko : ) Wiesz co myślę, że sobie spokojnie z wsyztskim poradzisz i zdążysz na czas. Własnie dziś się dowiedziałąm, że moja kumpela się hajta w kwietniu a załatwiła wszystko z tych najważniejszych rzeczy w tydzień!!! Ten co mija!!! Dlatego nie ma co szalec: ) Spokojnie ze wsyztskim zdążysz :) Broneczko – bardzo się cieszę, że znalazłaś pracę. Naprawdę mi ulzyło : ) Życzę powodzenia :) Kurde, co do tej całej księgi to powiem Wam, ze jakoś nie mam ochoty jej mieć. Jakoś nie ciąga mnie do takich rzeczy : )

co do butów to ja kompletnie nie mam pojęcia co to ma być, wiem tylko tyle, że chciałabym na płąskiej podeszwie coś ala baleriny:) nie że taki fason buta, ale że na płaskiej :) takich pewnie nie znajdę, ale kij z tym, kupię jakie będa :) Zaproszenia znalazłam fajne, bez żadnych kokardek, serduszek, wstazeczek, takie zwykłe, proste na jakich mi zależało. Oto link: http://www.allegro.pl/item529563032_zaproszenia_na_slub_slubne_rulon_skladane.html te co na okładce mają parę na motorze : ) Co do treści to nie wiem, jakoś nie przywiązuję do tego jakieś wielkiej wagi : )

Kawcia Mielona ---> my księgi też nie bedziemy mieć bo mnie podobnie jak Ciebie takie rzeczy nie kręcą ;) ;) ;) ;) poza tym raz na weselu sie z tym spotkałam i nie miałam ni chuja pojęcia co tam mam wpisać :O bo że co ? gratuluje ? wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia ? :O czy że co ? :P :P :D więc napisałam, że współczuję Panu Młodemu bo po ślubie jego smycz, na której był trzymany przed nim, jeszcze bardziej ulegnie skróceniu ale ta jego żona to faktycznie przeginała, do tego stopnia że była zazdrosna o siostry i kuzynki Pana Młodego :O oczywiście zazdrosna w sensie, ze on ją z nimi zdradzi :O :O :O :O :O :O Zaproszenia też fajne - też w naszym stylu bo proste, bez błyszczących elementów i z lekkim humorkiem ;)

właśnie Środo !!! wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!! życzę Wam byscie takich rocznic mieli jeszcze co najmniej 60-siat!!!!! milości miłości i wyrozumialości i grono wspaniałych dzieciaków bo zobaczysz że się ich doczekacie szybciej niż myślisz :)

co robicie?

kawcia zaproszenia faktycznie fajne z humorem :) teoria a ja bede miała księgę, bo może mi ktoś wpisze chociaż że dobrze zmrożona wódka była :D:D:D hehehe a pamiątka zawsze będzie, oglądałam taką księgę swojej kumpeli i były tam bardzo osobiste i wzruszające wpisy i dedykacje do ktorych można wracać i aż się łezka uroni... oczywiście były też śmieszne inne np cytat z Waltera Jeffa Dunhama " teraz na widok fajnej laski możesz już tylko dobiec do końca łańcucha i ...zaszczekać " :D:D:D

czasem to mi się wydaje, że ja tutaj nie pasuję. Bo jednak ja nie przeżywam aż tak tych przygotowań, nie zachwycam tymi wszytskimi pierdółkami. :( Teoria, fajnie, że jesteś, nie jestem sama:D

Broneczko, to że my nie mamy ksiegi nie wynika z tego ze wszyscy którzy ją mają to mają głupi pomysł i że to jest głupie. Jesli Wy macie na to ochote i chcecie ją mieć to super, dla mnie ona nie ma znaczenia i jak dla mnie to zawracanie sobie głowy ;) ale to jest mój gust, tak samo jak z sukienkami, kazdej podoba się inna:)

Kawcia my chyba podobnie do tego podchodzimy także spoko luz ;) ;) ;) ;) ;) znaczy nie, zebym sie nie cieszyła czy coś ale mi na prawdę jest wszystko jedno jakie będą balony, jaka dekoracja auta itepe itede :D :D byłam na wieeeeeeeeelu weselach i uwierzcie mi - nie pamiętam nawet jakie suknie miały panny młode a na te wszystkie "pierdoły" podoboczne nawet uwagi nie zwracałam :D

a co ja robię ? odskakuję co chwilę od laptopa i bawię się z moją bestią bestia ma na imię Bajzel a wygląda mniej więcej tak : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b4270b8c71ec20dc.html tzn tak wygląda jak zaśnie

no kur*a napisałam takiego długiego posta i mi się skasował. a wiec dzieki za opinie na temat sukienki, teoria prosze podaj meila to tez wysle, bo nie wiem jakim cudem ale nie mam. środa posprzeczałam sie z T ale juz jest oki, a co do kieliszkow to fajny pomysl ale wy chcecie na pamiatke czy jak bo ja ogladalam takie zajebiaszcze na allegro i mialam je zamowic ale nie zamowilam i jestem bo juz nie ma tej aukcji a kieliszki byly do wodki takie fajne, grawerowane cos podobnego do tych http://www.allegro.pl/item524874370_kieliszki_grawerowane_do_wodki_najtaniej.html ale tamte byly ladniejsze k***a czemu ja ich nie zamowilam A ŚRODA WSZYSTKIEGO NAJ,NAJ DUZZOO DUZZOO DUUZZZO MILOSCI:) :) :) :)

TEORIA świetna fotka super

spoko kawcia looooooz potrzeba nam tu zdrowo myślących kobiet :) a ja wrzucam na luz też mam nową zabawkę, testy owulacyjne :P

Słoneczko maila mam pod nickiem ;) ;)

teoria masz tchórzofretkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja mialam taką przez 1,5 roku jak mieszkałam z moim EXem we Wrocku na studiach to mieliśmy Freda - mial jednego krzywego zęba na przedzie dolnego co mu w geby wystawał i siwą dupkę bo wyleciał rraz z balkonu i osiwial po tym :D:D:D hehehe ale zapachu zniesć nie mogłam choć zwierzak to był zajebisty !!!!!!!

dobra laseczki ja zmykam bo mamy wlasnie wychodne na piwko buzia i do juterka :P:P:P:P

Dobra, a teraz mi powiedzcie jak się robi suwaczki:D a co do tych wszystkich rzeczy to mnie w sumie tez jest wszytsko jedno : ) nie przywiązuję wagi do tego wszytskiego, ważne żeby był kościół zkalepany, żeby było co jesc, pić, zeby bylo sie przy czym bawić i tyle : ) tralala:) Wszytsko inne luzik : )

Broneczka ano mamy ;) mój Mateo miał świra na pukncie fretek i jak nam zdechła legwanica to pojechał i kupił :D i zdziwię Cię - ale w naszym mieszkaniu NIE CZUĆ fretką wogóle ;) ;) ;) ;) wystarczy odpowiedni żwirek, proszek pochłaniający zapach oraz regularne sprzątajki w klatce ;) a sam w sobie owszem pachnie ale ja już tego nie czuję - kwestia przyzwyczajenia ;) a jak go teraz wykastrujemy to już wogóle nie będzie czuć ;)

Kawcia wejdz tutaj : http://www.suwaczek.pl/ zarejestruj się, potem zaloguj a potem se dasz radę bo to proste ;) ;) ;)

patrz jakie to łatwe ;)